Literatura beletrystyczna - beletrystyka psychologiczna, religijna i filozoficzna, powieści, opowiadania, science fiction, romans, thrillery, fantazja po te wszysztkie bestsellery zapraszamy do naszej księgarni internetowej Dobreksiazki.pl
Mamy naprawdę szeroki wybów i atrakcyjne ceny. Jest w czym wybierać. Zapraszamy.
Spis utworów:1. Allegro;2. Andante z Sonaty fortepianowej;3. Ave Verum Corpus /pieśń chóralna/;4. Menuet z Koncertu skrzypcowego;5. Marsz turecki z Sonaty fortepianowej;6. Temat wariacji;7. Romans z serenady "Eine kleine Nachtmusik";8. Romanza z Koncertu fortepianowego;9. Aria Blondy z opery "Uprowadzenie z seraju";10. Pieśń majowa /pieśń solowa/;11. Arietta Cherubina z opery "Wesele Figara";12. Polonez;13. Fiołek /pieśń solowa/;14. Alleluja z motetu "Exultate jubilate";15. Allegro z Sonaty fortepianowej;16. Allegro z Koncertu fortepianowego;17. Menuet;18. Duet Zerliny i Don Juana z opery "Don Juan";19. Chór z opery "Czarodziejski flet";
Ten ścienny kalendarz przenosi nas do zaczarowanego świata Alicji - z każdą odsłoną miesiąca odkrywamy inną ilustrację inspirowaną tą legendarną opowieścią. Każdy obraz tchnie magią, baśniową atmosferą i nostalgią, przywołując postacie, pejzaże i sceny pełne fantazji, które poruszają wyobraźnię. Ilustracje otwierają drzwi do świata, w którym rzeczywistość miesza się z marzeniami, a każdy miesiąc zaprasza do nowej przygody. Czytelne kalendarium z podglądem poprzedniego i następnego miesiąca sprawia, że kalendarz jest nie tylko piękną dekoracją, ale też praktycznym dodatkiem do codziennego planowania. Wydrukowany na papierze z certyfikatem FSC i zapakowany bez plastiku, łączy w sobie ducha bajki, elegancję i troskę o środowisko - doskonały jako prezent lub subtelny akcent w pokoju, który doda mu odrobiny magii.KALENDARZ JEST W JĘZYKU ANGIELSKIM.
Ten ścienny kalendarz to hołd dla ponadczasowej sztuki Gustav Klimt - każdego miesiąca otwiera przed nami jedno z jego rozpoznawalnych dzieł, od złocistych ornamentów po subtelne portrety, pełne emocji i elegancji. Każda ilustracja przyciąga wzrok bogactwem detali i wyjątkową atmosferą - pozwala zatrzymać się, docenić piękno formy i barwy, a jednocześnie wprowadza do wnętrza nutę artystycznej finezji. Pod grafikami znajdziemy krótkie teksty przybliżające kontekst artystyczny - ich znaczenie, tło historyczne i miejsce w twórczości artysty. Przejrzyste kalendarium z możliwością podglądu poprzedniego i następnego miesiąca czyni z kalendarza nie tylko dekoracyjny obiekt, ale też praktyczne narzędzie planowania. Wydrukowany na papierze z certyfikatem FSC i zapakowany w opakowanie bez plastiku, łączy w sobie estetykę, kulturę i odpowiedzialność - idealny, by wnętrze zyskało artystyczny charakter.KALENDARZ JEST W JĘZYKU ANGIELSKIM.
Ten ścienny kalendarz to czysty ukłon w stronę miłośników kotów i subtelnej sztuki - co miesiąc zaprasza do świata pełnego wdzięku, tajemnic i osobowości kocich bohaterów. Każda z 12 stron prezentuje jedną z misternych, dekoracyjnych ilustracji autorstwa Lesley Anne Ivory, której prace wyróżniają się niezwykłym podejściem do detalu, ciepłem i charakterem. Każdy obraz pozwala spojrzeć na koty z bliska - ich spojrzenia, futro, postawy i aurę - a razem tworzą piękną mozaikę kociego świata, zmieniającego się z porami roku. Czytelne kalendarium z podglądem poprzedniego i następnego miesiąca czyni z kalendarza nie tylko dekorację, ale też praktyczne narzędzie planowania. Wydrukowany na certyfikowanym papierze i zapakowany bez plastiku, stanowi harmonijne połączenie sztuki, elegancji i troski o środowisko - doskonały jako dekoracja ściany, drobny prezent lub subtelny dodatek do wnętrza pełnego ciepła.KALENDARZ JEST W JĘZYKU ANGIELSKIM.
Ten wyjątkowy kalendarz ścienny przenosi nas w świat misternych chińskich tkanin, w których splatają się wiekowa tradycja, symbolika i mistrzostwo rzemiosła. Każdy miesiąc ozdobiony jest innym fragmentem kunsztownej materii - od subtelnych jedwabi po bogato zdobione wzory, w których zaklęto historie dawnych dynastii i artystyczną wrażliwość twórców. Towarzyszące ilustracjom krótkie opisy odkrywają opowieści ukryte w kolorach, motywach i technikach zdobniczych, pozwalając spojrzeć na tkaniny nie tylko jak na dzieła sztuki, lecz także nośniki kultury. Czytelne kalendarium z podglądem sąsiednich miesięcy sprawia, że kalendarz jest równie praktyczny, co piękny. Wydrukowany na certyfikowanym papierze i zapakowany bez plastiku, stanowi harmonijne połączenie estetyki, tradycji i dbałości o środowisko - idealny, by dodać wnętrzu odrobiny wyrafinowanej elegancji.KALENDARZ JEST W JĘZYKU ANGIELSKIM.
Ten kameralny, artystyczny kalendarz ścienny zaprasza do świata jednego z największych mistrzów - z każdą stroną odkrywamy nowe dzieło, które stało się ikoną sztuki. Znajdziemy tu kultowe prace pełne emocji, koloru i ekspresji - od słoneczników po nocne pejzaże, każda ilustracja uchwycona z niezwykłą wrażliwością. Pod każdą grafiką umieszczono krótką notkę przybliżającą kontekst obrazu - jego historię, znaczenie i miejsce w dorobku artysty. Czytelne kalendarium, z możliwością podglądu poprzedniego i następnego miesiąca, czyni go równocześnie praktycznym narzędziem planowania. Dzięki wydrukowi na certyfikowanym papierze i opakowaniu bez plastiku, kalendarz łączy w sobie estetykę, szacunek do sztuki oraz dbałość o środowisko - doskonały jako inspirujący detal w domu, pracowni lub jako wyjątkowy prezent.KALENDARZ JEST W JĘZYKU ANGIELSKIM.
Ten subtelny kalendarz ścienny otwiera przed nami świat klasycznych japońskich drzeworytów - pejzaży pełnych górskich dolin, wijących się rzek, skał i naturalnego piękna, utkanych techniką mistrzów takich jak Hiroshige I, Hiroshige II czy Hiroshige III. Każda strona to oddzielne dzieło: misternie zarysowany krajobraz, barwy i detale, które przyciągają wzrok i pozwalają na chwilę zatrzymać się i uważnie podziwiać. Pod ilustracjami znajdziesz krótkie teksty przybliżające kontekst artystyczny - jakość odbitek, symbolikę natury i historię japońskiej tradycji drzeworytu. Kalendarz posiada czytelne datowanie z możliwością podglądu poprzedniego i następnego miesiąca, co czyni go jednocześnie pożytecznym narzędziem planowania. Wydrukowany na papierze z certyfikatem FSC i zapakowany bez plastiku, łączy w sobie elegancję, duch sztuki i odpowiedzialność ekologiczną - to piękna propozycja dla miłośników minimalizmu, natury i tradycyjnej estetyki Japonii.KALENDARZ JEST W JĘZYKU ANGIELSKIM.
Ten uroczy kalendarz ścienny przenosi nas do świata Doliny Muminków, gdzie subtelny humor i ciepło ilustracji Tove Jansson tworzą wyjątkowy klimat na każdy miesiąc roku. Każda strona zdobi klasyczna, czarno-biała grafika zaczerpnięta z oryginalnych komiksów, dzięki czemu kalendarz emanuje autentycznym, ponadczasowym urokiem. Towarzyszące ilustracjom krótkie opisy pozwalają lepiej poznać ich historię, a przejrzysty układ dat z podglądem poprzedniego i następnego miesiąca sprawia, że całość jest nie tylko piękna, ale też praktyczna. Wydrukowany na certyfikowanym papierze i zapakowany bez plastiku, stanowi elegancki, ekologiczny dodatek, który wprowadzi delikatny, nordycki nastrój do każdego wnętrza.KALENDARZ JEST W JĘZYKU ANGIELSKIM.
Pozycja Prusaków była znacznie korzystniejsza niż Rosjan armia króla zajmowała dominujące wzgórza, a armia Fermora musiała znieść dwugodzinną kanonadę pruskiej artylerii przed rozpoczęciem bezpośredniej bitwy. Korzystając z osłony ognia artyleryjskiego, Fryderyk wysłał osiem batalionów do ataku na rosyjską prawą flankę, która była zbyt wysunięta do przodu, a między nimi a resztą armii powstała duża luka, której nie udało się wykorzystać rosyjskim oddziałom. Rosjanie kontratakowali i nie tylko odparli pruską awangardę, ale także zdobyli 26 dział. Siedem batalionów pruskiej rezerwy również zostało zmuszonych do odwrotu pod naporem przeważających sił wroga.Prawe skrzydło armii rosyjskiej rzuciło się w pościg za wycofującymi się Prusakami, zapominając o osłonięciu flanki. Ten fatalny błąd został zauważony przez dowódcę pruskiej kawalerii, generała lejtnanta, barona Friedricha Wilhelma von Seydlitz-Kurzbacha, który natychmiast rzucił 46 szwadronów kawalerii na pierwszą linię armii rosyjskiej. Pierwsza linia Fermora była zbyt wysunięta do przodu i oddalona od rezerw, co zmusiło piechotę do sformowania obrony. Kawaleria zaatakowała tak szybko, że utworzenie czworoboku nie wchodziło w rachubę zajęłoby to zbyt wiele czasu O autorze: Eugen Gorb (1989), z wykształcenia i powołania jest historykiem, miłośnikiem historii wojskowości XVII-XIX wieku. Po tym, jak wiosną 2022 roku został zmuszony do opuszczenia Mariupola, mieszka i pracuje w Czerkasach. W 2023 roku rozpoczął studia doktoranckie na Mariupolskim Uniwersytecie Państwowym (Kijów), będąc jednocześnie wizytującym badaczem we Francuskim Centrum Badawczym Nauk Humanistycznych i Społecznych w Pradze (CEFRES). Jest autorem szeregu książek z zakresu historii wojskowości XVII-XIX wieku oraz ponad 40 artykułów w języku ukraińskim, polskim i angielskim.
Cesarska artyleria szybko wstrzeliła się w pozycje saskie, powodując duże straty. Ugruntowało to Arnima w przekonaniu o niezwlekaniu z decyzją ataku na wojska Colloredo. Również Fenden wspomina o skutecznym ostrzale i zamieszaniu w wojskach wroga, a nawet ucieczce (przynajmniej części) taboru. Według Dama Vitzthuma sytuacja z początku była trudna i niewielu miało nadzieję na odniesienie zwycięstwa. Jak opisywał w drugiej relacji dla elektora saskiego, szczególnie poturbowane przez ostrzał zostało saskie prawe skrzydło.Arnim zrozumiał, że czas nie gra na jego korzyść i mimo trudnej sytuacji należy podjąć atak. Zawołał: Bóg jest naszą pomocą i wysłał z każdej flanki 300-osobowe oddziały jazdy przedniej kawalerii, a zaraz po nich po jednym regimencie jazdy z prawego i lewego skrzydła przeciwko wrogiej jeździe. Obydwie strony po salwie z pistoletów z bliskiej odległości ruszyły w swoim kierunku. Atak Sasów został odparty, a ich oddziały zaczęły ustępować z pola walki. Szybko doszło do nich wsparcie w postaci jednego regimentu (lub kilku kompanii) z odwodów pierwszej linii na lewej i prawej flance. Następnie kolejne oddziały saskiej kawalerii dołączyły do walki, luzując część dotychczas walczących oddziałów i zaczęły spychać cesarską kawalerię. Dzięki nadciągającym posiłkom walki zaczęły przybierać korzystny obrót dla strony cesarskiej. Sytuacja na flankach nadal zmieniała się i dochodziło do dalszych zmian inicjatywy... O autorze: Michał Kosałka (1998) student historii Uniwersytetu Zielonogórskiego. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się na wojskowych i politycznych dziejach Śląska w XVII wieku, ze szczególnym uwzględnieniem okresu wojny trzydziestoletniej. Uczestniczy w konferencjach naukowych i rozwija swoje prace badawcze, łącząc perspektywę regionalną z szerszym kontekstem europejskim.
Spalenie na stosie Jana Husa w 1415 roku doprowadziło z czasem do wybuchu powstania w Królestwie Czech. Husyci występowali przeciwko władzy królewskiej, niemieckiemu rycerstwu i hierarchii kościelnej. Przez prawie dwadzieścia lat czescy powstańcy z powodzeniem odpierali kolejne wyprawy krzyżowe, zawdzięczając swoje triumfy kadrze dowódczej i wykorzystaniu taboru (wagenburgu). Był to czas ważny nie tylko w dziejach wojskowości, ostatniego wielkiego zrywu krucjatowego przeciwko heretykom w obronie Kościoła rzymskiego czy w procesie kształtowania się narodu czeskiego, ale także, patrząc z perspektywy czasu, pierwsza zapowiedź ruchu reformacyjnego. Zmagali się wtedy w Czechach uczestnicy tzw. husyckiej rewolucji z rycerzami z wypraw krzyżowych, które nawiedzały ziemie czeskich heretyków (kacerzy). Jakby tego było mało, walczyli też niemieckojęzyczni mieszkańcy Królestwa Czech z czeskimi plebejuszami, jak też występowali przeciwko sobie czescy rycerze katoliccy i husyccy. Obrazu pożogi dopełniały walki pomiędzy stronnictwami husyckimi. Na początku XV stulecia w Czechach rozwinęło się bowiem poczucie wspólnoty słowiańskiej i czeskiej tożsamości narodowej wymierzone bezpośrednio w silną pozycję niemieckiej mniejszości. Duch konfrontacji widoczny był w miastach i klasztorach, choć początkowo najsilniej wspierała zwolenników spalonego Jana Husa grupa prostych chłopów O autorze: Paweł Skworoda (1978). Autor kilkunastu książek i artykułów popularnonaukowych z historii wojskowości. Specjalizuje się w staropolskiej sztuce wojennej XVIXVIII wieku. Publikował na łamach m.in.: Mówią Wieki, Focus Historia i De Re Militari.
"Dobranoc wszystkim nieżywym" to spowiedź człowieka, który dawno przestał wierzyć, że rozmowa z Bogiem może cokolwiek zmienić. Nie ma tu cudów ani zbawienia - jest tylko zmęczenie, ironia i chłód starego umysłu, który nie potrafi już zasnąć. To powolny monolog o końcu - nie apokaliptycznym, lecz codziennym, cichym i śmiesznie ludzkim. Historia, w której brutalność miesza się z czułością, a dawna przyjaźń ze studiów prowadzi bohatera tam, gdzie kończy się już nie tylko miłość, ale i sens istnienia z drugim człowiekiem. Dobranoc - tym razem już bez obietnicy jutra.
"Gemytliś" to fascynująca opowieść o naszym zmieniającym się radykalnie świecie, w którą wpada się jak śliwka w kompot. Powieść detektywistyczno-satyryczna z elementami kryminału (lub jego parodii) o pisarzu, którego ściga wydawnictwo, gdyż zapadł się pod ziemię wraz z zaliczką! W tej przesyconej czarnym humorem, językowo twórczej i oryginalnej, przewrotnej powieści nie chodzi tylko o relację między pisarzem-indywidualistą-outsiderem, podążającym za głosem duszy i za mitem (?) dzikiego człowieka, a bezduszną maszyną wydawniczą, wyciskającą z niego soki dla własnego profitu, oczywiście. Chodzi także o dzisiejszego człowieka, zagubionego w technokratycznym świecie, zmęczonego pędzącą cywilizacją, osaczonego przez ludzkie i nieludzkie maszyny, zagrożonego perspektywą rządów sztucznej inteligencji i połknięcia przez system żywiący się ludzką energią. - Brygida Helbig
Kiedy gra toczy się o życie, nie ma miejsca na zasady.
Magda Karska – zwyczajna dziewczyna z małego miasteczka – po raz kolejny staje w samym środku niebezpiecznej intrygi. Wystarczy jeden telefon od zrozpaczonej przyjaciółki, by rzuciła wszystko i wyruszyła na ratunek porwanej siostrze. Ale tam, gdzie inni widzą strach, Magda widzi zagadkę. A ciekawość bywa śmiertelna.
Z pozoru niewinne kłamstwo przeradza się w bezlitosny wyścig z czasem.
Na jej tropie są ludzie, którzy nie znają litości – a prawda, do której próbuje dotrzeć, ma swoją cenę.
Wilk i Marek, gotowi złamać każde prawo, łączą siły z poszukiwanym przestępcą – czarującym i diabelnie niebezpiecznym – by odnaleźć Magdę, zanim wróg uciszy ją na zawsze
Ile można poświęcić, by uratować jedną osobę?
Czy miłość przetrwa tam, gdzie króluje śmierć?
Czy dobro zdoła pokonać zło, które nie ma sumienia?
W świecie, gdzie każdy ma coś do ukrycia, a każdy ruch może być ostatnim, granica między ofiarą a oprawcą zaciera się szybciej, niż bije serce.
W tej biografii Bruno Schulz nie rodzi się i nie umiera. Nie jest pisarzem ani artystą, ale przedstawia się nam jako uczeń i nauczyciel. Poznajemy go w najzwyklejszych sytuacjach. Uczy się podstaw języka ukraińskiego. Zakłada dobrze skrojony mundurek szkolny. Wybiera temat wypracowania maturalnego. (Czy bardziej interesowała go legenda Napoleona czy biografia Mickiewicza? Raczej nie „potęga pracy”). Podobnie jak inni artyści obejmuje posadę nauczyciela rysunków. Zostaje zwolniony. (Na krótko). Na zajęcia z robót ręcznych zapewnia gwoździe i zawiasy. Choruje na depresję. (Jaki wpływ na to mają warunki pracy?) Kupuje los na loterii, chcąc wreszcie uwolnić się od szkoły. Zawodu nauczyciela jednak nigdy nie porzuca. Szkoła zapewnia mu stabilizację, lecz uniemożliwia pisanie.
Publikacja dofinansowana przez Uniwersytet Gdański.
Publikacja ukazała się przy wsparciu Instytutu Książki w ramach programu wydawniczego Inne Tradycje.
Niektóre historie same proszą, by je opowiedzieć"Krótka historia miłosna" to zapis życia ocalałego w pamięci - osobisty, szczery i głęboko poruszający.Autor prowadzi czytelnika od dzieciństwa w Warszawie, przez przesiedlenie na wieś tuż przed powstaniem, aż po lata dorastania w małym pomorskim miasteczku. To właśnie tam - w realiach stalinowskiego PRL-u - przeżył pierwsze miłości i rozczarowania, a także zetknął się z brutalną codziennością.Wspomnienia Jerzego układają się w obraz życia na styku historii - tej wielkiej i tej prywatnej. To książka o przemijaniu, niechcianych miejscach, stających się niepostrzeżenie najważniejszymi w naszym życiu, oraz uczuciach, które - choć ulotne - pozostają w pamięci na zawsze.
Niniejsza publikacja poświęcona jest pięciu funkcjonariuszom niemieckiej żandarmerii z posterunku w Łańcucie, którzy 24 marca 1944 r. dopuścili się zbrodni na rodzinie Ulmów w Markowej i ukrywanych przez nich Żydach. Studium obejmuje przede wszystkim ich bezwzględną, pozbawioną jakichkolwiek norm moralnych działalność w latach okupacji, a także próby ich odnalezienia i osądzenia przez polski wymiar sprawiedliwości po II wojnieświatowej. Spośród żandarmów niemieckich uczestniczących w zbrodni w Markowej jedynie jeden - Josef Kokott, został odnaleziony i skazany na karę śmierci, zamienioną najpierw na dożywotnie więzienie, a następnie na 25 lat pozbawienia wolności.
Nie możesz przejść z ukrycia do manifestacji inaczej niźli dzięki mocy imienia JHVH Po bezkształtnej otchłani i ciemnościach nadchodzi światło Jam jest światłem, które powstaje w ciemnościach. Jestem egzorcystą w trakcie egzorcyzmu. Ukaż się mi w swej postaci, gdyż władam siłami przynoszącymi równowagę TY MIĘ ZNASZ, WIĘC UKAŻ SIĘ MI. () Poruszenie w kolumnie dymu stało się wyraźniejsze i gwałtowniejsze. Niespotykanej urody twarz, wielokrotnie większa od ludzkiej, ukazała się na zachodniej krawędzi kręgu. Jej ciało było niestabilne, pojawiało się i znikało. Na owej twarzy widniał wyraz ponurego rozdrażnienia, zmieszanego z zaskoczeniem, które w tej sytuacji wyglądało niemal komicznie. Była wykrzywiona ze zdziwienia, że została usidlona i zmuszona do przyjęcia kształtu. Tak właśnie wyglądał Bartzebal.
Poruszona w monografii problematyka obciążania udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością łączy w sobie zagadnienia mieszczące się w obszarach dwóch działów prawa cywilnego: prawa rzeczowego oraz prawa spółek. Z punktu widzenia tematu opracowania kluczową kwestią było wyjaśnienie pojęcia obciążania, a związana z tym zagadnieniem wątpliwość sprowadza się do pytania: czy w ramach pojęcia obciążania mieszczą się tylko prawa rzeczowe (w szczególności ograniczone), czy również prawa obligacyjne. W publikacji przedstawiono poszczególne rodzaje czynności prawnych począwszy od czynności rozporządzających, a następnie wyjaśniono pojęcie czynności obciążających. W zakresie prawa spółek, w opracowaniu zwrócono uwagę na niepełną regulację zawartą w Kodeksie spółek handlowych, dotyczącą wymienionych w tym Kodeksie czynności obciążających, tj. użytkowania oraz zastawu. W monografii zawarto analizę poszczególnych uprawnień, mieszczących się w zakresie prawa udziałowego, oraz przypisano niektóre z nich uprawnionemu z tytułu ograniczonego prawa rzeczowego. Na szczególną uwagę w tym zakresie zasługuje przedstawiony w publikacji pogląd dotyczący kwalifikacji prawa głosu wykonywanego przez zastawnika lub użytkownika. Monografia jest pierwszym opracowaniem w polskim piśmiennictwie prawniczym, które odnosi się stricte do problematyki obciążania udziałów w spółce z ograniczoną odpowiedzialnością.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?