Czy jesteś uważny na Słowo Boga, czy też rozpraszasz się wśród dóbr tego świata? To mądra i prawdziwa książka, oparta na Biblii i dokumentach Kościoła, inspirująca w budowaniu swojej tożsamości w Kościele.Duch troski o Słowo i życie według Niego jest czymś, co przenika tę książkę i nadaje jej szczególny rys radykalizmu i aktualności.Żyjemy w czasach rozproszenia, dlatego tym bardziej trzeba być szczególnie uważnym na to, by żadnego Słowa pochodzącego z ust Bożych, nie pominąć. Przyjąć każde Słowo, Jego natchnienia, niczego nie lekceważąc, bo stoi na straży twojej tożsamości, jako człowieka żyjącego w Kościele. (fragment książki)
Historia Jozjasza została zapisana w kilku zwięzłych rozdziałach Pisma. Cała biografia streszczona na zaledwie kilku kartkach - to dużo czy mało jak na króla Izraela?Życiorys króla Judy stawia nas wobec pytania o istotę powołania i przeznaczenia: dlaczego żyjemy w takiej a nie innej epoce? Dlaczego musimy doświadczać milczenia świątyń, w których zanika mowa Boga? Dlaczego w wielkim - nierzadko pełnym napięcia - skupieniu, coraz trudniej jest odnaleźć ślady Jego Obecności, jak błąkającej się SZECHINY? Dlaczego chwałę należną Bogu i Synu Człowieczemu zastąpiła dziś chwała człowieka?Czy Jozjasz mógł zadawać sobie podobne pytania? On miał jeszcze proroków, a nawet modlącą się w ukryciu jedną prorokinię, arcykapłana Chilkiasza i wierne sługi wśród których wyróżniał się sofer Szafan.Tymczasem, generacja współczesnej epoki, pozornie ma wszystko, a tak naprawdę nie ma już niczego - i nie jest to bynajmniej oznaką skromności i uniżenia, ale duchowego bankructwa. Oto raport o tym bankructwie, a równocześnie o stanie niewiary, dla którego tłem stały się dzieje Jozjasza, króla Judy.Bojaźń ma w sercu ten, kto boi się utracić Tego, kogo kocha. Czy istnieją dziś jeszcze przywódcy, kapłani, ludzie, którzy gotowi są ponieść każdą stratę, oby tylko nie utracić Boga? Ilu znam takich ludzi i czy wśród nich jestem i ja sama? Kto pamięta o słowach wyrytych w Księdze Koheleta:Żyj w bojaźni Boga i przestrzegaj przykazań Jego, to bowiem powinien uczynić każdy człowiek (Koh 12, 13; BPK).fragment książki
Batszeba. Odnajdź swoje miejsce w rodowodzie JezusaKsiążka dla tych, którzy zostali zranieni w ciele,dla tych, którzy chcą odzyskać poczucie własnego ciałai odbudować szacunek do niego.Fragment recenzji - Alicja Torbicz:Porusza serce w sposób dogłębny i bolesny. TO NIE JEST KSIĄŻKA TYLKO DLA KOBIET, wręcz przeciwnie.Batszeba zmusza czytelnika do refleksji nad swoimi dotychczasowymi wyborami, do spojrzenia w głąb siebie, do odkrycia swoich gorzkich tajemnic i rozprawienia się ze swoją przeszłością.Z pewnością trzeba mieć odwagę, żeby zmierzyć się z prezentowaną treścią. Debora w sposób jednoznaczny uzmysławia nam ile ułudy jest wokół nas i jak łatwo zaczynamy w nią wierzyć...wreszcie, czym kończy się życie, w którym Bóg zostaje wygnany, znieważony...Jeśli masz poczucie, że nie masz już siły, że nie ma nadziei... przeczytaj Batszebę.
Eliasz. Kiedy nie chce mi się żyć, czyli depresja powołanego.Kapłaństwo widziane oczami kobiety.Książka dedykowana wszystkim kapłanomi tym, którzy pełnią posługę przewodnictwa Ludowi Bożemu.ELIASZ charyzmatyczny prorok, cudotwórca, a zarazem kruchy psychicznie człowiek, walczący z pokusą wielkości, dramatycznie przeżywający swoje powołanie. Jego służba Bogu stała się wzorcowa dla wszystkich, którzy mają powołanie kapłańskie. Wbrew temu, co powszechnie sądzi się o ludzkich słabościach jako przeszkodach w realizacji celów powołania, okazuje się, że są one ułatwieniem dla objawienia się Bożej mocy. Na pewno książka ta będzie pomocą dla osób powołanych, czy posługujących we wspólnotach ale też i wielką ulgą dla tych, którzy przygotowując się do kapłaństwa, lękają się czy poradzą sobie z wyzwaniami jakie niesie misja prezbitera. Zapewne też tym, którzy nie są kapłanami pozwoli z większą wyrozumiałością spojrzeć na usługujących w konfesjonałach i przy ołtarzach i otoczyć ich troskliwą modlitwą.
Tamar. Odnajdź swoje miejsce w rodowodzie JezusaTo książka dla tych,którym nie udają się związki i czują się samotni,których opuścił mąż, żona lub osoba, którą kochali,którzy nie są szczęśliwi w małżeństwie,dla kobiet i mężczyzn, którzy nie mogą mieć potomstwa.""Tamar"" to druga książka Debory. Tym razem odsłonięte zostają kulisy trudnej historii Tamar. Jej życie utkane z utrat, pustki i niespełnienia, ocierające się o gorszący skandal, na pierwszy rzut oka życie-porażka, jest dla Debory warte zatrzymania i staje się kanwą rozważań.W miarę rozczytywania tej opowieści, to co wydawało się porażką objawia się jako skarb. Puzzle życia Tamar układają się w zupełnie nowy obraz. Role się zmieniają, wydarzenia mają inne znaczenie niż się wydaje, bo łatwo w tej historii pomylić lewą stronę z prawą i patrzeć na niezrozumiałą plątaninę nitek. Debora powolutku przewraca tkaninę na właściwą stronę. Ostatecznie to, co było zgorszeniem staje się powodem chwały.
Niewiele jest osób, które tak gorliwie i autentycznie jak o. Adam i Debora, w Duchu Świętym głoszą Jezusa Chrystusa, zaczynając jak On, od Maryi.To książka dla wszystkich, którzy żyjąc w Kościele, chcą, razem z Maryją zbliżać się do Światła, aby wobec trudnych pytań o wiarę nie milczeć jak Zachariasz. Dla tych, którzy chcą żyć w obecności Bożego Słowa, by wyrwać się z pustyni duchowej bezpłodności.***Maryja, niesiona Duchem Świętym, wychodzi do świata, także takiego jak dziś, pełnego zniszczenia, zepsucia, zatarcia granic, pomieszania tego, co święte, i tego, co jest grzechem, przychodzi tam, gdzie może nie ma już nadziei na to, że coś może się zmienićTa, która nosi w sobie Boga, jest dla człowieka znakiem, aby w żadną z ludzkich dróg nie wyruszał samotnie, ale by był wypełniony Obecnością, jaka jest w nim możliwa poprzez dar życia sakramentalnego.Oto Miriam przynosi nam Światło, przemierzając razem z nami nasze ciemności. Ona idzie, niosąc troskliwe spojrzenie Boga do winnicy życia Elżbiety, ale także do życia ludzi w każdym pokoleniu i języku.(fragment książki)
W wyznaniu Bóg daje nam łaskę uwolnienia od lęków oraz zwycięstwo nad śmiercią, którą jest grzech. Wszyscy dobrze wiemy, że dzieje się to w sakramencie pojednania – można go nawet nazwać przedłużeniem chrztu, gdyż jest udziałem w śmierci i zmartwychwstaniu Chrystusa. Chcąc pokonać śmierć, trzeba ją uśmiercić – uczestniczyć w tym, co uczynił Chrystus. Wyznając grzechy uśmiercamy śmierć w samym jej zarodku.
Wyznanie grzechu nie może ograniczyć się tylko do powiedzenia tego, co się stało. Wyznanie musi zawierać to, co jest przyczyną grzechów, planów, pragnień, marzeń, obrazów, uczuć... sięga ono do naszego „cienia” oraz tego, co jest odkryciem schematów wyuczonych w rodzinie, uprzedzeń, resentymentów, ambicji, traum, krzywd przeżytych i zadanych innym, skłonności.
Wyznanie powinno objąć to, co jest przez nas niechciane, co kłóci się z naszym idealnym obrazem samego siebie, tak, by móc powiedzieć: To także jestem ja!
Hagar - pominięta, czy odnaleziona przez szczęście.Ta książka jest o kobiecie, którą dręczyło pytanie: ""Czy jestem bardziej dostrzegana niż ta inna?"" Pytanie, które niszczy dziś wiele kobiet. Nie jest to jednakże książka tylko dla kobiet, bo pragnienie zauważenia, poczucia godności, ważności własnej osoby jest w środku każdego z nas, każdej kobiety i każdego mężczyzny. Hagar uczy nas, że Bóg jest naszym Ojcem, dla którego jesteśmy ukochanym dzieckiem, niezależnie od tego, co myślą o nas inni. On nadaje sens naszemu życiu, szczególnie wtedy, gdy jest trudno. Warto sięgnąć do jej historii, bo jest spora szansa, że znajdziemy w niej siebie... mnie się to przytrafiło.Agnieszka Hudaszek(...) w każdym z nas, jest zarówno księżniczka, jak i niewolnica. (...) biblijne małżeństwo Sary i Abrahama stało się w książce kanwą do krótkiego rozważania o świętości sakramentu i zarysowania niebezpieczeństwa wpuszczania osób trzecich do związku.Sara Kapera
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?