Historia instytucji kształtującej polską politykę wschodnią III Rzeczpospolita rodziła się w rewolucyjnym zamęcie, z bagażem przeszłości i z nadziejami na przyszłość. Historia stworzonego przez Marka Karpia Ośrodka Studiów Wschodnich niczym w soczewce skupia wszystkie dobre i złe cechy tworzonego po 1989 r. państwa oraz jego administracji - począwszy od organizacyjnego chaosu i maszyn do pisania, po profesjonalizm, nowoczesne technologie i międzynarodowe kontakty. Było to możliwe dzięki wizji i odrobinie szaleństwa „ostatniego obywatela Wielkiego Księstwa Litewskiego”, jak czasami nazywany był Karp. Bo jego wizja przyszłości Polski miała mocne fundamenty w przeszłości. Karp zebrał wokół siebie niebagatelne grono zapaleńców gotowych służyć państwu. Dla jednych jajogłowi, dla drugich szpiedzy – od ponad 30 lat analitycy OSW obserwują otoczenie Polski, by ostrzec przed niebezpieczeństwem, nim zawiśnie nad naszymi granicami. Robią to w przekonaniu, że wbrew temu, co pisał rosyjski poeta, Rosję można „zmierzyć arszynem”, czyli próbować, bez emocji, zrozumieć politykę Kremla i innych państw na Wschodzie. Od lat też pełnią ważne funkcje państwowe, a ich wiedza oraz doświadczenie cenione są przez kolejne rządy i szanowane za granicą. Książka Andrzeja Brzezieckiego to pełna ciekawych szczegółów, nie pozbawiona dramatyzmu, ale też odrobiny humoru opowieść o jednej z najbardziej niezwykłych i ważnych instytucji w Polsce..
Andrzej Brzeziecki odtwarza powojenne burzliwe chwile na ziemiach odzyskanych, kiedy po ulicach grasowali pijani czerwonoarmiści, a spokój na tym Dzikim Zachodzie próbowali zaprowadzić przedstawiciele władzy ludowej.Notka:Jak władza ludowa walczyła z Armią Czerwoną15 stycznia 1946 roku, Ostróda, jeszcze do niedawna Osterode leżąca w prowincji Ostpreussen. Okolice dworca kolejowego. Na brukowanych ulicach leżą zaspy śniegu. W niektórych domach palą się światła to polscy osadnicy szykują się do snu.Ktoś wybiegł ze sklepu i trzasnął drzwiami. Od ścian kamienic odbił się tupot wojskowych trepów, a echo poniosło okrzyk Strielać wsiech Polakow!. Nagle zaczęła się bezładna wymiana ognia. To żołnierze Ludowego Wojska Polskiego, sokiści i funkcjonariusze UB stanęli do walki z Sowietami. Padli zabici. Polała się krew. Stawką w tej potyczce były wódka, pieniądze i zwykła ludzka godność. Brzmi jak fikcja lub historia kontrfaktyczna? Nic z tych rzeczy.Andrzej Brzeziecki na podstawie m.in. zachowanych w Archiwum IPN zeznań świadków odtwarza powojenne burzliwe chwile na ziemiach odzyskanych, kiedy po ulicach grasowali pijani czerwonoarmiści, a spokój na tym Dzikim Zachodzie próbowali zaprowadzić nie bardziej trzeźwi przedstawiciele władzy ludowej. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.
Doświadczenia Piotra Nowina-Konopki na tle przemian polityczno-społecznych ostatnich dekad.
Książka to zapis rozmów przeprowadzonych przez Andrzeja Brzezieckiego z Piotrem Nowina-Konopką. Autor dzieli się w niej wspomnieniami z życia prywatnego i zawodowego, ukazując swoje doświadczenia na tle przemian polityczno-społecznych ostatnich dekad.
Publikacja obejmuje historię rodu, działalność opozycyjną w PRL, a także późniejsze zaangażowanie w politykę europejską, działalność edukacyjną i służbę dyplomatyczną. Osobista opowieść łączy się z refleksją nad miejscem Polski w Europie oraz rolą instytucji państwowych i religijnych we współczesnym świecie.
Publikacja składa się z 16 rozdziałów, z których każdy stanowi osobny epizod z życia autora:
„Hulajnogą do wolności” – opowieść o dzieciństwie, rodzinnych korzeniach i pierwszym doświadczeniu wolności;
„Obok polityki” – refleksja nad miejscem człowieka myślącego niezależnie w realiach PRL-u;
„Moją siłą była jawność” – o odwadze, prawdzie i roli przejrzystości w życiu publicznym;
„Od marazmu do nadziei” – obraz przemian lat 80., narodzin „Solidarności” i nowej nadziei dla Polski;
„Pociąg do Warszawy” i „U generała” – kulisy wejścia do polityki i kontaktów z generałem Jaruzelskim;
„Za Mazowieckim, ale nie przeciw Wałęsie” – o lojalności, różnicach i trudnych wyborach w wolnej Polsce;
„Dwie Unie”, „Gra w kolory?” i „Europa, czyli Schuman i szprot a sprawa polska” – refleksje nad integracją europejską i miejscem Polski w UE;
„Natolin” – wspomnienie lat pracy dydaktycznej i wychowywania przyszłych elit europejskiej służby dyplomatycznej;
„Między Brukselą i Waszyngtonem” – dyplomatyczne doświadczenia i kulisy relacji transatlantyckich;
„U progów apostolskich” i „Ambasador” – osobisty portret dyplomaty w Watykanie;
„Papież Wojtyła i Papa Bergoglio” – spotkania z dwoma papieżami i refleksje z czasów przedstawicielstwa dyplomatycznego w Stolicy Apostolskiej;
„Wszystko dobre, co się dobrze kończy” – podsumowanie opowieści z właściwym autorowi dystansem i poczuciem humoru.
Publikacja skierowana jest do osób zainteresowanych historią najnowszą, współczesną polityką, stosunkami międzynarodowymi oraz relacjami między państwem a Kościołem. Forma rozmowy sprawia, że książka jest przystępna, choć porusza również tematy wymagające refleksji. To propozycja zarówno dla czytelników zawodowo związanych z życiem publicznym, jak i dla tych, którzy szukają osobistej perspektywy świadka i uczestnika przemian ostatnich dekad.
Piotra poznałem w Gdańsku, w czasach słusznie minionych. (…) Zawsze odbierałem go jako człowieka wiernego Kościołowi katolickiemu, ale nie bezkrytycznego wobec tej instytucji. Był zdecydowanie antykomunistyczny i konserwatywny w duchu Jacka Woźniakowskiego. Był w nim, i dalej jest, ten sam co u Jacka rys patriotyczno-ziemiański, ale właśnie w dobrym wydaniu, czyli skierowany ku demokracji, ku Polsce chrześcijańskiej, a zarazem otwartej na inne światopoglądy.
Adam Michnik
Jako polityk Piotr potrafił współpracować blisko i owocnie z kilkoma jakże różnymi postaciami i osobowościami: z Lechem Wałęsą jako jego rzecznik prasowy, z Wojciechem Jaruzelskim jako minister stanu z ramienia „Solidarności” w Kancelarii Prezydenta czy z Tadeuszem Mazowieckim jako sekretarz generalny Unii Demokratycznej. Zarazem pozostawał zawsze sobą (...), będąc państwowcem, Europejczykiem wspólnotowym, otwartym katolikiem ze szkoły Turowicza, Malewskiej czy Stommy.
Henryk Woźniakowski
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?