W tej grze nie ma powtórzeńNowe prawo ma na celu wyeliminowanie orzekania kary śmierci.Prokurator, który jej się domaga, stawia na szali własne życie, jeśli w przyszłości skazany okaże się niewinny.Justine Boucher nie ma żadnych wątpliwości. W świetle przytłaczających dowodów w sprawie o brutalne morderstwo wnosi o wymierzenie najwyższej kary. Sąd przychyla się do jej wniosku. Wyrok zostaje wykonany.A jeśli się myliła?Z czasem pojawiają się dowody wskazujące na winę nowego podejrzanego. Nad Justine zawisa groźba egzekucji bez prawa do procesu.Fascynujący thriller, będący ważnym głosem w dyskusji o karze śmierci.[cytat na skrzydełko]Reporterzy zaczęli się gromadzić na zewnątrz już ponad godzinę temu, a rodzina przyszła jeszcze wcześniej. Właściwie nie rodzina, a dwie rodziny - kiedy usłyszą moją decyzję, jedna będzie wiwatować, a druga buczeć. Reszta publiczności zgrabnie podzieliła się na dwie grupy u stóp schodów przed gmachem sądu. Krążą dokoła z ręcznie wypisanymi tabliczkami. Połowa chce zesłać tego więźnia jak najniżej, do jakiejś zamkniętej na klucz piwnicy, z której nie ma żadnych szans uciec. Druga połowa trzyma tabliczki z napisami:EGZEKUCJA PRAWA, A NIE LUDZI!EGZEKUCJA TO ZALEGALIZOWANE ZABÓJSTWO!DLACZEGO ZABIJAMY LUDZI, KTÓRZY ZABIJAJĄ LUDZI, ŻEBY POKAZAĆ, ŻE ZABIJANIE JEST ZŁEM?Myślę, że jeśli kiedykolwiek widziałam sprawę, w której byłby nadmiar obciążających dowodów, to właśnie jest ta sprawa. I zakończy się tym, że po pięciu minutach rozważań ława przysięgłych jednogłośnie wyda wyrok skazujący. Na litość boską, oskarżona się przyznała!Ale.Zawsze jest jakieś "ale". Powinno być. W umyśle prokuratora musi pojawić się ta ostatnia uporczywa wątpliwość, to pytanie,na które nie da się odpowiedzieć. Teraz jeszcze bardziej niż kiedykolwiek.A jeśli się mylę?Albo:Ja, Justine Callaghan, główna oskarżycielka w sprawie CharlotteThorne z oskarżenia publicznego, niniejszym wnoszęo karę śmierci. Oświadczam, że w przypadku przyszłego uniewinnieniaoskarżonej sama stanę na jej miejscu, co będzie służyłojako pełne i sprawiedliwe naprawienie krzywdy zgodniez Ustawą o środkach naprawczych z 2016 r.Te dwa słowa wciąż krążą w moim umyśle. Wina. Pewność. Charlotte Thorne jest winna morderstwa. Jestem tego pewna.[bio autorki na drugie skrzydełko]Christina Dalcher jest autorką powieści VOX, Q i Femlandia,które trafiły na listę bestsellerów "Sunday Timesa". Uzyskaładoktorat z językoznawstwa teoretycznego na UniwersytecieGeorgetown, specjalizując się w fonetyce zmian dźwiękowychwe włoskich i brytyjskich dialektach. Wraz z mężem mieszkana przemian na południu Stanów Zjednoczonych i w Neapoluwe Włoszech.
Co zrobiłyby kobiety, gdyby nagle liczba słów, które wypowiadają każdego dnia, uległa drastycznemu ograniczeniu?
Feministyczna dystopia o świecie rządzonym przez mężczyzn, w którym kobiety mogą wypowiedzieć tylko 100 słów dziennie. Mocna, wzbudzająca emocje książka, ważny głos w epoce ruchu #MeToo i w świetle ogólnoświatowych dyskusji o prawach kobiet.
Czarna bransoletka zaciśnięta na nadgarstku. Cyfrowe znaczki układają się w liczbę 15. Liczba wypowiedzianych słów nie może przekroczyć 100, każde kolejne słowo oznacza coraz silniejszy ładunek elektryczny. Licznik zresetuje się o północy.
Zasady są proste: najlepiej usunąć wszystkie językowe ozdobniki, ograniczyć pytania do tych, na które wystarczy odpowiedzieć „tak” lub „nie”. Nie pytać dzieci, jak poszło w szkole. Nie rozmawiać z mężem, nie wdawać się w dyskusje. Ważyć każde słowo.
Neurolingwistka dr Jean McClellan wciąż nie potrafi powiedzieć, jak się znalazła w tej utopistycznej rzeczywistości, gdzie rola wszystkich kobiet została ograniczona do milczącej obecności, do zapewniania rodzinie ciepłego posiłku na stole i czystego lokum. Jak do tego doszło? Kiedy, dosłownie i w przenośni, kobiety zostały zakute w kajdany?
Recenzenci podkreślają, że Vox to „kawał dobrej literatury. Porusza, skłania do refleksji, inspiruje, rozpala emocje. Jest fenomenalna i niebagatelna. To jedna z tych książek, o których chce się opowiedzieć wszystkim dookoła”.
Szokuje, trzyma w napięciu, prowokuje do myślenia.
Lee Child
Niepokojąco prorocza opowieść ku przestrodze. Spędza sen z powiek i rozpala gniew bez względu na płeć.
„Starburst Magazine”
Opowiedziana błyskotliwym stylem historia, która przemawia do wyobraźni, alarmująca i fascynująca zarazem. Przywodzi na myśl prozę Margaret Atwood, George’a Orwella i Aldousa Huxleya. To dystopijna wizja teraźniejszości. Ta książka otworzyła mi oczy.
Melissa Broder, autorka The Pisces
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?