KATEGORIE [rozwiń]

Dean Karnazes

Okładka książki Ultramaratończyk

39,90 zł 21,94 zł


Dean Karnazes biegi maratońskie traktuje jak rozgrzewkę. Potrafi przebiec ponad 560 km w trzy dni bez przerwy, bez snu. Od gór Sierra Nevada, przez Dolinę Śmierci w środku lata, aż do bieguna południowego w temperaturze -40°C, dystanse pokonywane przez tego ultramaratończyka przekraczają wszelkie granice ludzkiej wytrzymałości. Zdarzają mu się jednak różne wpadki, jak choćby ta, gdy zasnął w biegu i obudził się pośrodku autostrady, zmierzając wprost na nadjeżdżającą ciężarówkę. Ultramaratończyk to autobiografia długodystansowca, w której sam siebie przedstawia jako byłego karierowicza, zarabiającego grube pliki dolarów dla korporacji medycznej. W dniu trzydziestych urodzin jakaś niewidzialna dźwigienka przestawia się w jego głowie i Dean postanawia skierować swoje życie na inne tory. Wraca do biegania po piętnastu latach od ostatniego treningu i robi stopniowe postępy. Najpierw jest popełniającym naiwne błędy, nieśmiałym truchtaczem, potem nabiera szlifów i coraz śmielej zaczyna poczynać sobie w świecie biegowym, by w końcu zrealizować kilka przepięknych i zarazem przerażających projektów na morderczych dystansach. Zabiera się za najdłuższe biegi – 160 km i więcej. Na pustyni, w górach, na biegunie. Dean szczegółowo opisuje swoją walkę z bólem i zwątpieniem, wspomina kryzysy i halucynacje. Robi to barwnie i wiarygodnie (każdy, kto choć raz startował w ultramaratonie, pokiwa głową z uznaniem i stwierdzi: „coś mi to przypomina…”). Momentami jest zabawny, chwilę później wzniosły, bywa że wzrusza – na przykład gdy opisuje zakończenie Western States 100, biegu, w którym nie miał już siły trzymać się na nogach, więc się czołgał. Te historie są szalenie inspirujące, zwłaszcza wtedy kiedy Dean przedstawia swoje podejście do życia. Wcale nie ma ochoty porzucać dla biegania rodziny czy ograniczać z nią kontaktów. Po prostu... mniej śpi. To gość z niesamowitą energią. Czy książkę czyta się dobrze? Na pewno tak. Czy chce się pójść w ślady Karnazesa? Też. Wyjść na trening? W każdej chwili. Przeczytanie rozdziału działa lepiej niż kofeina. Jeśli oddajesz się tej lekturze w pociągu – żałujesz, że nie możesz wysiąść na najbliższej stacji i pobiec przed siebie. Krzysztof Dołęgowski, ultramaratończyk, redaktor portalu napieraj.pl To fascynująca książka o mistrzu dystansów ultra. Jego motto „biegaj sercem”, powinno zainspirować każdego biegacza (i nie tylko). Henryk Szost, rekordzista Polski w maratonie (2:07:39); olimpijczyk z Pekinu 2008 i Londynu 2012
Okładka książki 50 maratonów w 50 dni

39,90 zł 21,94 zł

Artykuł chwilowo niedostępny

Dean Karnazes, wybitny biegacz i autor m.in. bestsellerowego Ultramaratończyka postawił sobie wyjątkowy cel. Postanowił przebiec w 50 dni 50 maratonów. Każdy w innym stanie USA. Książka ta jest zapisem tego wyjątkowego wyczynu. Autor zadaje pytania o granice ludzkiej wytrzymałości i udowadnia, że siła motywacji nie ma ograniczeń. Karnazes wyjaśnia sekret swojego sukcesu i udziela szeregu praktycznych porad, jak najefektywniej się regenerować, zapobiegać skurczom mięśni, korygować tempo i wzmacniać psychikę. Porady doświadczonego sportowca kierowane są nie tylko do czytelników aktywnych, którzy już uczestniczyli w maratonach, jak i takich, którzy dopiero rozpoczynają przygodę z bieganiem. „Opowieść ze szczerego serca… rzadka okazja do zapoznania się z punktem widzenia sportowca ekstremalnego i jego motywami. BookPage „Ożywcza lektura… Przeplatana poradami opowieść o tym, jak osiągnąć niemożliwe ” Tucson Citizen
  • Poprzednia

    • 1
  • Następna

Promocje

Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Dodano produkt do koszyka
Kontynuuj zakupy
Przejdź do koszyka
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj