Interesujesz się życiem swoich ulubionych aktorów, muzyków, artystów, celebrytów, pisarzy? Zapraszamy Cię do zapoznania się z najciekawszą literaturą biograficzną znanych osobistości w naszym sklepie internetowym DoberKsiazki.pl
Jak to już nieraz bywało u Grassa, tak i w jego najnowszej książce realizm nie może obyć się bez magii. Centralną postacią utworu jest Maryjka, fotografka - czarodziejka rodem z warmińsko - mazurskiej ziemi, długoletnia przyjaciółka Grassów. W jej rękach tytułowa Skrzynka, pospolity aparat fotograficzny z dawnych lat, staje się magicznym kluczem, który pozwala zaglądać w przeszłość, odgadywać przyszłość i przede wszystkim spełniać skrywane marzenia. Obdarzona nadzwyczajną mocą Maryjka z czarno-białych zdjęć Skrzynki układa barwne, pełne fantazji, dowcipne "opowieści z ciemni". Docieka prawdy o ludziach, którzy marzą albo coś ukrywają, podtrzymuje na duchu, wskazuje drogę zabłąkanym.
Fikcyjna biografia Maurice’a Ravela (1875-1937), obejmująca ostatnich dziesięć lat życia francuskiego kompozytora. Tłem jest jego tournée po Ameryce - Nowy Jork, Chicago, Los Angeles - migawki z podróży, rywalizacja z Gershwinem, spotkanie z Josephem Conradem, powrót do Paryża, do domu w Monfort-l’Amaury, choroba i dramatyczny kres życia. Echenoz drobiazgowo odtwarza codzienną scenerię życia kompozytora, buduje wizerunek postaci niedostępnej i utkanej ze sprzeczności. Z jednej strony Ravel to artysta u szczytu sławy, światowiec, wyrafinowany dandys, dbający o każdy szczegół własnej garderoby, z drugiej – cierpiący na bezsenność mizantrop, człowiek zamknięty w sobie i nieprzenikniony. Echenoz stara się przede wszystkim stworzyć portret psychologiczny wielkiego kompozytora, wybierając ten moment jego życia, gdy był już dojrzałym człowiekiem i świadomym swojej drogi twórcą.
W mieszkaniu, w którym spędziło się dzieciństwo, każdy przedmiot ma moc przenoszenia w czasie i przestrzeni. Znowu ma się trzy, siedem czy dwanaście lat i wraca się do dawnych sytuacji – tych magicznych, dziecinnych, ale też strasznych i traumatycznych.
Ewa Kuryluk w niezwykle poruszający sposób opisuje powojenne losy swojej rodziny i domu, który na długie lata stał się azylem i piekłem jednocześnie. Zderza stalinowską szarzyznę z atmosferą domu, w którym bywają artyści światowej sławy, a tę pozornie idylliczną atmosferę – z mrocznymi tajemnicami domowników.
Ojciec autorki, Karol Kuryluk był ministrem kultury w rządzie Cyrankiewicza, szefem PWN-u, wreszcie ambasadorem w Wiedniu. Matka, uratowana przez niego od Zagłady, do końca życia ukrywa swoją tożsamość i pochodzenie, próbując jednocześnie zapomnieć o koszmarze Holokaustu. Brat – nieprzeciętnie inteligentny chłopiec – po śmierci ojca zaczyna chorować na schizofrenię.
Frascati to książka o tym nieuchwytnym elemencie, który sprawia, że rodzina trwa razem mimo dziejowych burz i prywatnych katastrof. Niektórzy nazywają ten element miłością.
O autorze
Ewa Kuryluk – znana malarka, pisarka, eseistka, historyk sztuki; urodzona w Krakowie, obecnie mieszka w Paryżu, Nowym Jorku i Krakowie; współtwórczyni i członkini redakcji „Zeszytów Literackich”; autorka licznych prac eseistycznych poświęconych sztuce: m.in. Wiedeńska apokalipsa, Salome albo o rozkoszy. O grotesce w twórczości Aubreya Beardsleya, Podróż do granic sztuki, Weronika i jej chusta, utworów literackich: Wiek XXI, Grand Hotel Oriental; nominowana do Nagrody Nike 2005 za swą najbardziej osobistą, zawierającą wspomnienia z dzieciństwa powieść Goldi.
W tej książce poznajemy postać Świętego Mikołaja. Razem z Basią i Kamilem wędrujemy przez życie i przygody Świętego, począwszy od dzieciństwa poprzez młodość, dorosłe życie aż do czasu, kiedy został biskupem. Z legend i opowieści wyłania się niezwykła postać człowieka o wielkim sercu, który do dziś w tajemniczy sposób przynosi dzieciom prezenty.
Alfred i Emily to najbardziej osobista i według zapewnień samej autorki – ostatnia książka. Lessing składa w niej hołd swoim rodzicom i całemu pokoleniu naznaczonemu tragicznym doświadczeniem, którym była I wojna światowa. Nie znała swoich rodziców sprzed wojny, bo ich życie uległo gruntownej zmianie w obliczu konfliktu i nigdy już nie byli tymi samymi ludźmi. Ojciec doznał dotkliwych obrażeń i do końca życia cierpiał z powodu kalectwa, matka zaś straciła na wojnie ukochanego.
Aby opowiedzieć tę historię Noblistka zastosowała ciekawy zabieg literacki dzieląc powieść na dwie części.
W pierwszej wyobraża sobie i opisuje losy rodziców takimi, jakie mogłyby być, gdyby wojna nigdy nie miała miejsca. Druga część jest poświęcona jest rzeczywistym losom Alfreda i Emily.
Chociaż autorka przedstawia powieść jako antywojenny manifest, jest ona przede wszystkim poruszającym studium kobiecych charakterów, bo też kobiece postaci – począwszy od matki Lessing – wysuwają się w tej historii na plan pierwszy. Doskonale opisana jest obyczajowość epoki edwardiańskiej i moralny gorset, który nie pozwalał zaoferować kobietom nic innego poza rolą przykładnej żony i matki.
To książka na wskroś kobieca i kobieco subtelna, starająca się uchwycić proces emancypacji kobiety w niesprzyjających dla niej warunkach.
To mądre i poruszające połączenie fikcji z prawdziwą historią. Alfred i Emily jest… dowodem na wciąż żywotną formę literacką Lessing.
Sealed for one hundred and twenty-five years, Wilkie Collins's scribbled words launch a feverish descent into the underbelly of Victorian London as he is dragged into Charles Dickens's pursuit of a spectral figure known only as DROOD. Their investigation will lead them through slums, opium dens, catacombs and sewers. What they discover will destroy their friendship, driving each writer to the very brink of insanity. And murder ...
Debiut powieściowy Gazdanowa Wieczór u Claire (1930) to utwór-wspomnienie, gdzie miejscem akcji jest pamięć bohatera-narratora. Rozpoczyna go ów tytułowy wieczór w Paryżu, kiedy dochodzi do zbliżenia miłosnego bohatera z kobietą o imieniu Claire. Zdarzenie to uruchamia w pamięci bohatera ciąg wspomnień, które koncentrują się wokół czterech głównych okresów jego życia: dzieciństwa, nauki w korpusie kadetów, gimnazjum i wojny domowej. Wspomnienia toczą się kapryśnie, z nawrotami, dygresjami, reminiscencjami, przynosząc wiele świetnych portretów psychologicznych, głębokich refleksji nad życiem i śmiercią.
Widmo Aleksandra Wolfa (1947-1948) to utrzymana w konwencji thrillera psychologicznego rzecz o roli przypadku w życiu człowieka, opowieść o śmierci. Bohatera prześladują wspomnienia z wojny domowej w Rosji, kiedy to w obronie własnej zabił człowieka. Wpada mu w ręce to opowiadań niejakiego Aleksandra Wolfa, gdzie owa zdarzenie zostało opisane szczegółowo z perspektywy niedoszłej ofiary. Wytłumaczenie może być jedno – ofiara przeżyła. Bohater postanawia odszukać Wolfa. Ciąg niezwykłych okoliczności doprowadzi do spotkania zabójcy i ofiary. Wówczas to bohater po raz drugi zabije Wolfa…
Przenoszę wzrok na doga. Już siedzi.
Hipis tymczasem siada nieopodal mnie i pozostaje w bezruchu. Kątem oka sprawdzam szczególy; broda na miejscu, cycki niestety też. Więc to nie było chwilowe rozmazanie rzeczywistości - brodacz z cyckami to fakt...
Fragment
Dzieje Apostoła Narodów są szczególnie barwne i wymowne. To idealny materiał, by pokazać, że hagiografia nie musi być nudną opowieścią, że może się stać historią dziejącą się na oczach czytelnika, żywym obrazem poruszającym wyobraźnię i serca. Bo przecież nie chodzi tylko o to, by dokładnie znać sylwetkę świętego, ale o to, żeby go naśladować w gorliwości, z jaką wyznawał wiarę w Chrystusa. Dynamiczna, wartka narracja, piękne ilustracje i jasny przekaz tej publikacji pomagają dobrze zrozumieć Pawła z Tarsu. Pozwalają uwierzyć, że warto postawić w życiu na Chrystusa.
Nie wiadomo dokładnie kiedy i gdzie urodził się hodża Nasreddin, choć opowieści o nim spotkać można w folklorze wielu krajów Azji, Afryki i Europy. W opowieściach tych hodża Nasreddin pojawia się czasem jako głupiec, czasem jako osobnik obdarzony ponadprzeciętna inteligencją, a czasem jako mistrz wiedzy tajemnej. Derwisze często przywołują w swoim nauczaniu jego niezwykłe przygody, by zilustrować charakterystyczne cechy ludzkiego umysłu. Sufi natomiast, dla których głęboka intuicja jest jedynym prawdziwym przewodnikiem, prowadzącym do wiedzy i wyższego poznania, używają historyjek o Nasreddinie jako ćwiczeń. Historyjek, które od wieków bawią i śmieszą.
Druga książka z serii o hodży Nasreddinie.Humor hodży jest przewrotny, pełen paradoksów, bo i taka jest natura ludzka. Niektóre z jego przypowieści są jak muzyczne evergreeny w interpretacji prawdziwego mistrza - temat jakby znajomy, ale jakie niesamowite wykonanie!Czytajmy hodżę Nasreddina - lektura to nieobowiązkowa ale jakże wyjątkowa
Trudno połapać się w rozlicznych "wcieleniach" Nasreddina, bo jest raz nauczycielem, raz uczniem, raz sędzią raz złodziejem, raz dłużnikiem, raz wierzycielem.
Raz jest młody, raz stary, raz mądry raz głupi, raz przebiegły, to znów naiwny jak dziecko? Jedno jest pewne - ma złote serce, a przypowieści o nim są nieśmiertelne, bo nigdy nie przestają rozśmieszać, zadziwiać i uczyć, c.d.n...
Powieść autobiograficzna znanego reżysera, twórcy m.in. "Arii dla atlety", "Magnata", "Balu na dworcu w Koluszkach", "Przedwiośnia". Opisuje w niej Polskę lat pięćdziesiątych, szalony Londyn lat sześćdziesiątych, współczesną Amerykę oraz podróże do najodleglejszych zakątków świata. Opowiada o swoich fascynacjach: filmie, malarstwie, literaturze, sporcie. Wspomina przyjaciół – aktorów i reżyserów, odsłania kulisy powstawania filmów. Wnikliwy obserwator, dowcipnie puentuje wydarzenia polityczne, przytacza anegdoty o wielkich i maluczkich tego świata. To typowa powieść drogi, barwna historia niezwykłego życia.
Trzeci - ostatni - tom trylogii, której akcja rozgrywa się w środowisku mińskiego półświatka. Tom ten obejmuje okres od wkroczenia wojsk bolszewickich do Mińska aż do wyzwolenia miasta przez oddziały polskie co nastąpiło 9 sierpnia 1919 roku. Jak Autor pisał we wstępie do książki: `Bohater powieści, Aleksander Baran, to postać autentyczna. Pochodził z Wilna i takie miał nazwisko. Został rzeczywiście rozstrzelany latem 1919 roku w Mińsku na Komarówce. Meliny, złodzieje- są przeważnie autentyczni. Przygody w 50% rzeczywiste. Jest tam sporo fantazji, lecz nie ma nic z próżni. Wszystko powstało z czegoś, co przeżyłem w więzieniach lub na wolności.`
Artur Sandauer (1913-1989), krytyk literacki, eseista, tłumacz, z wykształcenia filolog klasyczny. Podczas wojny w rodzinnym Samborze koło Lwowa; po wkroczeniu wojsk niemieckich uwięziony w getcie, skąd uciekł w 1943 roku. Swoje przeżycia z samborskiego getta opisał w zbiorze opowiadań Śmierć liberała (wyd. "Książka" 1946), w której przedstawił także, w sposób groteskowy, portrety ludzi ze środowiska inteligencji żydowskiej, ich losy i postawę w czasach eksterminacji hitlerowskiej. Myśl przewodnia tej książki jest taka, że w tamtych tragicznych czasach zarówno neutralność, jak i próba układania się z okupantem prowadzą do śmierci bądź hańby; jedyna właściwa droga to droga walki. Z podobnych doświadczeń wyrosła jego druga książka prozatorska, Zapiski z martwego miasta (wyd. Czytelnik 1963), która oryginalnie łączy analityczną autobiografię z imaginacyjną parabiografią. Jest to analiza człowieka niejako zawieszonego między polskością i żydowskością, które czasem są całkowitym swoim przeciwieństwem, ale także występują między nimi podobieństwa.
Akcja powieści toczy się w średniowiecznej Hiszpanii. Wielki Inkwizytor Torquemada rozpoczyna szkolenie młodego księdza - trening lojalności, absolutnego posłuszeństwa jedynie słusznej ideologii, wyrzeczenia się wszelkich własnych uczuć i własnego zdania. Ciemności kryją ziemię ukazały się już po wydarzeniach Października 1956 roku i pod historycznym kostiumem powszechnie dostrzegano obraz epoki stalinizmu. Andrzejewski wykroczył jednak znacznie poza bieżące sprawy polityczne - stworzył uniwersalną metaforę totalitarnego zniewolenia.
Czyta: Krzysztof Gosztyła
Czas odtwarzania: około 6 godzin
Zawartość: 1 CD w formacie MP3
Najnowszy zbiór opowiadań jednej z najwybitniejszych i najbardziej znanych autorek na świecie. Ich bohaterami jest pięcioro wielkich ludzi pióra: Edgar Allan Poe, Emily Dickinson, Mark Twain, Henry James i Ernest Hemingway. Autorka, łącząc fakty biograficzne z fikcją, przedstawia w przejmujący i niesamowity sposób ich ostatnie dni, a niekiedy chwile życia. Poe jest latarnikiem na maleńkiej wysepce u wybrzeży Chile, a wymuszona samotność drastycznie zmienia jego osobowość. Henry James, opiekując się rannym żołnierzem, odkrywa w swej psychice nowe i zaskakujące cechy. Twaina łączą dwuznaczne i fatalne w skutkach stosunki z nieletnimi dziewczętami. Obsesją Hemingwaya jest samobójstwo, zaś wielka poetka Emily Dickinson zmartwychwstaje jako... wykonany na zamówienie robot. Opowiadania spowite są aurą wyrafinowanej niesamowitości i koszmaru, a ich głównym motywem są rozpad osobowości, rozpacz oraz ludzkie osamotnienie.
Na poły liryczną, na poły groteskową opowieść Andrzeja Mandaliana czytałam z zachwytem i poczuciem, że dotykam jakiejś nowej, kompletnie nie znanej mi dotychczas rzeczywistości. Bo proszę wyobrazić sobie nękaną głodem i terrorem Moskwę czasu II wojny światowej, a w niej wrażliwego nastolatka, któremu przed chwilą tryby Wielkiej Czystki porwały oboje rodziców. Na samotność wieku dojrzewania nakłada się samotność wobec sowieckiej machiny biurokratycznej, na cierpienia pierwszej miłości - nuda politycznej indoktrynacji, na egzystencjalne lęki wieku dojrzewania - uporczywy i daremny wysiłek odnalezienia sensu w świecie tego sensu pozbawionym.
Bohater tej autobiograficznej opowieści jeszcze nie mówi po polsku i ani mu się śni, że zostanie polskim poetą. Prawdę mówiąc, to w ogóle nie wie, kim jest. Obywatelem ZSRR? Rosjaninem? Ormianinem? Żydem? Po prostu synem komunistów, „zajętych wzniecaniem rewolucji już to w Chinach, już to w Armenii, już to w Hiszpanii"? I co łączy go z Polską, nie od razu skojarzoną z dziwnym językiem, jakim posługiwała się matka w rozmowach z siostrą, i z kilkoma sczytanymi książkami z domowej biblioteki, wydrukowanymi w nieznanym mu alfabecie?
Odkrywać to będziemy razem z nim.
Joanna Szczęsna, Gazeta Wyborcza
Patronat medialny: TOK FM
Przyszedłem na świat w roku 1632 w mieście Yorku. Rodzina moja, acz zacna, była cudzoziemskiego pochodzenia. Ojciec, przybysz z Bremy, osiedlił się najpierw w Hull, skąd dorobiwszy się majątku na kupiectwie, przeniósł się do Yorku. Tam ożenił się z moją matką, której rodzice nazwiskiem Robinson pochodzili ze starej znanej familii w całym hrabstwie. Z tego to powodu nazwano mnie Robinsonem, a po ojcu Kreutznaer, lecz przekręcanie jego nazwiska w Anglii sprawiło, że wymawiają teraz i my sami wymawiamy i piszemy się Kruzoe, Moi współtowarzysze nigdy mnie inaczej nie nazywali...(fragment książki)
Nigdy nie podejrzewał siebie o to, że kiedykolwiek napisze książkę. Owszem, skończył polonistykę, ale jedynie do tego ograniczył się jego zapał do literatury. Zaraz po studiach wyjechał z kraju i z roku na rok jego kontakty z ojczyzną rozluźniały się. Za to coraz mocniej i mocniej angażował się w życie zawodowe, które zaraz po trzydziestce przyprawiło go o pierwszy zawał. To lekarz doradził mu półroczny urlop na zaczerpnięcie oddechu. Jak długo można odpoczywać? Tydzień, miesiąc... po dwóch miesiącach zaczęło ożywać coraz więcej wspomnień, scen z przeszłości, niespełnionych uczuć i niezrealizowanych marzeń. Tak powstała Kopalnia piasku - konstrukcja zbudowana z cegiełek powyrywanych z życiorysów autora i jego znajomych. Dodał historie opowiedziane przez bliskich przyjaciół i fabuła gotowa. Jest zatem dzieciństwo w komunistycznej Polsce, upadek znienawidzonego przez wszystkich systemu i zaskoczenie tym, co potem nadeszło. Jest wątek kryminalny, przemyt narkotyków i osobiste tragedie z tym związane. Nie mógł pominąć opowieści swoich homo- i transseksualnych znajomych, z którymi wciąż imprezuje w nocnych klubach kilku stolic Europy. Pewnie dla wielu opisany przez niego świat może wydać się kontrowersyjny i szokujący, ale tak właśnie to sobie wymyślił. Ostra jazda...
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?