„Sekrety sprawiają, że mrok odżywa”, mawia Harper. Ja sądzę inaczej. Sekrety utrzymują mnie przy życiu. Prawda jest przereklamowana. Szczerość nigdy nie była najlepszą opcją, a wszystko, co wiesz, może cię zranić.
Kontrakty, które zawieram, są jedynie zestawem słów mających określoną cenę, ale w moim świecie to tajemnice stanowią walutę. Dzięki nim spłacam długi. Są moją teraźniejszością i dają mi obietnicę przyszłości. Od tak dawna żyję w rzeczywistości przesyconej sekretami, że zapomniałem, jak to jest cokolwiek czuć.
Do czasu, aż ujrzałem Harper. Do czasu, aż zobaczyłem, jaka jest piękna, perfekcyjna, czysta i niewinna – mimo wszystkich brudów, które ją otaczają. Oferta, którą odrzuciłem w noc, gdy jej ojciec zmienił mnie w zabójcę, nagle ponownie do mnie wraca.
Harper może być moja.
Nie! Harper będzie moja. Muszę jedynie ukończyć misję. Śmierć to mój partner biznesowy, a ja właśnie uścisnąłem jej dłoń.