Solidna dawka wiedzy historycznej podana w rozweselającej pigułce Zosia, studentka medycyny, jest zafascynowana parapsychologią. Praktykuje jogę, wnikliwie czyta horoskopy i marzy o tym, by poznać swoje poprzednie wcielenia. Namówiona przez przyjaciółkę, decyduje się na wizytę u specjalisty od reinkarnacji. Gdy podczas rytuału Zosia trafia do XVI-wiecznego Krakowa, orientuje się, że znalazła się w ciele Bony Sforzy - pierwszej polskiej królowej, która zaangażowała się w sprawy polityczne. Wygląda na to, że los dał jej niepowtarzalną szansę na zmianę biegu historii! Czy uda jej się zapobiec wydarzeniom, które doprowadziły do zniknięcia Polski z map świata?
Trzy kobiety, trzy osobowości, trzy historie. I jeden adres Trzy kobiety w różnym wieku, o odmiennych temperamentach i przeciwstawnych poglądach. Dzieli je wszystko, łączy wspólna kamienica.Salomea - emerytowana śpiewaczka operowa, osiedlowa jędza patrząca na wszystkich z góry, Majka - rozwódka wciąż tęskniąca za wiarołomnym eks-mężem i Kaja - zbuntowana nastolatka z głową pełną szalonych pomysłów. Czy przedstawicielki trzech całkiem różnych światów odnajdą wspólny język? Czy odwieczny konflikt pokoleń może przerodzić się w stosunki pełne empatii?Trzy światy to opowieść o życiu, które nie zawsze jest takie, jak je sobie wymarzyliśmy, oraz o tym, że bez względu na przeciwności losu warto zawalczyć o siebie. Musi jedynie znaleźć się ktoś, kto poda przyjazną dłoń. Kaja zaanektowała duży głaz tuż za bramą. Usiadła tak, aby widzieć wszystkich wchodzących i wychodzących z budynku komendy, i wystawiła twarz do słońca.- Kaja? Niee... jaszczurka zwinka ładująca akumulatory na rozgrzanym głazie... Dziewczyna nie poruszyła się, jedynie Okruszek machnął na przywitanie ogonem.- Kaja? - W głos Domana wkradła się nutka niepokoju. - Stało się coś?Dobra. Teraz. Kaja spojrzała prosto w słońce. Oczy momentalnie wypełniły się łzami. Potem przeniosła wzrok na policjanta i opuściła w dół kąciki ust. Miała nadzieję, że wygląda wystarczająco żałośnie.- Jezus Maria! Co się stało? - Nutka niepokoju zamieniła się w całą gamę strachu. - Coś z mamą?I to jest właśnie to, co chciałam usłyszeć - ucieszyła się w duchu Kaja.
Czy koniec świata może być początkiem nowego życia?Gdy Beata po wypadku samochodowym trafia do szpitala, ma wrażenie, że całe jej życie legło w gruzach. Już nigdy nie stanie na nogach, nigdy nie poczuje piasku pod stopami, nie pobiegnie po świeżej, zielonej trawie... Zamiast planować ślub z ukochanym, tkwi na oddziale rehabilitacji i pogrąża się w rozpaczy, wierząc, że właśnie straciła szansę na normalne życie. Zaabsorbowana swoją frustracją, nie potrafi dostrzec, jak ogromne tragedie dotknęły innych pacjentów oddziału.Pewnego dnia jednak uświadomi sobie, że dostała od Boga drugą szansę szansę, której nie wolno jej zmarnować. Czy mimo mozolnej i ciężkiej rehabilitacji uda jej się ponownie odnaleźć radość i sens życia? Czy spotka kogoś, kto pomoże jej otrząsnąć się z traumy? Czy wyjdzie zwycięsko z nierównej walki o własne marzenia?Trzymał w dłoniach jej zimną rękę. Beata leżała płasko na szpitalnych prześcieradłach. Usta miała spękane, a z oczu nieprzerwanie płynęły łzy.Nic. Pamiętam, jak nuciłam do wtóru radia, a później już tylko sygnał zbliżającej się karetki. Ordynator powiedział, że na drogę wybiegło stado saren Jakiś facet jechał z naprzeciwka i wszystko widział. To on zawiadomił pogotowie Gwałtownie zahamowałam, straciłam panowanie na śliskiej, mokrej drodze i walnęłam w drzewo Poduszka nie wystrzeliła. Okazało się, że była to tylko atrapaZ oczu mężczyzny również pociekły łzy.Ale wiem to wszystko wyłącznie z opowiadań. Nie pamiętam nicDelikatnie dotknął ustami jej suchych warg i odsunął z jej czoła wilgotny kosmyk włosów.Będzie dobrze Najważniejsze, że żyjeszW jego słowach brzmiała żarliwa prośba do wszelkich mocy. Oddałby duszę wszystkim diabłom, żeby tylko móc cofnąć czas
TA POWIEŚĆ DZIAŁA SKUTECZNIEJ NIŻ NAJSILNIEJSZY ANTYDEPRESANT.KasiaKOMPLEKSY? PO LEKTURZE JUŻ MNIE TO NIE DOTYCZY.MonikaTAK SIĘ ŚMIAŁAM, ŻE W ŚRODKU NOCY MĄŻ WYGONIŁ MNIE Z ŁÓŻKA.MagdaAnna jest twardo stąpającą po ziemi, bezkompromisową policjantką. Singielka z wyboru, dzieli mężczyzn na przyjaciół, wrogów i ewentualnych partnerów na jedną upojną noc. Co się stanie, gdy jednorazowy partner zapragnie czegoś więcej, a przyjaciel nagle zacznie budzić motyle w brzuchu?Powieść Rozum kontra serce utrzymana jest w konwencji komedii romantycznej. Zdecydowanie więcej tu jednak zabawnych wpadek i niespodziewanych zwrotów akcji niż romantycznego trzymania się za ręce w blasku świec czy całusów pod rozgwieżdżonym niebem.Co zwycięży? Rozsądek czy namiętność? I czy w ogóle rozum ma jakieś szanse w starciu z targanym emocjami sercem?Z czego rżycie?Anka obudziła się dziś u boku jakiegoś przystojniaka wyjaśniła szwagierce Mariola.No, w końcu! ucieszyła się Ola.Kiedy go poznamy?Nigdy. Anna przybrała ponurą minę. Zobaczył mnie w tych wielkich gaciach, co kazałaś mi kupić, powiedział do mnie mamuśka, a ja go zastrzeliłamAnka! Opowiadaj mi tu dokładnie, a nie się wygłupiasz!Serio mówię. No, z wyjątkiem tego ostatniego.Nie wiem, z czego wy obie tak się cieszycie. Aleksandra zdegustowała się. Jeszcze trochę i Ance czwarty krzyżyk strzeli, a ona wciąż sama. Odwróciła się w stronę szwagierki i dodała: Zobaczysz, na starość nie będzie ci miał kto szklanki wody podać.A ja olewam wodę. Grunt, żeby szampana nie zabrakło!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?