Intrygująca akcją, skrząca się dowcipem powieść o Leonardzie da Vinci i renesansowym MediolanieW 500. rocznicę śmierci geniusza znany włoski pisarz przywraca go do życia w roli detektywa.Jesienią 1493 roku mediolańczycy często widują na ulicach miasta mężczyznę około czterdziestki, w długim różowym płaszczu, pogrążonego we własnych myślach. Mieszka przy swojej pracowni z matką i ulubionym, choć krnąbrnym uczniem. Nie jada mięsa.Pisze wspak. I ma nieustanne problemy z egzekwowaniem zapłaty od zleceniodawców.To Leonardo da Vinci: jego sława już przekroczyła Alpy, docierając do króla Francji Karola VIII, który wysyła do Mediolanu legatów z prośbą o wsparcie w wojnie z Aragończykami, ale też z tajną misją dotyczącą Leonarda. Wiadomo, że nosi on pod tuniką, blisko serca notatnik, w którym zapisuje swoje najśmielsze pomysły może i ten na niezwyciężoną machinę wojenną?Rządzący Mediolanem Sforza także potrzebuje talentów Leonarda, i to nie tylko po to, by ukończył wreszcie projekt konnego pomnika jego ojca. Na zamkowym dziedzińcu znaleziono martwego mężczyznę. Trzeba więc czym prędzej oddalić cień zarazy i przesądów, a da Vinci z wielu powodów nie może odmówić swojemu panu.
Aldo, Ampelio, Gino i Pilade, czterej detektywi-amatorzy, emeryci przesiadujący w barze Lume w toskańskim miasteczku, rozwiązują kolejną zagadkę. Z dowcipem i ironicznym dystansem analizują plotki, udowadniają, że wiedza przydaje się w życiu, nawet jeśli spędza się je głównie w barze. Usłyszawszy o sprzedaży po zaniżonej cenie luksusowej willi, staruszkowie dochodzą do wniosku, że jej stary właściciel został zamordowany, a nie, jak wiadomo oficjalnie, zmarł po krótkiej i gwałtownej chorobie. Siedząc przy stoliku pod drzewem uruchamiają swój przenikliwy intelekt i zdolność dedukcji i rozpoczynają śledztwo. Jak zwykle u Malvaldiego oprócz kryminalnej intrygi mamy również przyjemność obserwowania życia codziennego w małym włoskim miasteczku, potraktowanego z niemałą dawką ostrej satyry.
Kolejny bestseller opowiadający o klientach baru Lume. Dziarscy staruszkowie i właściciel baru Massimo po raz kolejny sprawnie rozwiązują zagadkę kryminalną. Dzięki nim dowiemy się , kto jest sprawcą morderstwa, które może wpłynąć na wynik wyborów do senatu. Podczas gdy kandydaci walczą o władzę w oryginalnym włoskim stylu, bywalcy baru Lume zgłębiają pasjonującą historię miłosną z przeszłości. Marco Malvaldi po raz kolejny udowadnia, że umie zadziwić, rozbawić, a jednocześnie bezlitośnie wytknąć narodowe wady mieszkańców Toskanii - z typową dla niego i dla tego regionu Włoch dobroduszną ironią.
Powraca, znana już z Gry w ciemno, drużyna detektywów z baru Lume w Pinecie, nazywanego także „starczym przedszkolem”.
Po właścicielu baru Massimo i barmance, pięknej i wyrozumiałej Tiziany, najmłodszym z grupy jest ponad siedemdziesięcioletni Aldo. To właściciel restauracji Boccaccio. Oprócz niego samozwańczą grupę dochodzeniową tworzą: dziadek Ampelio, Pilade , Del Tacca z urzędu miejskiego (żeby odróżnić go od pozostałych trzech Del Tacców) i Rimediotti. Ich wyjątkowym i praktycznie jedynym zajęciem jest nieprzerwane przesiadywanie w barze Lume i mielenie, pod pretekstem gry w karty, wszystkich miejscowych plotek z typową dla tego regionu – Toskanii - swadą i oratorskim zacięciem. Czasami udaje im się natrafić także na jakąś aferę kryminalną, którą rozwiązuje Massimo wspierający w ten sposób komisarza Fusco. Chór staruszków idealnie komponuje się z sennym, nadmorskim miasteczkiem Pineta, które fantazja autora umieściła gdzieś w okolicy jego rodzinnej Pizy.
W tej książce domorośli detektywi rozwiązują zagadkę związana z bardzo przykrym wydarzeniem podczas kongresu naukowego w pobliskim hotelu.
Marco Malvaldi to autor kryminałów, które cieszą się we Włoszech podobną popularnością co powieści Andrei Camilleriego o komisarzu Montalbanie. Ich akcja rozgrywa się w Pinecie, niewielkim włoskim miasteczku. Miejscowy komisariat nie może niestety pochwalić się komisarzem równie dzielnym i sprytnym, co Salvo Montalbano, wobec tego w prowadzeniu śledztw komisarza Fusco wspiera czterech rześkich staruszków i barman Massimo. Trzeba dodać: skutecznie wspiera. I choć powieści te opowiadają o sprawch mrocznych, nie brak w nich uśmiechu i południowej pogody ducha.W małym miasteczku podobno wszyscy wiedzą wszytko o wszystkich, a jednak ktoś spośród nich jest tajemniczym mordercą, który morduje młodą dziewczynę i porzuca jej ciało na śmietniku...Marco Malvaldi (ur.1974) jest chemikiem i pisarzem. Debiutował w 2007 r. niniejszą powieścią, otwierajacą serię czterech książek z tymi samymi bohaterami. W 2011 r. opublikował przewodnik po Pizie, swoim rodzinnym mieście.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?