KATEGORIE [rozwiń]

Eliza Kennedy

Okładka książki Biorę sobie ciebie

35,00 zł 21,12 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Błyskotliwie napisany, niewiarygodnie dowcipny debiut, od którego nie można się oderwać, z jedną z najbardziej przekonujących i żywiołowych narratorek od czasu Bridget Jones! Poznajcie Lily Widler – mieszkankę Nowego Jorku, prawniczkę i przyszłą pannę młodą. Ma wymarzoną pracę, wspaniałych przyjaciół, rodzinę złożoną z charyzmatycznych i kochających kobiet, a także idealnego narzeczonego.Co jeszcze? Nie ma żadnego racjonalnego powodu, żeby wychodzić za mąż.Will, narzeczony Lily, jest błyskotliwym przystojnym archeologiem. Lily jest pyskata, impulsywna, chętnie wypija drinka (albo pięć) i absolutnie nie potrafi dochować wierności jednemu mężczyźnie. Lubi Willa, ale czy go kocha? Will kocha Lily, ale czy naprawdę ją zna? Zbliża się termin ślubu, a noce – i poranki, i popołudnia – które Lily spędza na piciu, zabawie i podejmowaniu wątpliwych decyzji, coraz dobitniej dowodzą, że najszczęśliwszy dzień jej życia może się okazać największym błędem, jaki dotąd popełniła.Nie śmiałam się tak bardzo i tak serdecznie, czytając książkę, od czasu lektury„Dzienników Bridget Jones". „Biorę sobie ciebie..." jest powieścią niezwykle inteligentną, niewiarygodnie śmieszną, seksowną i pomysłową. Mówiąc krótko, od lat żadna lektura nie sprawiła mi takiej przyjemności. Jane GreenHa ha ha ha ha ha! „Biorę sobie ciebie..." jest najzabawniejszą powieścią, jaką czytałem w tym roku! Gary Shteyngart, autor Supersmutnej i prawdziwej historii miłosnej z listy bestsellerów New York Timesa„Biorę sobie ciebie..." jest w jednakowym stopniu powieścią mądrą i seksowną – bohaterka Elizy Kennedy to niezwykle zabawna kompanka, mimo że nie zawsze wie, z kim idzie do łóżka. Dowcipny i bezczelny styl Kennedy zdobędzie wasze serca, nim skończycie czytać pierwszą stronę.Emma StraubTa zabawna i ciepła powieść jest rzadkim przykładem lektury o miłości i małżeństwie, która nie przemyca ukradkiem ustalonego zestawu przestarzałych idei o tym, jak kobiety powinny odczuwać, myśleć i zachowywać się. Zamiast tego radośnie szaleje, będąc przy tym subtelnie rewolucyjną w kwestii zachowań seksualnych – a to nie jest łatwe, o czym może zaświadczyć każdy, kto próbował radośnie szaleć, równocześnie się buntując.Emily GouldW tej zwariowanej opowieści, która przypomina szybki związek, najważniejszym pytaniem jest to, czy można równocześnie być rozwiązłym i zakochanym. Lily, pławiąc się w rządzącej w Key West atmosferze wolnej miłości, skłania się ku odpowiedzi twierdzącej. Powieść wywołuje ten sam skutek, co trzy krwawe Mary wypite na późne śniadanie: czytelnik jest rozgrzany, oszołomiony i gotowy posłuchać dzikiej strony swojej natury.Kirkus Review Eliza Kennedy studiowała na University of Iowa i Harvard Law School, gdzie była redaktorką Harvard Law Review. Po ukończeniu studiów pracowała przez kilka lat jako asystentka sędziego, później przez kilka lat praktykowała w prestiżowej kancelarii na Manhattanie. Mieszka w Nowym Jorku z mężem i synem. „Biorę sobie ciebie…" to jej pierwsza powieść.
  • Poprzednia

    • 1
  • Następna

Promocje

Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj