Chirurg Andrzej Mierzwiński podczas pobytu w Zakopanem nawiązuje romans z zamężną kobietą. Po powrocie do Warszawy Izabela nie chce kontynuować znajomości, ale w końcu umawia się na kolejne spotkanie. Gdy Mierzwiński jest gotów do wyjścia z domu, w drzwiach jego mieszkania staje mężczyzna, który przedstawia się jako mąż Izabeli. Zaskoczony chirurg zostawia go na chwilę u siebie pod pretekstem wyjścia po papierosy i po wyjściu na zewnątrz natychmiast kontaktuje się z Izabelą. Gdy wraca, znajduje jej męża martwego – zadano mu cios chirurgicznym lancetem…
Para zakochanych znajduje w Puszczy Kampinoskiej martwego mężczyznę. W toku śledztwa okazuje się, że był to zamożny człowiek – w chwili śmierci był ubrany w drogie rzeczy, a jego mieszkanie jest luksusowo wyposażone. Tymczasem zamordowany pracował w spółdzielni krawieckiej. Dodatkowo sekcja wykazuje, że zabito go właśnie krawieckimi nożycami. Tymczasem na wybrzeżu zostaje znalezione ciało początkującej piosenkarki, której ktoś „pomógł” utonąć podczas nocnej kąpieli w morzu. Co łączy te dwie, pozornie odległe, sprawy?
Tajemnicza kobieta przynosi do naprawy buty z oderwanymi podeszwami. Rzecz niby zwyczajna, ale buty są całkowicie nowe i do tego oba z lewej nogi! Zaintrygowany szewc opowiada o sprawie swojemu synowi, który pracuje w milicji śledczej. Gdy klientka odbiera zreperowane obuwie, szewc wysyła pomocnika, aby ją śledził. Chłopak nie wraca na noc, a wkrótce policja wyławia jego ciało z Wisły. Okazuje się, że zginął od strzału w plecy.Zamożna wdowa, Wanda Wołczewska, opowiada córce, że widuje ducha zmarłego męża. Pewnego wieczora dzwoni z informacją, że duch Michała znów się pojawił. Córka proponuje, że przyjedzie, ale Wanda odmawia. Jednak Elżbieta nie może zasnąć i dzwoni do matki, ale ta nie odbiera telefonu. Zaniepokojona jedzie z mężem do jej mieszkania, gdzie zastaje zamknięte drzwi, a na pukanie nikt nie odpowiada. Wzywają pogotowie, a po wyłamaniu drzwi znajdują Wandę martwą, siedzącą w fotelu z wyrazem przerażenia na twarzy.
Major Downar rozkoszuje się urlopem w Sopocie. Jego wypoczynek zostaje przerwany, gdy w pensjonacie, w którym przebywa, zostaje znalezione ciało żony profesora archeologii Skoczyńskiego. Prowadzący śledztwo Sarnecki prosi Downara o pomoc. Ten, początkowo niechętny, zgadza się, zwłaszcza że dochodzi do kolejnego morderstwa, tym razem w Gdańsku, gdzie ginie Olga Terner. Okazuje się, że jej mąż romansował ze Skoczyńską. Ponadto sam archeolog także miał kochankę, a żona odmówiła mu rozwodu. Motywy się mnożą, ale znalezienie sprawcy nie jest łatwe. W walizce Ternerowej Downar znajduje męski płaszcz, a w jego kieszeni fragment zapisu nutowego. Melodia jest mu skądś znana. Major podąża jej tropem
W zamkniętym mieszkaniu policja odnajduje ciało Bogdana Zielnickiego. Został on otruty cyjankiem potasu. Właściciele lokalu, w którym doszło do zabójstwa, wrócili właśnie z Ciechocinka i utrzymują, że nie znali denata. Matka zamordowanego informuje śledczych, że jej syn od dawna prowadził szemrane interesy. Podczas przeszukania pokoju Bogdana porucznik Nowacki znajduje tajemniczy trop ukryty w paczce po papierosach plan okolic Węgrowa z zaznaczoną czerwonym krzyżykiem kapliczką i notatką: czwartek, godzina 22.Podczas pobytu w nadmorskim pensjonacie zostaje zamordowany Mieczysław Kozielski. Otruto go cyjankiem, podanym w miseczce dżemu z czarnych porzeczek. Okazuje się, że zmarły miał zwyczaj częstego sięgania po słodkości, zostawione po śniadaniu przez innych gości. Czy nieświadomie poczęstował się porcją przygotowaną dla innego mieszkańca hotelu? A może zabójca wiedział o jego słabości? Kto chciałby zamordować sympatycznego autora tekstów piosenek?
Joanna Rosicka wychodzi na przyjęcie urodzinowe przyjaciółki, zostawiając w domu chorego na grypę męża. Podczas imprezy dzwoni sąsiadka jej matki, mówiąc, że ta ma kłopoty z sercem i prosi, by córka natychmiast przyjechała. Joanna telefonicznie informuje męża o sytuacji i wychodzi. Następnego dnia Rosicki, zaniepokojony brakiem wiadomości od żony, prosi przyjaciół o pomoc. Dowiaduje się, że jego teściowa jest całkowicie zdrowa i wcale nie kontaktowała się z Joanną. Po chwili odwiedzają go milicjanci ze straszną wiadomością Joanna została zamordowanaUpalny dzień mocno daje się we znaki Marcelemu. Został sam na weekend, podczas gdy jego żona pojechała do matki, na poniedziałek musi oddać artykuł do redakcji, a umysł, zmęczony gorącem, nie chce pracować. Marceli postanawia poszukać ochłody w kinie. Podczas seansu piękna nieznajoma wciska mu w dłoń małą paczkę i znika. Po wyjściu dziennikarza zatrzymują dwaj milicjanci. W paczce była spora ilość kokainy. Załamanemu Marcelemu może pomóc tylko Downar.
Jest upalny lipcowy dzień. Porucznik Cieślak, pełniący dyżur w komendzie milicji, walczy z sennością. Ożywia się, gdy w jego biurze pojawia się młoda, piękna dziewczyna. Zupełnie nieoczekiwanie rzuca się ona na Cieślaka i obsypuje go stekiem wyzwisk. Zaskoczony oficer każe odwieźć dziewczynę na pogotowie. Jeszcze nie zdążył ochłonąć po awanturze, jaką urządziła mu urocza nieznajoma, gdy otrzymuje wiadomość, że została ona zamordowana. Ktoś zadał jej cios w plecy nożem sprężynowym. Do akcji wkracza Downar. Jedynym tropem jest męska koszulka, którą miała na sobie dziewczyna.Na Czerniakowskiej zostają znalezione zwłoki mężczyzny. Przystojny, dobrze ubrany, elegancki, zginął od strzału w plecy. Szybko udaje się ustalić jego tożsamość to Karol Rodecki, znany i szanowany lekarz. Downar przejmuje śledztwo na prośbę przełożonych. Wdowa po zamordowanym opowiada, że feralnej nocy zadzwoniła gosposia jego przyjaciela, także lekarza, prosząc, by natychmiast przyjechał z narzędziami chirurgicznymi. W toku śledztwa okazuje się, że ów lekarz nic nie wiedział o całej sprawie, a jego gospodyni nie było wtedy w Warszawie. Następnie milicja znajduje rozbity samochód Rodeckiego, a w nim kawałek parafiny do smarowania nart. Downar ma postanawia zastawić pułapkę
Międzynarodowy instytut badawczy mieszczący się w Argentynie zostaje opanowany przez terrorystów. Najlepsi uczeni z całego świata znajdują się w rękach świetnie zorganizowanej grupy najemników. Porywaczami kieruje nie tylko chęć zdobycia pieniędzy, ale też neonazistowska ideologia. Przywódca grupy, Hans Reiner, żąda bowiem kilkumilionowego okupu od władz krajów, z których pochodzą zakładnicy oraz uwolnienia z więzień hitlerowskich zbrodniarzy. Ten drugi warunek jest nie do przyjęcia dla europejskich przywódców. Dla uwięzionych zdaje się nie być cienia nadziei. Wśród nich znajduje się jednak córka bogatego handlarza bronią. Nie będzie on szczędził środków na ratowanie Betty. Wkrótce do akcji włączają się także Interpol i FBI. Czy uda im się ocalić naukowców z rąk bezwzględnych oprawców? A może sami badacze także nie pozostaną bezczynni i spróbują wyrwać się z pilnie strzeżonego obozu?
Doktor Paweł Szrot jest zdolnym młodym chirurgiem, lekarzem z powołania, do tego szczęśliwie żonatym. Wszyscy wróżą mu wspaniałą karierę. Nagle z nieznanych przyczyn umiera jeden z jego pacjentów. Po tym zgonie przychodzą kolejne. Taki zbieg okoliczności wydaje się nieprawdopodobny, ale z drugiej strony nic nie wskazuje na całą serię morderstw w szpitalu. Zrozpaczony Szrot myśli o porzuceniu sali operacyjnej. Nie wie, że to dopiero początek jego nieszczęść. Niefortunnie daje się sfotografować w towarzystwie nagiej dziewczyny i za zniszczenie negatywów musi zapłacić tajemniczemu szantażyście aż pięćdziesiąt tysięcy złotych. Skąd wziąć tak ogromną sumę? Kto zaaranżował tę sytuację i po co? A to jeszcze nie wszystko, co go w najbliższym czasie czeka…
Wokół bohatera książki 7 kanarków Maurycego, studenta Politechniki, zaczynają sie dziać dziwne wydarzenia. Odnajduje on zwłoki swojego współlokatora. Niestety okazuje się, że to właśnie Maurycy miał motyw, by dokonać tej zbrodni. Tymczasem wszyscy wmawiają mu, że to były tylko halucynacje, a sam poszkodowany dzwoni i śle listy z zagranicy. Czy naprawdę Krzysztof został zamordowany, a jeśli tak, to kto go zabił? A może Maurycy cierpi na jakąś chorobę psychiczną, a może ma omamy? Ale jeśli Krzysztof żyje, to co ma oznaczać śmierć Carusa i Kuby - pięknych kanarków otrutych cyjankiem potasy? Maurycy nie może czuć się bezpiecznie, zwłaszcza że zagadka poszerza się o sprawę fałszywego czeku opiewającego na znaczną sumę pieniędzy...
Znany autor kryminałów wraz z żoną wybrał się do Zakopanego, by w spokoju oddać się pracy twórczej. Z powodu kontuzji kolana musiał zrezygnować z uprawiania sportów zimowych i większość czasu spędzał w pensjonacie, dotrzymując towarzystwa uroczej pani z nogą w gipsie. Rychło okazało się, że mimo kontuzji udało mu się wplątać w ciąg dziwnych i tajemniczych wydarzeń.
Stołeczni milicjanci postanawiają bliżej przyjrzeć się sprawie serii samobójstw popełnianych przez starszych mężczyzn. Swoje tragiczne odejście motywują oni strachem przed niedołęstwem, cierpieniem, długim umieraniem na szpitalnym oddziale. Cóż, kiedy żaden z nich nie był obłożnie chory No i gdzie się podziały ich oszczędności, rodzinna biżuteria Sprawa zatacza coraz to szersze kręgi, sięga nawet do środowiska dilerów narkotykowych. Marecki musi się pospieszyć, gdyż na celowniku znalazł się już kolejny staruszek, który wkrótce w pożegnalnym liście może napisać tytułowe: Proszę nikogo nie winić.
Zaczęło się w sobotę - taki tytuł nosi kolejny kryminał Zeydlera-Zborowskiego. I faktycznie pierwsze zwiastuny afery mają miejsce właśnie tego dnia. Mecenas Natorski zostawia klienta w biurze tylko na chwilę. Kiedy wraca, mężczyzna już nie żyje. W jego plecach tkwi brazylijski sztylet, wbity aż po samą rękojeść. Czy Natorski rzeczywiście - jak sądzi Downar - zabił swego nowego klienta? Kim był ten człowiek? Po co przyszedł do Natorskiego? I dlaczego miał doklejoną brodę? Głowić się nad tym będzie ekipa z komendy stołecznej z dzielnym Downarem na czele. Rozwiązanie zagadki nie musi być jednak takie oczywiste, a podpowiedź może tkwić w lasce z gałką, którą miał przy sobie ów jegomość.
W ""Gorylu z Wołomina"" Piotrek dostaje od wuja zlecenie ochraniania pewnej młodej Amerykanki polskiego pochodzenia, którą do kraju przysłał zaniepokojony ojczym. Rzekomo gangsterzy grożą jej śmiercią. Zdaje się, że samotna przejażdżka konna po pobliskim lesie nie kończy się dla Ady dobrze. Jej wierzchowiec wraca do domu sam. Zastanawiające jest to, że tuż przed wycieczką jej ochroniarz zostaje pilnie wezwany do chorej matki, która jednak czuje się dobrze. Wkrótce w tej okolicy znaleziono zwłoki dziewczyny ze zmasakrowaną twarzą. Co się stało z Adą? Czyżby amerykański gang odnalazł ją aż w podwarszawskiej wsi? A może to zazdrosna kuzynka Hanka zlikwidowała swą rywalkę? Sprawą zajmuje się stołeczna milicja, ale trop plącze się i rwie...
Z jednego z warszawskich hoteli znika bogaty amerykański przemysłowiec. W jego pokoju widnieją ślady krwi. Niedługo potem zostają znalezione zwłoki, a przy nich dokumenty Amerykanina. Wyniki sekcji wykazują jednak, że człowiek ten zmarł kilka dni wcześniej. Próbę rozwiązania tej zagadki podejmuje porucznik Zieliński. Chce tę sprawę poprowadzić sam - bez pomocy słynnego Downara. Ale czy mu się to uda? Czy zdaje sobie sprawę, na jak wielkie niebezpieczeństwo naraża swoją ukochaną Ewę? No i najważniejsza - tytułowa - kwestia: Gdzie jest Joachim Finke? odpowiedź na to pytanie nie jest taka prosta, jakby mogło się wydawać...
Inspektor Paweł Zwoliński, główny bohater Wernisażu, próbuje rozszyfrować zagadkę tajemniczej śmierci swojego brata Roberta w jego pracowni malarskiej. Niespodziewanie sprawa przybiera charakter międzynarodowy. Nie chodzi już tylko o zabójstwo malarza, ale i o przemyt narkotyków na skalę światową. Do działań włączają się funkcjonariusze z kilku krajów, ale narkotykowa mafia pilnie strzeże swych tajemnic i szybko likwiduje niepotrzebnych świadków. Czy Zwoliński przyczyni się do rozgromienia potężnej siatki przestępczej. Czy dowie się, dlaczego zginął jego brat. I czy uda mu się dojść do prawdy o ewentualnym zaangażowaniu artystycznej bohemy w nielegalne interesy. Aby mieć na to choćby najmniejszą szansę, musi być czujny i sprytny...
Akcja ,,Laski dyrektora Osieckiego"" rozpoczyna się w momencie, gdy major Stasiak udaje się na lotnisko, by sprawdzić anonimowe doniesienie o szpiegu, który będzie próbował wywieźć za granicę tajne materiały ukryte w bambusowej lasce. Anonim okazuje się prawdziwy. Dyrektor stadniny koni, Henryk Osiecki, zostaje zatrzymany. Utrzymuje jednak, że jest niewinny, a jego laska została podmieniona. Stasiak incognito udaje się do stadniny, by wyjaśnić sprawę. Kto chciał skompromitować Osieckiego? Niemiecki turysta, który nie mógł darować mu awantury urządzonej w stadninie? A może jednak Osiecki jest szpiegiem, zmuszonym do współpracy przy pomocy szantażu? Czy maczała w tym palce piękna Józefina, opiekująca się cudzoziemcami odwiedzającymi stadninę? W tym samym czasie w windzie kamienicy przy ul. Kruczej w Warszawie zostaje znalezione ciało nieznanego mężczyzny. Sprawę prowadzi Stefan Downar. Czy tajemnica laski dyrektora Osieckiego i morderstwo są ze sobą powiązane?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?