Jak wyobraźnia pomaga nam w rzeczywistym działaniu? Na ile sposobów można czytać ten sam tekst? Czym są ucieleśnione symulacje i jaką rolę odgrywają w rozumieniu języka? Zasadniczym zadaniem języka jest przekazywanie znaczenia. Wprawiamy w wibracje struny głosowe po to, żeby nasze najskrytsze myśli pojawiły się w umyśle drugiej osoby. Możemy mówić o wszystkim od rowerowej wycieczki do parku, po rzeczy, które tak naprawdę nie istnieją, jak latające świnie a kiedy to robimy, nasi słuchacze wypełniają obraz detalami, o których nigdy nie wspominaliśmy. Jak to możliwe? Jaki mechanizm za tym stoi? Kognitywista Benjamin K. Bergen przedstawia nową teorię znaczenia i wprowadza nas w świat ucieleśnionych symulacji. Przekonuje, że te same struktury neuronalne, które kierują wzrokiem, działaniem i emocjami służą również myśli. To ciało określa pojęcia używane przez to, co zwykliśmy nazywać umysłem. Nie jesteśmy bezdusznymi myślącymi maszynami: nasza fizjologia dostarcza pojęć naszej filozofii. Imponujące! Bergen przedstawia swój punkt widzenia z entuzjazmem, energią i szczyptą doskonałego humoru. Jeśli szukasz wciągającego, bogatego w informacje przewodnika po kognitywnym podejściu do problemu znaczenia, ta książka może cię nauczyć bardzo wiele. Nature Bergen pisze lekko i dowcipnie... fascynująco Po przeczytaniu tej książki słowa nigdy już nie będą miały dla ciebie tego samego znaczenia New Scientist Ewidentny entuzjazm i poczucie humoru autora sprawiają, że lektura jest zarazem pouczającai niesłychanie przyjemna. Zdecydowanie warto. Choice
Jak to się stało, że Wacek przestał być tylko jednym z wielu imion? Dlaczego gówno jest wulgarne, a kupka tylko dziecinna? I dlaczego, chcąc kogoś obrazić, prostujemy środkowy palec?Niemal wszyscy przeklinamy po zbyt wielu drinkach, kopnięciu się w palec albo przyłapani na gorącym uczynku. Przekleństwa można wypikać, zastąpić gwiazdką, ocenzurować lecz są tak pociągające, że nie potrafimy przestać ich używać. Benjamin Bergen, językoznawca i kognitywista, tłumaczy, co przeklinanie mówi nam o naszym języku i umyśle. Przekonuje, że brzydkie słowa są pożyteczne. Mogą śmieszyć, wyzwalać albo pobudzać emocjonalnie. Dowodzi, że oferują nam możliwość spojrzenia z nowej perspektywy na to, jak mózg przetwarza język i dlaczego języki świata tak różnią się od siebie.Błyskotliwe jak diabli i zajebiście śmieszne, What the F. jest obowiązkową lekturą dla wszystkich, którzy chcą się dowiedzieć, jak i dlaczego przeklinamy.Fascynująca podróż na styku etymologii, nauronauk i kultury. - ""Discover""Bergenowi udaje się nas przekonać, że warto docenić społeczną rolę ""brzydkich"" słów. - ""Science""""Zachwycający wgląd w świat wulgaryzmów"" - New York Times Book ReviewW książce What the F, liście miłosnym do wulgaryzmów, kognitywiście Benjaminowi K. Bergenowi udaje się przekonać mnie, że warto docenić społeczną rolę brzydkich słów zarówno w szerszym kontekście, jak i w niuansach - Science""Fascynująca podróż na styku etymologii, neuronauk i kultury"" - Discover
Jak to możliwe, że pacjenci po zawale, utraciwszy zdolność mówienia, wciąż krzyczą Szlag!, gdy są zdenerwowani? Jak to się stało, że Wacek przestał być tylko jednym z wielu imion? Dlaczego gówno jest wulgarne, a kupka tylko dziecinna? I dlaczego, chcąc kogoś obrazić, prostujemy środkowy palec?Niemal wszyscy przeklinamy po zbyt wielu drinkach, kopnięciu się w palec albo przyłapani na gorącym uczynku. Przekleństwa można wypikać, zastąpić gwiazdką, ocenzurować lecz są tak pociągające, że nie potrafimy przestać ich używać.Benjamin Bergen, językoznawca i kognitywista, tłumaczy co przeklinanie mówi nam o naszym języku i umyśle. Przekonuje, że brzydkie słowa są pożyteczne. Mogą śmieszyć, wyzwalać albo pobudzać emocjonalnie. Dowodzi, że oferują nam możliwość spojrzenia z nowej perspektywy na to jak mózg przetwarza język i dlaczego języki świata tak różnią się od siebie.Błyskotliwe jak diabli i zajebiście śmieszne, What the F jest obowiązkową lekturą dla wszystkich, którzy chcą się dowiedzieć jak i dlaczego przeklinamy.Fascynująca podróż na styku etymologii, neuronauk i kultury DiscoverBergenowi udaje się nas przekonać, że warto docenić społeczną rolę brzydkich słów - Science
Jak wyobraźnia pomaga nam w rzeczywistym działaniu? Na ile sposobów można czytać ten sam tekst? Czym są ucieleśnione symulacje i jaką rolę odgrywają w rozumieniu języka?
Zasadniczym zadaniem języka jest przekazywanie znaczenia, niezależnie od tego, czy w danym momencie ton wypowiedzi jest szorstki, przekonujący, nabrzmiały emocją czy opływający w niedomówienia. Wprawiamy w wibracje struny głosowe po to, żeby nasze najskrytsze myśli pojawiły się w umyśle drugiej osoby. Możemy mówić o wszystkim – od nowego szczeniaka, przez rowerową wycieczkę po parku, po rzeczy, które tak naprawdę nie istnieją, jak latające świnie – a kiedy to robimy, nasi słuchacze wypełniają obraz detalami, o których nigdy nie wspominaliśmy: zapachem mokrej sierści czy zielenią równo przystrzyżonych trawników. Jak to możliwe? Jaki mechanizm za tym stoi?
Kognitywista Benjamin K. Bergen z dziesiątek najnowszych badań z zakresu psychologii, językoznawstwa i neuronauk wysnuwa nową teorię znaczenia. Wprowadza nas w świat ucieleśnionych symulacji, w którym nasz umysł pomaga sobie w rozumieniu, tworząc przebogate wizualizacje za pomocą ewolucyjnie starszych struktur mózgu zajmujących się, między innymi, percepcją i ruchem. Sensu słów nie można zawrzeć w samych tylko definicjach – Bergen pokazuje nam, jak naprawdę możemy go poczuć.
Imponujące! Bergen przedstawia swój punkt widzenia z entuzjazmem, energią i szczyptą doskonałego humoru. Jeśli szukasz wciągającego, bogatego w informacje przewodnika po kognitywnym podejściu do problemu znaczenia, ta książka może cię nauczyć bardzo wiele. - „Nature”
Bergen pisze lekko i dowcipnie... fascynująco… Po przeczytaniu tej książki słowa nigdy już nie będą miały dla ciebie tego samego znaczenia… - „New Scientist”
Ewidentny entuzjazm i poczucie humoru autora sprawiają, że lektura jest zarazem pouczająca i niesłychanie przyjemna. Zdecydowanie warto. - „Choice”
Benjamin K. Bergen jest profesorem na Wydziale Nauk Kognitywnych Uniwersytetu Kalifornijskiego w San Diego. W tamtejszej Pracowni Języka i Poznania, której przewodzi, zajmuje się między innymi rolą ucieleśnionej symulacji i metafory w procesie rozumienia języka.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?