Czego potrzebuje dojrzała kobieta? Spokoju, niezawodnych przyjaciółek, sukienki szytej na miarę i perfum, które pozostawiają po niej ulotne, niezapomniane wrażenie. Maria nie musi się już ścigać z życiem. Poznała idealnego mężczyznę, a może przestała przejmować się jego wadami? Jest piękna, a może nie musi udawać, że pięć kilogramów za dużo to dramat? Robi to, co lubi, a może przestała robić to, czego żądali od niej inni?
Czy to świat się zmienił? Nie, nadal jest w nim dużo zła i ludzi, z którymi nie warto rozmawiać. Ale dojrzała kobieta wie, że ma prawo wybierać i decydować za siebie. Nauczyła się też wybaczać i nie zamartwiać na zapas. Nauczyła się być szczęśliwa.
Bóg stworzył Kosmos z chaosu. Na szczęście stworzył też kobiety, które cierpliwie kontynuują boską pracę. Maria, Weronika i Anka zmagają się z chaosem i poprawiają świat. Z prawdziwie niebiańskim wdziękiem.
Trzecia z serii czterech książek o utalentowanej profilerce Saszy Załuskiej. Kolejne portrety psychologiczne zbrodniarzy krok po kroku prowadzą ją do odkrycia mrocznej tajemnicy z własnej przeszłości.
Hipnotyzująca Łódź, tajemnicze miasto, które nikomu, kto choć raz się w nim znalazł, nie da już o sobie zapomnieć. I Sasza Załuska, która będzie musiała stawić czoła szalonemu podpalaczowi.
"Lampiony" – kolejna po "Pochłaniaczu" i "Okularniku" część bestsellerowej serii "Cztery żywioły" Saszy Załuskiej.
Książka ta jest podstawową lekturą dla każdego, kto pragnie stać się bardziej odporny na zranienie. Podaje praktyczne sposoby radzenia sobie z odrzuceniem, poczuciem winy, porażką, stratą i innymi urazami psychologicznymi typowymi dla codziennego życia.
Uczucia każdego z nas bywają czasem zranione. Porażka, poczucie winy, odrzucenie oraz strata wpisane są w naturę życia tak samo, jak sporadyczne obtarcie łokcia. Jednak, podczas gdy zazwyczaj bandażujemy skaleczenie, czy robimy zimny okład na skręconą kostkę, tak nasza apteczka, jeśli chodzi o urazy emocjonalne, nie jest tylko niewystarczająco wyposażona – ona zwyczajnie nie istnieje.
Szczęśliwie jest coś takiego, jak psychologiczna pierwsza pomoc dla zranionych uczuć. Bazując na najnowszych badaniach naukowych i korzystając z przykładów z prawdziwego życia, praktykujący psycholog, doktor Guy Winch proponuje kuracje krok po kroku, które skutecznie i szybko pomogą wzmocnić poczucie własnej wartości oraz uwolnić się od urazów i zahamowań, które uniemożliwiają rozwój osobisty.
„Msza z miasto Arras” to opowieść o szaleństwie, o potrzebie buntu, o ocaleniu rozsądku i wiary, o hańbie i godności, idei i życiu, strachu i męstwie, o doświadczeniu w tym sensie, w jakim się powiada, że Bóg czy los kogoś doświadczył.
Wiosną roku 1458 miasto Arras nawiedzone zostało klęską zarazy i głodu. W ciągu miesiąca niemal piąta część obywateli straciła życie.
W październiku roku 1461 z niewyjaśnionych przyczyn nastąpiło słynne ,,Vauderie d’Arras”. Były to okrutne prześladowania Żydów i czarownic, procesy o urojone herezje, a także wybuch łupiestwa i zbrodni. Po trzech tygodniach przyszło uspokojenie. W jakiś czas potem Dawid, biskup Utrechtu, bastard księcia burgundzkiego Filipa Dobrego – unieważnił wszystkie procesy o czary i pobłogosławił Arras. Te właśnie wydarzenia stanowią kanwę niniejszej opowieści.
Rzadko masz w życiu czas na to, aby zrobić wszystko, co chcesz, musisz zatem dokonywać wyborów.
Ta książka o sztuce podejmowania decyzji pokaże ci, jak zmienić swoje podejście do podejmowania decyzji, aby optymalnie wykorzystywać czas i podnieść jakość swojego życia, zarówno prywatnego, jak i zawodowego! W jaki sposób uniknąć wypalenia, co zrobić, żeby cieszyć się życiem i być skutecznym liderem, jednocześnie skutecznie zarządzając tym ważnym przedsięwzięciem, jakim jest po prostu bycie sobą.
Co powiesz o tych wyborach, które wpływają na twoje życie codzienne?
Czy masz dość czasu, aby zająć się tym, co jest naprawdę ważne, czy też ciągle drepczesz w miejscu, starając się ze wszystkim nadążyć?
Czy potrafisz ustalać priorytety i skutecznie planować, aby zrobić więcej w krótszym czasie?
A może uzyskałbyś lepsze rezultaty, gdyby twoje decyzje były lepsze?
Czy wiesz, jak przejść od zarządzania do przywództwa?
Czy znajdujesz sposoby na to, aby zmieniać na lepsze swoje życie zawodowe i osobiste, jednocześnie skutecznie zarządzając tym ważnym przedsięwzięciem, jakim jest po prostu bycie sobą?
Ta książka pokaże ci, że to wszystko jest nie tylko możliwe, ale wręcz konieczne, aby uniknąć wypalenia, cieszyć się życiem i być skutecznym liderem w życiu zawodowym i osobistym.
Ola Kies w ciągu jednego, pechowego tygodnia traci pracę i rozstaje się z partnerem. Te wydarzenia sprawiają, że postanawia przyjąć niespodziewany spadek po zmarłej, dawno niewidzianej babce.
Ola przeprowadza się z Warszawy na Śląsk, do Chorzowa. Ma przed sobą trudne zadanie. Musi zaaklimatyzować się w miejscu, z którego uciekły wraz z matką ponad dwadzieścia lat temu, otworzyć na powrót osiedlowy bar babci, a co najważniejsze zmierzyć się z przeszłością.
Nic nie jest proste.
Mała społeczność starego śląskiego osiedla, podchodzi nieufnie do nowej właścicielki baru. Ola musi się wiele nauczyć, nie tylko o śląskiej kuchni i gustach swoich klientów. Musi na nowo poznać Śląsk, inny niż ten, z którego wyjechała.
W barze na Starym Osiedlu spotykają się różni ludzie. Ola poznaje ich problemy. Staje się częścią ich codzienności.
Powrót na Śląsk sprawia, że odżywają wspomnienia o ojcu, który przez wiele lat był nieobecny w życiu Oli. Kobieta postanawia go odszukać. Liczy, że uporządkowanie przeszłości pomoże jej poukładać przyszłość.
Perypetie związane z prowadzeniem baru i poszukiwaniem ojca przeplatane są opowieściami o Śląsku. Kolorowym i różnorodnym, tym współczesnym i tym z dziecięcych lat Oli.
To zbiór prawie wszystkich wierszy Jeremiego Przybory. Teksty znane i pamiętane z kolejnych wieczorów Kabaretu Starszych Panów, teksty z kolejnych Divertiment, ale także z Balladyny '68, z Piotrusia Pana, wiersze częściowo rozproszone... Choć większość z nich żyje dla nas, czytelników, z muzyką Jerzego Wasowskiego, to przecież są to nie tylko piosenki! To zachwycająca poezja, liryka w najczystszej postaci, ujęta w cudowną, niepowtarzalną formę. Po ten tomik sięgną - miejmy nadzieję - i wielbiciele geniuszu Jeremiego Przybory i Jerzego Wasowskiego, i ci, którzy wychowali się, wychowują i będą wychowywać na twórczości Jeremiego Przybory. A jest nas, niemało...
W dniu swoich siedemdziesiątych piątych urodzin John Perry zrobił dwie rzeczy. Najpierw odwiedził grób swojej żony. A potem wstąpił do armii.
Ludzkość w końcu znalazła drogę do międzygwiezdnej przestrzeni – to dobra wiadomość. Zła wiadomość jest taka, że w kosmosie jest niewiele nadających się do zamieszkania planet – za to aż roi się tam od obcych, którzy chcą o nie walczyć. Wychodzi na to, że wszechświat jest dla człowieka wrogim miejscem.
A więc – walczymy. Żeby obronić Ziemię (która może stać się celem ataku dla naszych nowych wrogów, jeśli dopuścimy ich zbyt blisko); walczymy również o nasz planetarny stan posiadania. Z dala od Ziemi, ta wojna trwa już od dziesiątków lat: jest brutalna, krwawa i nieubłagana.
Sama Ziemia jest zaściankiem. Większa część zasobów ludzkości znajduje się w rękach Kolonialnych Sił Obrony, które chronią Ziemię przed zbyt dokładną wiedzą na ten temat. Ogólnie wiadomo tylko jedno – kiedy osiągnie się wiek emerytalny, można się zaciągnąć do KSO. Oni nie chcą młodych ludzi; chcą ludzi, którzy mają wiedzę i doświadczenia zebrane w ciągu długiego życia.
Zostaniesz zabrany z Ziemi, żeby już nigdy nie móc na nią powrócić. Będziesz musiał odsłużyć swoje na froncie. A jeśli uda ci się przeżyć, wspaniałomyślnie pozwoli ci się osiedlić na jednej z ciężko wywalczonych planet.
John Perry zgadza się na te warunki. Praktycznie nie ma pojęcia o tym, co go czeka. Prowadzona w odległości wielu lat świetlnych od domu wojna okazuje się o wiele cięższa, niż mógł sobie wyobrazić – i, jak się przekona, o wiele dziwniejsza.
Mindfulness to trening uważności, koncentracji, podczas którego uczymy się rozwijać świadomość własnego ciała i umysłu, radzić sobie z naszymi zachciankami i przymusami wewnętrznymi, rozumieć swoje miejsce na ziemi. Przyglądamy się naszym uczuciom, nie oceniając ich. Zachowujemy się jak obserwatorzy z zewnątrz, zwracając uwagę na nasilenie naszych emocji i uczucia, jakie wywołują w nas, jednak bez rozpamiętywania ich czy ich konsekwencji.
„Jestem tu i teraz” zawiera kreatywne ćwiczenia, które inspirują do poznawania świata z większą ciekawością, bycia bardziej uważnymi w codziennym życiu i wykorzystywania swojej kreatywności.
Ponad 80 ćwiczeń i instrukcji oraz sekcja do prowadzenia własnych notatek z treningu.
To idealna pozycja dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą, jak wiele może dać trenowanie uważności, jak również dla tych, którzy mają już dużą praktykę w prowadzeniu na co dzień pełnego, harmonijnego życia. To wspaniałe uzupełnienie tradycyjnych książek o mindfulness. A interaktywne podejście w niej zawarte czyni ją idealnym prezentem dla przyjaciół, który jeszcze z mindfulness się nie zetknęli.
„Anatomia zdrady” Wojciecha Wyplera jest książką poruszającą temat zdrady i kłamstwa w związku, zarówno partnerskim, jak i przyjacielskim, czy rodzinie. To pozycja szczególna, bowiem autor jest psychologiem, specjalistą od psychologii kłamstwa. Szkoli między innymi agentów służb specjalnych, a więc zawodowych kłamców, aby w sposób wiarygodny potrafili przybierać fałszywą tożsamość.
O zdradzie i kłamstwie wie zatem wszystko. Razem z nim prześledźmy mechanizm zdrady: od momentu zakiełkowania w naszej głowie podejrzenia, że możemy być zdradzani i okłamywani, do momentu, gdy będziemy musieli poradzić sobie ze skutkami zdrady, która faktycznie miała miejsce. Zrobić wszystko, aby nie zrujnowała nam życia.
Wojciech Wypler wyjaśnia, jakie są symptomy zdrady i przybliża strategie demaskowania kłamcy, także z zastosowaniem najnowszych, ogólnie dostępnych technologii. Tworzy charakterystyki typów kłamcy pozwalające na określenie, czy mamy do czynienia z osobą, która zdradziła nas jednorazowo, okazjonalnie, czy też z nałogowym oszustem. W zależności od tego podpowiada, jak powinnyśmy się zachować w obliczu zdrady. Odejść? Zostać? Wybaczyć, czy nie?
Po przeczytaniu „Anatomii zdrady” będziemy umieli podjąć decyzję na chłodno, bez niszczących nas emocji właściwych odkryciu, że zostaliśmy oszukani i zdradzeni. Najważniejsze jest bowiem to, abyśmy nie poczuli się winni zdrady, by sprawca nie przerzucił na nas odpowiedzialności i nie zrobił z nas ofiary swoich poczynań.
Autor radzi, jak podnieść się po zdradzie. Pozbyć się depresyjnych myśli, opanować ból i wściekłość oraz zacząć pozytywnie myśleć o przyszłości, rozpocząć planowanie nowego życia. A także podpowiada, jak w sytuacji krytycznej otworzyć się i skorzystać z pomocy najbliższych, lub psychologa. Książka zawiera ćwiczenia do samodzielnego wykonania.
Kto raz zasmakuje w pracy szpiega, już na zawsze pozostanie tajnym agentem.
Związany z brytyjskim wywiadem dziennikarz Philip Mangan zostaje zdemaskowany. Z obawy o własne życie ukrywa się przed chińskimi służbami specjalnymi w Afryce Wschodniej. Wie, że utknął w martwym punkcie, a jego kariera legła w gruzach. Jednak pewnego dnia jest naocznym świadkiem zamachu terrorystycznego. W środku nocy kontaktuje się z nim tajemniczy Chińczyk, który chce mu przekazać informacje na temat sprawców. Mangan znowu ląduje w oku cyklonu.
Najnowsza książka Ryszarda Grońskiego, pisarza, satyryka i felietonisty
W swojej najnowszej książce Ryszard Marek Groński przywołuje rzeczywistość warszawskiego getta. Bohaterami jego powieści są ludzie przed wojną związani ze sceną, z teatrzykami i kabaretami. Ada, gwiazda teatru Gong, Adam, znany autor tekstów, Maks, król klakierów, Wadim reżyser, Dawid klakier i handlarz byle czym.
Choć życie za murem nie sprzyja kontynuowaniu dawnych zwyczajów, to każdy mieszkaniec getta chce robić to, co robił, zanim do niego trafił.
Mimo koszmaru codzienności, zakazów, głodu, śmierci powstaje tu także teatr, bo ludzie zrobią wszystko, byle zapomnieć. Bo śmiech i humor ocala człowieczeństwo. Śmiech to nadzieja. Dowcip to sposób na wyjście z beznadziejnej sytuacji, powrót do normalności, happy end jak w hollywoodzkim filmie.
To inspirująca książka dla każdej mamy. Nie znajdziesz w niej sprawdzonych przepisów i cennych rad. Nauczysz się raczej, jak je przyjmować od życzliwych Ci osób… lub ignorować. Nie podpowie Ci, jak radzić sobie z krzyczącym dwulatkiem, ale pomoże Ci w takich chwilach nie zwariować. Nie zmieni Twojego partnera w czułego tatusia, ale pozwoli Ci do woli na niego ponarzekać.
Autorka skupia się na tym, co dotyczy każdej mamy, każdej z nas. Pokazuje, że wszystkie jesteśmy do siebie podobne. Zmagamy się z tymi samymi problemami, mamy takie same wątpliwości, popełniamy takie same błędy. I wszystkie czasem ryczymy w poduszkę.
Niniejsza książka dedykowana jest wszystkim mamom, bez względu na sposób rodzenia, karmienia i wychowywania dzieci. Daje przyzwolenie na chwile słabości, złość a nawet zwątpienie, jednocześnie motywuje i inspiruje mamy do walki o siebie. Przypomina, że każda mama jest przede wszystkim kobietą i ma prawo do swoich marzeń i planów. Nie musi być ani oazą spokoju, ani kreatywną wariatką. Nie musi podążać za modą eko i bio. Jedyne na czym powinna się skupić to szczęście i radość jej, dzieci i rodziny.
Każda mama znajdzie tu coś dla siebie: pocieszenie, motywację, śmiech i wzruszenie. A wszystko po to, by móc położyć się wieczorem do łóżka z poczuciem, że nie musi być perfekcyjnie. Wystarczy, że jest fajnie.
Cała prawda o ciemniejszej stronie małżeństwa i o tym, jak rodzina radzi sobie z nadzwyczajnym kryzysem.
Maddy jest pracownikiem socjalnym i stara się pogodzić pracę zawodową z wychowywaniem trójki dzieci i obowiązkami żony. Jej mąż Ben raz po raz wybucha wściekłą złością. Maddy jest rozdarta: czy ma chodzić wokół męża na paluszkach, czy też dla dobra dzieci zachować pewność siebie.
W rodzinie istnieje krucha równowaga. Pewnego deszczowego dnia Maddy wsiada z Benem do samochodu. Wybuchowy temperament męża sprawia, że dochodzi do wypadku, po którym Maddy ląduje w szpitalu. To początek zmian w jej życiu.
Meyers z sercem powieściopisarki i uporem dziennikarki śledczej bezbłędnie opisuje ewolucję i konsekwencje przemocy emocjonalnej. Jest mistrzynią perspektywy, wnikliwie pojmującą naturę ludzką.
Akcja powieści rozgrywa się w zimą 1983 roku. Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Chorąży Teofil Olkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu zupełnie przypadkowo i wbrew swojej woli zostaje oficerem prowadzącym śledztwo w sprawie zwłok znalezionych na ulicy w pryzmie śniegu. Szybko okazuje się, że to ciało wykradzione z grobu na jednym z poznańskich cmentarzy. Czyżby w mieście grasował nekrofil?
Partner i kolega Olkiewicza, podporucznik Mirosław Brodziak, dzięki swoim rozległym kontaktom w świecie przestępczym dowiaduje się, że jego przyjacielowi z dzieciństwa, cinkciarzowi Rychowi Grubińskiemu, grozi śmiertelne niebezpieczeństwo. Konkurencyjna grupa cinkciarzy chce go zlikwidować. Na domiar złego, wiedzą gdzie Grubiński się ukrywa. Brodziak nie ma czasu do stracenia. Musi ostrzec przyjaciela. Wyrusza do zagubionego pośród lasów gospodarstwa ze świadomością, że w tym samym kierunku podążają bandyci.
Pierwsza powieść Karin Slaughter nienależąca do żadnego ze znanych już czytelnikowi cykli.
Autorka przeciera nowy szlak, proponując fascynującą historię dwóch młodych policjantek próbujących powstrzymać seryjnego mordercę. Bohaterowie, fabuła oraz tempo nie mają sobie równych. Jeśli jeszcze nie czytaliście Karin Slaughter, to najlepszy moment, żeby zacząć.
Niezwykle obrazowo przedstawiona Atlanta połowy lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku oraz policyjne środowisko, w którym króluje rasizm, homofobia i mizoginia… Interesujący protagoniści, sceneria w stylu retro oraz intrygująca fabuła sprawiają, że to jedna z jej najlepszych powieści w swoim gatunku.
Dojrzała wzięta aktorka Helena Horn po śmierci ukochanego męża odchodzi z teatru i wraz z przyjaciółką, zdziwaczała starą suflerką, przenosi się do rodzinnego domu w podwarszawskim Milanówku. Najbliższym jej sąsiadem jest zaprzyjaźniony doktor Tomasz Zewer rozwiedziony samotnik, ceniący smak dobrej whisky i towarzystwo wiernego psa.Na tle zmieniających się pór roku w życiu Heleny pojawiają się różnorodne postaci. Helena nawiązuje także zadziwiający kontakt z dawno nieżyjącymi rodzicami, którzy nieoczekiwanie zaczynają wtrącać się w jej życie i zmuszają do podjęcia ważnych dla niej samej decyzji. Odkryta zostaje także pewna wstrząsająca tajemnica, która odmieni życie wielu ludzi
Po czterech latach prowadzenia najpopularniejszego w Polsce bloga poświęconego modzie i stylowi życia, jego autorka napisała i zilustrowała swój własny "Elementarz stylu", w którym łamie stereotypy na temat mody i zdradza sposoby na to, aby zawsze wyglądać szykownie.
Książka pozwala zrozumieć, że styl i elegancja są dla każdego, kto gotów jest zaakceptować kilka uniwersalnych zasad. Pełno w niej interesujących obserwacji i praktycznych uwag wynikających również z życiowych doświadczeń autorki.
„Elementarz stylu” sam jest przykładem wydawniczej elegancji.
Płócienna, twarda oprawa, ponad setka zdjęć i estetyczna zawartość to także atuty tej książki, która z pewnością może stać się dopełnieniem nawet najpiękniejszych książkowych kolekcji.
Każda kobieta, która chce wyglądać dobrze, nie marnując przy tym za wiele czasu i pieniędzy powinna być „Elementarzem” w pełni usatysfakcjonowana.
"Czarodziej", jeden z ostatnich tekstów Nabokova napisanych po rosyjsku, powstał w drugiej połowie 1939 roku. To swego rodzaju pra-Lolita, pierwsze samodzielne opracowanie literackie pomysłu wykorzystanego później w najsłynniejszej powieści autora. Zarazem jednak jest to całkowicie samodzielny utwór, napisany z dużym artyzmem i ogromną świadomością formy. Nic dziwnego, że odnalazłszy po latach ten – jak mu się zdawało – nieistniejący już tekst, pisarz nazwał go w liście "pięknym okruchem prozy rosyjskiej, precyzyjnym i przejrzystym".
Magda Jurkowska-Bogusz i Tomek Bogusz przemierzyli cały świat. Ich podróż trwała dokładnie 1405 dni, a zaczęła się 14 lipca 2010 roku na lotnisku w Warszawie, gdzie kupili bilet w jedną stronę i polecieli do Nowego Jorku. Byli na 4 kontynentach, w 27 krajach. Przebyli 700 mil autostopem, 8 000 mil samochodem, 14 000 kilometrów autobusem, 21 163 kilometry motorem, 8200 mil morskich żaglówką i 5 324 kilometry rowerami. Ona lubi pisać, on fotografować. Zardzewiałym samochodem i trochę stopem przejechali Stany Zjednoczone. „Mieliśmy wrażenie, jakbyśmy byli w jakimś Kingsajzie, jakby ktoś jednym pstryknięciem powiększył świat dookoła. Duzi ludzie jeżdżący dużymi samochodami do dużych supermarketów, żeby kupić ogromne paczki chipsów. Małe były chyba tam tylko ceny paliwa”. W Meksyku stali się gringos i zrozumieli, że nie wszyscy na świecie mówią po angielsku, w Gwatemali uczyli się więc hiszpańskiego. W Kolumbii kupili motor, którym jechali przez Ekwador, Peru, Boliwię i Chile, w ten sposób dotarli aż do Patagonii. Przez następne kilka miesięcy żeglowali jachtostopem po Pacyfiku. Odwiedzili Indian Kuna na archipelagu San Blas, później Galapagos, Thaiti, Bora-Bora, Fidżi, Vanuatu. W Australii pracowali, aby zarobi na podróż po Azji.W Tajlandii kulili rowery i przez Kambodżę, Laos i Chiny, aż do Hong Kongu przejechali na dwóch kółkach. Ostatecznie dotarli do Nepalu, trzy miesiące spędzili w Himalajach.Pod Everestem poczuli, że czas wracać do kraju, i po blisko 4 latach wrócili do Polski. Magda pisze lekko i dowcipnie o spotkaniach z ludźmi, o ich zwyczajach, o kulturze odwiedzanych krajów.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?