Z rodziną dobrze wychodzi się tylko na zdjęciu? Niekoniecznie
Rodzina, ten pierwszy, najbliższy nam krąg ludzi, powiązanych ze sobą wspólnotą genów, prywatnej historii i intensywnych uczuć, powinna stanowić dla nas bezpieczną przystań. Taką, do której chętnie i często powracamy z wyboru ― kiedy świat da nam za bardzo w kość, kiedy jest okazja i bez okazji albo kiedy po prostu mamy na to ochotę. Tyle teorii. W praktyce relacje z bliskimi często bywają na tyle trudne, że nawet przy najlepszych chęciach trudno określić swoją rodzinę mianem takiej właśnie bezpiecznej przystani.
Przetrwalnik, który składam w Twoje ręce, nie obejmuje wszystkiego, z czym możemy się mierzyć, nie stanowi także formy głębokiej autoterapii. Jego zadaniem jest po pierwsze przeprowadzenie Cię przez różne perspektywy dotyczące relacji rodzinnych między jej dorosłymi członkami, po drugie wyposażenie w techniki, za pomocą których możesz pracować nad poprawą swojego komfortu zarówno podczas uroczystości familijnych, jak i w codziennych kontaktach. Wreszcie ― zainspirować Cię do zgłębienia tych aspektów, które wydadzą Ci się najbardziej adekwatne w Twojej sytuacji. Próbuj, obserwuj, rozmawiaj. A przede wszystkim pamiętaj, że relacje rodzinne mogą być źródłem radości, wsparcia, spokoju. Jeżeli wywołują w nas cierpienie, mamy prawo chronić siebie. Żadna relacja nie jest idealna, ale te wystarczająco dobre pozwalają nam być w nich sobą i jednocześnie czuć się ich częścią.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?