„Po co światu mnich” to wywiad rzeka z ojcem Michałem Zioło, trapistą, który szczerze opowiada o tym, co się dzieje za klasztornym murem. Nieczęsto tego typu publikacje pojawiają się na polskim rynku wydawniczym. Trapiści to zakon o bardzo surowej regule życia. Mają kilkadziesiąt klasztorów na całym świecie, w których mieszka obecnie ok. 1600 mnichów. Zakonnicy rozpoczynają każdy dzień modlitwą o godz. 3.30 rano, żyją w milczeniu, nie opuszczają klasztoru, zachowują całoroczny post, utrzymują się z tego, co zarobią własną pracą. Michał Zioło jest w zakonie trapistów od 1995 roku, mieszka we wspólnocie Aiguebelle w Południowej Francji, wcześniej był dominikaninem, cenionym duszpasterzem, rekolekcjonistą i autorem książek. W rozmowie z Katarzyną Kolską i Romanem Bieleckim opowiada o codziennym życiu mnichów, modlitwie, pracy, samotności, o radzeniu sobie z różnymi pokusami, z oderwaniem od świata, tęsknotą. Nie ucieka przed trudnymi pytaniami, nie unika odpowiedzi. Pokazuje jaką wartość ma życie mnisze, które współczesnemu człowiekowi może się wydawać zupełnie bezużyteczne.
Pięciu wybitnych dziennikarzy i publicystów w rozmowach z psychologami, psychoterapeutami, duszpasterzami, lekarzami i filozofem o narzeczeństwie i małżeństwie.
Osoby przygotowujące się do małżeństwa znajdą w książce wiele cennych inspiracji, podpowiedzi i myśli, które dodadzą im odwagi przy podejmowaniu tej życiowej decyzji. Małżonkowie natomiast, bez względu na staż swojego związku, dzięki lekturze rozmów będą mogli na nowo popatrzeć na swoje relacje i znaleźć twórczy impuls do ich pogłębienia lub naprawy tego, co niedomaga. W małżeństwie nie ma wygranych i przegranych, silniejszych i słabszych. Wspólne życie to konieczność dopasowywania się i „manewrowania” - słuchania, przebaczania, empatii i wzajemnego zrozumienia. Warto zadbać o małżeństwo, pielęgnując je od samego początku, by doświadczyć poczucia spełnienia i szczęścia.
Rodzice adopcyjni mówią, że nie są heroiczni. Niczego nie żałują, choć nic – poza samą miłością – nie przyszło łatwo. Czytałam ich opowieści, zazdroszcząc odwagi, nagrodzonej głęboką więzią. Katarzyna Kolska czule i mądrze pisze o wszystkim, co niewyobrażalne, dotkliwe i piękne w spotkaniu z wybranym dzieckiem.
Paulina Wilk
Rzadko mi się zdarza przeczytać książkę jednym tchem. Tak się stało tym razem. Czytałam ją z ogromnym wzruszeniem. Jest to książka o bólu, nadziei, frustracji, radości, ale przede wszystkim o miłości, która „wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma”. O miłości rodzicielskiej, która – mimo wszystko – nigdy nie ustaje.
Tessa Capponi-Borawska
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?