Ta kategoria dedykowana jest współczesnym czytelniczkom literatury kobiecej. Bardzo szeroki wybór romansów, kryminałów, powieści obyczajowe, poruszająca literatura kobieca, erotyki, harlequiny polskich i zagranicznych autorów. Każda lubiąca czytać kobieta znajdzie coś szczególnego dla siebie.
Polecamy literaturę Sergiusza Piaseckiego, Stanisława Srokowskiego, Diany Palmer czy w końcu Blanki Lipińskiej.
I’m your future to powieść o poznawaniu i odkrywaniu siebie – swoich prawdziwych potrzeb, emocji i uczuć. To także powieść o odwadze – odwadze do przyznania się przed samym sobą do tego, kogo tak naprawdę się kocha.
Tears Rogers, choć ma dopiero 16 lat, jest już sławną aktorką, piosenkarką i influencerką. Jako córka znanego muzyka Simona Rogersa, od dziecka obracała się w świetle fleszy, co sprawiło, że jej życie – w tym jej życie uczuciowe – jest śledzone przez fanów i media na każdym kroku. Czy przy takiej popularności i praktycznie braku prywatności Tears będzie w stanie odnaleźć siebie? Czy będzie umiała pogodzić się ze swoimi prawdziwymi uczuciami? Czy odważy się przyznać – przede wszystkim przed samą sobą – kogo tak naprawdę kocha?
I’m your future to kontynuacja historii o Simonie Rogersie, z którą możemy zapoznać się w I’m your past Weroniki Dobrzynieckiej.
Autorka obie te historie opisuje jednak w taki sposób, że każda z nich stanowi odrębną całość, dzięki czemu można przeczytać je w dowolnej kolejności.
Weronika Dobrzyniecka to wschodzący talent pisarski, który każdą swoją kolejną książką udowadnia, że zasługuje na miejsce w szeregu znanych i uznanych współczesnych polskich pisarzy. Twórczość tej młodej pisarki jest zdecydowanie warta uwagi!
Drugi tom serii mafijnej autorki bestsellerowych powieściKontrakt Jacksona,Układ z CameronemiGra Matteo!Killian Black, brat bliźniak Liama, jest gangsterem, z którym zdecydowanie lepiej nie zadzierać. A już tym bardziej nie powinno kraść mu się tego, co do niego należy. Tymczasem Juliet Moretti właśnie to robi.Mężczyzna zamiast zabić dziewczynę, chce ją poznać. A to za sprawą przedmiotów, które ukradła. Zamiast zabrać pieniądze z sejfu, włamuje się do magazynu i jej łupem stają się bardzo nietypowe rzeczy, które przekazuje potrzebującym.Killian pierwszy raz spotyka kogoś takiego i próbuje zrozumieć intencje Juliet. Jednak nie ma pojęcia, że ta kobieta nie jest zwykłą złodziejką, ale córką jego największego wroga.Przetrzymywanie jej mogłoby oznaczać tylko jedno wojnę.Opis pochodzi od wydawcy.
Ta opowieść to podróż w czasie i przestrzeni do świata naszych przodków tych, których pamiętamy, i tych sprzed setek tysięcy lat. Bo choć szkolne podręczniki o tym milczą, historia ziem, na których dziś żyjemy, nie zaczęła się od Mieszka. W południowej Polsce odnaleziono liczące nawet do pół miliona lat ślady protoplastów współczesnego człowieka, a w jednej z jaskiń Jury Krakowsko-Częstochowskiej pozostałości po grupie przedstawicieli kultury magdaleńskiej, być może zabitych i zjedzonych w kanibalistycznej uczcie około piętnastu tysięcy lat temu. Ten malowniczy wapienny pejzaż to dom naszych ojców, dziadów i pradziadów, którzy mówią do nas w snach, wracają w podświadomych lękach.Książka Andrzeja Muszyńskiego wymyka się klasyfikacjom: to przepiękna proza autobiograficzna i prehistoryczny reportaż śledczy zarazem. To historia pełna barwnych postaci, a nasi przodkowie należący do różnych gatunków hominidów są odmalowani równie żywo, jak dziadek czy sąsiedzi autora.
Pełna emocji, namiętności i ostrego seksu powieść o tym, że tajemnice zawsze wychodzą na jaw, a z przeszłością należy się zmierzyć, by móc budować siebie na nowo. Serdecznie polecam!K.N. HanerPożądanie. Luksus. Seks. MiłośćDuncan Frensby jest właścicielem dobrze prosperujących, ekskluzywnych klubów nocnych. Przez chorobę stracił miłość swojego życia i od tej pory zamknął się na jakiekolwiek uczucia. Jego jedyną rozrywką są seksualne rytuały w Sensual Desire oraz spontaniczne i pełne uniesień spotkania z Adeline.Adeline już od dawna zakochana jest w Duncanie. Wie, że on nie zapewni jej miłości. Mimo wszystko stara się do niego zbliżyć i dowiedzieć się, dlaczego broni się przed uczuciami.Gdy odkrywa jego tajemnicę, okazuje się, że jest na przegranej pozycji. Jak ma walczyć z duchem ukochanej Duncana? Czy warto grać w tę grę i spełniać jego erotyczne fantazje?Przesiąknięta namiętnością oraz elementami BDSM opowieść, w której najważniejsze są emocje! Ta historia rozpali Twoje zmysły.
Uznana pisarka. Z okazji 100 rocznicy Powstania Wielkopolskiego jej najnowsza książka Trzy światy ze zwycięską baranicą zajęła I miejsce w kategorii powieść w Ogólnopolskim Konkursie Literackim im. Romana Wilkanowicza. W swej prozie oryginalnie postrzega rzeczywistość pomnażając Dobro. Debiutowała poetycko w Nurcie (1984 r.). Wydała: Pani Egucka w labiryncie nocy (2009), Pani Egucka w galerii szachrajów (2010), APO 2012 (2011), Pani Egucka pisze wiersze. Facecik Bzdecik (2011), Triada oniryczna (2011), Siedem Światów i Siódme Niebo (2012), Widma miejsca i czasu (2014), Spazm (2016), Trzy światy ze zwycięską baranicą (2018). Nagrodzona za opowiadanie Dzień ni w pięć ni w dziewięć w Ogólnopolskim Konkursie im. Leopolda Staffa (edycja starachowicka). W 2014 roku za powieść Widma miejsca i czasu nagrodzona prestiżową statuetką Świętokrzyskie Gustawy. W konkursie im. G. Herlinga-Grudzińskiego w dziedzinie prozy otrzymała pierwszą nagrodę. Otrzymała nagrodę główną w Ogólnopolskim Konkursie Prozy im. Eugeniusza Paukszty. Jej proza znalazła się w 2014 i 2017 Antologiiwspółczesnych opowiadań pod redakcją Pawła Nowakowskiego i Pawła Tańskiego, a także w wielu innych antologiach i almanachach. Publikuje w rozlicznych czasopismach literackich, m.in. w Akancie Radostowej, Nihil Novi,eleWatorze, Gazecie Kulturalnej i LiryDram. Publikowała swoje wiersze w Okolicy Poetów pod redakcją Jerzego Szatkowskiego. Wydana w 2016 r powieść Spazm ukazała się w dwóch wersjach językowych - polskiej i angielskiej. W roku 2019 wydała książkę Pani Eguckai Trójkąt Metafizyczny. Pisarstwo Elżbiety Stankiewicz-Daleszyńskiej przypomina mroczną prozę Edgara Allana Poe. Pisane nocą, zawiera mimo optymistycznych puent niepokojące i nie zawsze realne kompozycje. Bo czyż jakakolwiek iluminacja jest w stanie rozświetlić wszystkie cienie, jakie kładą się na zmęczoną dniem ludzką ziemię po zachodzie słońca? Zawsze coś wyolbrzymi, zawsze coś zmodyfikuje I być może w tym, w tej niezwykłej kreacji, zawiera się uroda i oryginalność Pani Eguckiej, bohaterki większości utworów, wręcz alter egopisarki. Ta ekstrawagancka istota potrafi uwieść i poprowadzić czytelnika w przedziwne krainy duchów, zjaw, demonów, a ostatecznie wprowadzić na świetliste pola dobra, uczciwości, miłości. Tylko czy czytelnik dorówna szalonym peregrynacją Autorki. dr Stefan Pastuszewski * * * Najpierw czytelnik tej prozy myśli, że obcuje z pamiętnikiem, chociaż pisanym w trzeciej osobie. Szybko jednak spostrzega, że znajduje się w gondoli balonu unoszącego go w inną, kreowaną rzeczywistość! Owo piętrzenie szczegółów, sytuacji, przywracania pierwotnych znaczeń obiegowym wyrażeniom i słowotwórstwo - kojarzą mi się nieodparcie z taką samą zasadą malarskiej surrealistycznej wizji świata w obrazach Ildefonsa Houwalta. Ryszard Danecki - literat, poeta
Lady Jayne zaginęła to zachwycający debiut literacki Joanny Davidson Politano, rozgrywający się w wiktoriańskiej Anglii. Zauroczy czytelników oryginalną fabułą, stylowym miejscem akcji i żywymi kreacjami postaci.
Ojciec Aurelie Harcourt umiera w więzieniu dla dłużników, pozostawiając córce jedynie swój znany pseudonim literacki i bogatą rodzinę, której ona dotąd nie poznała. Krewni przyjmują dziewczynę bez entuzjazmu, a nawet z niechęcią. Tylko nieliczni mieszkańcy rezydencji wydają się cieszyć z jej obecności.
Nie mając innego pomysłu na życie, Aurelie próbuje odnaleźć się w antypatycznej rodzinie i nauczyć zasad towarzyskich wyższych sfer. Jednocześnie, pod pseudonimem ojca, postanawia kontynuować pisanie jego ostatniej powieści – powieści o tajemniczym zaginięciu jej matki. Lecz aby ją dokończyć, będzie musiała odkryć prawdziwą historię, jaką skrywają mury tego zamku.
Kiedy Meg Kavanagh zaczyna się w cośangażować, od razu napotyka kłopotynajpierw z Jo Russell, ekscentryczną artystką zdemencją, której chciała pomóc, a potem zQuinnem O'Neillem, intrygującymsamotnikiem, który próbuje rywalizować zHenrym o jej uczucia. Ostatni rok liceum niewygląda tak, jak planowała, ale czasami to, conajlepsze, przydarza się w najmniejspodziewanych momentach.Henry Whitmire wyjeżdża na rok do pracy wsierocińcu w Nikaragui. Tysiące kilometrów odMeg i rodzinnego rancza uczy się, czym jestzaufanie. Kiedy jest się tak daleko od domu,odkrycie rysy na swoim idealnym wizerunkumoże napawać przerażeniem.Jednak w napotykanych nieszczęściachczłowiek przegląda się jak w kryształowymlustrze.Rysa na szkle Laury Anderson Kurk to opowieśćo dojrzewaniu do miłości, stracie, która odbierasiły, i pojednaniach, które przywracają życie.
Blackmore wraca do motelu i odkrywa, że Judith została porwana. Domyśla się, że stoją za tym ludzie Romano i wie, że jeśli zdecyduje się odbić dziewczynę, wpadnie w pułapkę. Kiedy jednak odbiera telefon od enigmatycznego mężczyzny z angielskim akcentem, nie waha się i wyrusza w podróż. Nie ma jeszcze pojęcia, że po drodze spotka go wiele pokus, na przykład ta o imieniu Alyssa. Judith rozpoczyna niebezpieczną grę z jednym z porywaczy. Od tego, czy wygra, zależeć będzie o wiele więcej niż tylko jej życie...
Paryż, lata dwudzieste. Środowisko młodych amerykańskich artystów, którzy po wojnie przebywają w Europie. Czas spędzają na rozmowach, romansach i odwiedzaniu kolejnych barów. Postanawiają także wybrać się do Pampeluny, aby obejrzeć walki byków podczas lokalnej fiesty. Ta sielanka i pozorna beztroska podszyta jest jednak rozgoryczeniem i pesymizmem. W powściągliwym stylu i wartkich dialogach Hemingway oddaje klimat tamtych czasów i nastroje panujące wśród jego rówieśników – przedstawicieli „straconego pokolenia”, nad którego dojrzewaniem zaciążyły wojenne tragedie.
Słońce zaś wschodzi to pierwsza powieść Ernesta Hemingwaya. Wydana w 1926 roku, wywołała sensację towarzyską i mimo rozbieżnych opinii krytyków cieszyła się dużą popularnością. Czytano ją jako powieść z kluczem, portretującą Amerykanów przebywających wówczas w Paryżu, a w postaci Jake’a Barnesa dopatrzono się autoportretu pisarza, nieżałującego swoim rywalom osobistych złośliwości. Za sprawą powieści wyjazdy do Francji i Hiszpanii stały się modne wśród zamożnych amerykańskich studentów, a młode czytelniczki stylizowały się na główną bohaterkę Brett Ashley, którą uznano za wzór kobiety niezależnej i wyzwolonej. Obecnie Słońce zaś wschodzi uważa się za jedno z najważniejszych dzieł Hemingwaya, a nowatorski styl utworu stał się inspiracją dla wielu późniejszych pisarzy.
Ernest Hemingway (1899–1961) – amerykański pisarz i reporter. W 1918 roku zgłosił się na ochotnika do oddziałów Czerwonego Krzyża we Francji, został ranny podczas walk we Włoszech. Po powrocie do Stanów rozpoczął pracę dla „Toronto Star”. Wtedy zaczęły się ukazywać jego pierwsze powieści: Słońce zaś wschodzi (1926) i Pożegnanie z bronią (1929). W latach trzydziestych jako korespondent relacjonował z Hiszpanii tamtejszą wojnę domową, opisaną potem w powieści Komu bije dzwon (1940). W latach czterdziestych osiedlił się na Kubie, gdzie mieszkał do 1959 roku. W tym czasie powstała powieść Za rzekę, w cień drzew (1950) oraz opowiadanie Stary człowiek i morze (1952), uznawane za jedno z jego szczytowych osiągnięć i wyróżnione Nagrodą Pulitzera. W 1954 roku pisarz otrzymał Literacką Nagrodę Nobla. Zginął śmiercią samobójczą w 1961 roku. Maciej Potulny (ur. 1975) – po studiach na anglistyce i w kolegium języków obcych UAM w Poznaniu trochę pisał do lokalnych czasopism, trochę uczył, trochę pracował w księgarni, trochę wyjeżdżał tu i tam, trochę wydawał książki, trochę chciał być grajkiem, ale okazało się, że to nie covery utworów muzycznych sprawiają mu największą przyjemność, lecz covery utworów literackich. Od 2000 roku tłumaczy więc beletrystykę i nie tylko, między innymi Huberta Selby’ego Juniora, Chucka Palahniuka, Quentina Tarantino, Rachael Lippincott z kolegami oraz Huntera S. Thompsona (nie sam, bo przy nim najbardziej napracował się Marcin Wróbel). Od kilku lat mieszka w Australii, gdzie ściga się po czerwonych pustkowiach z kangurami, trąbi w didgeridoo i łapie krokodyle gołymi rękami. Ale zwykle po prostu siedzi na plaży w Melbourne, patrzy na obłędne zachody słońca i nie przestaje się dziwić.
By ruszyć w dalszą drogę, trzeba najpierw uporać się z przeszłością.Anka jest najbardziej zwariowaną z czterech przyjaciółek. Prowadzi długie dyskusje ze swoim kotem, jest królową parkietu i wyznawczynią kultu wysokich szpilek. Praca w salonie urody wydaje się tylko dodatkiem do jej szalonego życia. Pośpiesznie wchodzi w relacje z kolejnymi partnerami, bojąc się samotności, w której do głosu dojdzie trudna przeszłość. Toksyczny związek rodziców i własną nieszczęśliwą historię miłosną odreagowuje, podejmując ryzykowne decyzje. Swoje kompleksy stara się ukryć pod maską cynizmu i nonszalanckiego stosunku do mężczyzn.Aż do momentu, kiedy w jej życiu pojawia się Filip nowy kolega z pracy. Dość spora różnica wieku między nimi początkowo jest dla kobiety problemem, ale za namową przyjaciółek postanawia dać szansę nowemu związkowi.Czy Anka rozprawi się z przeszłością i pozwoli sobie na bycie szczęśliwą? Czy dzieci powinny ponosić konsekwencje życiowych wyborów swoich rodziców? I czy kobieca przyjaźń przezwycięży wszystko?
Surowe życie na duńskiej wsi w latach II wojny światowej oczami dorastającej dziewczyny.
Marie pochodzi z rodziny, w której rytm życia wyznaczają morze i boskie przykazania. Jako dziewczynka uczona jest obowiązków domowych i bezwzględnego posłuszeństwa. Utwierdzana jest w przekonaniu o braku własnej wartości, należy najpierw do ojca, potem do męża. W takim postrzeganiu kobiet wyrastają też chłopcy. To jedyny znany im model rodziny, związku. Gdy wreszcie wojna się kończy, Dania realizuje swoją wersję „amerykańskiego snu”. Marie wyjeżdża do Kopenhagi, gdzie popada w kolejną pułapkę toksycznej relacji…
Zawsze w takich chwilach człowiek liczy na to, że ktoś pomoże mu podjąć trudną decyzję. Patrzyliśmy bezradnie na Senę. Choć zazwyczaj dostawała szału w przychodni - nie lubiła wizyt u weterynarza - tym razem spokojnie leżała na metalowym stole. ""Daj nam jakiś znak. Powiedz, że to słuszne, co zamierzamy zrobić"" - szeptała do ucha Seny żona, wciągając w siebie cały jej zapach. Głaskaliśmy ją po głowie. Chwilami nasze dłonie spotykały się w przelotnym uścisku, choć oczy unikały spojrzenia. Wiedzieliśmy, że pomoc znikąd nie nadejdzie. Decyzja należała do nas.[fragment książki]
„Jego słowa były moim końcem, ale również i początkiem”.Polina Durov, jak na zasady panujące w jej rodzinie mafijnej, dosyć długo pozostawała panną. Wiedziała, że jest łakomym kąskiem dla potencjalnych kandydatów, dlatego robiła wszystko, żeby uniknąć zamążpójścia. Zdecydowanie pomagały w tym plotki krążące na jej temat: że została porzucona przed ołtarzem, że jest siostrą szaleńca, że miało ją wielu mężczyzn.Być może kobiecie nadal udałoby się unikać ślubnego kobierca, gdyby nie powrót byłego narzeczonego. Faceta, który boleśnie ją zranił i nauczył, czym jest nienawiść. Młody capo Franco Callaro został wdowcem, ale to nie znaczy, że zwolniono go z obowiązku posiadania żony. Poza tym potrzebuje dziedzica, który w przyszłości stanie na czele Cosa Nostry.Franco traktuje ślub z Poliną jako układ bez emocji. Planuje podporządkować sobie żonę, żeby szybko zrozumiała, jaka jest jej rola i czego się od niej oczekuje. Jednak mężczyzna nie wie, że między nim a Poliną uczucia od dawna są obecne. Oboje czują do siebie coś bardzo silnego – czystą nienawiść.
Eva Casco nie jest typową księżniczką mafijną, która żyje w złotej klatce i czeka na aranżowane małżeństwo. Dziewczyna jest bękartem. Co prawda ojciec don prowincji Palermo Francesco Valenti zapewnił jej dach nad głową i obiecał ją wykształcić, jednak nie oznaczało to, że będzie ją kochał lub traktował z szacunkiem.Kiedy Eva kończy osiemnaście lat, dowiaduje się, jakie plany ma wobec niej ojciec. Dziewczyna otrzyma wykształcenie, ale równocześnie będzie szkolona, aby mogła zostać szpiegiem i zabójcą. Eva odmawia, co kończy się pierwszą lekcją za nieposłuszeństwo.Teraz Eva ma dwadzieścia trzy lata i nie jest już przestraszoną kobietą. To okrutna zabójczyni wykonująca zlecenia bez cienia emocji.Jej kolejne zadanie polega na zdobyciu informacji dotyczących młodego dona prowincji Katanii Ivo Castillo. Mężczyzna właśnie przejął stery po zmarłym ojcu. Może się okazać, że będzie to pierwsze zlecenie, które sprawi, że Eva zacznie pragnąć od życia czegoś więcej. Czegoś, czego nigdy nie miała. Ale przecież marzenia są dla księżniczek, a ona nigdy nią nie była.
Nie zawsze da się uciec od przemocy
24-letnia Mona wie, czym jest piekło – wylądowała w nim jako nastolatka. Bita i gwałcona przez swojego szwagra, po skończeniu liceum uciekła z domu. Pozbawiona środków do życia i nadziei na lepsze jutro, przypadkiem trafia do Krakowa, gdzie zostaje ekskluzywną prostytutką pod opieką ochroniarza znanego jako Chudy. Gdy po kilku latach wydaje jej się, że najgorsze już minęło, przeszłość ponownie daje o sobie znać. Jej były oprawca odnajduje ją w Krakowie i zmusza do ponownego zmierzenia się z koszmarem sprzed lat. I choć wokół Mony są ludzie gotowi podać jej pomocną dłoń, zastraszona kobieta nie jest pewna, czy może im zaufać… Kto okaże się przyjacielem, a kto wrogiem?
Gdy nie masz pomysłu na życie, zmień je w film.To zdecydowanie nie jest najlepszy moment w życiu Diany. Właśnie straciła pracę, rozstała się z narzeczonym i nie bardzo ma pomysł, jak przezwyciężyć towarzyszące jej poczucie beznadziei. Z braku lepszego zajęcia postanawia zapisać się na studia filmoznawcze i... tak zaczyna się przygoda, która przenosi ją do innego wymiaru. Dosłownie, gdyż zgłębiając tajniki kina i spędzając długie godziny na seansach filmowych, Diana zaczyna tracić kontakt z rzeczywistością. Tymczasem w jej głowie zaczyna się materializować pomysł na scenariusz, który staje się jej obsesją. W którym miejscu przebiega granica między fikcją a rzeczywistością Które słowa są jej własnymi, a które zapożyczyła z filmowych dialogów Gdy raz przejdzie się na drugą stronę srebrnego ekranu, nie tak łatwo jest wrócić
Polowanie na miłość czas zacząć!Lana LeBlanc ma wrażenie, że jej życie stanęło w miejscu. Praca bez perspektyw, natarczywe pytania rodziców o potencjalnego narzeczonego i gorzkie wspomnienia nieudanych związków pogłębiają jej frustrację. Za kilkanaście minut, gdy przekroczy próg nocnego klubu, to wszystko nie będzie już mieć znaczenia. Lana właśnie przegrała zakład ze swoją zwariowaną przyjaciółką i musi poderwać nieznajomego mężczyznę, a potem spędzić z nim tylko jedną noc. Dla nieśmiałej i unikającej ryzyka dziewczyny to nie lada wyzwanie. Ale jej prawdziwe problemy zaczną się, kiedy okaże się, że ten, którego wybrała, zapragnie mieć ją dla siebie na dłużej
Historia ucieczek z komunistycznej Polski sięga pierwszych powojennych miesięcy, a więc czasów, kiedy ostateczny kształt jej granic nie został jeszcze określony, a system ich ochrony w zasadzie nie istniał. O ile jednak szczególne uwarunkowania tego okresu pozwoliły wielu ludziom względnie bezpiecznie opuścić kraj, o tyle w miarę umacniania się reżimu podjęcie decyzji o nielegalnej ucieczce często wiązało się z dużo większym ryzkiem niż tylko niebezpieczeństwo zatrzymania śmiałka. Nie zmienia to jednak faktu, że na przestrzeni ponad czterech kolejnych dekad obywatele Polski Ludowej najrozmaitszymi sposobami starali się przedostać za żelazną kurtynę.
Kim był uciekinier z Polski Ludowej? Chcąc uniknąć zawiłych formuł prawnych, warto posłużyć się definicją ukutą przez samą bezpiekę. W jednym z resortowych opracowań o tej kategorii „przestępców” pisano: „W praktyce operacyjno-śledczej organów MSW za uciekiniera uznaje się obywatela Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej, który bez zezwolenia władz polskich opuścił terytorium PRL lub odmówił powrotu do kraju z czasowego pobytu za granicą” . Uciekinierami były więc osoby, które – nie mogąc z różnych względów, często po wieloletnich staraniach, wyjechać z kraju w sposób oficjalny – zdecydowały się uczynić to w sposób nielegalny. W tych przypadkach ich inwencja i pomysłowość okazywały się nierzadko pochodną determinacji czy nawet desperacji, jakimi musieli się wykazać w dążeniu do zamierzonego celu. Jednakże należy zdawać sobie sprawę, że w ogólnym rozrachunku najwięcej uciekinierów należało do tej drugiej kategorii. Były to zatem osoby, które podczas legalnego, czasowego pobytu za granicą zdecydowały się nie wracać do Polski. Tyle że w realiach komunistycznego kraju przywilej wyjazdu w pierwszej kolejności otrzymywali ludzie go reprezentujący, a więc członkowie delegacji rządowych, personel placówek dyplomatycznych, pracownicy różnych gałęzi gospodarki, naukowcy czy ludzie kultury. Liberalizacja systemu paszportowego, zapoczątkowana w połowie lat pięćdziesiątych, pozwoliła w kolejnych latach w większym lub mniejszym stopniu cieszyć się taką możliwością szerszemu gronu obywateli. Książeczka paszportowa, umożliwiając wyjazd turystyczny czy odwiedziny u krewnych, mogła zatem zostać wykorzystana jako bilet w jedną stronę.
Jestem pirotechnikiem. Wytwarzam coś, co posłuży ostatecznie do oblężenia, wojny i destrukcji. Nie znaczy to, że opowiadam się za destrukcją – jestem kimś, kto chce usunąć wszystkie przeszkody, zburzyć wszystkie mury i w ten sposób wciąż torować sobie drogę naprzód. Pirotechnik musi mieć w sobie coś z geologa. Jego praca polega najpierw na analizie warstw terenu, jego wszystkich szczelin [les plis] i wgłębień. Gdzie można łatwo zrobić przekop? Co będzie stawiało opór? Geolog obserwuje wznoszenie i osadzanie fortyfikacji, szczegółowo bada rzeźbę terenu, aby wykorzystać ją do ukrycia się lub przypuszczenia szturmu. Po analizie sytuacji jego praca wciąż naznaczona jest eksperymentowaniem – to metoda prób i błędów. Pirotechnik czeka na sygnały stójkowych i raporty zwiadowców. Dopiero wtedy ustala rodzaj taktyki. Czy będzie to ciche podejście wroga, bez wzniecania alarmu? Czy może walne oblężenie? Podkop czy też może bezpośrednie natarcie? Ostatecznie metoda walki bierze się właśnie z takiego planowania i obranej strategii. Miałem zamiar napisać coś, co zdmuchnie wszystko, i poniekąd wciąż tak tę książkę postrzegam: jako rzeczywisty, materialny wręcz podmuch eksplozji, zmiatający okna i drzwi. Moim marzeniem było napisanie książki skutecznej jak dynamit i zarazem pięknej niczym pokaz ogni sztucznych. Absolutnie tak!
Prawdą jest również i to, że aby książka stała się dla naszego czytelnika czymś pożytecznym, i on powinien czerpać z niej przyjemność. Przedmiot, ten rzemieślniczy wyrób, jakim jest książka, musi posiadać ten element. Książka musi dostarczać radości!
Tak. Bardzo podoba mi się ta oto myśl: niech te wszystkie zabiegi stylistyczne dają przyjemność zarówno piszącemu, jak i czytającemu. Nie ma żadnego powodu, abym odmawiał sobie w pisaniu przyjemności, nie ma także żadnego powodu, abym pozbawiał jej tych, którzy zasiądą nad moją książką. Chodzi o to, aby to wszystko, o czym będzie traktował tekst, było absolutnie transparentne, a przy tym żeby sam tekst był rodzajem błyszczącej powierzchni, która sprawia, że się go pieści, używa, myśli o nim, i w końcu z przyjemnością do niego powraca. Oto jest niejako moja „moralność” książki.Nie mówimy tu jednak o „pisarstwie”. Nie darzę sympatią pisarstwa. Bycie pisarzem wydaje mi się czymś śmiesznym. Jeśli miałbym się zdefiniować, podać choćby jakąś pretensjonalną definicję, zarazem ośmieszającą i taką, która miałaby być od tej pory moją wizytówką, jeśli miałbym określić siebie samego w jakiś pretensjonalny sposób w dziedzinie pisania, stanąć obok siebie i samemu sobie nadać jakieś miano, powiedziałbym, że jestem rzemieślnikiem oraz, jeszcze raz to powtórzę, sztukmistrzem ognia. Uważam, że moje książki to miny, ładunki wybuchowe… Mam nadzieję, że nimi są!Moje książki mają i we mnie samym wywołać pożądany efekt, dlatego też, jeśli mogę sobie pozwolić na niewyszukane określenie, chciałbym je wypychać trotylem. Sama książka, niczym ładunek wybuchowy, powinna wywołać efekt, po czym zniknąć. Tak samo jest z pisaniem – podobnie jak książka jest tylko środkiem do celu. Sytuowanie którejś z mych książek w szeregu innych i określenie takiego zbioru w kategoriach jednego, kompletnego dzieła, byłoby nieporozumieniem.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?