Barwny i pełen ironii opis środowiska przedwojennej Warszawy: zadeklarowanych feministek, wytwornych dam, skandalizujących artystek, naiwnych panienek z dobrych domów, skromnych urzędniczek, zniewieściałych mężczyzn oraz panów, którzy są utrzymankami kobiet. Poznajemy ów świat odwróconych proporcji, śledząc koleje losu Anny Leszczowej, prawniczki z Poznania, żony bezrobotnego utracjusza, która przybywa do stolicy w poszukiwaniu pracy i zostaje kierowniczką w agencji turystycznej ""Mundus"". Ze stoickim spokojem znosi upokorzenia, jakich nieustannie doświadcza w pracy, pamiętając, że jest jedyną żywicielką rodziny, że walczy o lepszy los dla swojej córeczki. Osamotniona, zdecydowana na rozwód ze zdradzającym ją mężem, szuka wsparcia u swoich krewniaczek - feministek, poznaje też nadzwyczaj inteligentnego i wrażliwego mężczyznę, który wydaje się być uosobieniem jej ideału męskości. Jak potoczą się dalsze losy tej dzielnej kobiety? Czy pracodawca doceni wysokie kompetencje i zaangażowanie Anny, a ukochany nie zawiedzie jej oczekiwań?
Dalsze losy bohatera powieści Znachor, profesora Rafała Wilczura, wybitnego chirurga, który po wielu latach tułaczki spowodowanej amnezją wraca na stanowisko kierownika renomowanej warszawskiej kliniki. Powrót ten jednak oznacza kres kariery jego dotychczasowego zastępcy, profesora Dobranieckiego, który w związku z tym rozpoczyna kampanię oszczerstw i pomówień wymierzoną w swojego zwierzchnika. Rezultatem knowań Dobranieckiego jest to, że Wilczur zostaje bezpodstawnie oskarżony o karygodne zaniedbania w pracy, a wypłata olbrzymiego odszkodowania za niezawiniony zgon pacjenta sprawia, iż ten szlachetny i bezinteresowny lekarz traci także cały swój majątek. Skrzywdzony, zaszczuty, zrujnowany psychicznie i materialnie, postanawia opuścić stolicę i powrócić do starego młyna, gdzie kiedyś żył jako powszechnie szanowany wiejski znachor. Wraz z Wilczurem osiedla się tam zakochana w nim młoda lekarka oraz jego ekscentryczny przyjaciel. Czy Rafał Wilczur odnajdzie w poleskich Radoliszkach upragniony spokój, a miłość pięknej, młodej i szlachetnej kobiety stanie się skutecznym lekiem na jego depresję i pozwoli mu odnaleźć utracony sens życia?
Bohater powieści, Józef Domaszko, to potomek wieszcza Juliusza Słowackiego. Dewizą życiową tego zdolnego i ambitnego młodzieńca jest ulubione motto jego stryja: „Trzeba zawsze w życiu stosować się do tego, co jest przyjęte i uznawane przez szanowanych, poważnych i spokojnych ludzi". Powikłane losy naszego bohatera przedstawione są w powieści Dołęgi-Mostowicza na niezwykle interesującym tle społeczno-obyczajowym, które tworzą: podejrzane „geszefty”, „pyskówki" urządzane przez warszawskich dziennikarzy, salony stołecznej inteligencji, domy zamożnej burżuazji, sylwetki zdesperowanych panien na wydaniu i rozpustnych pseudointelektualistek, a wreszcie – a raczej przede wszystkim – skandale i afery oraz „kiwonowatość” czyli lizusostwo przedstawicieli ówczesnych elit społecznych.
Mroczny obraz elit II Rzeczypospolitej. Zamiast ofiarnej pracy dla umacniania zdobytej po latach niepodległości na plan pierwszy wybija się egoizm, cynizm, bezwzględne wykorzystywanie własnej pozycji dla prywatnych celów. W to środowisko wkracza Andrzej Dowmunt, młody, przeniknięty pragnieniem uczciwej pracy przemysłowiec. Zdobytym podczas pobytu w Afryce kapitałem pragnie uzdrowić podupadły polski przemysł. Ku swemu zaskoczeniu spostrzega, że otaczają go szalbierze, szpiedzy, konfidenci, a przede wszystkim członkowie ""ostatniej brygady"" - bezwzględni karierowicze, dorabiający sobie rzekomą legionową przeszłość, po to, aby znaleźć się w obozie władzy. Bohater książki wikła się też w skomplikowane relacje uczuciowe i erotyczne z żoną bankiera, która jest agentką sowieckiego wywiadu, z dwiema arystokratkami, także z odnalezioną po latach pierwszą studencką miłością. Czy odniesie sukces w walce z bezwzględną konkurencją? Czy jego problemy osobiste znajdą szczęśliwe rozwiązanie? Czy pośród ""zgrai wilków"" tamtej Polski spotka ludzi podobnych sobie?
Sensacyjna powieść, której akcja toczy się w Warszawie w latach trzydziestych XX wieku ukazuje gangsterów przemienionych w poważnych biznesmenów, fortuny zdobywane nieuczciwie, wybujały erotyzm... Bohaterem powieści jest Jan Winkler, awanturnik i kobieciarz, człowiek o wielu twarzach, ścigany przez polski wymiar sprawiedliwości za gwałt na nieletniej. Po wielu latach nieobecności, jako obywatel USA wraca do Warszawy i ponownie rzuca się w wir mętnych interesów. Książka Tadeusza Dołęgi-Mostowicza opowiada nie tylko o świecie, w którym jedyną miarę sukcesu stanowi pieniądz, mówi też o destrukcyjnej sile zawiedzionej miłości. Tytułowa prokurator Alicja Horn, nadzwyczaj atrakcyjna kobieta, kochanka Jana Winklera, kiedy zostaje zdradzona i porzucona, bez skrupułów żąda dla niego kary śmierci, choć wie o jego niewinności. Czy powodem tego jest zdrada i zawiedziona miłość? Czy Alicja Horn też tkwiła w ""ciemnych interesach""?
Kariera Nikodema Dyzmy powstała w dużej mierze z chęci osobistego odegrania się, zemsty człowieka upokorzonego przez sanacyjną bojówkę (za antysanacyjne artykuły Mostowicz został napadnięty na ulicy, wywieziony w miejsce odosobnione, pobity i wrzucony do glinianki). Celne ostrze satyry, cięte pióro, a przede wszystkim znakomita zdolność obserwacji sprawiły, że powstała powieść wyjątkowa. Polak napisał o Polakach - komicznie, lekko, ze swadą; gorzko, krytycznie, bez patosu i zadęcia. Powieść odniosła wielki sukces, wznawiano ją, została zekranizowana i do dziś często gości na ekranach telewizorów. Dlaczego? Bo jest wciąż aktualna, bo antybohater w niej stworzony stał się symbolem człowieka, który na skutek zbiegu okoliczności dostępuje zaszczytów, o jakich mu się nie śniło, a jego kariera obrazuje absurdy polskiej rzeczywistości..
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?