Los bawił się nim okrutnie. Stworzył go Polakiem i obdarzył seksualnością, która nie ułatwiała życia. W dzieciństwie, które przypadło na najokrutniejszą z wojen, zabrał mu ojca i okaleczył dłoń pozbawiając kluczowego palca tak potrzebnego wspinaczowi. Janusz Kurczab - wspinacz, instruktor i trener alpinizmu, narciarz, wybitny szermierz (olimpijczyk i 17-krotny mistrz Polski w szpadzie). Autor nowych dróg w Tatrach i Alpach, odkrywca, zdobywca, najwybitniejszy – obok Zawady – kierownik narodowych ekspedycji w góry najwyższe. Dziennikarz, redaktor naczelny „Taternika”, pisma ze stuletnią tradycją, autor górskich książek reportażowych i monografii. Odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, nagrodzony Super Kolosem za całokształt działań górskich oraz innymi prestiżowymi nagrodami. A jednak coś sprawiło, że Janusz Kurczab nie jest wymieniany jednym tchem ze wspinaczami złotej ery polskiego himalaizmu, jak Jerzy Kukuczka, Wanda Rutkiewicz, Krzysztof Wielicki, Andrzej Heinrich, Leszek Cichy, Wojciech Kurtyka czy ciut młodszy Artur Hajzer. Wszyscy oni byli jego kolegami, z wieloma się wspinał, kilku uczył wspinaczki. Dlaczego najwybitniejszy obok Andrzeja Zawady lider narodowych wypraw w góry najwyższe nie jest nawet w połowie tak popularny jak kierownik przełomowej zimowej wyprawy na Everest? Odpowiedzi na te pytania szukają autorzy książki Wojciech Fusek i Jerzy Porębski, duet doskonale znany miłośnikom górskiej literatury, odpowiedzialny za takie publikacje jak „Lekarze w górach”, „Polskie Himalaje”, czy „GOPR. Na każde wezwanie”.
Góry zajmują ułamek powierzchni Polski, ale co roku odwiedzają je miliony urlopowiczów, turystów i sportowców. Nad ich bezpieczeństwem od 70 lat czuwa garstka ratowników. Ludzie w czerwonych polarach, z radiostacjami przy paskach budzą zaciekawienie, sympatię i podziw. Gdy pogoda lub noc zganiają turystów do schronisk albo w doliny, oni ruszają do góry po tych, którym nie udało się zejść. Świetni narciarze, wspinacze, mistrzowie jazdy śnieżnym skuterem i quadem, ale też medycy, piloci, przewodnicy. Czy wiemy o nich wszystko? Jak są zorganizowani? Jak wygląda praca w Bieszczadach, a jak w Sudetach? Jak zostać ratownikiem i czy pies ma czego szukać w GOPR? Kto nigdy nie powinien zgłaszać się do służby?
Oprócz mrożących krew w żyłach opisów akcji Wojciech Fusek i Jerzy Porębski dają czytelnikom poczucie obcowania z ratowniczą bracią twarzą w twarz. GOPR. Na każde wezwanie to książka, która ukazuje się na rynku w jubileuszowym, 70 roku istnienia GOPRu i pokazuje fascynującą historię tej organizacji przez pryzmat osobistych doświadczeń ratowników i spektakularnych, czasem mniej znanych akcji ratunkowych w wielu polskich górach.
Autorzy Wojtek Fusek i Jerzy Porębski ubarwili opowieść wieloma anegdotami, które osadzili na tle historycznym. Książkę powinien przeczytać każdy, kto chodzi w góry, by wiedzieć, jak dbać i swoje bezpieczeństwo, popełniać mniej błędów, a ratowników spotykać tylko pod dachem schroniska. Ci, którzy wolą podziwiać góry z daleka znajdą tu rzetelną porcję faktów i wciągających opowieści, wykraczających daleko ponad 1000 m n.p.m.
To opowieść o granicach ludzkich możliwości, o człowieczeństwie, które przechodzi egzamin ponad chmurami. Historia ludzi, bez których nie byłoby wśród żywych wielu z dzisiejszych herosów wysokogórskiego wspinania. Lekarze wypraw himalajskich, to bohaterowie drugiego planu. Ale często też kluczowe postaci ekspedycji, i to nie tylko wtedy gdy w ścianie wydarza się wypadek.
Autorzy przybliżają ich rolę, opisują najbardziej dramatyczne wypadki w historii polskiego himalaizmu, ale też codzienność, często zabawną, w bazie. Rozmawiają ze wspinaczami i z samymi lekarzami, sięgają do historii, by pokazać jak rozwijało się ratownictwo oraz medycyna górska. Nie brak tu bolesnych opowieści, gdy na ratunek było już za późno.
W złotych latach polskiego himalaizmu niewiele było wypraw bez udziału lekarza. Dziś zmienia się charakter wspinaczki i choć ratownictwo oraz medycyna górska zrobiły ogromny postęp, to coraz częściej, małe zespoły nie mają w składzie doktora, a co najwyżej mail i telefon do niego. Czy to dobrze?
Na pierwszych wyprawach w góry najwyższe nasi lekarze uprawiali takie medyczne judo, udo się albo nie udo. Z czasem zdobyli wiedzę, nabrali wprawy ratując zdrowie i życie wielu z nas. Ich zadania nie sprowadzały się do wydawania pigułek. Jedni świetnie się wspinali, inni w bazie robili za psychologa, a czasem i spowiednika. O tym też jest ta książka.
Krzysztof Wielicki, himalaista
Każdemu, kto się wspina może przytrafić się wypadek - podobno to tylko kwestia czasu. Wtedy wiele, bo nawet całe życie, zależy od lekarza. Szybka diagnoza, odpowiednie działanie, to klucz do uratowania życia. Autorzy opisując autentyczne wypadki, omawiają problemy z jakimi my lekarze wypraw zetknęliśmy się w bazie, w ścianie, a czasem w karawanie.
prof. dr hab. n. med. Lech Korniszewski
Gdy czytałem rękopis „Lekarzy w górach” wtopiłem się w świat himalajskich wypraw, podczas których kluczowa jest, tak rzadka dziś na nizinach, wszechstronność medyczna. I nagle zamarzyłem, by pojechać na taką ekspedycję.
Dr n. med. Cezary Goławski, konsultant medyczny książki
Zaktualizowana i poszerzona, jednotomowa edycja bestsellerowego, bogato ilustrowanego wydawnictwa poświęconego udziałowi Polaków w zdobywaniu najwyższych gór świata - Himalajów i Karakorum! Do rąk czytelników trafia publikacja uzupełniona o wydarzenia z ostatniej dekady (lata 2008 - 2018).
Książka opowiada o najważniejszych wyprawach, podczas których dokonano pierwszych wejść na niezdobyte wcześniej szczyty, złotych latach polskiego himalaizmu zimowego, osiągnięciach Polaków w przejściach stylem alpejskim, samotnych wejściach i wyznaczaniu nowych dróg na szczyty. Autorzy omawiają również największe tragedie, będące udziałem polskich wypraw.
Osobna część poświęcona jest kobietom - wspinaczom. Wanda Rutkiewicz przez wiele lat była pierwsza damą światowego himalaizmu. Dziś światowej czołówce usiłują dotrzymać kroku Anna Czerwińska i Kinga Baranowska. Dzielnie sekunduje im też parę innych naszych rodaczek.
Publikacja uzupełniona jest o leksykon polskiego himalaizmu. W tej encyklopedycznej części czytelnik znajdzie kompendium wiedzy o polskim himalaizmie, wzbogacone hasłami objaśniającymi nazwy i pojęcia, które można spotkać podczas lektury.
Wydana wcześniej w formie sześciotomowej kolekcji, publikacja zdobyła wiele prestiżowych nagród, m.in. nagrodę Specjalną Jury 26. Festiwalu Górskich Filmów w czeskich Teplicach, nagrodę w kategorii Alpinizm, Eksploracja i Adventure podczas 9. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "Mountains, Extreme Sports and Adventures", zorganizowanego w listopadzie 2009 r. w Bansku w Bułgarii.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?