Masz czasem tak, że wszystko wydaje Ci się bezsensem? Że każda perspektywa, każda decyzja zdaje się prowadzić do nieuchronnego końca? Świat jest zimny i zły. Ale czy naprawdę wyklucza to istnienie w nim swego rodzaju piękna? Odnajdywanie go w brzydocie... Odnajdywanie w człowieku, którego wszyscy już dawno spisali na straty. Czy da się jednak poskładać kogoś, kiedy Ty sam rozpadasz się na kawałki? Czy da się uleczyć Jego duszę? Czy najzwyczajniej w świecie jedyną opcja pozostaje zapomnienie?
Nadmorskie miasteczko, spokojna okolica… Wszystko to miało okazać się miłą zmianą, odskocznią od szumu i zgiełku wielkiego miasta. Jednak zwykle miłe początki zwiastują duże kłopoty. Czasem jedna decyzja, przelotna znajomość może okazać się tragiczna w skutkach.
Maja Kopeć – ur. 10 listopada 1998 r., swą debiutancką powieść napisała w wieku 15 lat. Samą siebie określa jako „przeciętnie nieprzeciętną”. Lubi obserwować ludzi, zakochiwać się w książkowych bohaterach, wpatrywać się w nocne niebo w górach. Zdarza jej się śpiewać na koncertach, bo jest za głośno, by ktoś mógł ją usłyszeć. Kocha deszcz, a zwłaszcza jego zapach. Cały czas odkrywa w sobie nowe rzeczy. I pisze, pisze, pisze…
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?