Czy Dziady są toksycznym arcydziełem? Czy nadal stanowią opresyjną inicjację w polskość, jak uważał Czesław Miłosz, pisząc w Ziemi Urlo, że swą wizją Mickiewicz zapeklował Polaków w mesjańskim nacjonalizmie, który ma to do siebie, że pochłania każdego, kto mu się opiera?Jak uwolnić to, co w Dziadach uniwersalne, od nacisku polonocentrycznych matryc lekturowych i ich edukacyjnych nadużyć? Jak od Daj mi rząd dusz! przejść do Dajcie mi człowieka? Najnowsza historia sceniczna Dziadów podpowiada niejedną odpowiedź. Mniej interesować mnie będzie teatr jako medium literatury dramatycznej, bardziej teatr jako medium emocji zbiorowych. [] Warto opowiedzieć o scenicznym zdejmowaniu z arcydramatu interpretacyjnych klisz przez nieufnych reżyserów i reżyserki, o wyłuskiwaniu nowych podtekstów przez aktorki i aktorów, o dekonstruowaniu mitów nadpisanych nad Dziadami. Mickiewiczowski Konrad wcale nie musi zejść ze sceny, by ustąpić miejsca Gustawowi, wystarczy, że odzyska utraconą połowę biografii.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?