Mała podwarszawska gmina pokazana w krzywym zwierciadle. Starobabicka, wiejska elita biznesu i intelektu, a wśród tego grona ona: młoda, ambitna dziewczyna o przezwisku „Chmurka”. Czego szuka na wsi piękna Rudowłosa? Dlaczego nie może uwolnić się od toksycznej rodziny, do której rzucił ją los? Czy ma jakąś szansę wyrwać się z roli Kopciuszka, w której znalazła się w wyniku tragicznych wydarzeń i czy znajdzie się królewicz z bajki w przysłowiowej karecie, który ją uwolni?
Rudowłosa ze Starych Babic to wciągająca od pierwszych stron współczesna powieść o marzeniach, miłości, intrygach i rozczarowaniach.
Miłość niejedno ma imię i najczęściej spada na nas w najbardziej nieoczekiwanych momentach.
Miłość niejedno ma imię i najczęściej spada na nas w najbardziej nieoczekiwanych momentach. Intrygująca kobieta w hotelowej portierni, której to damie młodzieniec pomaga rozwiązać niecodzienną sytuację, młoda modelka pozująca do nowego obrazu i osamotniony artysta-malarz, gwiazda estrady i wyposzczony narzeczony bogatej Korsykanki… Każda relacja rokuje i może prowadzić do wybuchu niespodziewanego uczucia. „Ta pasja u każdego z moich bohaterów przybiera różne barwy: od bieli niewinnej i czystej Jeanne (narzeczonej Wacława), po mroczną czerń uczucia tytułowego bohatera” – pisze we wstępie Autor. W powieści nie brakuje również wątku kryminalnego czy zdrad niewiernych mężów, żon, narzeczonych. Delikatny, artystyczny język pozwala lepiej wczuć się czytelnikowi w uczucia i sytuację bohaterów.
Autor zabiera czytelnika w podróż po meandrach ludzkiej duszy. To bowiem książka o miłości, która pokazuje w pełnej krasie wielowymiarowość tego uczucia oraz jego zgubne skutki. Trudno o trafniejszą analizę współczesnych, miłosnych relacji z drugim człowiekiem.
Wioleta Sadowska, subiektywnieoksiazkach.pl
Poznaj książkę, która odkryje przed tobą różne oblicza miłości - nie zawsze czyste i niewinne, jakie opiewają poeci, ale wszystkie prawdziwe. Nie przewidzisz, w której odsłonie zaskoczy cię miłość, bo jak po raz kolejny udowadnia autor - wobec tego uczucia wszyscy jesteśmy bezbronni...
Aneta Grabowska, zaczytana.com.pl
Kompozycja łącząca subtelność, pasję, miłość, namiętność, tajemniczość i szaleństwo, okraszona nutką kryminalną. Zaskakująca i nieoczywista.
Katarzyna Tuszyńska-Jąkalska, wielbicielka-ksiazek.blogspot.com
„Master Stengraf i synowie” to zaskakująca i skłaniająca do refleksji książka. Nieszablonowa historia obrazująca miłość, która dla każdego człowieka przyjmuje inne imię i przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie.
Agnieszka Wójcik, magical-reading.blogspot.com
Janusz Niżyński
Z wykształcenia inżynier, z zamiłowania meloman i publicysta. Od ponad dwudziestu lat uprawia działalność literacką na jednej z najstarszych polskich stron w zasobach Internetu: Janusz.Nizynski.pl. W dorobku autora są m.in. takie formy jak: powieści, netowiska i bajki, w tym także dla dorosłych. Publikował też liczne felietony w prasie ogólnopolskiej i korporacyjnej.
Od Autora
Drogi Czytelniku,
Akcja tej obyczajowej powieści rozgrywa się w autentycznych sceneriach małej podwarszawskiej miejscowości, ale także i gminy Stare Babice, gdzie mieszkam od blisko piętnastu laty. Przez cały wcześniejszy okres żyłem po sąsiedzku na warszawskim Bemowie, skąd z okien mojego rodzinnego domu roztaczał się widok na kopułę starobabickiego kościółka. Tak więc mogę chyba napisać, że materia stanowiąca osnowę tej książki jest nie tylko osadzona w znanych mi realiach, ale i w pewnym sensie życiowo mi bliska.
Bohaterami „Kochanków ze Starych Babic” są zwykli ludzie, jakich każdy z nas spotyka na co dzień. Są to postacie całkowicie przeze mnie zmyślone, mimo że ich pierwowzory można by odnaleźć wśród moich najbliższych przyjaciół, uczestników „Babickiego forum internetowego”, ale także wśród innych for i blogów, na których często gościłem. Takimi postaciami są Caterina, Trazom i inni. Jednak moja inspiracja i „zapożyczenia” skończyły się na brzmieniu napotykanych nicków, czy nawet imion autentycznych internautów – dalej zaczynało się całkowite fantazjowanie. Dlatego dopatrywanie się ewentualnych podobieństw i analogii między losami bohaterów mojej powieści, a losami realnych postaci jest nieuprawnione, zaś ewentualne podobieństwa są tylko dziełem przypadku.
Drogi Czytelniku! Praktycznie los każdej postaci tej książki nie kończy się wraz z ostatnim jej rozdziałem. I wcześniejsze wydarzenia z ich życia, ale i te późniejsze można odnaleźć w licznych moich dotychczasowych opowiadaniach, które od ponad dwudziestu lat publikuję na prywatnej witrynie Janusz.Nizynski.pl. Niektórzy z nich będą także bohaterami kolejnych moich książek i opowiadań.
Drodzy Państwo, mam nadzieję, że powieść spodoba się, przypadnie do gustu, że będzie źródłem Waszych pozytywnych przeżyć i być może pogłębionych refleksji na temat najpiękniejszego uczucia świata, jakim jest miłość. Gdybyście po lekturze chcieli się ze mną podzielić swymi uwagami albo po prostu skomentować epizody z książki – to nic prostszego: możecie to uczynić na mej prywatnej witrynie internetowej. Zapraszając zatem do jej odwiedzenia, jeszcze raz życzę każdemu z Państwa ciekawej i inspirującej lektury!
Janusz Niżyński
Trzydzieści opowiadań, ułożonych od najkrótszego do najdłuższego, bez wątpienia skłonią czytelnika do refleksji na temat miłości pomiędzy mężczyzną a kobietą. Autor m.in. postawił sobie za cel, aby każde stanowiące osobną całość opowiadanie można było przeczytać w ciągu kilkunastu minut. Wielką zaletą dla Czytelnika będzie również to, że bohaterowie opowiadań powtarzają się, a w miarę czytania kolejnych historii losy niektórych zaczynają splatać się ze sobą, układając w zadziwiającą mozaikę.
Poetyckość, delikatność, sięganie do życia wewnętrznego bohaterów – to cechy, które sprawiają, że „Trzydzieści krótkich opowiadań o miłości” jest lekturą wartościową i w pełni satysfakcjonującą.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?