Jerzyk ma sokoli wzrok i tęgi umysł, dzięki którym w mig rozwiązuje każdą zagadkę. Ale czy da sobie radę, gdy trafi na historię godną samego Sherlocka Holmesa? Szczególnie że podejrzany przybysz jest uzbrojony. Na szczęście młodociany detektyw może liczyć na pomoc nieustraszonej Bronki i samego Kornela Makuszyńskiego!Cała trójka zrobi wszystko, by zapobiec zbliżającemu się zamachowi na prezydenta. Nie wiedzą tylko, że rozwiązanie zagadki leży zupełnie gdzie indziej i związane jest z pewnym zakonnikiem, który odwiedził Czerwińsk ponad sześćset lat temu
Pan Tomasz, debiutujący redaktor warszawskiej gazety, przypadkiem trafia na wzmiankę o Ałbazinie. Tę mityczną warownię na Syberii, wybudowaną w XVII wieku, wzywa do poddania się ówczesny cesarz chiński. Swoje żądanie zapisuje w trzech językach: mandżurksim, mongolskim i polskim?!Tajemnica odległego Ałbazina nie daje spać przyszłemu detektywowi światowej sławy. Zdobywa mapę twierdzy i środki na podróż. Przy okazji wpada na trop pewnego morderstwa i worka wypełnionego złotem, który ponoć czeka na znalazcę w warowniPoznajcie pierwsza przygodę Pana Samochodzika, która odmieniła jego życie.
Pan Tomasz, przedstawiający się czasem jako Tomasz Włóczęga, przez przyjaciół nazywany Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięczał niezwykłemu wehikułowi, odziedziczonemu po wuju-wynalazcy.Samochód ten, choć szpetny, "skrzyżowanie czółna z taczką", jak wyrażali się o nim złośliwi - miał niesłychane możliwości: posiadając silnik Ferrari 410 mógł pędzić z szybkością 280 km na godzinę. Dzięki zastosowanej śrubie spełniał rolę łodzi motorowej.Tym pojazdem pan Tomasz wyruszył w Polskę, aby rozszyfrować kolejną historyczną zagadkę, schwytać złodziei i przemytników usiłujących wykraść cenne zabytkowe przedmioty.Świetnie się szuka skarbów, ale... lepiej, żeby nikt w tym nie przeszkadzał...A tymczasem śladem poszukiwań pana Samochodzika w zamkach krzyżackich i siedzibach templariuszy podążają pewni Duńczycy oraz podejrzana grupka polskiej młodzieży.Aby znaleźć skarb potrzebna jest niemała wiedza, spryt i... dużo szczęścia. Kto będzie miał go więcej?
Praca detektywa wymaga poświęceń i wyrzeczeń. Trzeba przemóc drżenie kolan i tropić złodziei także późną nocą. Ćwiczyć umiejętność dedukcji nawet podczas deseru. Przejrzeć czyjeś notatki jak poranną gazetę i nie przejmować się cieniem, który od tygodnia snuje się za nami, także po zmierzchu.Trójka przyjaciół spędza wakacje u cioci. Nie zamierzają się nudzić! Po wybudowaniu szałasu-bazy przystępują do tropienia okolicznych przestępców. Z zaskakującym skutkiemDoskonała lektura dla wszystkich miłośników zagadek detektywistycznych!Książka wymieniona w wakacyjnym rankingu'08 "Dziennika" wsród 50 najlepszych polskich książek!
Tym razem Pan Samochodzik poszukuje pamiętnika oficera armii hitlerowskiej. Nie sam - z grupą niby to przypadkowo napotkanych osób. Czytelnik podąża ich śladem - i - co jest ogromnym atutem tej powieści - sam może wydedukować, gdzie jest tajemniczy kajecik. W toku dochodzenia zaaferowany pan Tomasz przeocza pewien szczegół. Jaki?Pan Tomasz, przedstawiający się czasem jako Tomasz Włóczęga, przez przyjaciół nazywany Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięczał niezwykłemu wehikułowi, odziedziczonemu po wuju-wynalazcy.Samochód ten, choć szpetny, "skrzyżowanie czółna z taczką", jak wyrażali się o nim złośliwi - miał niesłychane możliwości: posiadając silnik Ferrari 410 mógł pędzić z szybkością 280 km na godzinę. Dzięki zastosowanej śrubie spełniał rolę łodzi motorowej.Tym pojazdem pan Tomasz wyruszył w Polskę, aby rozszyfrować kolejną historyczną zagadkę, schwytać złodziei i przemytników usiłujących wykraść cenne zabytkowe przedmioty.
Pan Tomasz, przebywający na kongresie w Ameryce Południowej, zostaje wciągnięty w poszukiwanie bezcennych eksponatów, które skradziono z Muzeum Złota w Bogocie. Razem z sekretarką Florentyną, posiadającą nadprzyrodzone moce Teresą van Hagen i tajemniczym Ralfem Dawsonem, który podaje się za przybysza z przyszłości, Pan Samochodzik prowadzi śledztwo zakrojone na szeroką skalę.
Z francuskich zamków nad Loarą giną bezcenne płótna mistrzów malarstwa. Złodziej, podający się za Fantomasa, kradnie dzieła sztuki i zastępuje je doskonałymi falsyfikatami – tak aby kradzież zauważono dopiero po pewnym czasie. Baron de Saint-Gatien, właściciel Zamku Sześciu Dam, w obawie o swoją kolekcję obrazów zaprasza do Francji Pana Samochodzika i detektywa Gasparda Pigeona, by wspólnymi siłami schwytali sprytnego przestępcę. Zaczyna się walka z czasem…
„Oficjalnie jestem Krystyna Cuchowska, lecz koledzy nazywają mnie – Dziewiątka. Morowo, co? Byłam bowiem szefem gangu (…) i ośmiu starszych ode mnie szczeniaków słuchało mnie jak własnej matki”. Z książką, która ma taką bohaterkę, nie sposób się nudzić. Za sprawą przypadku odważna, zaradna i skora do natychmiastowego działania 12-latka przeżywa niesamowitą wakacyjną przygodę. Wciela się w rolę detektywa i wprowadza w życie śmiałe pomysły, próbując wyjaśnić tajemnicę kapelusza wartego 100 tysięc
Po wystrzałowym sylwestrze w Warszawie wszystkie zwierzęta milkną na znak protestu. Nie szczekają, nie miauczą, nie śpiewają. Mają dość ludzi. W mieście rozlega się tylko raz po raz potężny ryk! Chodzą słuchy, że z zoo uciekły lwy.Inspektor Mątwa ma więc teraz na głowie nie tylko przerażonych warszawiaków, ale też ochronę obrazu Leonarda da Vinci, powstrzymanie magicznego czarnego kota, odnalezienie dzwonu z Kanonii i dwójki dzieciaków - Lenki i Szymka, które przeniosły się w przeszłość!Kto żyw rusza do Warszawy. Oj, będzie się działo!
Miłosz Erbacher, złodziej antyków i ekspert w swoim fachu, staje w obliczu nowego wyzwania: ma odnaleźć zaginioną figurkę Michała Archanioła. Stawką jest życie jego córki. Miłosz nie zawaha się, by wykopać skarb nawet spod ziemi.Zmuszony do współpracy przez tajemniczą organizację przestępczą, musi nie tylko stawić czoła mafii, ale także przechytrzyć sztuczną inteligencję - nieznośną asystentkę, władającą zasobami internetu i wszystkimi elektronicznymi sprzętami w domu. Czy złota figura świętego Michała jest błogosławiona, czy przeklęta? Co łączy Gibraltar z Kwidzynem?Powieść sensacyjna dla wielbicieli AI oraz zagadek sprzed wieków, pełna niespodziewanych zwrotów akcji i napięcia, które nie pozwolą ci oderwać się od książki.
Pan Tomasz od dłuższego czasu próbuje schwytać przemytników ikon. Kiedy wydaje się, że śledztwo utknęło w martwym punkcie, muzealnik otrzymuje wiadomość w tej sprawie od zaprzyjaźnionego czeskiego profesora. Wyrusza więc do Pragi wraz ze swoim nowym podopiecznym - nieposłusznym dogiem niemieckim - by z profesorem i jego córkami rozwiązać nie tylko zagadkę ikon, ale także poznać tajemnicę blaszki alchemika Kelleya.Co łączy te dwie sprawy? Czy Panu Samochodzikowi uda się rozwiązać choćby jedną z zagadek? To już tajemnica tajemnic
Czejeni uwięzieni w rezerwacie Agilar pragną jednego - wolności, którą tak trudno wywalczyć, a tak łatwo stracić. Po zrywie i zabiciu pilnujących ich strażników uciekają z rezerwatu.Pomaga im biały - Ron Hogan, który wkrótce zakochuje się w Czejence Chmurce i zostaje wyznaczony przez radę plemienia do uzgadniania warunków pokoju ze strażnikami oraz odnalezienia skarbu ukrytego przez Indian.Czy uda mu się odnaleźć skarb? Czy powróci z niebezpiecznej wędrówki, gdy ktoś depcze mu po piętach, a wilki i śnieg utrudniają dotarcie do domu?To opowieść o Dzikim Zachodzie po wojnie secesyjnej, o Indianach głodujących w rezerwatach, ale i o przyjaźni i miłości, które nie zależą od koloru skóry, plemienia czy wyznawanej wiary.
Pan Tomasz, początkujący dziennikarz, wyjeżdża na wykopaliska archeologiczne w przepiękne rejony, zwane Szwajcarią Kaszubską. Zabiera ze sobą brata Pawła, który akurat zdał maturę i nie wie, co dalej robić w życiu. Na miejscu uczestniczą w odkrywaniu kamiennych kręgów, rozkopywaniu kurhanów i wydobywaniu artefaktów, które świadczą o obecności Gotów na tych terenach.Ale największy skarb jest już dawno wydobyty. Wszyscy go widzą, a nikt nie zauważa.Dzięki temu wyjazdowi Paweł odkrywa nową pasję, a pan Tomasz odkrywa zaskakującą prawdę o złodzieju skarbu Gotów.
Pan Tomasz, debiutujący redaktor warszawskiej gazety, przypadkiem trafia na wzmiankę o Ałbazinie. Tę mityczną warownię na Syberii, wybudowaną w XVII wieku, wzywa do poddania się ówczesny cesarz chiński. Swoje żądanie zapisuje w trzech językach: mandżurksim, mongolskim i polskim?!Tajemnica odległego Ałbazina nie daje spać przyszłemu detektywowi światowej sławy. Zdobywa mapę twierdzy i środki na podróż. Przy okazji wpada na trop pewnego morderstwa i worka wypełnionego złotem, który ponoć czeka na znalazcę w warowniPoznajcie pierwsza przygodę Pana Samochodzika, która odmieniła jego życie.
Pan Samochodzik zamienia swoje ciepłe biuro w Ministerstwie Kultury i Sztuki na namiot i brodzenie nocami w chłodnych mazurskich jeziorach. Wie, że podczas II wojny światowej właśnie tędy uciekały hitlerowskie ciężarówki wyładowane polskimi skarbami. Jedno z aut wpadło pod lód. Pan Samochodzik ma je odnaleźć. Szybko okazuje się, że nie jest jedyną osobą, która chce tego dokonać. Kto będzie pierwszy?
Pan Samochodzik otrzymuje kolejne trudne zadanie - ma odnaleźć bezcenne zbiory rodziny von Dobeneck. Razem z nowo zatrudnioną współpracowniczką Moniką wyrusza na Mazury, gdzie z pomocą zaprzyjaźnionych harcerzy rozpoczyna dochodzenie. Pana Tomasza czeka nie lada wyzwanie. Przyjdzie mu się zmierzyć z szajką złodziei dzieł sztuki, zwaną Niewidzialnymi, działającą w całej Europie. Nie obejdzie się więc bez wyjazdu za granicę, spotkań z poszukiwaczami skarbów i brytyjskiej policji.
"Oficjalnie jestem Krystyna Cuchowska, lecz koledzy nazywają mnie - Dziewiątka. Morowo, co? Byłam bowiem szefem gangu () i ośmiu starszych ode mnie szczeniaków słuchało mnie jak własnej matki".Z książką, która ma taką bohaterkę, nie sposób się nudzić. Za sprawą przypadku odważna, zaradna i skora do natychmiastowego działania 12-latka przeżywa niesamowitą wakacyjną przygodę. Wciela się w rolę detektywa i wprowadza w życie śmiałe pomysły, próbując wyjaśnić tajemnicę kapelusza wartego 100 tysięc
Choć Pan Samochodzik dał się już poznać z najlepszej, detektywistycznej strony, jego zwierzchnik zleca mu niezwykle monotonne zajęcie - stanowisko kustosza muzeum w prowincjonalnym Janówku. Jednak już pierwszej nocy okazuje się że, poza pracownikami, muzeum zamieszkują także czy to możliwe? Istoty nadprzyrodzone! Pan Samochodzik natychmiast przestaje się nudzić!Pan Tomasz, przedstawiający się czasem jako Tomasz Włóczęga, przez przyjaciół nazywany Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięczał niezwykłemu wehikułowi, odziedziczonemu po wuju-wynalazcy.Samochód ten, choć szpetny, "skrzyżowanie czółna z taczką", jak wyrażali się o nim złośliwi - miał niesłychane możliwości: posiadając silnik Ferrari 410 mógł pędzić z szybkością 280 km na godzinę. Dzięki zastosowanej śrubie spełniał rolę łodzi motorowej.Tym pojazdem pan Tomasz wyruszył w Polskę, aby rozszyfrować kolejną historyczną zagadkę, schwytać złodziei i przemytników usiłujących wykraść cenne zabytkowe przedmioty.
Tym razem Pan Samochodzik poszukuje pamiętnika oficera armii hitlerowskiej. Nie sam - z grupą niby to przypadkowo napotkanych osób. Czytelnik podąża ich śladem - i - co jest ogromnym atutem tej powieści - sam może wydedukować, gdzie jest tajemniczy kajecik. W toku dochodzenia zaaferowany pan Tomasz przeocza pewien szczegół. Jaki?Pan Tomasz, przedstawiający się czasem jako Tomasz Włóczęga, przez przyjaciół nazywany Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięczał niezwykłemu wehikułowi, odziedziczonemu po wuju-wynalazcy.Samochód ten, choć szpetny, "skrzyżowanie czółna z taczką", jak wyrażali się o nim złośliwi - miał niesłychane możliwości: posiadając silnik Ferrari 410 mógł pędzić z szybkością 280 km na godzinę. Dzięki zastosowanej śrubie spełniał rolę łodzi motorowej.Tym pojazdem pan Tomasz wyruszył w Polskę, aby rozszyfrować kolejną historyczną zagadkę, schwytać złodziei i przemytników usiłujących wykraść cenne zabytkowe przedmioty.
Pan Tomasz, przedstawiający się czasem jako Tomasz Włóczęga, przez przyjaciół nazywany Panem Samochodzikiem, przezwisko swoje zawdzięczał niezwykłemu wehikułowi, odziedziczonemu po wuju-wynalazcy.Samochód ten, choć szpetny, "skrzyżowanie czółna z taczką", jak wyrażali się o nim złośliwi - miał niesłychane możliwości: posiadając silnik Ferrari 410 mógł pędzić z szybkością 280 km na godzinę. Dzięki zastosowanej śrubie spełniał rolę łodzi motorowej.Tym pojazdem pan Tomasz wyruszył w Polskę, aby rozszyfrować kolejną historyczną zagadkę, schwytać złodziei i przemytników usiłujących wykraść cenne zabytkowe przedmioty.Świetnie się szuka skarbów, ale... lepiej, żeby nikt w tym nie przeszkadzał...A tymczasem śladem poszukiwań pana Samochodzika w zamkach krzyżackich i siedzibach templariuszy podążają pewni Duńczycy oraz podejrzana grupka polskiej młodzieży.Aby znaleźć skarb potrzebna jest niemała wiedza, spryt i... dużo szczęścia. Kto będzie miał go więcej?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?