Jesteś WAŻNY. Praktyczne wskazówki, jak w to uwierzyć, oraz ćwiczenia do aktywnego praktykowania dobrego życia poradnik dla nastolatków. Jesteś super. Tak, ty! Choć cię nie znam, to stwierdzenie jest głęboko we mnie zakorzenione. W skrzynce mailowej mam ustawioną stopkę o takiej treści i gdy wysyłam wiadomość, hasło jesteś super, tak, ty! jest rozsyłane do każdego adresata. Mam nadzieję, że większość odbiorców uśmiecha się, gdy je czyta, i choć na sekundę zatrzymuje się w swoim biegu, i świadomie przymierza na sobie bycie super. Dla mnie to stwierdzenie jest jak magiczna różdżka pozwala trwać w sztuce nieoceniania i nieszukania negatywnych intencji u kogoś, kto działa nie tak, jak by mi się wydawało w porządku. Nie lubię oceniać, choć czasem mi się zdarza. Wierzę jednak w to, że wszystkimi kierują dobre intencje. Dlatego wiem, że jesteś super. Abyś mógł w to uwierzyć, napisałam tę książkę, którą nazywam ściągą, i chciałabym zachęcić cię do jego przestudiowania. Ta ściąga działa dokładnie tak, jak te opisujące najważniejsze zagadnienia z danego tematu lub lektury. No przyznaj się, korzystasz z podobnych opracowań w szkole. Ja korzystałam. Ściąga, którą właśnie trzymasz w dłoniach, to miniprzewodnik mentalny, dzięki któremu uwierzysz, że jesteś naprawdę Ważny i dowiesz się, na czym skupiać uwagę, by twoje życie było zwyczajnie DOBRE. To jest książka dla młodzieży, a rodzicom i nauczycielom mówimy Wstęp wzbroniony. W tej książce autorka nie mówi rodzicom jak mają rozmawiać z nastolatkami. Nie uczy jak rozumieć swoje dzieci. Jesteś WAŻNY kieruję do młodzieży! To dla was!
Pisanie własnej książki to fascynująca przygoda, która pomoże wypracować nowe nawyki sprzyjające lepszemu przyswajaniu wiedzy, otwartości na zmiany, uważności. A najważniejsze – staniesz się autorem! Pisanie to świetna rozrywka, więc do dzieła!
Zabierz się do pisania swojej opowieści! Książka skierowana dla dzieci i młodzieży w przedziale wiekowym 10-15 lat (choć, ludzie piszący nieco starsi znajdą też dużo wskazówek dla siebie, a nauczyciele polskiego będą mieli super narzędzie do pracy na lekcjach).
Książka została zaprojektowana tak, by krok po kroku wyjaśnić zasady tworzenia opowieści detektywistycznej. W 33 ćwiczeniach Autor opracuje genialną strategię fabularną, wymyśli zagadkę, a także stworzy super charakternych pełnokrwistych bohaterów i... stworzy opowieść, która z pewnością zachwyci przyszłych czytelników.
Ewa dobiega czterdziestki, ma poukładane życie, partnera, ugruntowaną pozycję zawodową. Strata przychodzi niespodziewanie. Taka, o której się nie mówi, nie pisze. Taka, po której się nie dzwoni, nie odbiera, nie bywa i nie rozumie samej siebie. W kalejdoskopie roztrzaskanych emocji kobieta nie potrafi dojść do ładu sama z sobą. Wszystko zmienia się, gdy w poszukiwaniu spokoju postanawia rzucić dotychczasową pracę w korporacji i zatrudnia się w małym, przytulnym antykwariacie prowadzonym przez starszego pana, którego Ewa nazywa Świętym Mikołajem. Z pozoru nudne miejsce pełne papierów i kurzu, szybko staje się jej drugim domem, a stosy starych dokumentów i pism drugim życiem. Ewa zaczyna bowiem przepisywać dawną korespondencję Stanisławy Umińskiej wybitnej polskiej aktorki z lat dwudziestych, której listy miały przynieść ukojenie. Ku własnemu zdziwieniu, pewnego dnia odkrywa, że pełne kolorytu listy z epoki mogą być tak naprawdę mapą prowadzącą do prawdziwego skarbu! Wpół do świtu to czas, w którym wszelkie troski jeszcze nie dają o sobie znać. Wpół do świtu chroni, daje nadzieję i wiarę w to, że odnalezienie lepszego jutra będzie możliwe. Wpół do świtu porywa, zachwyca i w nieoczywisty sposób wspiera!
,,Twój wewnętrzny głos"" to ilustrowana książka dla dorosłych i dzieci. To podróż. Podążaj za głosem, który codziennie pojawia się w Twoim wnętrzu. Czasem Ci coś podpowiada, czasem próbuje Cię uchronić, a czasem... siedzi zupełnie cicho. Poznaj opowieści niesione przez Twoją wewnętrzną siłę. Zbliż się do uważności, medytacji czy jogi, odnajdź dobro w małych rzeczach i odkryj własne emocje. Pozwól, by Twój wewnętrzny głos wybrzmiał. Niech opowie o tym, że jesteś ważny i ważna nie tylko dla niego. Jesteś marzeniem Wszechświata, pozwól tę prawdę sobie wyszeptać.""Cześć, to ja - Twój Głosik wewnętrzny. Słyszysz mnie? Wiem, znajdujesz mnie w kolejnej książce czytanej na dobranoc albo podczas jedzenia porannej owsianki z jabłkami. Myślę, że każda z książek, może zabrać Cię do świata wewnętrznej wyobraźni. Przenieść w zakątki, w których nie tylko poznasz ważne zagadnienia, ale dostrzeżesz również to co piękne. W tobie. Na całym świecie. Głęboko w to wierzę, dlatego jestem tu z Tobą, by zabrać Cię w podróż.A! No i pamiętaj... nie czuj skrępowania, że masz ze mną kontakt. Głosiki takie jak ja żyją w każdym człowieku. Zaręczam Ci, że babcia na pewno też taki ma i podpowiada jej wiele mądrych rozwiązań. Wiesz, jestem na tym świecie już bardzo długo i chciałbym Ci powiedzieć, że każdy człowiek jest inny. Wartościowy i ciekawy. Trzeba tylko spróbować to dostrzec. Zatrzymać się na chwilę. Dziś chciałbym Ci w tym pomóc i pokazać kilka sposobów na lepsze zrozumienie swojego ciała i emocji.""Książka dla małego i dużej,chłopca i dziewczynki,księgarza i kwiaciarki,marzyciela i realistki,bo każdy z nas: bez względu na wiek i płećzasługuje na chwilę tylko dla siebie...i podróż z książką.
Kiedyś nazywały się pele-mele, potem złote myśli, a potem nadeszła era smartfonów i o papierowych zeszytach z pytaniami słuch zaginął. Dawniej zapisywane w nim były rozmaite pytania, które chciało się zadać rówieśnikom, by dowiedzieć się o nich czegoś więcej. Dziś proponuję Ci nieco inne złote myśli. To złote myśli kreatora, które pozwolą zamienić myśli Twoje i Twoich przyjaciół w prawdziwe ZŁOTO! Jak? Za pomocą pytań kreatywnych, mentalnych i supertwórczych, przy okazji zabawnych i radosnych. To pytania- narzędzia do szybszej realizacji własnych marzeń i obudzenia w sobie MOCY sprawczości.Złote Myśli to narzędzie do zarówno wspólnej, jak i indywidualnej pracy kreatywnej. Odpowiedz na pytania zawarte w książce, a potem zacznij się wymieniać z przyjaciółmi. Dobra zabawa gwarantowana!
Siostry to zbiór emocji, lęków i nadziei. To wszystko to, czym możemy służyć innym. Nasze wzloty i upadki, kręte ścieżki, które oswajałyśmy, by dojść tu, gdzie jesteśmy. Nasza droga każdego dnia wyznacza nową linię startu, a pragnienia pokazują coraz to nowsze linie mety. Ufamy w ich piękno i wartość. Ufamy w naszą moc, dzięki której odkrywamy dorodność własnej siły i głębię bezsilności. Podążamy ścieżką akceptacji i wdzięczności. Twierdzimy, że każda z nas jest wystarczająca i zachwyca swoim życiem. Nasza wspólna książka to zaproszenie dla Ciebie, byś z czułością skupiła uwagę na sobie, na własnej drodze. Może nasze historie będą dla ciebie drogowskazem. Justyna Bargielska, Marika Krajniewska, Izabela Szolc Asperger, rozwód, toksyczne relacje, a może zwyczajny przytłaczający wstyd, który zniewala? O tym wszystkim piszą autorki dla swoich sióstr, takich jak Ty. Po co? By poczuły, że nie są same.
Czy nienawiść może zmienić się w przyjaźń? Czy tragedia utraty dzieci może najpierw podzielić, a potem złączyć? Przeczytaj koniecznie niezwykłą historię dwóch kobiet: Anny i Ireny, które w wypadku utraciły: jedna córkę, druga syna. Ta wyjątkowa opowieść dziejąca się we współczesnej Rosji niezwykle wzrusza.A przy tym rozgrywa się na tle jeszcze jednego bohatera tej książki magicznego miasta Petersburg.Marika Krajniewska ofiarowała nam powieść o Rosji, jakiej nie po- znamy z pierwszych stron gazet. To kraj samotnych kobiet. Mężczyzn wcześnie zabiera wódka lub wypadek. Bywa, że traci się też dzieci. Bohaterki tej powieści, mieszkanki współczesnego Petersburga, połączył wspólny ból. Czy będą potrafiły przekroczyć krąg cierpienia?Anna Nasiłowska
Młoda, spełniona zawodowo kobieta za sprawą wypadku samo- chodowego staje w obliczu choroby, która na zawsze zmienia jej świat. Okazuje się, że jedyne, co posiada, to szpitalne łóżko, kłębiące się myśli w głowie, wspomnienia, które stają się nie do zniesienia i stary pożółkły pamiętnik prababki, o której nigdy nie słyszała. A leżąc przykuta do szpitalnego łóżka, bez ruchu trwa w oczekiwaniu na znajomy odgłos kroków pielęgniarki. Bohaterka zostaje sam na sam ze swoim sumieniem, które ma jej bardzo dużo do powiedzenia. Demony z przeszłości wcielają się w postać wspomnień i nadlatują, aby porwać jej umysł do krainy, z której wydawałoby się nie ma wyjścia. A gdyby to przydarzyło się wam... Czy możecie to sobie wyobrazić?"Krajniewska w swojej opowieści przeplata odległą przeszłość z te- raźniejszością, którą widzimy za oknem. Docieramy do ostatniej strony tej poruszającej książki i czujemy, że jedna rzecz jest niezmienna i najważniejsza: miłość." Janusz L. Wiśniewski
Czterdziestowatowa żarówka wypełniała przybudówkę swoją mglistą poświatą, nie zostawiając miejsca na nic więcej. Tego światła było za dużo, dusiło, nawet dudniło w uszach. W środku stały trzy łóżka, dwa materace były rzucone w kąt. Metalowe stare łóżko, które wcześniej zajmował Paweł, teraz należało do Siwego. Jego ręce i nogi przykułem kajdankami do ramy łóżka. Wszystkie czynności wykonywałem mechanicznie, nie pozwalając myślom zawładnąć mną, by nie pojawiły się wątpliwości, które teraz byłyby jak nieproszeni goście. Kurczaka ulokowaliśmy na łóżku przy ścianie, wcześniej odsuwając je trochę, aby zapobiec uderzeniu w nią głową. I tu kajdanki na rękach, łańcuchy na nogach. Ten sam proces dotyczył Wnuka. Z jednym wyjątkiem. Towarzyszyło mu skamlenie Siwego i nasilający się zgrzyt kajdanek o metalową ramę. Zrobiliśmy to szybko, po czym wymknęliśmy się, zamykając za sobą drzwi. Zdawaliśmy sobie sprawę, że teraz już jest za późno na tchórzostwo- fragment
Gdy rzad po raz kolejny rozpoczyna walke z kobietami, po przeciwnej stronie barykady Laura podejmuje ryzyko. Zmienia swoje wygodne zycie i kandyduje na prezydentke RP. Bez trudu zdobywa wymagane sto tysiecy podpisow. Idzie jak burza. Do czasu.Jej swiat ponownie wywraca sie do gory nogami. Maż Laury ginie w wypadku samochodowym. Kobieta nie wierzy w przypadek. Postanawia udowodnic, ze ktos stoi za jego smiercia. Rozpoczyna prywatne sledztwo, a policja... oskarza ja o domniemane zabojstwo. Czy Laurze uda sie odkryc prawde i ocalic siebie? Tymczasem na ulice miast wychodzi coraz wiecej wsciekłych na działania rzadu kobiet, a wybory zblizaja sie wielkimi krokami...Prezydentka to historia o sile kobiet. ""Dzięki Krajniewska za to przypomnienie o Zoli, odnalezionym na ulicach wzburzonej Warszawy. Dzięki Krajniewska za siostrzeństwo. Jeśli w siostrzeństwie towarzyszą mi takie pisarki jak Ty, jeśli towarzyszą mi kobiety takie jak Twoje bohaterki, znalezione pośród realnych, strajkujących dziewczyn, to ja już tak bardzo się nie boję Zostaję. Ja i moja pochwa. Ja i moja głowa. Nasza nadzieja. Mamy Wiosnę Kobiet!"" - Izabela Szolc
Marcelina jest po trzydziestce, ma aktorskie wykształcenie i wielkie ambicje, ale małe role na koncie. O Shakespearze nawet nie marzy. Zgodziłaby się zagrać gdziekolwiek, byleby tylko ktoś łaskawie dostrzegł jej potencjał. Wychowana przez dziadków poszukuje swojej tożsamości, pielęgnując dziecięce marzenie o byciu kimś wyjątkowym.Stanisława Umińska uchodzi za najzdolniejszą aktorkę młodego pokolenia. Jej kariera nagle się załamuje, gdy w Paryżu zostaje oskarżona o zamordowanie chorego na raka, bardzo cierpiącego męża. Po powrocie do Polski nie potrafi już grać. Odczuwa powołanie i zostaje przyjęta do Benedyktynek Samarytanek, aby pokierować - już jako siostra Benigna - domem dla ,upadłych dziewcząt"" w podwarszawskim Henrykowie.Apolonia ma dwanaście lat i uwielbia spędzać czas z ojcem na czytaniu komiksów. Gdy kończą się wakacje, nagle zmienia się świat, a Pola zamiast do szkoły trafia do osobliwego domu zwanego Przystanią. Zapatrzona w dziecięce postaci z komiksów z lat trzydziestychsama pragnie zostać superbohaterką.Powieść Mariki Krajniewskiej, choć jest fikcją, została mocno osadzona w realiach historycznych. Jest tu i działalność konspiracyjna Umińskiej, i wojenny teatr Leona Schillera, i codzienna ? jakże niezwykła - walka superbohaterek.
Wszystko się może zdarzyć, jeżeli tylko pozwolisz sobie na marzeniaAnna, Zofia i Natalia trzy kobiety z różnych pokoleń, które oprócz więzów krwi łączy to, że nigdy nie miały szczęścia do związków. Mężczyźni w ich życiu pojawiali się i znikali, co tylko umacniało je w przekonaniu, że jeżeli umiesz liczyć, to licz tylko na siebie. Jednak w głębi serca każda marzy o tym, że kiedyś, gdzieś, spotkają kogoś, ktoAle o tym piszą tylko w listach do Świętego Mikołaja, które co roku tradycyjnie wysyłają.Więc gdy w życiu Anny pojawia się Wiktor, intrygujący chirurg po przejściach, trudno jej uwierzyć, że to się dzieje naprawdę i robi wszystko, żeby pokrzyżować plany przeznaczeniu. Zofia natomiast ulega urokowi mężczyzny z przeszłości, którego tajemniczość budzi niepokój, a serce Natalii uparcie popycha ją ku błędom matki i babki. Trudno jest odmienić historię rodzinną, która lubi się powtarzać, ale wszystko się może zdarzyć, gdy z nieba zaczyna padać anielski puch
„Tutaj ludzie są jak bezpańskie psy. Tylko że dla nich nie ma schronisk. Nie ma miejsc, gdzie mogliby przeczekać passę, zupełnie nie taką, jak być powinna. A życie dokłada nowe… I też nie najlepsze… Bohater Krajniewskiej ma obsesję złota i obsesję matki. I poczucie, że zawiódł wszystkich. Już nie dostrzega, nie chce dostrzec, że sam został zawiedziony, ale także zwiedziony. Dla takich nie ma schronisk, ale… Czy jego schronieniem okaże się więzienie innego człowieka? Proszę zobaczyć”.
IZABELA SZOLC, PISARKA
Czterdziestowatowa żarówka wypełniała przybudówkę swoją mglistą poświatą, nie zostawiając miejsca na nic więcej. Tego światła było za dużo, dusiło, nawet dudniło w uszach. W środku stały trzy łóżka, dwa materace były rzucone w kąt. Metalowe stare łóżko, które wcześniej zajmował Paweł, teraz należało do Siwego. Jego ręce i nogi przykułem kajdankami do ramy łóżka. Wszystkie czynności wykonywałem mechanicznie, nie pozwalając myślom zawładnąć mną, by nie pojawiły się wątpliwości, które teraz byłyby jak nieproszeni goście. Kurczaka ulokowaliśmy na łóżku przy ścianie, wcześniej odsuwając je trochę, aby zapobiec uderzeniu w nią głową. I tu kajdanki na rękach, łańcuchy na nogach. Ten sam proces dotyczył Wnuka. Z jednym wyjątkiem. Towarzyszyło mu skamlenie Siwego i nasilający się zgrzyt kajdanek o metalową ramę. Zrobiliśmy to szybko, po czym wymknęliśmy się, zamykając za sobą drzwi. Zdawaliśmy sobie sprawę, że teraz już jest za późno na tchórzostwo...??
Marika Krajniewska ofiarowała nam powieść o Rosji, jakiej nie poznamy z pierwszych stron gazet.
To kraj samotnych kobiet. Mężczyzn wcześnie zabiera wódka lub wypadek. Bywa, że traci się też dzieci.
Bohaterki tej powieści, mieszkanki współczesnego Petersburga, połączył wspólny ból.
Czy będą potrafiły przekroczyć krąg cierpienia?
Anna Nasiłowska
Osiemnaście opowiadań Mariki Krajniewskiej, autorki świetnej powieści "Za zakrętem", to czułe relacje o brutalności świata i o bólu istnienia. W tle wielu tych opowieści słychać echa - raz doniosłe, innym razem wyciszone - dwudziestowiecznej historii rosyjskiej i sowieckiej: do dziś dotkliwe, nie pozwalające, mimo upływu czasu, zapomnieć. Niemal wszyscy bohaterowie to ludzie zranieni, naznaczeni piętnem trudnej pamięci krzywd i nieprawości. Ich przeżycia i doświadczenia, spisywane z poczuciem taktu i z dystansem, jaki narzuca forma literacka, ewokują pytania o możliwość pogodzenia się z losem.
Leszek Szaruga
Powieść czarująca jak jesienny spacerToruń. Miasto z duszą, pachnące piernikami, idealne dla zakochanych. To tu Jagoda i Adam próbują zbudować swoją codzienność i odnaleźć bezpieczne miejsce. Każde z nich ma za sobą życiowe rozczarowania: on związane z dzieciństwem, ona - z małżeństwem. Nadchodzi jednak magiczna jesień, a wraz z nią prawdziwa burza uczuć. Tylko czy bohaterowie będą gotowi stawić jej czoło?Historia początkującego cukiernika i jego pełnej tajemnic klientki jest opowieścią o odkrywaniu swoich talentów oraz o tym, że drzwi, które czasem trzeba bezpowrotnie zamknąć za sobą, wiodą do kolejnych, stojących otworem. Pachnąca cynamonem, wanilią i goździkami, zachwycająca, ale także mglista i pełna melancholii, czasem kapryśna, ale przynosząca niezwykłe prezenty tym, którzy potrafią docenić jej urok - jesienna miłość będzie wyjątkowa!
Wojna nigdy nie powinna się wydarzyć. Ani tamta sprzed lat, ani ta ostatnia. Ani globalna między narodami, ani ta - między dwójką bliskich osób. Ola, studentka z Warszawy, poznaje w Petersburgu Siergieja. Wówczas nie wie jeszcze, jak bardzo pobyt w tym magicznym mieście odmieni jej życie. Tytułowe białe noce spędzają razem. Tuż przed powrotem nieoczekiwanie jej serce ponownie zaczyna bić mocniej, ale tym razem do brata Siergieja, Aleksandra, który właśnie wrócił z wojny w Czeczenii. Książka o skomplikowanych relacjach, odwadze i oddaniu w imię trudnej miłości. To powieść o życiu, podejmowaniu decyzji i zmaganiu się z konsekwencja- mi wyborów. Niezwykle wzruszająca historia trudnej miłości. Magdalena Witkiewicz, pisarka Powieści o miłości, tęsknocie i poświęceniu z wojną w tle jest wiele, ale nikt nie potrafi tak subtelnie i sugestywnie opowiadać jak Marika Krajniewska. W tej skondensowanej, oszczędnej prozie aż kipi od emocji. Białe noce są nasycone treścią po brzegi, a ich lektura to czysta przyjemność. Agnieszka Grabowska, redaktorka magazynu Życie i Pasje Najlepsza powieść o miłości opinie czytelników. "Aktualna jak nigdy" - opinie czytelników.
Rodziny się nie wybiera? A właśnie że tak!
Tych dwoje od dawna coś do siebie czuje, ale brakuje im odwagi, by zrobić kolejny krok. Gdy Asia widzi, że Paweł coś ukrywa, do głowy przychodzą jej najgorsze scenariusze. Czy miejsce u boku ukochanego zajęła inna kobieta, a marzenia o byciu mamą przestaną być realne?
Gdy Paweł jest zajęty swoimi tajemnicami, jego nastoletnia córka Nastka zakłada bloga kulinarnego z przepisami z rodzinnych notatek sprzed wielu lat. W rozwijaniu nowej pasji będą chciały jej pomóc przyszywane babcie, które stanowczo za często pakują się w kłopoty. Co wymyśliły tym razem i jak zareaguje Nastka, gdy się o tym dowie?
To naprawdę niezwykła rodzinka z wyboru. Pokochacie ich, bo wzruszają i bawią do łez!
Ta książka cię zaskoczy!
W życiu Joanny szykują się zmiany. Po latach spędzonych za granicą do Polski wraca Paweł. Czy teraz, gdy nie będzie ich dzieliła ogromna odległość, mężczyzna znajdzie sposób, by pokazać Asi, że jest dla niego wyjątkowa?
Paweł spędza sporo czasu z podopiecznymi domu spokojnej starości, w którym pracuje Joanna. Przerabia ich ubrania na stylowe i niepowtarzalne. Kiedy w kolejce do przymiarki zaczynają się ustawiać nie tylko staruszki, ale też ich wnuczki, Paweł postanawia stworzyć linię ubrań „Warszawski element” i zorganizować pokaz.
Lecz gdy na horyzoncie pojawiają się Maria i Genia, żywiołowe staruszki, które znowu wplątały się w kłopoty, a korytarzami ośrodka sunie gubiąca ubrania zjawa, nawet szarlotka – bez cynamonu, dokładnie tak, jak lubi Joanna – może nie wystarczyć do przywrócenia wszystkim równowagi.
Przekonaj się, że ze świetnymi babkami nie będziesz się nudzić!
Staruszki, które ukradły urnę i zniknęły!
Chociaż Joanna jest już po trzydziestce, wciąż mieszka z matką i ciągle słyszy, że powinna wreszcie znaleźć męża. Od lat cały swój wolny czas poświęca podopiecznym domu spokojnej starości, w którym pracuje. Nie jest tam jednak tak spokojnie, jak mogłoby się wydawać. Gdy jedna ze staruszek umiera, jej szalone przyjaciółki chcą wykraść urnę i spełnić ostatnie marzenie Alicji – zabrać ją na grób Elvisa w Memphis. Policjanci ignorują sprawę, więc Joanna musi sama odnaleźć siwowłose złodziejki. Pomaga jej wnuk Alicji, którego gryzą wyrzuty sumienia, bo nie zdążył spędzić z babcią zbyt wiele czasu. Trzeba mu tylko wytłumaczyć, dlaczego Joanna nie upilnowała urny…
Czy żywiołowym staruszkom uda się zrealizować ten szalony plan?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?