Dlaczego w szwajcarskich domach nie ma pralek?Co bardziej dzieli Szwajcarów, rów polenty czy granica z ziemniaka?Gdzie kupić świeże alpejskie powietrze na wynos?Etykieta światowej prymuski przylgnęła do Szwajcarii niczym przekonanie, że po alpejskich łąkach naprawdę hasają fioletowe krowy. Tu bez obaw można zostawić na ulicy niezapięty rower czy napić się wody prosto z ulicznej fontanny. Kiedyś szwajcarskość reklamowała produkty wysokiej jakości, dziś to zbiór walorów, takich jak punktualność, innowacyjność czy bezpieczeństwo. Ilość pozytywnych skojarzeń, jakie budzi Szwajcaria, nie dziwi, lecz warto je zweryfikować.Autorka przemierza alpejskie szlaki, trasy kolejowe oraz wybrukowane uliczki helweckich miast. Odkrywa przed nami ten raj wymyślony; państwo, którego nie ma, choć według legendy zaczęło się na łące.
Żyłam w raju, dopóki nie zostałam matką. Co druga kobieta w niemieckojęzycznej części Szwajcarii przyznaje, że nie byłaby w stanie utrzymać się bez finansowego wsparcia drugiej osoby. Decyzję o macierzyństwie trzeba dobrze przeliczyć, bo ceną może być utrata pracy. Podobnie ze ślubem małżeństwa otrzymują półtorej maksymalnej emerytury, więc warto najpierw sprawdzić, czy się opłaca. Szwajcarki jako jedne z ostatnich w Europie wywalczyły prawo głosu - era demokracji bez kobiet zakończyła się tutaj 7 lutego 1971 roku. Jednak w 2024 roku, ponad pięćdziesiąt lat po osiągnięciu równouprawnienia wyborczego, od Genewy po Szafuzę wciąż słychać głosy o tym, jak wiele zostało jeszcze do zrobieniaAgnieszka Kamińska podąża drogą, którą przeszły Szwajcarki: od manifestacji i strajków, przez działania organizacji feministycznych i pojedynczych aktywistek, aż po słynne pierwsze głosowanie. Autorka rozmawia z matkami, polityczkami, seniorkami, działaczkami społecznymi i emigrantkami, próbując zrozumieć, jak przez ostatnie pół wieku zmienił się kraj i dlaczego wciąż mówi się, że Szwajcarki są ofiarami własnego dobrobytu. Szwajcaria kojarzy nam się z demokracja idealną, a jednak Szwajcarki otrzymały prawa wyborcze jako jedne z ostatnich Europejek. Droga do pełnej demokracji była ciernista, walka nierówna, a sukces wypracowany nie tylko na ulicach, ale też w domach - bo to mężczyźni musieli zagłosować w kwestii praw kobiet. Poruszający reportaż, który powinna przeczytać każda osoba wierząca w równość i demokrację.Agnieszka Jankowiak-Maik / Babka od histy Inspirująca i wnikliwa relacja ze Szwajcarii opowiedziana losami kobiet rebeliantek. Poruszający zapis nierównej walki Szwajcarek z patriarchatem o prawa wyborcze i równouprawnienie. Książka napisana z pasją!dr hab. Justyna Miecznikowska-Jerzak, Uniwersytet Warszawski
Nauka pisania nie musi być nudna! Zeszyt utrwala znajomość liter, uczy samodzielności, przede wszystkim jednak kształci charakter pisma. Stanowi doskonałe wsparcie procesu dydaktycznego.Nauka pisania nie musi być nudna! Zeszyt utrwala znajomość liter, uczy samodzielności, przede wszystkim jednak kształci charakter pisma. Stanowi doskonałe wsparcie procesu dydaktycznego.
Odwiedź Fiołkową Polankę. Poznasz tam sympatyczną Zosię, fiołkową wróżkę, która z pewnością nie pozwoli ci się nudzić.Rozwiązuj zadania, rysuj i koloruj bazgrołkowe obrazki. Strony książki ozdabiaj ponad 300 barwnymi naklejkami. Zosia pokaże ci też, jak zrobić własną śliczną koronę, by bawić się we wróżkową królewnę.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?