Tamara w Ameryce
Tamara, siostra wulkanu to oparta na faktach powieść o życiu malarki Tamary Łempickiej. Jest kontynuacją jej losów ukazanych w powieści „Ja, Tamara”, wydanej w 2020 r. Na parę miesięcy przed wybuchem II wojny światowej sławna paryska malarka wkracza na pokład transatlantyku wywożącego ją do Ameryki. Jednak ojczyzna Jacksona Pollocka nie złoży hołdu artystce, ma już własnych idoli malarstwa abstrakcyjnego. Dla Ameryki styl art déco, który reprezentuje Łempicka, jest przebrzmiały. Rozgoryczona opuszcza Nowy Jork, aby w 1940 r. zamieszkać wraz z mężem w Hollywood. Spragniona rozgłosu, obwieszona biżuterią, staje się „Baronową z pędzlem”, lekceważoną przez wpływową bohemę artystyczną. Poczucie odrzucenia i podróż do zrujnowanej wojną Europy wyzwala w niej depresję. Europa przestała być jej domem, jednak takim domem nie stały się też nigdy Stany Zjednoczone. Ostatecznie decyduje się zamieszkać w Meksyku, u stóp wulkanu Popocatépetl, gdzie przyjacielem jej ostatnich lat staje się młody rzeźbiarz meksykański, występujący w powieści pod imieniem Pablo. Łempicka szczęśliwie zdołała dożyć dni, gdy na parę lat przed śmiercią zostanie ponownie odkryta w Paryżu. Jej wystawa w Galerie Luxembourg w 1973 r. staje się międzynarodową sensacją.
***
„Kontynuacja powieści Grzegorza Musiała »Ja, Tamara« porywa czytelnika swoim rozmachem, szaleńczą fabułą z wciąż zmieniającym się tłem, w którym do perfekcji doprowadzony jest każdy, najmniejszy nawet detal. I tak jak malarstwo autorki »Portretu Marjorie Ferry« jest wizytówką sztuki art déco, tak ta biograficzna powieść pokazuje, czym może być literatura współczesna. Obie – że odwołam się do cytatu z książki – bez najlepszych materiałów nie mają sensu. Tu zaś zastosowany został tylko »marmur, mahoń, alabaster«. Mamy do czynienia z jedną z najlepszych, o ile nie najlepszą polską książką napisaną w XXI wieku. Jeśli nie osiągnie światowego sukcesu – czego, niestety, nie można wykluczyć, bo rzecz to, jak na rozpanoszone standardy, mocno niepoprawna politycznie – to niech świat żałuje. Panie i Panowie, kapelusze z głów!” – Krzysztof Masłoń.
***
„Niezwykle ciekawa, wręcz fascynująca powieść, którą czyta się jednym tchem” – prof. Jerzy Jarzębski.
***
„Powieść Grzegorza Musiała, znakomita, rewelacyjna, którą trzeba sobie dawkować, by swym bogactwem nie uderzyła do głowy i nie zwaliła z nóg, jest nie tylko powieścią o fenomenie Tamary Łempickiej, o jej pasji życia, ekstazie i udręce. To także portret czasu i sąd nad minionym stuleciem. To także powieść o sztuce w ogóle, mocna, niepokojąca, jedyna w swoim rodzaju (...) jedna z bezsprzecznie najwybitniejszych powieści polskich ostatnich lat” – Krzysztof Ćwikliński, „Twórczość”.
Po „Sycylii” oraz „Apulii. Abruzji. Rzymie” tom „Umbria. Toskania” Grzegorza Musiała stanowi kolejną część jego „Dziennika włoskiego”, będącego opisem wędrówek po Włoszech odbywanych w latach 2002-2007. Autor zmieniał nie tylko odwiedzane przez siebie regiony, ale też towarzyszy swych przygód. Tym razem wędrówka wiedzie przez samo serce Italii, pełne najwspanialszych krajobrazów i największych dzieł geniuszu ludzkiego: Orvieto i Asyż, Florencję i Sansepolcro, Pizę i Sienę. Autorowi towarzyszy jego nieodłączny kompan Livio - połączenie Pantalona z Arlekinem z komedii dell’arte a zarazem smakosz sztuki i kuchni włoskiej, oraz ekscentryczna Polka z Paryża - filmowiec znający wszelkie grzeszne zakamarki Paryża, ale i gorliwa katoliczka. Ta ekscentryczna trójka wędruje z hostelu do hostelu i od katedry do katedry, stając w zachwycie przed freskami Giotta i „Primaverą” Botticellego, przed „Wygnaniem z Raju” Masaccia i „Zwiastowaniem” Signorellego ale zarazem prowadząc spór, często dowcipny i przewrotny, o dawnym i dzisiejszym świecie, o upadku cywilizacji i jednak tęsknocie ludzi za wzniosłością. I ta podwójność narracji – pełnej wielkich pamiątek przeszłości ale i wartkiej codzienności, uduchowienia, ale też żartu i kpiny, jest szczególnym walorem tej książki, przekraczającej ścisłe ramy dziennika podróży i stającej się powiastką filozoficzną na wzór Diderota.
Pierwsza, fascynująca powieść o największej polskiej malarce, Tamarze Łempickiej (1898 – 1980). Genialne obrazy i arcybarwne życie. Podróże do Włoch, Niemiec, Ameryki. Dramatyczne okoliczności wydostania się z bolszewickiej Rosji za cenę, która, jak przekonująco pokazuje Grzegorz Musiał, nie pozwoli już nigdy uzyskać spokoju. Pytanie - czy Tamarze na życiowym spokoju zależało? Na ołtarzu sztuki składała ofiary, które prowadziły do wyniszczenia. Była ona niebywałym kłębowiskiem sprzeczności. I świadkiem epoki. Znała wszystkich wielkich artystów, którzy w okresie międzywojennym w Paryżu mieszkali i do Paryża zjeżdżali: Pablo Picasso, André Gide, Jean Cocteau, Gertruda Stein, Coco Chanel, Marlena Dietrich. Ekscentryczna Tamara w powieści Musiała to postać absolutnie niepodległa, skrajnie odważna, swoją niezależnością często raniąca najbliższych. Łempicka demaskuje mielizny części paryskiej bohemy znajdującej się pod urokiem i wpływami sowieckiej Rosji, jednocześnie wchodzi w ten świat, nie potrafi sobie niczego odmówić, a szczególnie narkotyków i zapładniających ją twórczo erotycznych podbojów, z których łatwo się rozgrzesza. Grzegorz Musiał namalował postać, którą najpierw chcemy potępić, by za chwilę wielbić. Życie przegrane? Życie wygrane? Tę powieść trzeba koniecznie przeczytać.
Pierwsza, fascynująca powieść o największej polskiej malarce, Tamarze Łempickiej (1898 – 1980). Genialne obrazy i arcybarwne życie. Podróże do Włoch, Niemiec, Ameryki. Dramatyczne okoliczności wydostania się z bolszewickiej Rosji za cenę, która, jak przekonująco pokazuje Grzegorz Musiał, nie pozwoli już nigdy uzyskać spokoju. Pytanie - czy Tamarze na życiowym spokoju zależało? Na ołtarzu sztuki składała ofiary, które prowadziły do wyniszczenia. Była ona niebywałym kłębowiskiem sprzeczności. I świadkiem epoki. Znała wszystkich wielkich artystów, którzy w okresie międzywojennym w Paryżu mieszkali i do Paryża zjeżdżali: Pablo Picasso, André Gide, Jean Cocteau, Gertruda Stein, Coco Chanel, Marlena Dietrich. Ekscentryczna Tamara w powieści Musiała to postać absolutnie niepodległa, skrajnie odważna, swoją niezależnością często raniąca najbliższych. Łempicka demaskuje mielizny części paryskiej bohemy znajdującej się pod urokiem i wpływami sowieckiej Rosji, jednocześnie wchodzi w ten świat, nie potrafi sobie niczego odmówić, a szczególnie narkotyków i zapładniających ją twórczo erotycznych podbojów, z których łatwo się rozgrzesza. Grzegorz Musiał namalował postać, którą najpierw chcemy potępić, by za chwilę wielbić. Życie przegrane? Życie wygrane? Tę powieść trzeba koniecznie przeczytać.
Tamara, siostra wulkanu to oparta na faktach powieść o życiu wybitnej polskiej malarki Tamary Łempickiej. Jest kontynuacją jej losów ukazanych w powieści „Ja, Tamara”, która została wydana w 2020 r. W pierwszym tomie czytelnik śledził jej tragiczne losy w Rosji w czasie Rewolucji Październikowej, potem jej oszałamiającą karierę artystyczną w Paryżu w latach 20-30 XX wieku. Jej przyjaźnie z wybitnymi osobistościami w przedwojennej Europie - od książąt i markizów po Coco Chanel, Ernesta Hemingway’a czy Picassa.. Pierwszy tom kończył się wiosną 1939 r., gdy na parę miesięcy przed wybuchem 2 wojny światowej Tamara Łempicka wkracza wraz ze swym drugim mężem, węgierskim baronem Raoulem Kuffnerem na pokład transatlantyku wywożącego ich do Ameryki. Ameryka nie złożyła jednak hołdu paryskiej sławie, ma już własnych idoli malarstwa abstrakcyjnego, jak Jackson Pollock czy Mac Rothko. Łempicka, nazywana drwiąco „baronową z pędzlem” łykać musi ironiczne recenzje z nielicznych wystaw, na temat swego „staroświeckiego malarstwa”. Rozgoryczona opuszcza Nowy Jork aby w 1940 r. zamieszkać wraz z mężem w Hollywood, co jest jej kolejnym błędem. Spragniona rozgłosu, obwieszona biżuterią staje się uosobieniem luksusu i odrzucana jest przez wpływową cyganerię. Podróż do zrujnowanej po wojnie Europy wpędza Tamarę w depresję. Europa przestała być jej domem, jednak takim domem nie stała się też nigdy Ameryka. Ostatecznie decyduje się porzucić USA i zamieszkać w Cuernavaca, pod wulkanem El Popo w Meksyku, gdzie przyjacielem jej ostatnich lat staje się młody rzeźbiarz meksykański, występujący w powieści pod imieniem Pablo. Łempicka szczęśliwie zdołała dożyć dni, gdy na parę lat przed śmiercią zostanie ponownie odkryta w Paryżu przez grupkę młodych zafascynowanych jej malarstwem absolwentów sztuk pięknych. Zorganizowana przez nich jej wystawa w Galerie Luxembourg w 1973 r. staje się międzynarodową sensacją.
„Dziennik włoski. Sycylia” jest zapisem wędrówek Grzegorza Musiała – autora wydanej ostatnio powieści o życiu Tamary Łempickiej pt. Ja, Tamara - po najpiękniejszej pod względem ukształtowania i przyrody, najbogatszej w arcydzieła sztuki minionych wieków a także najbardziej tajemniczej, gdy chodzi o genezę z prastarych epok historycznych, wyspę Europy.
Leżąc na skrzyżowaniu wpływów kultury łacińskiej, greckiej, fenickiej i arabskiej, stworzyła ona niepowtarzalny konglomerat, do dziś kipiący nieokiełznaną pasją życia jej mieszkańców, ich urodą, folklorem i kuchnią, budząc zachwyt przyjezdnych i będąc wciąż źródłem natchnienia dla artystów z lat obecnych i minionych, w tym polskich, jak Karol Szymanowski czy Jarosław Iwaszkiewicz. W tym nurcie opisu mieści się też „Dziennik włoski. Sycylia” Grzegorza Musiała, który nie ukrywając inspiracji swymi poprzednikami („Podróże po Sycylii” Iwaszkiewicza są tu niejednokrotnie przywoływane) rozwija własną, pełną zachwytu ale też złośliwości i dowcipu opowieść o swej podróży przez Sycylię – dzisiejszą i przeszłą, bo te dwa plany czasowe: kipiąca życiem współczesność i olśniewające pomniki historii, nieustannie w tej książce się przewijają. Narrację Grzegorza Musiała wzbogaca i wprowadza w nią element włoskiej komedii buffo niezwykły towarzysz tej podróży: włoski koneser i niepospolity oryginał, Livio.
Książka była w latach 2010-tych drukowana w odcinkach w ukazującym się w Gdańsku kwartalniku artystycznym „Migotania”. Obecnie, publikowana jest w tym piśmie kolejna część włoskich dzienników Grzegorza Musiała “Dziennik włoski. Apulia”. W przygotowaniu część trzecia “Dziennik włoski. Toskania i Umbra”.
Pierwsza, fascynująca powieść o największej polskiej malarce, Tamarze Łempickiej (1898 – 1980). Genialne obrazy i arcybarwne życie. Podróże do Włoch, Niemiec, Ameryki. Dramatyczne okoliczności wydostania się z bolszewickiej Rosji za cenę, która, jak przekonująco pokazuje Grzegorz Musiał, nie pozwoli już nigdy uzyskać spokoju. Pytanie - czy Tamarze na życiowym spokoju zależało? Na ołtarzu sztuki składała ofiary, które prowadziły do wyniszczenia. Była ona niebywałym kłębowiskiem sprzeczności. I świadkiem epoki. Znała wszystkich wielkich artystów, którzy w okresie międzywojennym w Paryżu mieszkali i do Paryża zjeżdżali: Pablo Picasso, André Gide, Jean Cocteau, Gertruda Stein, Coco Chanel, Marlena Dietrich. Ekscentryczna Tamara w powieści Musiała to postać absolutnie niepodległa, skrajnie odważna, swoją niezależnością często raniąca najbliższych.
Łempicka demaskuje mielizny części paryskiej bohemy znajdującej się pod urokiem i wpływami sowieckiej Rosji, jednocześnie wchodzi w ten świat, nie potrafi sobie niczego odmówić, a szczególnie narkotyków i zapładniających ją twórczo erotycznych podbojów, z których łatwo się rozgrzesza. Grzegorz Musiał namalował postać, którą najpierw chcemy potępić, by za chwilę wielbić.
Życie przegrane? Życie wygrane? Tę powieść trzeba koniecznie przeczytać.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?