W najnowszej powieści Miłość niech odpocznie trochę z 2017 roku, nagrodzonej rok później najważniejszą słoweńską nagrodą literacką Kresnik, wybitny słoweński prozaik i dramatopisarz Drago Janar powraca do rodzinnego Mariboru i czasów drugiej wojny światowej. W scenerii okupowanej przez Niemców stolicy Styrii, okolicznych lasów, w których działają partyzanci, niemieckiego obozu koncentracyjnego, a w końcu przejmowania władzy przez komunistów kreśli losy trojga głównych bohaterów (studentki medycyny Sonji, młodego geodety Valentina, który wstępuje do partyzantki, a po wojnie tworzy nową rzeczywistość, i Ludwiga, miejscowego Niemca, oficera SS). Janar stawia w powieści trudne pytania o ludzkie postawy w ekstremalnych czasach i okolicznościach, lecz nie udziela na nie łatwych odpowiedzi ani nie rozwiązuje egzystencjalnych dylematów, bo w żadnej wojnie nie ma prawdziwych zwycięzców, a ci, którzy ją przeżyli, są naznaczeni traumami, mają złamane serca i dusze, utracili swoją godność. I, jak w jednym z wierszy mówi angielski poeta Byron, nawet miłość musi odpocząć.
Aby zgłębić barokową naturę współczesnego świata, Drago Jančar cofa się do wieku osiemnastego, do Europy wojen, pielgrzymek i gorączkowego poszukiwania Boga. Powieść otwiera spotkanie trójki jej protagonistów: Katariny podążającej za umykającą miłością, jezuity zachwianego w swej wierze po traumatycznych doświadczeniach w Ameryce Południowej i oficera austryjackiej armii dumnie oczekującego od życia samych zwycięstw w bitwach. Wszyscy troje są w drodze ze słoweńskich prowincji do katedry w Kelmorajn (Kolonia), przekonani że u kresu podróży dane im będzie dostąpić siły moralnej i objawienia. Czy rzeczywiście?
Kunsztownie skonstruowana i pięknie opowiedziana historia miłości na tle zawieruchy dziejowej, odbierającej człowiekowi spokój i pewność uporządkowanego tradycyjnymi wartościami świata.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?