Wołga – nieodgadniona niebieska trasa nieśpiesznego ruchu. Biegnie od drewnianych cerkiewek przez meandry komarowych rozlewisk, rosyjskie miasta i miasteczka, święte puszcze i pozostałości Bułgarii Wołżańsko-Kamskiej aż po białe budowle z kredy, klify i wąwozy, zmurszałe przystanie i wielkie radzieckie hydroelektrownie. Tatarskie chatki i pasieki na jednym brzegu, deweloperskie kilkunastopiętrowce na drugim. Kazań, Samara, Joszkar-Oła, Nabierieżnyje Czełny... To tutaj tak naprawdę kończy się Europa, a w nadwołżańskim tyglu mieszają się dziesiątki kultur, historii i wierzeń. Konstanty Usenko, którego korzenie sięgają Koźmodiemiańska w autonomicznej Republice Mari El, zabiera nas w podróż po peryferiach Europy, nie porzucając przy tym muzycznych fascynacji. Rytm marszruty wyznaczają pradawne pentatoniczne melodie pomieszane z elektronicznym radzieckim industrialem, a magicznej podróży do źródeł towarzyszy atmosfera snu na jawie. Wykresy fal środkowej Wołgi to brawurowy przykład punkowej etnografii i wyznanie wiary nowofalowca, próbującego poskładać swoją nomadyczną tożsamość. „To już trzecia książka Kostka Usenki, nomady „dumnego z bycia kundlem”, muzyka i pisarza. Nie użyję terminu „dziennikarz”, ponieważ siłą jego rosyjskich opowieści jest to, że ogląda i rozmawia jako swój, a nie turysta, korespondent. Przypomina Chlebnikowa, poetę futurystę, dla którego antropologia nie była nauką, lecz przeżyciem. Usenko wspomina swoje koncerty w Tatarstanie i Republice Maryjskiej, a także dzieciństwo i utwory, których uczył się w szkole muzycznej. Historyczne rozważania o skrzydlatych irbisach i świętych drzewach mieszają się z notatkami o muzyce alternatywnej oraz analizą gangów upadającego ZSRR tańczących w sakralnych kręgach do italo disco Sabriny. Punkowa etnografia w szalonym wydaniu.” Max Cegielski
Od egzystencjalnej garażowej nuty przez hip-hop aż po fotogeniczną i ironiczną „traszkulturę” – „Buszujący w barszczu” to mapa nowej rosyjskiej kontrkultury w plastikowo-szklanej erze oligarchicznego kapitalizmu.
Autor bierze pod lupę współczesne zjawiska muzyczne, kładąc szczególny nacisk na osiedlowy rap i jego przesłanie. Opisuje, co stało się z dziedzictwem kultury punk i nowej fali czasów pierestrojki, która inspiruje dziś młode pokolenie artystów. Pokazuje barwną mozaikę nawiązań do tradycji awangardy początku XX wieku, radzieckiej fantastyki, „kosmicznej” analogowej elektroniki, syberyjskiego szamanizmu i szemranej „błatnej” kultury.
Tęsknota za duchem radzieckiego humanizmu, frustracje mieszkańców bloków z wielkiej płyty, postironia nowej dresiarskiej mody, teoria korzeni i narodziny dyskursu feministycznego… Konstanty Usenko, wytrawny stalker z zakazanej Strefy i niestrudzony przewodnik, przedziera się przez gęstwiny Barszczu niczym przez rzeczywistość, w której żyją jego bohaterowie. Łodygi muzycznych i kulturowych mutantów są ze sobą mocno splątane.
Od egzystencjalnej garażowej nuty przez hip-hop aż po fotogeniczną i ironiczną „traszkulturę” – „Buszujący w barszczu” to mapa nowej rosyjskiej kontrkultury w plastikowo-szklanej erze oligarchicznego kapitalizmu. Autor bierze pod lupę współczesne zjawiska muzyczne, kładąc szczególny nacisk na osiedlowy rap i jego przesłanie. Opisuje, co stało się z dziedzictwem kultury punk i nowej fali czasów pierestrojki, która inspiruje dziś młode pokolenie artystów. Pokazuje barwną mozaikę nawiązań do tradycji awangardy początku XX wieku, radzieckiej fantastyki, „kosmicznej” analogowej elektroniki, syberyjskiego szamanizmu i szemranej „błatnej” kultury. Tęsknota za duchem radzieckiego humanizmu, frustracje mieszkańców bloków z wielkiej płyty, postironia nowej dresiarskiej mody, teoria korzeni i narodziny dyskursu feministycznego… Konstanty Usenko, wytrawny stalker z zakazanej Strefy i niestrudzony przewodnik, przedziera się przez gęstwiny Barszczu niczym przez rzeczywistość, w której żyją jego bohaterowie. Łodygi muzycznych i kulturowych mutantów są ze sobą mocno splątane. „Gdy Usenko pisze o muzyce, o Rosji, o przestrzeni poradzieckiej, to mogę tylko pić z zawiści wódkę za wódką, walić kreskę za kreską, kompulsywnie i łakomie czytać, co napisał, zachwycać się do łez i ryczeć z wściekłości, że nie ja to napisałem.” Ziemowit Szczerek
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?