Viktoria Korb urodziła się w Kazachstanie, a wychowała we Wrocławiu i w Warszawie. Studiowała handel zagraniczny w Szkole Głównej Planowania i Statystyki w Warszawie. W czasie studiów działała w prasie studenckiej, była m.in. kierowniczką dwóch działów w tygodniku studenckim „Politechnik”. W marcu 1968 rokuzostała wyrzucona z redakcji wraz z większością kolegów i miała sprawę dyscyplinarną. W sierpniu 1968 roku wyemigrowała z Polski, ukończyła studia w Wiedniu. Żyła potem w Kolonii, Londynie i Berlinie Zachodnim, gdzie w 1977 roku zrobiła doktorat. Otrzymała stypendia naukowe z International Rescue Committe, Wolnego Uniersytetu w Berlinie i Fundacji Friedricha Eberta. Od 1979 do 1988 roku pracowała w przedstawicielstwach i agencjach ONZ w Indonezji, na Filipinach i w Szwajcarii. W latach 1991–1992 przedstawicielka niemieckiej rządowej organizacji współpracy gospodarczej GTZ w Polsce. Od 1995 roku pisarka, liczne publikacje literackie w antologiach i czasopismach. Pisze po polsku i po niemiecku. Miała wieczory autorskie m.in. w Genewie, na Polsko-Niemieckim Statku Poetów i w Berlinie, gdzie czytała fragmenty wspomnień „Ni pies ni wydra”. Ostatnio miała wiele prezentacji polskiego wydania kryminału politycznego „Śmierć naukowca” w Warszawie, Gdańsku i Sopocie. W roku 2010 w konkursie na temat „Berlińscy Polacy. Portret własny” otrzymała nagrodę Srebrnego Pegaza od Zarządu Stowarzyszenia Ochrony Poloników Niemieckich za tekst „Pięść Fausta”.
“Ni pies ni wydra” dotyczy wydarzeń, które zwykło się określać hasłem marzec’68. Jest jednocześnie rodzajem zbeletryzowanego pamiętnika i tak zwaną “powieścią z kluczem”. Będzie to z pewnością pasjonująca lektura dla pokolenia, które w tamte wydarzenia było bezpośrednio zamieszane. Jestem jednak przekonany, że równie ciekawa, a nawet odkrywcza, okaże się dla czytelników, którym rok 1968 jawi się jako egzotycznie odległa i tylko historyczna data. Dostajemy do ręki książkę o wartkiej fabule, dotyczącą autentycznych wydarzeń, która da także młodemu czytelnikowi szansę zrozumienia zarówno dylematów pokolenia’68, jak i paradoksów peerelowskiej rzeczywistości.
Witold Pronobis
Czyta: Joanna Lissner.
„Śmierć naukowca” to polityczna powieść kryminalna. Jej akcja oparta jest na aferach lat 90-tych, w czasach”transformacji ustrojowej”. Dyrektor polskiej firmy „Łucznik” zostaje w Niemczech aresztowany za rzekome łamanie embarga na eksport broni do Iraku. Jaki jest faktyczny powód aresztowania?
Czyta: Joanna Lissner
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?