Gizdy kolejna książka, której akcja toczy się na Śląsku. Problemy, z jakimi boryka się czwórka głównych bohaterów, nie różnią się od tych, które dotknęły wszystkichmieszkańców kraju położonego między Odrą a Bugiem. Ostatnie ćwierćwiecze zostawiło w pamięci Polaków ekscytujące i straszne ślady. Wiedza o działalności niektórych instytucji państwowych, które powołane do egzekwowania prawa, same stawiały się ponad prawem, zdemolowały naszą wiarę w człowieka. Na szczęście nie odebrały nadziei, że można odbudować i przywrócić szlachetne wartości. Dlatego pokazując rozmiar wykreowanych w przeszłości patologii, mam nadzieję, że kolejne pokolenie uchroni się przed powielaniem naszych błędów. Mołczanje znak sogłasija mawiają Rosjanie. Nie wolno milczeć, jeśli dotknęliśmy zła, jeśli chcemy stworzyć lepszy świat, zbudować piękniejszą Polskę.
Minął już dawno czas wojennej zawieruchy. Nastają jednak nowe porządki, które dyktują partyjni dygnitarze. Przekładają sięone nie tylko na tych, którzy pracują w kopalni Blynder, ale też na wielu mieszkańców Rydoszyc - niewielkiej miejscowości na Górnym Śląsku, których można już było poznać w książce pt. Pokolenia w czerni. Tu również zmagają się oni z różnymi przeciwnościami losui szykanami, które autor powieści przytacza w ślad za autentycznymi wydarzeniami. Na tym tle Ślązacy wiodą barwne życie w scenerii familoków i górniczych szybów, pełne (nie)zwykłych trosk, poczucia wspólnoty imiłosnych uniesień.
Starając się zamknąć pewien rozdział w swoim życiu, Sara Krejner przybywa do małej miejscowości na pogrzeb wujka. Już po kilku godzinach kobieta wplątuje się w wiele niefortunnych zdarzeń mających związek z przeszłością i tragicznymi wydarzeniami dotyczącymi jej rodziny. Zwykła wizyta zmienia się w śledztwo, które Sara przeprowadza na własną rękę, nie bacząc na zagrożenia czyhające z każdej strony. Wplątując się w kolejne zdarzenia, rozdrapuje stare rany i poznaje dawne tajemnice, takie jak bestialskie morderstwo sprzed lat, seria pożarów, tuszowanie prawdy, pogoń za winnymi. Wtyka kij w mrowisko hermetycznego społeczeństwa, nie zdając sobie sprawy z konsekwencji...
David Ross starszy detektyw wydziału zabójstw z Cleveland zostaje zawieszony w obowiązkach służbowych za napaść na aresztowanego. Na prośbę pewnej kobiety jedzie do Michigan, gdzie zniknął jego były towarzysz broni, z którym kilka dni wcześniej odbył dziwną rozmowę. Wynajmowany przez Jamesa Adamsa pokój został przeszukany i zdewastowany, jednakże kamery ochrony motelu nie zarejestrowały niczego podejrzanego. Ross dochodzi do wniosku, że być może to sam Adams dokonał zniszczeń. Tylko dlaczego? Piętrzą się niejasności, a spokojne miasteczko szybko ukazuje swoje drugie oblicze napiętnowane wydarzeniami, jakie rozegrały się w nim przed dekadą. Wszyscy bacznie przyglądają się nowemu przyjezdnemu, który zaczyna zadawać coraz bardziej niewygodne pytania.
Piotr Kulczyna - z zawodu leśnik, człowiek wielu pasji, spośród których zamiłowanie do dalekich podróży zdają się być wyjątkowe - konno postanowił przemierzyć sporą część kraju, ponad 500 km, zdany na różne przeciwności i przygody, jakie wynikają z takiej nietypowej wyprawy. Przy tym wszystkim opisuje tu nie tylko przebieg samej eskapady, lecz także niezwykłą zażyłość z końmi, które są jego prawdziwymi przyjaciółmi. Jeśli dodać, iż smolnickie lasy (Nadleśnictwo Rybnik, gmina Sośnicowice) są miejscem organizowanych przez niego zawodów jeździeckich, a ON sam jest pomysłodawcą i twórcą odznaki ""Kawaleryjka"", to wyłania się nam również obraz pasjonata historii Polski, którego książki - zapiski z podróży - ze wszech miar polecamy wszystkim Czytelnikom.
Thriller medycznyZnany prawnik i jego żona trafiają do szpitala po poważnym wypadku samochodowym. Następnego dnia kobieta zaczyna się dziwnie zachowywać - jest przekonana, że kogoś potrąciła. Z kolei świadkowie zdarzenia są pewni, że Culberthowie uderzyli w zwierzę. Potwierdzają to oględziny samochodu, podczas których technicy nie znajdują śladów krwi należących do człowieka.Szybko wychodzi na jaw, że Alice Culberth leczyła się psychiatrycznie w prywatnej klinice z powodu tragicznego wydarzenia sprzed trzech lat.Detektyw David Ross z wydziału zabójstw w Cleveland próbuje skontaktować się z jej terapeutą, jednak ten nie odbiera telefonów.Sprawa szybko nabiera rozpędu, gdy dwa dni później, w tym samym rejonie,w którym doszło do wypadku, przypadkowy chłopak natrafia na zwłoki młodej kobiety. Policja odkrywa związek pomiędzy Alice Culberth a ofiarą. Związek, który rzuca na śledztwo zupełnie nowe światło.
Afryka, zagadka, komandosi i… miłość?
Orlando – hollywoodzki gwiazdor odwiedza afrykański sierociniec. W czasie krótkiej wizyty poznaje Ewę, pracownika polskiej misji katolickiej i małego chłopca, którego znaleziono przy zwłokach kobiety. Zaintrygowany osobowością Ewy i kryminalną zagadką postanawia wrócić do Afryki. Wspólnie przywracają tożsamość zamordowanej, ale na tym jego przygoda się nie kończy. Aktor bierze udział
w nielegalnej i ryzykownej akcji komandosów...
Napisana z pazurem powieść kryminalno-sensacyjna nie stroni od silnych emocji
i rodzącego się uczucia dwojga dojrzałych ludzi, którzy nie są na to przygotowani. Akcja przenosi nas do Afryki, wpisując się w tamtejszy klimat i problematykę życia codziennego. Nietypowy sposób narracji oraz mocne, zarysowane psychologiczne postaci to niewątpliwe atuty tej książki.
Inspirowana „Władcą Pierścieni” powieść o walce złych i dobrych władców w Praświecie. Historia rozpoczyna się w momencie, kiedy Esdor, władca Krainy Cieni, znacząco przybiera na sile i sieje spustoszenie. Zwieńczeniem Jego zwycięstwa nad wszystkimi krajami Praświata ma być poślubienie królewny Lilianny, córki króla Gothardu. Księżniczka w drodze do znienawidzonego króla zostaje jednak uratowana przez wojowników. Od tej pory Lilianna wraz z członkami bohaterskiej drużyny: Artegorem, Bandim, Randolfem, Mankiem, Frankiem i Wilhelmem próbuje zawalczyć z Esdorem o swój kraj, a w szczególności o swoją duszę. Walka będzie pełna przygód, a droga do wolności prowadzić będzie przez liczne krainy Praświata.
Losy bohaterów tej książki - miejscami dramatyczne, a innymi razy wręcz przeciwnie, zabawne – to tylko pretekst, bowiem rozgrywają się na tle autentycznych wydarzeń z końca II wojny światowej i okresu utrwalania władzy ludowej na Górnym Śląsku. Dla mieszkańców tego regionu to czas wyjątkowo trudnych i bolesnych doświadczeń, które przekładają się na ich rodzinne, zawodowe i społeczne relacje. Żołnierska służba w Wehrmachcie, pod wodzą gen. Andersa czy u boku Armii Czerwonej - podobnie jak mordy, gwałty i grabieże ze strony „wyzwolicieli”, jak katorżnicze wywózki Górnoślązaków w głąb Związku Radzieckiego i dyskryminowanie ich nie tylko przez funkcjonariuszy aparatu bezpieczeństwa - nie podlegają tu ocenie. Są za to wplecione w dość barwą opowieść o ludziach, którzy to przeżyli, którzy od pokoleń są ze sobą zżyci, których łączy śląska tożsamość, mimo wielu przeciwności i zawiłości, jakie pochodzą z obcego im świata. W stylu typowym dla Jerzego Buczyńskiego, autora tej powieści, jej narracja nakreślona jest językiem literackim, natomiast dialogi zostały przytoczone gwarą śląską, w zapisie fonetycznym, co stanowi próbę możliwie wiernego, choć i tak trudnego do uchwycenia w pisowni, żywego języka.
Jonasz ledwo zaczyna wakacje i zostaje dotkliwie pobity. Kiedy uchodzi z życiem, poznaje chłopaka z autyzmem, który wydaje się mu nadzwyczaj tajemniczy. Wkrótce do jego miejscowości przyjeżdża iluzjonista. Życie Jonasza zaczyna nabierać rozpędu. Coraz więcej w nim zagadek i tajemnic. Nastolatek z dnia na dzień staje się częścią świata pełnego magii, czarów i nieprzewidywalnych wydarzeń. Wokół niego wciąż jednak toczy się normalne życie. Czy Jonasz dowie się, co wspólnego mają ze sobą pobicie, dziecko z autyzmem i iluzjonista? Od tego będzie zależało jego życie.
Książka skierowaną do młodzieży 15+. Inni to zaskakujące wydarzenia, tajemnice, budząca się miłość, magik sięgający poza iluzję i obca cywilizacja. Pośród tego wszystkiego młodzi ludzie, którzy muszą ratować swoje życie. Treść przyprawiona młodzieżowym slangiem, humorem i horrorem. Wyjątkowe science fiction.
Warkocz pokoleń"" to wpisana w dzieje śląskiej rodziny opowieść o ludziach prawdziwych, nie ""malowanych"", o ich zaletach i przywarach, osiągnięciach i klęskach, o ich życiu codziennym, jakże surowym i nieraz gorzkim, a przecież niepozbawionym barwy i humoru. O ludzkich zmaganiach z losem wśród zawirowań historii i zwykłym dążeniu człowieka do swego miejsca wśród innych, własnego dachu nad głową; do szczęścia, bezpieczeństwa, miłości? Ta tocząca się na przestrzeni ponad stu lat rodzinna saga to także szmat historii Śląska, pokazanej ?od wewnątrz?, nie przez pryzmat kronik i dokumentów, lecz oczami świadków - bez zbytniego patosu i ""cierpiętnictwa"", raczej z filozoficzną powściągliwością prostego człowieka. Jest to wreszcie opowieść na wskroś autentyczna. Celem jej spisania było niejako oddać głos naszym ""starzikom"" i ""prababkom w jaklach"", możliwie jak najwierniej p r z e k a z a ć ich obraz, ich sposób myślenia, wyznawane wartości, a także dawną obyczajowość i tradycjonalny tok życia śląskich wsi i robotniczych miasteczek.
W krótkich odstępach czasu znikają cztery osoby. Niedługo po tym ich ciała zostają odnalezione w niezamieszkałym domu. Co dziwne, chwilę po wkroczeniu do niego policji, funkcjonariusze zauważają w lesie przyglądającego się im człowieka w zakrwawionym ubraniu. Zatrzymany mężczyzna każe do siebie mówić imieniem jednego z aniołów. Po osadzeniu w areszcie rezygnuje z obrońcy, a jedyna rzecz, o jaką prosi, to gra – chce jakoś zabić czas. Czas, którego Jade Reflin i jej partner nie mają, gdyż każda upływająca godzina oddala ich od znalezienia wyjścia z ciemnej doliny.
Tym razem bohaterowie Beboka muszą połączyć siły, aby uporać się ze strzygą, która szuka zemsty za wyrządzoną w poprzednim życiu krzywdę. Gdy w jednym z wrocławskich klubów zostają znalezione zwłoki mężczyzny ze zmasakrowaną twarzą, nikt się nie spodziewa, że historia miała swój początek dużo wcześniej, w zupełnie innym miejscu. Z przyczyn formalnych Duńczyk, a właściwie inspektor Marcin Sawczuk, zostaje odsunięty od sprawy, dlatego o pomoc prosi Tomasza Radwana. Dziennikarskie śledztwo, wspierane nieformalnie przez Duńczyka oraz hakera Trolla, sięga od niemieckiej Kolonii po białoruską granicę. Czy zamieszany w morderstwo biznesmen, zaginiona młoda Białorusinka, podobnie wyglądające i odnalezioneprzed laty w zupełniej innej części kraju zwłoki mają ze sobą coś wspólnego? Jak znaleźć mordercę, skoro nikt nie jest tym, za kogo się podaje?
Muzyka nagle ucichła i nastała głucha cisza, a w progu wejścia do domu stanął Adam, spoglądając na miejsce, w które obecnie wszyscy kierowali swój wzrok (...)"
To miała być jedna z najpiękniejszych nocy w jego życiu. Jednak szybko zamieniła się w największy koszmar. Teraz Aleks ma jedno marzenie - cofnąć czas do tamtego wieczoru i zapobiec katastrofie, która całkowicie zmieniła jego życie.
Szukając siebie to pełna emocji powieść, opowiadająca o bólu, cierpieniu i stracie młodego chłopaka, który musi zdecydować jak będzie wyglądała jego przyszłość.
Czy demony przeszłości pozwolą o sobie zapomnieć?
Dwa serca bijące we wspólnym rytmie... Igor i Gaja są dla siebie wszystkim, jednak w ich życiu pojawia się moment, gdy jedno z serc zwalnia. Zaczyna się walka o życie. Czy wystarczy im czasu na spełnienie wszystkich swoich marzeń? "Jeszcze jedno marzenie" to opowieść o stracie, chorobie, smutku, nadziei, wewnętrznej sile, przyjaźni oraz miłości na dobre i na złe.
Rybnik to dobry adres. Nie tylko dla miejsca zamieszkania. Także dla szukających atrakcyjnych miejsc rekreacji, aktywności ruchowej, uprawiania sportu.To miasto przyjazne turystom pieszym, cyklistom, biegaczom długodystansowym, miłośnikom nordic walkingu, jazdy konnej, żeglarstwa i kajakarstwa.Łączy ich potrzeba dostępu do przestrzeni wolnej od cywilizacyjnego zgiełku, oferującej bliski kontakt z przyrodą. Taką przestrzeń znajdą w Rybniku.Aleksander Żukowski
To autentyczna relacja Piotra Kulczyny - ojca, który wraz z synem, Pawłem, wybrał się na swoisty podbój dalekiej Syberii i Mongolii, by w drodze powrotnej do Polski przemierzyć jeszcze wielokulturowy region Kaukazu. Ponad 21 tys. kilometrów przemierzonych w 6 tygodni 30-letnią terenową toyotą. Jak na wytrawnych poszukiwaczy przygód przystało, w spartańskich warunkach, nierzadko zdani tylko na siebie, przeżyli i zobaczyli wiele, o czym nie sposób przeczytać w najlepszych przewodnikach. Wszak Syberia, Mongolia i Kaukaz mienią się nie tylko egzotyką Wschodu, ale też wciąż wieloma miejscami, do których cywilizacja Zachodu jeszcze nie dotarła.
Syn wiceszefa policji znika w podejrzanych okolicznościach, a na miejscu domniemanej zbrodni technicy znajdują ślady jego krwi. Rozpoczyna się pozornie typowe śledztwo, które szybko spowija mgła niejasności, gdy na jaw wychodzą dziwne zachowania Erica McAleera oraz tożsamość mężczyzny, z którym spotkał się tuż przed zniknięciem. Podczas przeszukania mieszkania, James Adams – detektyw z wydziału zabójstw w Cleveland – znajduje dziwnego, martwego owada. Niecodzienne odkrycie postanawia skonsultować z entomologiem, który uświadamia mu, że przypadki nie istnieją.
W tym samym czasie młodszy kolega Adamsa zza ściany – detektyw David Ross - zostaje przydzielony do zbadania zwłok porzuconych w kolejowym magazynie. Wszystko wskazuje na to, że ofiara nie żyła już od kilku miesięcy, ale nikt nie potrafi wyjaśnić, jak się tam znalazła. Podczas sekcji patolog znajduje w ciele nieboszczyka szereg toksyn, które składem przypominają jad pewnego pajęczaka.
Detektywi nie przypuszczają, że z dnia na dzień pozostaje coraz mniej czasu, a każdy ich krok jest poddawany skrupulatnej analizie. Nie mają też pojęcia, o jaką stawkę toczy się gra, w którą ktoś każe im grać. Dopiero po zniknięciu samego kapitana - Arthura Goldwyna – wszyscy zaczynają zadawać sobie pytanie: co tak naprawdę się dzieje?
Bardzo osobista, miejscami refleksyjna opowieść o wyprawie do grobu św. Jakuba, jednego z apostołów Chrystusa. Starodawny szlak tej wędrówki, określany mianem camino, cieszy się coraz większą popularnością, zwłaszcza wśród pielgrzymów z Europy Zachodniej. Z jednej strony książka stanowi niejako dziennik z podróży, z drugiej zaś posłużyć może jako swoisty przewodnik. Prócz wielu trafnych spostrzeżeń i praktycznych wskazówek, autor nie stroni od własnych wynurzeń, które zdradzają jego życiowy bagaż, częstokroć zdrowy dystans do rzeczywistości, ale też skłaniają do przemyśleń. W poczuciu niepewności, w zderzeniu z własnymi słabościami, autentyczność jego przeżyć na Szlaku św. Jakuba uczy również pokory.
Karty Godulowej sagi odsłaniają tajemnice niezwykle burzliwego, zarazem fascynującego życia Karola Goduli - wybitnego Ślązaka, który znalazł poczesne miejsce w jakże zawiłej historii Górnego Śląska. Urodził się w Makoszowach, pod koniec XVIII wieku. W małym, drewnianym kościółku w Przyszowicach (dziś w Borowej Wsi) przyjął chrzest. Kształcił się u cystersów w Rudach i czeskiej Opawie, po czym jako młodzieniec przybył do pałacu hrabiego Ballestrema w Pławniowicach, abyz czasem stać się zarządcą jego majątku. Sam jednak - dzięki tytanicznej wręcz pracyi nieprzeciętnemu jak na owe czasy wykształceniu - stał się największym magnatem przemysłowym na Górnym Śląsku, a jego bajecznej fortuny i sławy zazdrościli mu wszyscy. Nie bez powodu zdobył sobie przydomki Króla Cynku czy też Króla Węglai Stali.Wzbudzał szacunek, uznanie, ale też nienawiść i... przerażenie, wszak ludność Rudy Śląskiej, Biskupic, Zabrza, Bytomia czy okolicznych wiosek odczuwała przed nim prawdziwy strach. Uchodził bowiem za dziwaka, ponurego samotnika, a nawet okrutnika... Widywano go, jak kulejąc niczym potępieniec, przemierza pola, łąkii bezdroża. Nieraz też błądził pomiędzy grobami cmentarza w Lyskach, gdzie pochowano jego rodziców, wywodzących się z sąsiednich Gaszowic, nieopodal Rybnika. Zabobonni ludzie zwali go Sługą Czarta, Czarodziejem, Diabłem z Rudy. Uważali,że kramarzy z Nieczystymi Siłami, a przecież niejednokrotnie odwiedzał ks. Józefa Szafranka, powszechnie szanowanego za patriotyczne przekonania proboszcza jednej z bytomskich parafii.Miał wspaniały, pełen przepychu pałac w Szombierkach, piękny dwór w Rudzie Śląskiej, a mieszkał w zwykłej, drewnianej chacie. Był najbogatszym przedsiębiorcąna Śląsku, właścicielem licznych kopalń, hut i cynkowni, ogromnych majątków ziemskich w Szombierkach, Orzegowie, Bobrku i Bujakowie. Posiadał krocie talarów,a jadał... tłuczone kartofle z zsiadłym mlekiem. Jakim więc był człowiekiem? Czy niby tylko bezduszną, doskonałą machiną do mnożenia pieniędzy? Jakie nosił w sobie uczucia? Był potworem wzbudzającym grozę i trwogę, czy też potrafił okazywać ludziom życzliwość i przyjaźń? Czy w jego sercu kiedykolwiek zagościła miłość?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?