W tym dziale znajdziecie fascynująca literaturę, która przekona was jak fascynująca i ciekawa jest historia i jak wiele możemy się nauczyć. Może zainteresujecie się wojną na Pacyfiku, o której ciekawie pisze Morison Samuel Eliot, albo może zaciekawią was powieści Adama Borowieckiego, które przedstawiają przygody w galaktykach kosmosu Junga i Ing. Zapraszamy równiez po powieści biograficzne, polityczne.
„Wspomnienia 1937-1944” Ireny Łucyk to niezwykłe świadectwo czasów poprzedzających wybuch II wojny światowej i lat okupacji; opis codziennego życia w zderzeniu z wielką historią – wybuchem wojny, wkroczeniem sowietów, hitlerowskiej okupacji – widzianego oczami młodej kobiety wchodzącej w dorosłość.
Irena Łucyk z domu Zaremba, urodziła się 10 lutego 1921 roku w Kępnie, dokąd to rodzina jej matki Aliny została skierowana po ewakuowaniu się z Wołynia w sierpniu 1919 roku.
W dniu 1 września 1939 roku Irena Zarembianka została mężatką. Była jeszcze uczennicą klasy maturalnej liceum im. Anny Jabłonowskiej w Białymstoku. Ślub planowany był na kilka tygodni później, ale został przyspieszony z powodu wybuchu wojny.
W połowie 1940 roku przyszło na świat pierwsze dziecko młodych małżonków. W tym czasie pojawiło się zagrożenie wywózką na Sybir. By jej uniknąć, rodzina pospiesznie opuściła miasto. Do końca wojny ukrywała się w różnych miejscowościach na terenie Białostocczyzny.
Miał być cesarzem Rzymu. Został niemym świadkiem historii…
Rok 519. W posiadłości nad brzegiem Zatoki Neapolitańskiej od wielu lat więziony jest ostatni cesarz Zachodu, Romulus, wraz z synem Remusem. Gdy chłopak dorasta, ojciec wyprawia go na dwór władającego Italią króla Ostrogotów – Teodoryka Wielkiego. Niedoświadczony Remus zostaje wplątany w sieć intryg prowadzonych przez wytrawnych graczy. Aby ocalić życie i podjąć misję powierzoną mu przez ojca, musi się nauczyć dokonywania trudnych wyborów. Czy jego przeznaczeniem jest cesarska purpura, czy raczej niewolnicza praca w stajniach hipodromu? Jakimi ścieżkami powiedzie go los? Gdzie będzie szukał pocieszenia – w filozofii czy w zemście? A może jeszcze gdzie indziej?
„Anegdota” to napisana z rozmachem epicka powieść o końcu świata antycznego. Jej bohater spotyka fascynujące postaci historyczne, m.in.: króla Teodoryka Wielkiego, cesarza Justyniana Wielkiego i cesarzową Teodorę, Prokopiusza z Cezarei, Totilę – wybitnego króla Gotów, a także cesarskiego eunucha i ministra Narsesa. Imperium rzymskie umiera, ale zanim odejdzie w przeszłość, Remus i jemu współcześni spróbują znaleźć odpowiedź na pytanie o naturę władzy.
Sierota. Imigrant. Złomiarz. Miliarder. Kolaborant. Bojownik ruchu oporu. Dla jednych kryminalista dla innych bohater... Joseph Joanovici, człowiek o wielu twarzach, tych znanych i tych wciąż nieodkrytych. Oto jego historia.Album zawiera dwa kolejne tomy sześcioczęściowej serii.
I wojna światowa w opowiadaniach.Wspólnym motywem dziesięciu opowiadań składających się na ten zbiór jest piętno, jakie odciska na ludziach wojna. Można je odczytywać jako uzupełnienie powieści Na Zachodzie bez zmian, Droga powrotna, a nawet Trzej towarzysze - ci, którzy przeżyli piekło walki, muszą się odnaleźć w powojennej rzeczywistości. Nigdy jednak nie uwolnią się od zakodowanych w pamięci obrazów i odgłosów pola bitwy, myśli o poległych towarzyszach broni ale też o tych, którzy walczyli po drugiej stronie - zwłaszcza jeśli mieli odwagę odkryć we wrogu człowieka.Pacyfistyczne przesłanie Remarque'a wciąż pozostaje aktualne: w wojnie nie ma nic romantycznego, wojna to machina okrucieństwa, którą uruchamiają stojący na szczytach władzy, a jednostki są w niej wyłącznie trybikami.Niektóre opowiadania wchodzące w skład tego tomu ukazały się w zbiorach Wróg (Czytelnik 1995) oraz Hymn na cześć koktajlu (REBIS 2006).
Wielka groźna historia wróciła. Katastrofa ekologiczna, światowy krach gospodarczy, pandemia, cierpienie mas uchodźców, okrutna wojna w Europie, kryzys liberalnej demokracji. Ta książka powstała z przekonania, że razem ze starożytnymi Grekami możemy lepiej zrozumieć nasz świat. To z ich cywilizacji wyrosła nasza. Przyjrzyjmy się z bliska ich kulturze, religii, teatrowi, rozrywkom, a także wojnom, polityce, demokracji. Od Homera do Aleksandra Wielkiego. Poznajmy sposoby radzenia sobie Greków z kryzysami i... uczmy się na ich błędach.
Powieść skrojona po mistrzowsku. Wartka, choć kameralna
akcja, błyskotliwe dialogi, barwne niejednoznaczne postacie. A wszystko rozgrywa się na tle malowniczego portowego miasteczka, Darłowa, zanurzonego w powojennej atmosferze niepewności i strachu w obliczu nowej władzy, likwidującej krok po kroku prywatną własność. W centrum zaś dwoje bohaterów przypadkowo zainteresowanych tym samym zaginionym dziełem sztuki: tryptykiem Eryka Pomorskiego.
Ona – historyk sztuki z Warszawy, on – człowiek bez imienia, zwany Nowakiem, właściwie znikąd, dziennikarz, myślący o ucieczce z komunistycznego kraju i potajemnym wywiezieniu obrazu. Miłość komplikuje wszystko, tym bardziej, że chwilami można odnieść wrażenie, iż cicha zawzięta rywalizacja między zakochanymi zniweczy ledwo rodzące się uczucie.
Tyrmand stworzył bohaterów, których przeżycia budzą u czytelników rosnące z kartki na kartkę pragnienie – aby im się powiodło, aby potrafili przełamać wszelkie bariery, a kapryśny los nie pokrzyżował ich planów...
Paryż, wiek XV. Centrum świata, kultury i polityki. Szczyt wysublimowania, bogactwa i dobrego smaku. A obok nędza, bezprawie, opresja. Złodzieje, prostytutki, cyganie i inni wykluczeni z blichtru wspaniałego miasta.Dwa światy równoległe, który przecinają się ze sobą albo pod szubienicą, albo na niej.Piękna cyganka i on największy brzydal literatury, chromy i szpetny dziwak ciągający sznury dzwonniczych serc ku chwale Pana, który chyba odeń w podzięce dostał serce największe i najpiękniejszeBo czyż brzydota nie może kryć w sobie piękna?Klasyka literatury światowej, której nie można nie znać!!!
Więzienie NKWD jest kolejnym tomem, w którym zostały opisane wstrząsające, mordercze walki, jakie toczyli żołnierze Wehrmachtu na terenie Związku Sowieckiego. Koszmar systemu komunistycznego jest porównywalny z brutalnością toczonych walk. Bohaterowie powieści ponownie stają się marionetkami w rękach losu i dowódców-szaleńców. Zaprawieni w bojach żołnierze stają w obliczu czegoś, czego dotychczas nie doświadczyli. Stają się świadkami piekła na ziemi, jakie NKWD zgotowało więzionym kobietom i mężczyznom.
W tomie X „Dzieł zebranych”, zawierającym prace Feliksa Konecznego z lat 1922-1927, można wyróżnić trzy najważniejsze obszary zainteresowań Profesora. Koneczny kontynuował badania nad dziejami Rosji, a w sposób szczególny nad relacjami litewsko-moskiewskimi w XV wieku. Artykuły „Rzekoma koalicja Litwy z Tatarami przeciwko Moskwie w r. 1480” czy „Sprawy z Mengli-Girejem 1473-1504”, a także szereg innych, pomniejszych opracowań, były efektem pracy naukowej prowadzonej przez Konecznego w Katedrze Historii Europy Wschodniej na Uniwersytecie Stefana Batorego w Wilnie. Profesor w latach dwudziestych w swoich artykułach skupiał się również nad zagadnieniem historii administracji i postulował prowadzenie pogłębionych studiów w tej dziedzinie. „Bez administracji nie ma państwa. Jest zaś administracja wskaźnikiem jego stanu, siły lub słabości narodu” – pisał. W niniejszym tomie można znaleźć niezwykle istotną pracę „Dzieje administracji w Polsce w zarysie”. Ponadto Feliks Koneczny systematycznie kontynuował badania nad cywilizacjami, co zaowocowało powstaniem takich tekstów jak „Do metodologii nauki o cywilizacji”, „Różnolitość cywilizacyjna Słowiańszczyzny”, „Religie a cywilizacje” czy „Bizantynizm niemiecki”. Wśród znajdujących się w X tomie prac warto wyróżnić także, nieznany dotychczas, artykuł napisany z okazji koronacji obrazu Matki Bożej Ostrobramskiej, oraz tekst „Czterdzieści tez zasadniczych” zamieszczony na łamach „Trybuny Narodu”, stanowiący swoisty manifest przekonań polityczno-ustrojowych Profesora.
Konflikt na Bałtyku dobiegł końca. Bohaterowie mają ruszyć w dalszą drogę, ale nie wszyscy… Sigurd i Gudridur odbywają rozmowę, która ma zadecydować o dalszym losie tych dwojga. Nadejdzie czas rozstań i powrotów. „Saga Winlandzka” to epopeja, w której nie brak intryg, pokazanych z rozmachem scen walk, berserków czy Jomswikingów, elitarnych wojowników (niektórzy badacze twierdzą, że stacjonowali oni na Wolinie!). To też barwne, nierzadko historyczne, postacie – Thorfinn, Askeladd, Floki czy Leif. Zapraszamy na niesamowitą sagę, która zdobyła szereg nagród i jest uznawana za jedną z najlepszych serii o wikingach, jaka kiedykolwiek powstała! W roku 2019 komiks został przeniesiony na ekrany jako serial animowany. Tom ten zawiera dodatkowo komiks o tematyce samurajskiej „Pożegnanie jest blisko”, który jest starszym dziełem autora.
Wyjątkowo mroźna zima 1940 roku dała się we znaki nie tylko żołnierzom walczącym na froncie, ale również ludności cywilnej. Chłód i duże opady śniegu szczególnie dotkliwie odczuli więźniowie obozu w Stutthof, dla których luksusem okazały się szyby w oknach i wiązka słomy rzuconej na klepisko. W takich warunkach niełatwo znaleźć determinację do życia. Nela Meyer, choć ma Iwa niemal na wyciągnięcie ręki, to wciąż jest o krok za rozkazami Hitlera. Każdy dzień staje się walką z coraz bardziej rozpędzoną machiną wojenną, w której życie pojedynczego człowieka nie ma najmniejszego znaczenia. Czy w takim świecie ma prawo tlić się nadzieja na lepsze jutro? I czy tajemnica Franka jest jedyną, która może zhańbić rodzinę Wittów?
W okresie wojny Polski i Litwy z państwem zakonu krzyżackiego w Prusach rozgrywającej się w latach 1409–1411 doszło między walczącymi stronami do dwóch mających szczególne znaczenie dla przebiegu całego konfliktu walnych orężnych starć w polu: pod Grunwaldem (15 VII 1410 roku) i pod Koronowem (10 X 1410 roku). Walkom z Zakonem Krzyżackim zostało poświęconych wiele pozycji książkowych, zwłaszcza bitwa pod Grunwaldem (z racji jej rangi i skutków) doczekała się już w ciągu ostatnich stu lat licznych wieloaspektowych analiz. W kwestii boju pod Koronowem wciąż istnieje dość ograniczona literatura przedmiotu. Wszyscy autorzy piszą na temat przyczyn, przebiegu i skutków starć między Krzyżakami a państwem Polskim. Jednakże po dzień dzisiejszy mocno w pamięci zakorzeniona została tylko jedna, ciągle opiewana i gloryfikowana zwycięska bitwa – pod Grunwaldem. W cień zostały zepchnięte inne walki, zakończone sukcesem Polaków w starciach między wyżej wymienionymi stronami.
Wielka Wojna pomiędzy Polską a Zakonem Krzyżackim nam wszystkim zawsze będzie kojarzyć się z wielkim zwycięstwem Polski pod Grunwaldem. Warto jednak przywołać Koronowo, czyli batalię, która miała miejsce trzy miesiące później i stała się wyjątkowa nie tylko dlatego, że było to kolejne wielkie polskie zwycięstwo, ale także ze względu na to, że był to de facto turniej rycerski, gdzie wojownicy po obu stronach toczyli ze sobą honorowe pojedynki, a nawet zrobili sobie dwie przerwy, podczas których układali pieśni o odwadze swoich przeciwników.
Książka ta jest owocem kilku pobytów na Bliskim Wschodzie, a ukazana na jej kartach opowieść stanowi jedynie fragment szerszego obrazu wydarzeń rozgrywających się w tym regionie. Nie zamierzam ukazywać ani heroicznej i bohaterskiej walki żołnierzy izraelskich z bojownikami palestyńskimi, ani nie predestynuję też do rangi autora pomnikowego opracowania historycznego na temat tej – bądź co bądź – epizodycznej bitwy w całym długim konflikcie izraelsko-arabskim i izraelsko-palestyńskim. Opracowanie to może być oczywiście postrzegane jako jednostronne, jednak należy brać pod uwagę pewne czynniki obiektywne. Najistotniejszym jest dostęp do wiarygodnych materiałów źródłowych. W toku prowadzonych przeze mnie kwerend archiwalnych, muzealnych oraz bibliotecznych i bibliograficznych okazało sie?, z˙e o ile tego rodzaju zasoby izraelskie są ograniczone, to palestyńskich w zasadzie nie ma. Te, które są, podobnie zresztą jak i jordańskie, są nacechowane wyłącznie propagandą. Arabskojęzyczna literatura poruszająca zagadnienia wojskowe i polityczne lat 1967 i 1968 jest wprawdzie spora, jednak nie przedstawia większej wartości poznawczej – zbyt wiele w niej przekłamań, gdyż dominujący w niej ton to albo ukazywanie krzywdy, albo nieco irracjonalna apoteoza armii arabskich i sił palestyńskich...
Nowe wydanie powieści, która zdobyła Nagrodę Impac 2004.
Ta historia zdarzyła się naprawdę. Maroko, tajne więzienie Tazmamart. Bohater powieści, skazany za udział w zamachu na króla, zostaje – podobnie jak jego towarzysze – osadzony w celi wielkości grobu. Pod ziemią, bez światła, bez kontaktu ze światem zewnętrznym, ma umierać długo i w męczarniach. Jest jednak coś, co sprawi, że po osiemnastu latach nadal będzie żył i kiedy wyjdzie na wolność, opowie innym tę wstrząsającą historię. Tahar Ben Jelloun nada zaś jego relacji doskonałą artystyczną formę.
To jedna z najpiękniejszych i najbardziej przejmujących powieści ostatnich lat. Wpisuje się w tradycję literatury łagrowej i obozowej, ale wprowadza do niej nowe tony: odmienną wrażliwość i islamski mistycyzm. Dla jednych książka Ben Jellouna będzie zapisem dramatycznych przeżyć, dla innych – poetycką opowieścią o wyzwoleniu. Jest jednocześnie jednym i drugim: ukazuje pełnię człowieczeństwa.
""Dokąd idzie, wiedziała. Ale skąd idzie - to musi dopiero wymyślić. Musi wymyślić całe swoje życie i tak, aby każdy uwierzył"". Te zdania otwierające opowiadanie Bogdana Wojdowskiego o ukrywającej się na wsi Małce, jednej z bohaterek Anny Bikont, mogłyby rozpoczynać historię pozostałych dziewczynek - Elżuni, Blimy Janki, Dorki, Ireny. Choć ich wojenne doświadczenia były podobnym koszmarem, dalsze losy potoczyły się zupełnie odmiennie: wszak z traumą każdy próbuje radzić sobie po swojemu.Nigdy nie byłaś Żydówką to intymne reporterskie studium charakterów, życia w ukryciu, ratowania się lub bycia ratowaną. Ciężaru, który niesie się przez całe życie: bólu, tęsknoty, niemożliwości zapomnienia, ale również ukrytej siły, by stawić czoło przyszłości, nawet gdy nieustannie pada na nią długi cień Zagłady.
Monografia podhalańskiej wsi Łopuszna, obejmująca dzieje miejscowości od czasów najdawniejszych do drugiej połowy XX w. Jest bardzo osobistą formą opowieści o dziejach miejscowości – jej głównym celem jest uchwycenie zmian zachodzących na przestrzeni wieków i zarazem ocalenie historii (czy szerzej: dziedzictwa) przed zapomnieniem przez współczesne pokolenia. Do napisania tej książki Autorka przygotowywała się przez długie lata: gromadziła relacje najstarszych mieszkańców, spisane przez nich wspomnienia oraz literaturę, w której były wzmianki o Łopusznej i Podhalu. Sięgnęła także po dostępne jej drukowane i rękopiśmienne źródła historyczne. W dołączonej do rozprawy bibliografii znajduje się kilkaset pozycji obejmujących publikacje zwarte, artykuły w czasopismach naukowych i popularnych, a także w prasie tygodniowej i codziennej. Jeśli chodzi o źródła historyczne, to są wśród nich wspomnienia (drukowane i pozostające w rękopisach), wykazy urzędników i duchownych, zbiory praw oraz spora liczba materiałów archiwalnych.
Książka napisana jest w sposób przystępny dla czytelnika, tok narracji jest wartki, lektura nie jest nużąca. Przede wszystkim jednak jest to opowieść o Łopusznej i jej mieszkańcach napisana przez łopuszniankę, która z rodzinną miejscowości jest mocno związana emocjonalnie. Ten związek widać na każdej stronie.
Fascynująca opowieść o tym, jak Józef Piłsudski odrzucił możliwość zdobycia Moskwy.Podczas wojny 1920 roku Polacy dwukrotnie mogli zdobyć Moskwę i obalić reżim bolszewików. Musieliby jednak zawrzeć przymierze z białymi rosyjskimi generałami. Najpierw z Antonem Denikinem, potem z Piotrem Wranglem.Niestety Józef Piłsudski odrzucił tę możliwość i podjął tajne rozmowy z Włodzimierzem Leninem. Uważał bowiem, że Rosja czerwona będzie dla Polski mniej groźna niż biała.Był to katastrofalny błąd. Polacy nie tylko ocalili bolszewizm, ale i zaprzepaścili szansę na odbudowę potężnej Rzeczypospolitej w przedrozbiorowych granicach.Choć wygraliśmy bitwę warszawską, cała wojna z bolszewikami skończyła się dla nas klęską. Podpisując w 1921 roku fatalny traktat ryski, rzuciliśmy na pastwę Sowietów połowę terytorium Rzeczypospolitej i półtora miliona Polaków. Ludzie ci padli ofiarą czerwonego holokaustu.Polska zapłaciła za to gorzką cenę 17 września 1939 roku
Czy Słowianom udało się stworzyć własną cywilizację? Czy Słowianie znaleźli się na ziemiach polskich w czasie wielkich wędrówek ludów czy byli tu od tysiącleci, prawie od zawsze? Ten spór, który toczy się od dawna, ciągle jest obecny w myśleniu Polaków o swojej przeszłości. Kamil Janicki, autor wielu bestsellerów, m.in. Pańszczyzny i Warcholstwa, w swojej najnowszej książce przedstawia najbardziej aktualną wizję tych interpretacji i odsyła do ciekawych wniosków. Autor łamie utarte stereotypy, opowiada, jak lud uważany za prymitywny stał się największą europejską wspólnotą językową. O zagadkowych prapoczątkach Słowian, o ich kulturowej atrakcyjności, o niechęci, z jaką byli opisywani przez współczesnych im antycznych pisarzy, i o tym, jak stworzyli cywilizację zdolną przeciwstawić się potomkom starożytnych Rzymian, Germanom czy imperiom azjatyckich koczowników. W czym tkwiła siła Słowian? Jak do tego doszło, że stali się największym ludem w Europie? Co zadecydowało o ich sukcesie? Odpowiedzi na te intrygujące pytania znajdziecie na kartach książki.
Tom IV serii o BjornieBjrn Stenskalle, uwięziony przez króla Knuta na wyspie Lindisfarne, snuje opowieść o dawnych czasach, gdy na Północy walczyli ze sobą królowie i bogowie, a nowa wiara ścierała się ze starą. W trakcie podróży Bjrn i jego drużyna stawali twarzą w twarz z gwałtownymi burzami, tajemniczymi kulturami oraz niebezpiecznymi przeciwnikami. Przez pryzmat ich wyborów i działań odkrywamy fascynujący świat wikingów. Tymczasem spokój mnichów, spisujących opowieść Bjrna, mąci niezwykłe wydarzenie. Oto sztorm wyrzuca na brzeg wyspy ciężko ranną dziewczynę - anioła lub diabła.Losy Bjrna Stenskalle, rówieśnika polskiej państwowości, przecinają się z losami sąsiada z południa, który strąciwszy pogańskie bóstwa, z przytupem wkracza na arenę dziejów. Równocześnie trwa zaciekła rywalizacja między Skandynawami. Paweł Wakuła przenosi nas w czasy historycznych i półlegendarnych bitew pod Frisvellir i Hjrungavgr, umiejętnie odmalowując klimat epoki, w której mityczni herosi stają się ludźmi z krwi i kości. I skutecznie rozbudza apetyt na tę kolejną odsłonę przygód awanturniczego wojownika. dr Magdalena Mikrut-Majeranek, Histmag.org
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?