?Mąż Boży Franciszek, ciałem pielgrzymujący, z daleka od Pana, przytomnym duchem pragnął wejść do nieba, od którego oddzielała go tylko ściana ciała, jako że stał się już obywatelem wśród aniołów. Zawsze szukał miejsca samotnego, w którym mógłby zespolić ze swym Bogiem nie tylko ducha, ale i całe ciało. A modląc się w lasach i w samotniach, gaje napełniał jękami, ziemię zraszał łzami, ręką bił się w piersi. Tam też, jak gdyby wpuszczony do ukrytego skarbca tajemnic, często gawędził głośno ze swoim Panem. Często modlił się wewnętrznie, bez poruszania wargami, a skierowując to, co zewnętrzne, do wnętrza, podnosił ducha ku niebu. Całą swoją intuicję i cały swój afekt stapiał w jedność, o jaką prosił Boga, do tego stopnia, że cały stał się nie tyle modlącym się, co samą modlitwą?. Powyższe słowa, zaczerpnięte z Życiorysu drugiego świętego Franciszka Tomasza z Celano, odnajdują pełne potwierdzenie w rozważaniach ojca Barsottiego nad niektórymi fundamentalnymi tekstami dla modlitwy franciszkańskiej, przede wszystkim zaś nad Oficjum o Męce Pańskiej, nad Testamentem i nad Chartulą, która zdaniem toskańskiego mistyka jest jednym z najświętszych przedmiotów znajdujących się na świecie. Ojciec Barsotti zanurza się wraz ze św. Franciszkiem w otchłań Bożej Miłości, tam, gdzie można zatracić się jedynie przy pełnej świadomości własnej małości.
Ci, którzy zgłębiają postać Świętego, wiedzą, iż od słów i pism ważniejszy jest On sam, prawdziwy wzór życia. Jego życie, czyli zwyczajne epizody, jakie składały się na nie, zostało nam przekazane zwłaszcza dzięki miłości współczesnych mu ludzi.
?Dla ojca Divo Barsottiego Słowo Boże nie jest głównie nauką, teologią, lecz działaniem i życiem, jest aktem stwórczym, który się wypełnia. A życie nie jest tylko czymś ?fizycznym?, ?ontologicznym?, lecz wolnym, duchowym działaniem, darem z siebie przez wiecznego Ducha... Słowo to działanie Boga w Piśmie Świętym, które jednak nie jest ?księgą?, lecz rozbrzmiewaniem na całym świecie historycznej obecności Słowa Bożego? (Hans Urs von Balthasar).
Książka ta, to prawdziwy skarb.
Autor w mądrych słowach zobrazował Misterium Eucharystyczne, posługując się znanym powszechnie podziałem: na Mszę Świętą jako Obecność, Komunię i Ofiarę.
Wierzący po lekturze prezentowanych stronic „będzie wiedział więcej”, ale przede wszystkim otrzyma bodziec, aby przeżywać Ofiarę Eucharystyczną na sposób nowy: z wiarą, aktywnie, z wdzięcznością, z poczuciem nieprzystosowania i pragnieniem świętości. A to oznaczać będzie, że Czytelnik niepostrzeżenie wzbił się do nieba na skrzydłach orła.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?