Tylko w ciemności można naprawdę zobaczyć siebie.Mroczny thriller psychologiczny, który odkrywa najmroczniejsze zakamarki duszy.Kariera Joanny nabiera rozpędu. Jej kolejny sukces to wystawa w Holandii. Jednak jedno spojrzenie na zdjęcie w lokalnej prasie przywołuje bolesne wspomnienia. Widzi człowieka, który zrujnował jej życie.Lia Kornmann realizuje się jako właścicielka popularnego w Holandii czasopisma Chic. Prywatnie jako matka dorastającego syna, Jaspera i partnerka Tomasza. Jej codzienny spokój zaburza tragiczne zdarzenie: syn znika bez śladu.Joanna postanawia skonfrontować się z przeszłością i rusza śladem informacji prasowej. Lia wobec bezradności policji bierze sprawy w swoje ręce. Każda z nich popełnia błędy, potyka się, traci ostrość widzenia. Przeszłość i teraźniejszość zaczynają się przeplatać i nie ma już od nich ucieczki.
Niespełnione marzenia, zawiedzione nadzieje i tajemnice, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego.Inga de Graaf prowadziła na pozór zupełnie normalne życie. Mieszkała wraz z rodziną w niewielkim holenderskim miasteczku. Pewnego dnia wyszła na spacer i ślad po niej zaginął.Policja natrafia na mejle, które Inga wysyłała, a na które nigdy nie dostała odpowiedzi. W tym na tajemnice, które mogłyby dla wielu osób oznaczać koniec kariery. Wkrótce zostaje odnalezione niezidentyfikowane ciało.Komu Inga zdradzała sekrety swej duszy? Kim tak naprawdę była spokojna, przykładna i kochająca żona? Co stało za jej normalnym i zwykłym życiem?Niesamowita, klimatyczna, piękna powieść. Bardzo mnie wciągnęła od pierwszych liter właściwie i trzymała do ostatniej kropki. Język i styl, który zabiera nas w wykreowany świat z tak wielką łatwością, i napiszę wprost, że pomimo mroku, niepokoju i lęku nie chce się z niego wracać Ostatnia StronaStawia wiele pytań, powoduje gonitwę myśli i polemikę z własnymi standardami moralnymi. Poruszyła mnie i zaskoczyła, a przede wszystkim skłoniła do rozważań na temat macierzyństwa, małżeństwa i wyborów w życiu czytaj-na-walizkach.plTo historia o niespełnionych pragnieniach, marzeniach, związku, w którym zgasły wszystkie światła. Przygnębiająca, gorzka historia o macierzyństwie, a także zakazanej więzi, która przeradza się w uczucie, z którego ciężko się wyzwolić, bo daje to czego nie czuliśmy od dawna, jednocześnie uzależniając books-culture.blogspot.comTa książka rozbiła mnie na kawałeczki. Roztrzaskała wszystko to, co było we mnie głęboko ukryte. Mam nadzieję, że wyciągnę z tego konstruktywną naukę o samej sobie, oraz że będę mieć w życiu osoby, z którymi będę mogła głęboko wierzyć, że kiedyś będziemy deszczem w.bibliotece.pl
Holenderska policja na tropie tajemnicy śmierci młodej matki
Policjantka Marieke van Haan zawsze bała się wody i tego, co kryje się pod jej powierzchnią. Niestety musiała pokonać swój lęk, bo właśnie w wodzie znaleziono samochód z ciałem młodej dziewczyny. Wbrew pierwszym hipotezom ofiara nie utonęła, a przyczyną śmierci był krwotok wewnętrzny po niedawnym porodzie. Zagadka dotycząca tego, gdzie jest dziecko, wyjaśnia się, kiedy pewna kobieta znajduje na śmietniku żywego noworodka.
Jednak policjanci z holenderskiej policji nie będą mieli łatwego zadania do wykonania, ponieważ krąg potencjalnych osób związanych ze sprawą bardzo się poszerza. Okazuje się, że dziewczyna miała wielu kochanków i trudno jest wytypować ojca dziecka. Marieke van Haan jednocześnie ze sprawą zmarłej dziewczyny prowadzi także własne prywatne śledztwo. Chce się dowiedzieć, kim jest tajemnicze dziecko z fotografii jej zmarłego dziadka. Wkrótce się dowie, że są na świecie mosty, do których nie da się dotrzeć.
Autorka nietuzinkowych „Tkanek” wraca z nową powieścią!
__
O autorce:
Dominika van Eijkelenborg to polska autorka pochodząca z Suwalszczyzny; studiowała i pracowała w Krakowie. Autorka trzymających w napięciu thrillerów „Kiedy będziemy deszczem” oraz „Tkanki”. Z wykształcenia jest pedagogiem, z zamiłowania łuczniczką, entuzjastką jogi i pisarką. Mama dwóch córek – owoców szalonego romansu, który przerodził się w wielką miłość i zawiódł ją do Holandii, gdzie obecnie mieszka.
Wciągający thriller, który pokazuje, że serce nigdy nie zapomina Nastoletnia Evi Simons cierpi na poważną chorobę serca i do życia potrzebuje przeszczepu, przez co jej matka przechodzi załamanie. Kiedy zrozpaczona kobieta powoli zaczyna tracić nadzieję, niespodziewanie pojawia się ratunek. Dawcą serca zostaje młoda dziewczyna Finya, która zginęła w wypadku samochodowym. Nikt nie podejrzewał, że przeszczepione serce zachowa wspomnienia i cechy osobowości Finyi. Wkrótce nowy organ staje się intruzem, który całkowicie przejmuje kontrolę nad Evi. Nastolatkę zaczynają dręczyć sny, których nie potrafi zrozumieć, a jakaś tajemnicza siła prowadzi ją w nieznane dotąd miejsca i pcha w ramiona tajemniczego Sandera. Matka Evi czuje, że dopiero teraz może stracić córkę na zawsze i postanawia zrobić wszystko, aby do tego nie dopuścić. Czy zdoła przekonać kogoś, że z jej córką dzieje się coś strasznego? Czy nowe serce chce zaszkodzić dziewczynie?
PRZEPIS NA DOBRY THRILLER TO KŁAMSTWA I NIEDOPOWIEDZENIA, POCZUCIE WINY I WSTYD, GORYCZ I SŁODYCZ
Cokolwiek robi, gdziekolwiek jest, czuje, że jego oczy go śledzą...
Inga de Graaf, z pochodzenia Polka, wychodzi na spacer z psem i już nie wraca. Zaniepokojony mąż zgłasza zaginięcie, nie wierząc, że kobieta mogłaby porzucić wszystko i odejść w ten sposób. Policja zaczyna akcję poszukiwawczą. Pierwsza doba nie przynosi żadnych rezultatów. Dopiero mailowa korespondencja zaginionej, którą odkryto w koszu jej laptopa, naprowadza na nikły ślad. Okazuje się, że Inga kryła mroczną tajemnicę.
Sama siebie nazywa kobietą nie o dwóch, ale o stu twarzach. Jej zaginięcie to tylko początek lawiny przerażających zdarzeń i odkryć.
KTOŚ ZGINIE. CZYJEŚ CIAŁO ZOSTANIE ZNALEZIONE. KTOŚ ZOSTANIE URATOWANY. I KTOŚ ODEJDZIE.
Cóż, każdy z nas wypracowuje własne sposoby na radzenie sobie z rozczarowaniami, które przynosi los. Niektórzy uciekają, walczą, popadają w odrętwienie. Inni? Mordują.
NIGDY NIE JESTEŚ DO KOŃCA ANONIMOWY
Czasami o naszym życiu decydują ułamki sekundy.To był piękny, upalny majowy wieczór. Weronika szła ulicą, szczęśliwa i zakochana. Nie przestraszyła się, kiedy usłyszała, jak ktoś otwiera drzwi samochodu. Potem poczuła mocne szarpnięcie, czyjeś ręce wciągnęły ją do środka.Porwana i uwięziona, próbuje walczyć z narastającą paniką. To trudne, gdy tracisz poczucie czasu, a głowa aż pęka od natłoku myśli.Pilnuje jej milczący mężczyzna. To on decyduje, kiedy jej wolno pić, jeść, korzystać z łazienki. Jest jednym z napastników, ale zamiast nienawiści, wzbudza w niej coraz cieplejsze uczucia. Czy tylko dlatego, że nigdy nie robi jej krzywdy? Relacja porywacz-ofiara staje się coraz bardziej niejednoznaczna.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?