Pierwsze dziecięce wyprawy do lasu i nad rzekę. Migotanie odcieni zieleni i pulsowanie zapadającego zmierzchu. Zachwyt, strach, zaciekawienie. Śmiała próba udomowienia mrówek i zdumienie, że nie chcą żyć w szklanym słoju. Powolny spacer ze zniedołężniałym psem, ostatnim towarzyszem w długim życiu. Wędkowanie, polowanie, wizyta w zoo. Człowiek w naturze, z naturą, przeciw naturze.
Filipowicz patrzy okiem wrażliwego przyrodnika, bohaterowie jego opowiadań dojrzewają i zmienia się ich stosunek do zwierząt, roślin i krajobrazu. Wybrane przez Agnieszkę Daukszę opowiadania z przyrodą w roli głównej pokazują Kornela Filipowicza nie tylko jako arcymistrza krótkiej formy, ale przede wszystkim jako pisarza aktualnego, współczesnego, uniwersalnego. Pisarza na dzisiejsze czasy.
Gdy inni szukają źródeł metafizyki, Filipowicz ugania się za biomaterią. Nie tylko po to, by ją zawłaszczyć, ale również by poczuć jej bliskość, (od)zyskując poczucie sensu
Agnieszka Dauksza [ze wstępu]
""(...) co chwila jakieś zdanie, jakiś opis sprawiał, że coś poruszało się w najgłębszych szufladach mojej pamięci. Ożywały te jej części, które kryją wspomnienia lat najbardziej dziecinnych i odległych. Przerywałem więc czytanie i zamykałem oczy, a Filipowicz przenosił mnie w świat mojego dzieciństwa"".
Adam Wajrak [z posłowia]
W tym wyborze znajdziemy dwa opowiadania, jedną mikropowieść i wiersze Kornela Filipowicza. Wrócił do pisania poezji w latach osiemdziesiątych, ale sam nie chciał nazywać tych utworów wierszami, wolał traktować je jako prozę wierszowaną. Niewola ożyła w ostatnim czasie, krążyła po internecie. Mikropowieść Pamiętnik antybohatera z 1961 roku dzisiaj zyskuje nowe znaczenia. W Egzekucji w zoo zwracają uwagę niezwykłe portrety zwierząt, nawet życie muchy u Filipowicza warte jest namysłu, jak w Ostatnim słowie oskarżonego. A opowiadanie Nike to sen o wolności i nadziei. Te utwory wchodzą w sam środek dzisiejszych sporów i lęków. Czyta się je tak, jakby były pisane dla nas, bo jak się okazuje, Filipowicz dobrze nas znał.
„Kiedy po latach wróciłam do opowiadań Filipowicza, zadziwiło mnie, jak bardzo współczesnym zdaje się pisarzem, jak wiele mówi o nas”.
Justyna Sobolewska
Nowelista, powieściopisarz, scenarzysta, poeta. Jeden z najważniejszych powojennych prozaików. „Realista metafizyczny”, „piewca polskiej prowincji”. Niekwestionowany autorytet. Wieloletni partner Wisławy Szymborskiej.
Kornel Filipowicz to niedościgły mistrz. Jego proza jest klarowna i lakoniczna, a emanuje z niej empatia dla świata i człowieka. Jego pióro odkrywa podskórny sens pozornie banalnych wydarzeń, zapala ich wewnętrzne światło. W Romansie prowincjonalnym i innych historiach bliskość, tęsknota, pomyłki, spotkania i rozstania układają się w wielobarwny, migotliwy pejzaż ludzkich emocji. Autorski wybór Wojciecha Bonowicza, poza opowiadaniami, prezentuje również dwie mikropowieści – osobny gatunek, stworzony przez Filipowicza.
„Filipowicz doprowadził sztukę noweli do przezroczystej, nienarzucającej się doskonałości. Paradoksalnie, krótka, skondensowana forma chwyta życie jako całość”.
Jerzy Jarniewicz, Książki. Magazyn do czytania
The Second World War. Poland. Our narrator has no intention of being a hero. He plans to survive this war, whatever it takes.
Meticulously he recounts his experiences: the slow unravelling of national events as well as uncomfortable personal encounters on the street, in the café, at the office, in his love affairs. He is intimate but reserved; conversational but careful; reflective but determined. As he becomes increasingly and chillingly alienated from other people, the reader is drawn into complicit acquiescence. We are forced to consider what it means to be heroic and how we ourselves would behave in the same circumstances.
Written in 1961, this is the masterpiece of one of the great Polish writers of the 20th century.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?