Interesujesz się życiem swoich ulubionych aktorów, muzyków, artystów, celebrytów, pisarzy? Zapraszamy Cię do zapoznania się z najciekawszą literaturą biograficzną znanych osobistości w naszym sklepie internetowym DoberKsiazki.pl
To jedna z najlepszych książek, jakie kiedykolwiek napisano o autorze „Alicji w Krainie Czarów”. Robert Douglas-Fairhurst opowiada o zawiłych losach Lewisa Carrolla i Alice Liddell (później Alice Hargreaves) aż do jej śmierci w 1934 roku oraz – do dziś budzącym wiele kontrowersji – związku pisarza z kilkuletnią wówczas dziewczynką. Jednak znacznie łatwiej potępić Carrolla, niż stwierdzić z całkowitym przekonaniem, jak powinien brzmieć zarzut, historia tych dwojga jest bowiem równie zagmatwana i tajemnicza, jak świat „Alicji w Krainie Czarów” i „Po drugiej stronie lustra”. Nie ulega wątpliwości, że to właśnie Alice Liddell zawdzięczamy, iż szanowany matematyk, profesor Uniwersytetu Oksfordzkiego Charles Lutwidge Dodgson napisał jedną z najważniejszych książek w literaturze dziecięcej i przeszedł do historii jako Lewis Carroll. Robert Douglas-Fairhurst jest profesorem literatury angielskiej w Magdalen College na Uniwersytecie Oksfordzkim, a także członkiem Królewskiego Towarzystwa Literackiego. Jako pisarz koncentruje się na historii literatury angielskiej.
Co to za śpiewające czarne stworki? To nie stworki, tylko nuty! Odwiedź ich krainę razem z Fryckiem i Emilką.
****
„Mały Chopin” to krótkie historyjki powstałe z inspiracji barwną biografią Fryderyka Chopina. Opowieści te – chociaż umiejscowione w przeszłości – są wciąż aktualne, a Frycek sprawdza się w roli kolegi każdego dziecka! Autorką tekstów i ilustracji jest artystka wizualna – Aga Pietrzykowska (Studio „Pe”).
Seria wydawnicza została nagrodzona Nagrodą Główną w XXI Edycji Konkursu „Świat Przyjazny Dziecku” organizowanego przez Komitet Ochrony Praw Dziecka.
Czy w Warszawie można spotkać prawdziwego smoka? Czy jest niebezpieczny? O tym, czy Fryckowi i Ignacemu udało się oswoić Bazyliszka przeczytacie w książce „Frycek i Bazyliszek”.
****
„Mały Chopin” to krótkie historyjki powstałe z inspiracji barwną biografią Fryderyka Chopina. Opowieści te – chociaż umiejscowione w przeszłości – są wciąż aktualne, a Frycek sprawdza się w roli kolegi każdego dziecka! Autorką tekstów i ilustracji jest artystka wizualna – Aga Pietrzykowska (Studio „Pe”).
Seria wydawnicza została nagrodzona Nagrodą Główną w XXI Edycji Konkursu „Świat Przyjazny Dziecku” organizowanego przez Komitet Ochrony Praw Dziecka.
Podczas oglądania wiosną 1920 r. wystawy obrazów przez, mającego 7 lat, S. Rolicza (w Burei, Rosja, Daleki Wschód): Boże mój! Co za cuda ujrzałem! Stanąłem jak wryty i dech mi zaparło z wrażenia. Od każdego obrazu trudno oczy oderwać. W pewnej chwili odczułem potężny ucisk w krtani i łzy napłynęły mi ze wzruszenia do oczu. Chciałem podzielić się z tatą spostrzeżeniami, ale mi to nie wyszło, bo zamiast słów – wyrwał się z piersi spazmatyczny szloch. Kiedy uspokoiłem się nieco, oświadczyłem tacie, wyrwanymi łkaniem słowami, że jak urosnę, też będę malarzem i będę malował również tak pięknie, jak tu na obrazach. Moja decyzja zapadła twardo i niewzruszenie.
Podczas występu orkiestry symfonicznej w Błagowieszczeńsku nad Amurem, w parku, w muszli koncertowej, w czerwcu 1920 r.: Nie jestem w stanie opisać uczuć, jakie przeżywałem w tamtych chwilach. Były one tak liczne, potężne, szybkie i zmienne, jak uderzenia serca i tętna krwi, zmie- niające się niuansami impulsów pod wpływem urzekającego przeżycia. Krtań miałem ściśniętą, a oczy pełne łez. Nie mogę również przypomnieć sobie melodii granego utworu. Była ona prześliczna, pełna czaru i romantycznej kantyleny. Było to dla mnie przeżycie wielkie i wstrząsające. Od tamtej chwili szarpią mną i targają dwie muzy.
Oba fragmenty z: S. Rolicz, W pogoni za muzami
Pamiętnik Strumff jest nie tylko historią masażystki i zasymilowanej Żydówki, ale „pisaniem o samej sobie”. Głównym tematem jest jej nieudane, okupione cierpieniem i poczuciem wstydu życie. Porzucona z czwórką dzieci przez męża, mimo podjętej pracy zawodowej borykająca się z ciągłymi kłopotami materialnymi, nie odnalazła się w świecie, do którego nie udało jej się dopasować, czego dowodem były jej liczne kryzysy i próby samobójcze. Strumff retroaktywnie wypowiedziała swoje życie, przyglądając się swoim maskom, jakie nakładała w licznych rolach. Badała więc nie tylko innych, ale przede wszystkim siebie. Dotykanie bolesnych miejsc, które nie chciały się zabliźnić, miało dla niej charakter gojący, ale jednocześnie służyło ich ciągłemu rozpamiętywaniu; wyciszanie i rozdrapywanie ran budowały jej narracyjną podmiotowość – stawały się narzędziami do wymyślania siebie. Konfrontacja autorki z przeszłością i odwaga do głębokiej introspekcji świadczyły o próbie przepracowania najbardziej traumatycznych doświadczeń, które co prawda wracały, ale skutecznie stawiały opór przed pełną ich racjonalizacją. Prof. Monika Rudaś-Grodzka, "Za wcześnie urodzona. Maria Jadwiga Strumff", fragment
Podstawą edycji jest pamiętnik Marii Jadwigi Strumff, który został przekazany do zbiorów Muzeum Woli w Warszawie. Z naszych badań wynika, że manuskrypt jest kompilacją przynajmniej trzech zeszytów. Na rękopis składają się dwa bruliony wspomnień – każdy z nich ma tytuł nadany przez autorkę: pierwszy – "Spostrzeżenia nad ludźmi w końcu czwartego roku mej praktyki, czyli poznania ludzi", drugi – "Badanie życia i ludzi". Do niniejszej edycji dodano tekst trzeciego zeszytu Marii Jadwigi Srumff zawierający wypisy z różnych utworów poetyckich. Z "Noty edytorskiej"
Mieszkająca od lat w USA Zuzanna Marcinkowska-Golec – romanistka, pedagog, tłumacz – uczyniła ulicę swego dzieciństwa, słynne Wielkie Schody w Tarnowie, metaforą losu jej rodziców. Ukazała ich życie na tle dziejów rodziny, ale i w obliczu toczącej się nieubłaganej, tragicznej historii wypełniającej ubiegły wiek. Urodzeni na początku stulecia w podtarnowskim Pawęzowie, dorastali w atmosferze wiejskiego Podkarpacia (ojciec) i tarnowskiego sierocińca Sióstr Felicjanek (matka). Zmuszeni warunkami życia, szybko osiągnęli samodzielność, pokonując niełatwe schody międzywojennej, a później okupacyjnej codzienności. Odnaleźli się po wojnie, zamieszkując już jako rodzina w pobliżu tarnowskich Wielkich Schodów. Niezwykle autentyczna, szczera i wielobarwna opowieść o ich życiu przenosi czytelnika, jak wehikuł czasu, do miejsc i wydarzeń rzadko dotykanych piórem. Obrazy życia w międzywojennym, a później okupowanym Tarnowie i okolicach, w Krynicy-Zdroju, gdzie w czasie okupacji matka znalazła zatrudnienie, a wreszcie konspiracyjnej działalności ojca w szeregach WiN i tragicznych po wojnie jej konsekwencji – to bardzo skrótowe migawki tej rodzinnej epopei, której poznanie poszerza horyzonty doświadczenia polskich dziejów. To piękne i bardzo cenne świadectwo patriotyzmu i pamięci przechowywanej z myślą o przyszłych pokoleniach, aby miały świadomość wartości ożywczych soków zawartych w korzeniach ich losu.
Od Autorki:
Wielkie schody to wspomnienia o Rodzicach. Starałam się w nich zapisać wszystko, co podyktowała mi pamięć – to niedoskonałe źródło wiedzy o przeszłości. Spora część tekstu to próba oddania głosu samym Rodzicom. Przytaczam ich własne słowa, rozmowy, gawędy i opowiadania, którymi raczyli często mnie i moją siostrę. Są też w książce echa moich lektur i te oficjalne źródła zostały wskazane w przypisach.
Książka dzieli się na trzy części: pierwsza jest poświęcona Mamie, druga – wraz z Aneksem – Tacie, a trzecia ludziom, którzy ich otaczali. Niemożliwe było dla mnie uniknięcie zazębień historii ze świata Mamy i Taty, przedstawienie ich życiorysów jako całkowicie rozłącznych. W końcu ich losy były nierozerwalnie splecione.
Fragment książki:
„Inne wczesne wspomnienie Taty z okresu pierwszej wojny światowej to obraz armii maszerującej polną drogą od Lisiej Góry w stronę Pawęzowa. Był rok 1914. Pasł krowy. Wojsko ciągnęło cały dzień, bez końca, a Tato, który wczesnym rankiem wygnał krowy na pastwisko za wsią, stał i patrzył. Żołnierze szli równym, zwartym szykiem, nie dało się więc przepędzić krów na drugą stronę drogi i nie było jak wrócić do domu na obiad. Czasem czekał tak godzinami na dziurę w pochodzie. Na tej drodze po raz pierwszy widział samochód. Jechało to dziwo samo, bez konia, na czterech kołach ze szprychami i podskakiwało na wybojach. Jechał nim generał z gęstą miną ze swoim adiutantem. Tak wkradała się w życie Taty historia. Złowróżbnym, wężowym ruchem maszerującej armii wpełzała w losy zwykłych ludzi, których potrzeby były proste: być wśród swoich i cieszyć się każdym dniem”.
Paweł Hulka-Laskowski kojarzony jest współcześnie głównie z pierwszego tłumaczenia “Przygód dobrego wojaka Szwejka”. Jednakże spłycanie życiorysu tej postaci jedynie do wypromowania w Polsce epokowego dzieła Jarosława Haszka trąca ignorancją. Mowa bowiem o osobie na wskroś niebanalnej i niejednoznacznej, a zatem wyjątkowo ciekawej. Był jednocześnie polskim ewangelikiem pochodzenia czeskiego, wolnomyślicielem i jednocześnie żarliwym polskim patriotą. Będąc przedstawicielem inteligencji, walczył gorliwie o prawa robotników. Promując kulturę czeską nad Wisłą, mocno piętnował czeski nacjonalizm. Poświęconą mu notkę biograficzną można udekorować wieloma różnymi funkcjami i przymiotami. Takimi, jak: pisarz, tłumacz, intelektualista, wolnomyśliciel, religioznawca, ewangelik, bibliofil, socjalista, patriota, pedagog, społecznik.
W przeróżnych biografiach tego autora niewiele wspomina się o jego niezwykłej przenikliwości i umiejętności zarówno obserwacji życia codziennego, jak i dostrzegania problemów zwykłych ludzi oraz większych społeczności. Te cechy możemy zauważyć dzięki lekturze “Śląska za Olzą” - wznowionej właśnie publikacji, której premierowe wydanie ukazało się w 1938 roku. Po wojnie uznana za nieprawomyślną, skazana została na zapomnienie. Tegoroczne wznowienie pozwoli czytelnikom delektować się tylko barwnymi, interesującymi i intrygującymi opisami pejzażu Śląska Cieszyńskiego lat trzydziestych. Dzięki wyjątkowemu zmysłowi reporterskiemu Hulki-Laskowskiego, mamy możliwość wspólnej wędrówki z autorem po wioseczkach, wioskach i miasteczkach Śląska po drugiej stronie Olzy. Poznajemy problemy mieszkańców, pozyskujemy kompleksową wiedzę na temat skomplikowanych stosunków społecznych, panujących na Zaolziu. Jest to więc idealna lektura, wprost skrojona zarówno dla miłośników dobrej literatury, jak i miłośników historii pogranicza polsko-czeskiego.
“Jak mam Cię uratować” to poruszająca historia oparta na prawdziwych wydarzeniach, która wstrząśnie sercami wielu czytelników.
Magda, wraz z synem Bartkiem, wiedzie na pozór spokojne życie w Wielkiej Brytanii. Jednak wszystko zmienia się, gdy matka zaczyna dostrzegać niepokojące zmiany w zachowaniu swojego nastolatka. Odkrycie, że Bartek wkracza w niebezpieczny świat uzależnienia i dilerstwa, wywołuje w niej przerażenie i determinację, by ratować swoje dziecko. Autorka, prowadzi nas przez dramatyczną podróż, w której matka musi zmierzyć się z ciemnością zagrażającą życiu jej syna. Zdeterminowana, by ocalić Bartka, jest gotowa poświęcić wszystko, a jej decyzje na zawsze zmieniają ich życie. W książce splatają się wątki miłości, strachu i niewyobrażalnego bólu, które towarzyszą Magdzie w walce o zdrowie i życie syna. Każda strona przesiąknięta jest emocjami, które przyciągają czytelnika i skłaniają do refleksji nad tym, jak wiele matka jest w stanie znieść dla swojego dziecka. Książka to nie tylko dramatyczna opowieść o walce z uzależnieniem, ale także intymny pamiętnik matki, która dzieli się swoimi wątpliwościami, lękami i nadziejami. Czy syn kiedykolwiek jej wybaczy? Jakie będą konsekwencje jej decyzji?
Te pytania z pewnością towarzyszą niejednemu rodzicowi w podobnej sytuacji. „Jak mam Cię uratować” to lektura, która dostarcza wsparcia i inspiracji, pokazując, że w obliczu najtrudniejszych wyzwań, miłość do dziecka może stać się siłą napędową do podjęcia najcięższych decyzji. Przygotuj się na emocjonalną podróż, która pozwoli zrozumieć, jak wielką moc ma matczyna miłość w walce o przetrwanie. To książka, która przypomina, że nikt nie jest wolny od zagrożeń, a każdy może znaleźć się w sytuacji, w której będzie musiał stawić czoła najciemniejszym zakamarkom życia. Opinie: Czy moja miłość i chęć walki wystarczą, by go uratować? Tylko jak walczyć, kiedy nie ma się siły oddychać?” „Jak mam Cię uratować?” to nie jest zwykła opowieść o relacji mamy z synem. To historia, która wydarzyła się naprawdę. Książka, która budzi całą masę emocji. Wzrusza, chwyta za serce, ale też przeraża i sprawia ból. To opowieść o heroicznej i bezwzględnej miłości. O odwadze. Życiowa, skłaniająca do refleksji, będąca przestrogą, ale też ogromnym wsparciem, nie tylko dla rodziców. Polecam z całego serca! Joanna Drewicz @book_garden_love Gdy trzymamy w objęciach nasze dziecko, nie wiemy jeszcze, jak będzie wyglądała jego przyszłość. Patrzymy z miłością na tego człowieczka i wydaje nam się, że już zawsze będzie taki mały i słodki. Jednak czasami spotykają nas w życiu rzeczy, których nigdy byśmy się nie spodziewali. Książka „Jak mam Cię uratować” Magdaleny Benaddy wzruszyła mnie już od pierwszych stron. Historia popadającego w uzależnienie dziecka i kochającej go nad życie matki, która pragnie mu pomóc za wszelką cenę, jest wstrząsająca. Autorka jednocześnie wspomina dzieciństwo swojego syna i bije się z myślami, czy w tej chwili go ratuje, czy jednak wyrządza mu wielką krzywdę.
Postać admirała Johna Fishera jest całkowicie nieznana polskiemu czytelnikowi, choć jego dzieło interesuje wielu specjalistów zajmujących się historią marynarki wojennej. Nowa generacja okrętów wojennych dreadnought, która dała Wielkiej Brytanii bezwzględną przewagę na morzach i oceanach i umożliwiła Zjednoczonemu Królestwu zachowanie swojej mocarstwowej pozycji ciekawi też pasjonatów i amatorów. Książka Wojciecha Króla jest dziełem specjalisty, który rozumie, że bez przygody i emocji nie można nikogo zaciekawić historią. Życie zaś admirała pełne było przygód. Pełne było także pracy, obowiązków, edukacji, dramatycznych wyborów i poświęcenia. Jest to biografia człowieka sukcesu, w dodatku wielkiego sukcesu, bo choć admirał nie wywodził się z dołów społecznych, jego awans na pierwszego lorda admiralicji musiał w umysłach i sercach wielu wpływowych ludzi wywołać zaniepokojenie i dysonans. Biografia Fishera to książka o tym, że nie można osiągnąć niczego bez absolutnego poświęcenia wszystkich myśli i działań temu celowi. Jest to piękna opowieść o pokonywaniu przeciwności i wielkim zwycięstwie.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?