PRAWDA i DOBRO nie dotyczą jedynie abstrakcyjnych, oderwanych od życia pojęć. Przecież od tego, jak je rozumiemy, zależą nasze życiowe postawy, a w konsekwencji - kształt świata, w którym żyjemy."Łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać - nie". To słowa Świętego Pawła z Listu do Rzymian. Co miał na myśli Apostoł Narodów? Zniechęcenie? Lenistwo? Otóż tam, gdzie brakuje dobra, nie chodzi jedynie o brak dobrej woli - aby móc bowiem czynić dobrze, trzeba najpierw owo dobro poznać i zrozumieć. Współczesny świat mówi nam raz po raz, że obiektywna prawda nie istnieje. W konsekwencji często popycha się nas do ulegania czemuś, co jest dobre jedynie pozornie. Dlatego konieczne jest nieustanne rozeznawanie, co naprawdę jest dobre, a co złe. Ostatecznie chodzi więc o poszukiwanie PRAWDY o DOBRU.
PRAWDA i DOBRO nie dotyczą jedynie abstrakcyjnych, oderwanych od życia pojęć. Przecież od tego, jak je rozumiemy, zależą nasze życiowe postawy, a w konsekwencji kształt świata, w którym żyjemy. Łatwo przychodzi mi chcieć tego, co dobre, ale wykonać nie. To słowa Świętego Pawła z Listu do Rzymian. Co miał na myśli Apostoł Narodów? Zniechęcenie? Lenistwo? Otóż tam, gdzie brakuje dobra, nie chodzi jedynie o brak dobrej woli aby móc bowiem czynić dobrze, trzeba najpierw owo dobro poznać i zrozumieć. Współczesny świat mówi nam raz po raz, że obiektywna prawda nie istnieje. W konsekwencji często popycha się nas do ulegania czemuś, co jest dobre jedynie pozornie. Dlatego konieczne jest nieustanne rozeznawanie, co naprawdę jest dobre, a co złe. Ostatecznie chodzi więc o poszukiwanie PRAWDY o DOBRU.
Jedni mówią, że historia lubi się powtarzać. Inni, że jest nauczycielką życia. Jak jest naprawdę? Czy wydarzenia zataczają koło, czy też nic dwa razy się nie zdarza? Czy ludzie potrafią wyciągać wnioski z nieszczęść, które sami powodują?Odpowiedzi na te pytania nie są sprawą prostą i oczywistą. Pomocą w ich udzieleniu może być lektura niniejszej książki. Autor w merytoryczny, a zarazem ciekawy sposób opowiada o czasach, w których żyli kolejno Sokrates, św. Filip Neri i św. Jan Paweł II. Na przykładzie ich losów dowiadujemy się, że zawsze, kiedy człowiek poczuł się miarą wszechrzeczy, dochodziło do czegoś, co sprowadzało go na ziemię. Zależności opisane w tej książce mogą okazać się istotne także w XXI wieku, kiedy coraz trudniej interpretuje się nam zdarzenia współczesne.Adresaci:- książka adresowana jest do wszystkich poszukujących trwałych fundamentów, na których można budować swoje życie i przyszłość cywilizacji.- do wszystkich mających odwagę, (ochotę) myśleć w świecie promowanej bezmyślności. Gdy ponownie człowiek czyni się miarą wszechrzeczy, traci zdolność odróżniania dobra od zła.- do kapłanów i wszystkich głoszących Ewangelię - ma ukazać ponadczasowy sens podejmowanych wysiłków.- do wierzących - ma ukazać prawdy wiary jako wpisujące się w odwieczny LOGOS świata, który trzeba uwzględniać, "czyniąc sobie ziemię poddaną". Ten LOGOS dostrzegli już Grecy, a św. Jan utożsamił z Bogiem wcielonym. ("Na początku był LOGOS - SŁOWO, ... a bez Niego nic się nie stało, ... tym, który Go przyjęli, dało moc...).- do wątpiących i poszukujących - ma zainspirować do refleksji nad konsekwencjami czynienia siebie miarą wszechrzeczy.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?