Czy dasz się przekonać, że twoje szczęście czeka tuż za rogiem?Pracująca w restauracji swojej mamy Basia może powiedzieć o sobie wszystko, tylko nie to, że ma w życiu szczęście. Wręcz przeciwnie: od lat towarzyszy jej myśl, że jest pechową dziewczyną.W dniu, w którym otrzymuje od ciężko chorej ciotki ofertę pracy w hotelu na stanowisku menedżera, jej życie diametralnie się zmienia. Rzucona w wir nowych obowiązków, czuje się zagubiona, ale też zdaje sobie sprawę, że właśnie dostała od losu niepowtarzalną okazję, by wyrwać się z domu, spod skrzydeł nadopiekuńczej matki. Bez zastanowienia wyrusza wraz z najlepszą przyjaciółką do Krakowa. Czy jej dotychczasowy pech również podąży za nią? A może w końcu uda się jej przerwać złą passę, odnaleźć receptę na szczęście i znaleźć miłość?W tym momencie odwróciłam się, ukazując do połowy rozpiętą sukienkę. Stałam chwilę w drzwiach, czując się jak kretynka, a on nawet się nie ruszył. Dopiero kiedy poczułam jego oddech na swojej szyi, ręce powoli dociągnęły zamek do końca. Nie wiedziałam, czy się obrócić, zadać pytanie, czy po prostu zamknąć drzwi i wyjść.- Muszę coś jeszcze zrobić - usłyszałam jego głos tuż przy swoim uchu.Chwycił moje włosy, chciałam zacząć krzyczeć albo dać mu w twarz, ale on złapał gumkę trzymającą włosy i delikatnie ją z nich zsunął.- Teraz jest idealnie. - Poprawił moje włosy, by efektywnie opadły na plecy. - Możemy jechać?- Tak - odrzekłam, zamykając drzwi.
Dwóch braci. Jedna kobieta. Miłość. Nienawiść. Pożądanie i zdrada.Podczas imprezy w jednym ze szczecińskich klubów, Nikola poznaje tajemniczego bruneta, dla którego momentalnie traci głowę. I choć nie zna jego imienia i nie wie, skąd pochodzi, nie ma to dla niej żadnego znaczenia - liczy się tylko niesamowity seks, który ich połączył. Oboje obiecują sobie, że jeżeli jeszcze kiedykolwiek się spotkają, powtórzą tę upojną noc. Cztery lata później Nikola układa sobie życie z nowym mężczyzną, którego wkrótce ma poślubić. Szczęśliwie zakochana, nie podejrzewa, że przeszłość upomni się o nią i zniweczy wszystkie jej plany... Co się wydarzy, gdy owładnięty zazdrością dawny kochanek postanowi ponownie ją zdobyć? Czy umowa, którą z nim niegdyś zawarła, pomoże jej podjąć słuszną decyzję czy tylko skomplikuje całą sytuację?- Może zawrzyjmy małą umowę?- Umowę? - Spojrzałam na niego zaciekawiona, ściskając jednocześnie uda. - Jaką umowę?- Jeżeli jeszcze kiedyś się spotkamy... - zaczął. Opuścił spodnie i bokserki, po czym zbliżył się do mnie z gołym kutasem. - Powtórzymy to.Przez chwilę milczałam, zastanawiając się nad odpowiedzią. Jego propozycja brzmiała dość kusząco i prawie się na nią zgodziłam.- Załóżmy, że faktycznie tak będzie i za kilka lat znów na siebie wpadniemy - prychnęłam, rozkładając przed nim nogi, bo widziałam, że był gotowy. - To co, jeżeli będę miała jakiegoś faceta bądź ty będziesz miał jakąś kobietę?- Wtedy, aniołku - znów znalazł się we mnie. - I tak znajdę drogę do twojej cipki. Masz moje słowo.
Są takie melodie, których echa wędrują przez czas i przestrzeń.Bydgoszcz, lata siedemdziesiąte. Dziewięcioletni Tomek, nazywany przez rówieśników kujonem, pewnego dnia ratuje koleżankę z klasy przed grupą łobuzów. Chociaż Zuzia niczym się nie wyróżnia, to Tomek czuje, że przyciąga go do niej jakaś irracjonalna siła. A kiedy okaże się, że na kartach rodzinnej historii Zuzi aż roi się od skrywanych przez lata tajemnic, oboje zapragną dotrzeć do ich korzeni. Co łączy przedwojenny tom poezji Norwida z częstymi wyjazdami ojca dziewczyny? I dlaczego jej matka sprawia wrażenie tak bardzo nieszczęśliwej? Ślady przeszłości nie dają o sobie zapomnieć, a przyjaciele czują, że jedynym sposobem na jej zrozumienie jest wysłuchanie melodii, która powstała w tragicznych okolicznościach wiele lat temu...
Nigdy nie jest za późno, by obudzić w sercu miłość.Sara to młoda dziewczyna, która jako niemowlę została porzucona u wrót klasztoru. Dorastając w jego spokojnych murach, otoczona troskliwą opieką zakonnic, poznała, czym jest dobro. Adam jako dziecko również nie zaznał miłości rodziców. Szybko musiał nauczyć się samodzielności i stał się członkiem mafii, która pozwoliła mu wzbogacić się na handlu narkotykami i zająć prominenckie miejsce wśród sopockich gangsterów.Kiedy pewnego dnia drogi tych dwojga się przetną, oboje spojrzą na swoje dotychczasowe życie z zupełnie innej perspektywy. Mimo że dzieli ich niemal wszystko, kiełkujące między nimi uczucie sprawi, że bardziej niż kiedykolwiek wcześniej zapragną stanąć do walki o swoje szczęście. Ale czy wystarczy im siły, by odciąć się od przeszłości i dać sobie szansę na miłość, której smaku nigdy nie poznali?Sara. Sara. Sara. Od wczoraj nie przestaję o niej myśleć. Nawet dzisiaj miałem wielką nadzieję, że znowu ją zobaczę, gdyby nie przyszła do kaplicy, musiałbym jej szukać po całym klasztorze. Nie rozumiałem do końca, co właściwie działo się w mojej głowie za każdym razem, gdy tylko była w pobliżu. Całą noc zastanawiałem się, jak to możliwe. Ja, wielki Górecki, znany trójmiejski gangster, mogący mieć każdą laskę na skinienie małego palca i z reguły zabawiający się z kilkoma panienkami naraz, teraz rozmyślam wyłącznie o jednej dziewczynie.
Ciało wynajmę, dyskrecja zapewniona.25-letnia Polka, ukrywająca się pod pseudonimem Jed Vitz, rozpoczyna nowe życie w USA. Ma zamiar zrobić karierę i zdobyć wielkie pieniądze niekoniecznie w legalny sposób. Kieruje się intuicją, więc bez zastanowienia wykorzystuje propozycję, jaką podsuwa jej los. Przyjmuje rolę ekskluzywnej prostytutki i spełnia fantazje bogatych i wpływowych kobiet. Pewność siebie, instynkt łowcy oraz talent do manipulacji szybko windują ją na sam szczyt. Pewna swojej niezwykłej mocy zatraca się w świecie fantazji. Amerykański sen trwa do chwili, gdy pewien incydent wyzwala w Jed traumę z dzieciństwa, za którą wkrótce ktoś zapłaci życiem.Na czwartym krześle ode mnie przy barze zasiadła starsza blondyna i spogląda na mnie. Coś za długo patrzy. Nawet niebrzydka. Choć długie, dość lepkie, mam nadzieję od żelu, strąki włosów opadają jej na twarz i ramiona. Wątpię, aby Cyc była w jej typie. Blondyna patrzy w otchłań swojego drinka i odzywa się do barmanki:To samo dla Angielki.Ach, to o mnie, ale śmieszne. Ale proszę, jaka bystra, wie, że w Anglii pije się herbatę. I wie o Anglii. Większość Amerykanów niestety mało wie Przekonałam się, poznając rodzinę cioci.Uprzejmie dziękuję, ale nie mam ochoty na alkohol. Odwracam głowę i zadzieram ją w górę, gdzie jest włączony telewizor, a publiczność linczuje zaproszonych gości. Jerry Springer.Dla mnie to koniec konwersacji. Namolna blondyna nie daje za wygraną i przyłazi na krzesełko.
Gdy otaczają cię życzliwi ludzie, żadna wichura nie będzie w stanie cię złamać.Osiemnastoletnia Julia marzy tylko o tym, by zostać prawną opiekunką swojego młodszego brata, Antka. Po opuszczeniu murów domu dziecka robi wszystko, by ten cel zrealizować. Chcąc przekonać sąd, że jest w stanie zapewnić bratu odpowiednią opiekę, zatrudnia się w niewielkiej kawiarence. Poznaje tam Piotra, starszego o kilka lat redaktora, z którym połączy ją wspólna pasja do literatury i podobne, pełne bolesnych wspomnień życiorysy.I choć dziewczyna twardo stąpa po ziemi i stara się robić wszystko, by stworzyć prawdziwy dom dla siebie i brata, poznany przypadkiem mężczyzna coraz bardziej miesza jej w głowie i sercu. Co się stanie, gdy przewrotny los każe jej stanąć w obliczu miłości? Czy nie zapomni o obietnicy danej bratu, który bezgranicznie jej ufa?Fragment:Z całych sił przytuliłam drobne ciałko swojego brata do siebie. Nie musiałam nic mówić. Doskonale wiedział, że ja także go kochałam, że dla niego zrobiłabym wszystko i znacznie więcej. Pragnęłam jego szczęścia i zdawałam sobie sprawę z tego, że ono leży w moich rękach. Robiłam wszystko, co w mojej mocy, by zaznał w życiu jeszcze wiele dobrego. Priorytetem było to, by Antek mógł mieszkać ze mną, bym stała się jego prawnym opiekunem.
Czasem to kobieta jest największym wrogiem kobiety.Fatma nie miała łatwego życia. Urodzona w latach czterdziestych w Libii, od wczesnego dzieciństwa była wychowywana na pokorną żonę i oddaną matkę. Kiedy na świecie pojawia się jej pierworodny syn, Muchtar, kobieta przelewa całą swoją miłość na chłopca, modląc się o pomyślną przyszłość i dobry ożenek dla niego. Wkrótce jednak okazuje się, że jej prośby nie zostały wysłuchane - Muchtar wyjeżdża bowiem na studia do Polski, miejsca uznawanego przez bogobojnych wyznawców Islamu za kraj ludzi niewiernych, i, co gorsza, sprowadza stamtąd młodą polską żonę wraz z ich małym synkiem. Dla obu kobiet będzie to początek koszmaru, w którym gorycz, rozczarowanie i wzajemne pretensje codziennie będą zatruwać im życie...Fatma. Moja arabska teściowa to poruszająca opowieść o tym, jak zło wyrządzone za młodu kiełkuje i zamienia żyzną glebę w nieużytek. To także smutny i gorzki obraz libijskiego, patriarchalnego świata z perspektywy kobiety.
Nie wahaj się żyć tak, jak gra melodia twojej duszy.Maria to zbliżająca się do czterdziestki kobieta sukcesu, która wraz z mężem prowadzi modny antykwariat. Ich wspólne życie, na pozór szczęśliwe i spokojne, mąci jednak nieustannie powracająca myśl o braku dziecka. Oboje czują się coraz bardziej sfrustrowani i zniechęceni, a kłótnie i wzajemne pretensje wciąż przybierają na sile. Pewnego wieczora, po kolejnej ostrej wymianie zdań, Maria udaje się na samotny spacer i słyszy muzykę, która prowadzi ją do starego, opuszczonego domu. To właśnie tam poznaje Jakuba, młodszego o trzynaście lat, zagubionego mężczyznę, starającego się w nostalgicznych dźwiękach pianina ukryć rodzinne sekrety Dokąd doprowadzi ich obojga tragiczna historia sprzed lat?Teraz byłam pewna. Ktoś grał na pianinie. Miałam wrażenie, że dźwięk szybuje nade mną. Melodia była spokojna i piękna. Wydawało mi się, że gdzieś już ją słyszałam. Tylko gdzie? Nie byłam w stanie sobie przypomnieć. Jednak ją znałam. Tego byłam pewna. Przywodziła mi na myśl jakieś niejasne wspomnienie. Coś we mnie poruszała. Grała na zakurzonych strunach mojej duszy. Jednak gdy tylko skupiłam uwagę na własnej reakcji, starając się ją zrozumieć, wszystko we mnie ucichło. Spłoszyło się jak nieufna sarna.
Nie ma tego złego, czyli... jak znaleźć wiernego psa i miłość.
Koniec gimnazjum to dla szesnastoletniej Pauli początek nowego rozdziału w życiu. Żegnając się ze starą szkołą, musi niespodziewanie pożegnać stare przyjaźnie. Jednak samotność jej nie grozi – ma obok siebie rodzinę, sąsiada hodującego nietoperze i… uratowanego z bagna kundelka Błotka.
Wkrótce okaże się, że te wakacje będą dla dorastającej dziewczyny wyjątkowe. Paula po raz pierwszy dokona poważnych wyborów i po raz pierwszy się zakocha. Z kim będzie dzielić swoje smutki i radości? Kto okaże się jej bratnią duszą? Jedno jest pewne: w tak słoneczne lato wszystko się może zdarzyć!
– O rany! – Kaśka jednym ruchem ściągnęła frotkę i włosy koloru dojrzałego zboża rozsypały się, okalając jej pulchną twarz. Niebieskie oczy, podkreślone mocnym makijażem, błyszczały figlarnie. – Skończyłyśmy gimnazjum. Nareszcie! Witaj, zabawo i dorosłe życie!
– Chyba prawie dorosłe? – Spojrzałam na nią wymownie, ale nie zwróciła na mnie uwagi.
– Wyluzuj, Paula. – Dominika jak zwykle trzymała stronę Kaśki. Siedziała na parkowej ławce, z gracją modelki eksponując swoje długie, opalone w solarium nogi. – Mamy po szesnaście lat, są wakacje. Czy może być coś piękniejszego? Nie psuj zabawy swoim marudzeniem.
– Ja przecież… – zaczęłam, chcąc się wytłumaczyć.
– Słyszałam – przerwała mi bezceremonialnie Kaśka – że jacyś sportowcy będą mieć u nas obóz treningowy. Przez cały miesiąc.
Gdy nie masz nic do stracenia, możesz stracić wszystko.Po śmierci ciężarnej żony Witold wiedzie jałowe życie wypełnione alkoholem i przygodnym seksem. Mimo ostrzeżeń Dmitrija, jedynego przyjaciela, który mu jeszcze pozostał, nie jest w stanie powstrzymać się od coraz szybszego staczania się po równi pochyłej. Kiedy zdaje sobie sprawę, że zapętlił się w coś na kształt dj vu, w którym przeżywa wciąż na nowo ten sam dzień, przypadkowo spotkany w barze starszy mężczyzna proponuje mu pomoc. Nieznajomy namawia Witolda, by wziął udział w grze, która ma być dla niego formą ratunku, ale uchyla się od wyjaśnienia jej reguł. Wkrótce okaże się, że to spotkanie wcale nie było przypadkowe, a stawka, o jaką toczy się gra, jest o wiele wyższa, niż Witold mógłby przypuszczać...
Czy jedną decyzją możemy zmienić własne przeznaczenie?Pewnego wieczoru Taya, uczennica szkoły średniej, spotyka na ulicy małą dziewczynkę. Tajemnicza nieznajoma zadaje tylko jedno pytanie: „Taya, czy pamiętasz, jak odeszłam?”, po czym natychmiast znika. Pojawia się następnego dnia pod domem nastolatki, która tym razem postanawia nie tracić jej z oczu. Razem trafiają na cmentarz, gdzie Taya odkrywa nagrobek z wyrytym na nim swoim imieniem i datą śmierci. Ale to nie koniec zaskakujących wydarzeń – wkrótce w jej życiu pojawi się Ray, chłopak o hipnotyzującym spojrzeniu, który zasieje w jej duszy prawdziwy zamęt... Czy z jego pomocą uda jej się rozwiązać zagadkę swojej rzekomej śmierci?
Zanim pokochasz, musisz pokonać strachŻycie Amandy w jednej chwili zmienia się w wielką katastrofę. Zdradzona przez męża, zwolniona z pracy i niemająca nic do stracenia, wyjeżdża z bratem, dziennikarzem śledczym, na Mazury. Nieoczekiwany splot wydarzeń rzuca Amandę w sam środek porachunków dwóch wrogich sił, a jej ukrywana przed światem choroba sprawia, że kobieta traci grunt pod nogami. Miotając się między tajemniczym, pociągającym Gregiem a własnym rozsądkiem, stara się za wszelką cenę wyjść na prostą. Na horyzoncie jednak pojawia się wróg z przeszłości, który pragnie osobistej zemsty Czy uda jej się ostatecznie pokonać najgorszego z demonów?***Greg siedział niewzruszony. Dziewczyna stanęła nad nim w bojowej pozycji, z rękami na biodrach.- Przepraszam. Nie rozumiesz, jaka jesteś bezbronna w swej naiwności? - Wstał, chcąc się do niej zbliżyć, ale odsunęła się. Zraniona jego słowami pobiegła do sypialni. Usiadła na łóżku. Ruszył za nią.(...)- Jestem naiwna, bo zadaję się z niewłaściwymi mężczyznami!- Zapewniam cię, że ja jestem właściwy. - Chciał zażartować, lecz dziewczyna była zawiedziona. Gdyby próbował odwieźć ją od wszystkich domysłów, zaprzeczyć wiedzy, którą o nim miała, wmówiłaby sobie, że przesadza. Ale on brnął w zaparte, nie ułatwiając jej powzięcia stosownych decyzji.
Magiczna opowieść o sile przyjaźni i potędze miłości.Mały Biały Książę żył szczęśliwie w swoim królestwie, którym władali kochani przez wszystkich poddanych Biały Król i Biała Królowa. Chłopcem opiekowała się Biała Wróżka, dzień i noc chroniąc go przed Czarną Wiedźmą, której serce pod wpływem zazdrości i rozpaczy zamieniło się w kamień. Pewnego dnia, tuż po siódmych urodzinach Księcia, Czarnej Wiedźmie udało się wykraść chłopca z jego komnaty, żeby w ten sposób dopełnić zaplanowanej przed laty zemsty. Czy Mały Biały Książę uwolni się z jej szponów, odnajdzie drogę do domu i zwycięsko wyjdzie ze starcia z niebezpieczeństwami, jakie na niego czekają?***Błękitna Wróżka zamknęła się w swojej komnacie w najwyższej wieży zamku i nie wychodziła z niej przez wiele tygodni. Jej serce całkowicie skamieniało, twarz poszarzała, a błękitna suknia zamieniła się w czarną. Błękitna Wróżka stała się Czarną Wiedźmą. (...) Biały Król wypędził Czarną Wiedźmę z Białego Królestwa i umieścił ją w odległej krainie, w czarnym zamku na wysokiej górze, i zabronił kiedykolwiek przekraczać granicę swoich ziem.Czarna Wiedźma na wiele lat zniknęła z życia mieszkańców Białego Królestwa, tak że w końcu o niej zapomniano. Ale ona nie zapomniała Czekała na dogodny moment, żeby się zemścić.
Opis roboczy :Niedaleka przyszłość. Przeludnienie, rabunkowa gospodarka, oraz konflikty etniczne i religijne doprowadzają do międzynarodowego kryzysu. Wybuch bomby atomowej na Manhattanie pogrąża świat w walce z terroryzmem.Na domiar złego, obłok plazmy wyemitowanej przez Słońce dociera do Ziemi, wywołując w atmosferze burzę geomagnetyczną o niszczycielskiej sile. Pada łączność, zasilanie, GPS, sieć internetowa i większość urządzeń zależnych od energii elektrycznej. Gospodarka światowa zamiera.Ale są we Wszechświecie ci, których istnienie zawsze na Ziemi kwestionowano. To Obcy, przedstawiciele nieznanej cywilizacji kosmicznej. Interesują się Błękitną Planetą od dawna i postanawiają zaprowadzić na niej swój porządek...O ich zamiarach i o tym jak chcą je zrealizować, opowiada bohater powieści, mieszkający w Afryce Południowej Chris Wilton. Zostaje on przypadkowo wplątany w łańcuch tych dramatycznych wydarzeń, a jego przeżycia w tym przełomowym dla ludzkości okresie próby, są przewodnim wątkiem opowieści.
Jak wysoka cenę jesteś w stanie zapłacić za wolność? Mia podjęła decyzję - nie chce wracać do prawdziwego świata, z którego pochodzi. Zamiast tego zamierza wziąć udział w ryzykownej misji wyzwolenia Krainy Pięciu Miast. Tymczasem czeka ją bolesne rozczarowanie - Zayn, przywódca, z którym nawiązała głębszą relację, jest zaręczony. Mia czuje się oszukana, ale nie waha się narazić własnego życia, aby pomóc chłopakowi odzyskać pewien bardzo ważny list.To jednak nie jest najlepszy czas na sercowe rozterki. Drużyna musi ruszać do Memris, aby ratować miasto przed podstępną i okrutną Elajzą. Droga będzie długa i niebezpieczna, ale to nic w porównaniu z tym, z jaką prawdą o sobie przyjdzie się niebawem zmierzyć Mii...
To, co prawdziwe, często jest niewidoczne dla oczu.W małym amerykańskim miasteczku zniewolona przez zasady obowiązujące w lokalnej społeczności młoda Avery Vandenbour zmaga się z problemami wieku dojrzewania oraz pochłaniającą ją w coraz większym stopniu anoreksją i zaburzeniami lękowymi. Znana jest swoim rówieśnikom jako uśmiechnięta perfekcjonistka z licznym gronem znajomych, jednak nikt nie podejrzewa, kim jest naprawdę i z jakimi problemami zmaga się na co dzień. Kiedy pewnego dnia dziewczyna mdleje podczas jednego z wykańczających treningów, odkrywa nieznany dotąd wymiar, w którym staje twarzą w twarz z prawdą o sobie. Książka opisuje dążenie bohaterki do samopoznania poprzez podróż po zakamarkach swojej podświadomości. Jednak czy sama świadomość popełnianych przez nią błędów wystarczy, by odważyła się stawić im czoła?Zdecydowanie bardziej wolę noce od dni. Może dlatego, że kiedy zapada zmierzch, czuję jakby grafitowa, bezkresna perspektywa nieba otulała mnie niczym ciepły, wełniany koc, w którym mogę się zapaść i uwolnić wszystkie gnębiące mnie obawy. Kiedy wydostają się na zewnątrz, stają się bardziej uciążliwe i realne.Po prostu staję się świadoma wszystkiego, co robię.Chociaż nie. Skłamałam. Zawsze jestem tego świadoma, ale tylko w nocy potrafię się do tego przyznać.W nocy nie mam na sobie żadnej maski, nie muszę nikogo udawać. Jestem sama ze sobą i czasami mnie to przeraża. Nie wiem, co bardziej: to, że za dnia zachowuję się jak skończona jędza, czy to, że potrafiłabym być lepsza, a tego nie robię. - fragment
Czym dla dzisiejszych Polaków jest rodzina?To, jakich słów używamy do opisywania otaczającego nas świata, jest odbiciem tego, w jaki sposób go postrzegamy. W swojej rozprawie doktorskiej Anna Mazurkiewicz podjęła się zadania tyleż frapującego, co ryzykownego: postanowiła sprawdzić i przeanalizować, jakim językiem posługują się współczesne media w kontekście zagadnień związanych z rodziną. Opierając się na artykułach z czasopism świeckich, takich jak Wysokie Obcasy, Twój Styl i Zadra, oraz tych zaczerpniętych z czasopism katolickich, autorka uważnie przygląda się zawartemu w nich obrazowi tej najmniejszej, a zarazem niezwykle ważnej komórki społecznej. W efekcie powstała fascynująca, pełna celnych obserwacji publikacja, która uświadamia, jak różne znaczenie dla dzisiejszych Polaków ma rodzina i w jaki sposób język może przyczynić się do określania jej wartości.W ostatnich latach zagadnienie dotyczące zdefiniowania znaczenia leksemu rodzina było dosyć często poruszane w mediach, głównie ze względu na postulaty wysuwane przez środowiska LGBT, grupy lewicowe i feministyczne o prawną regulację związków homoseksualnych oraz o prawo par homoseksualnych do adopcji dzieci. Żądano zmiany dotychczas istniejącej definicji rodziny, jednoznacznie wskazującej na odmienność płci małżonków, regulację prawną związku oraz możliwość posiadania potomstwa. Dyskusja na temat praw homoseksualistów do zawierania małżeństw oraz adopcji dzieci w dyskursie medialnym pojawia się regularnie, podobnie jak połączenie 'rodzina homoseksualna' czy zestawienie 'homorodzina'. Nasuwa się zatem pytanie: czy jest możliwa zmiana dotychczas istniejącej eksplikacji rodziny na tę proponowaną przez środowiska homoseksualne? Czy zmiany w rozumieniu definicji leksemu rodzina, zachodzące na przestrzeni wieków, wskazują, iż możliwe jest tak radykalne przedefiniowanie słowa, stanowiącego jedną z najważniejszych wartości dla społeczeństwa polskiego?
Tylko najbardziej wytrwali będą mogli budować cywilizację na nowo.Ingerencja w świat niematerialny bywa niebezpieczna i zatrważająca w skutkach. Dwa tajne stowarzyszenia prowadzą bezwzględną rywalizację, w wyniku której członkowie jednego z nich otwierają wrota do innego wymiaru za pośrednictwem geomancji i okultyzmu. W świecie ludzi materializuje się ponad milion ożywieńców oraz ogromne legiony demonów. Rozpoczyna się globalna wojna. W tym chaosie pewne jest tylko jedno - aby przetrwać, trzeba zapomnieć o jakichkolwiek ludzkich odruchach.Nienawidzę ludzkiego ścierwa! grad myśli nawiedził umysł rosłego ożywieńca.Właśnie zakładał nagolenniki wykonane z metalu. Tuż przed wyjściem z komnaty zabrał ze sobą puginał oraz większy stalowy miecz. Poruszał się bardzo sprawnie, choć ciążyła na nim zbroja płytowa. Taką nakładał jedynie w polu. Na zadania specjalne przywdziewał lekką kolczugę i drobny pancerz oraz tunikę. Był sprawny w walce. Mało powiedziane. Walka była sensem jego ponurego życia. Nie wymagał zbyt wiele. Żądza zemsty tak intensywnie ogarnęła umysły nieumarłych, że zatracili oni podstawowe zmysły. Przekleństwem było uwięzienie ich podświadomości w ludzkich zwłokach, w ich szkieletach i resztkach rozkładających się ciał. Przywykli do widoku rozpadającej się skóry, którą co dzień pożerały robaki. Żerowały na nich. Wchodziły do ran, uszu, oczu, nosa i ust. To był jednak nieodzowny element ich egzystencji w ludzkim świecie.
Żadna kobieta nie oprze się męskiej tajemnicy, jeśli tylko tajemnica jest odpowiednia.Kiedy w przykładnej żonie, matce dwójki dzieci i oddanej swojej pasji bizneswoman, budzą się dawno wygasłe żądze, małżeński świat nagle staje w płomieniach, a potem nic nie jest już takie, jak wcześniej.Natalia prowadzi własną kwiaciarnię, kocha swojego męża Adama i docenia luksus, który jej zapewnia. Jednocześnie coraz bardziej zaczyna jej doskwierać rutyna w ich związku. Ale los lubi płatać figle, a mężowie skrywać tajemnice Wkrótce okaże się, że Adam ma ich aż nadto. Czy Natalia będzie w stanie zaakceptować podwójne życie, jakie prowadził przy jej boku? Czy uda mu się ponownie sprawić, by oszalała na jego punkcie?Przepraszam szepnął.Za co konkretnie?Za to, że mnie dziś nie było. Za nic więcej nie muszę odparł surowo.A to, że non stop wyjeżdżasz? I że zamontowałeś Nie dokończyła, nie zdążyła.Adam niespodziewanie się uniósł i zamknął jej usta pocałunkiem. Jego gorące, miękkie wargi mocno do niej przylgnęły, a językiem delikatnie, acz stanowczo, rozchylił jej usta, aby pogłębić pocałunek. Złapał ją jedną ręką mocno w pasie, drugą wsunął we włosy, przechylając lekko głowę. Natalia cicho jęknęła, zaskoczona przypływem czułości. Wciąż spięte dłonie zacisnęła kurczowo na jego koszuli.Adam całował ją nieśpiesznie. Delektował się jej smakiem i zapachem. Trzymał mocno w obawie, że wyrwie się z jego ucisku.
Nie dowiesz się, co miłość może zmienić w twoim życiu, jeśli nie dasz jej szansy.Marta, architektka wnętrz, to młoda kobieta z przytłaczającym bagażem doświadczeń. Przez lata bita i poniżana przez męża, dopiero po jego śmierci zaczyna odzyskiwać wewnętrzny spokój. Gdy pewnego dnia poznaje Piotra, przystojnego lekarza, na nowo budzi się w niej nadzieja na to, że mogłaby być szczęśliwa z mężczyzną. On również czuje, że Marta jest wyjątkową osobą, z którą chciałby spędzić resztę życia Ale nie zawsze miłość jest tak prosta, jak byśmy tego chcieli. Niezaleczone traumy, powracające wątpliwości i strach, który nie pozwala zaufać sprawiają, że relacja Marty i Piotra pełna jest bolesnych momentów. Czy wystarczy im sił, by na dobre przepędzić koszmary przeszłości?Moje oczy płoną, gdy patrzę w Twoim kierunku, serce się wyrywa tylko po to, byś je złapał i położył na nim dłoń, słuchając, jak bije dla Ciebie i razem z Tobą. Gdy jesteś blisko, nie mogę się skupić w oczekiwaniu na Twój dotyk, spojrzenie, pocałunek. Gdy się oddalasz, każda najmniejsza nawet myśl mknie ku Tobie i bezgłośnie prosi, byś wrócił. Godzina bez Ciebie jest męką, cały dzień i noc cała jest jak wieczność bez powietrza. Gdy nie ma Cię tuż obok, czuję, że tracę grunt pod nogami. Gdy jesteś blisko, nic nie jest lepiej. Unoszę się nad ziemią dwa metry, może trzy i czekam, aż pociągniesz sznureczek i przyciągniesz mnie do siebie. Moje miejsce jest tam, gdzie Ty jesteś, wszędzie indziej niewygodnie i obco. M.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?