Po burzy w lesie Sedrig odnajduje nagą, nieprzytomną dziewczynę, która nie pamięta swojej przeszłości. Młodzieniec postanawia jej pomóc, nieświadomy, że tym samym ściąga na siebie, dziewczynę i pomagających im ludzi uwagę najgroźniejszej istoty z północy. Zaczyna się walka o przetrwanie – Sedrig i jego towarzysze muszą stawić czoła bezlitosnemu łowcy, który nie cofnie się przed niczym, by zdobyć dziewczynę.
Czy uda się jej uchronić przed grozą łowcy? Czy odkryje swoją przeszłość? Kim jest i jaki ma związek z Klątwą Kryształu?
„Klątwa Kryształu” to opowieść, która przeniesie czytelnika w świat pełen magii i dzikiej przyrody, gdzie słowo ma większą moc niż życie, zemsta leczy rany, wizje szeptuchy wykraczają poza wszelkie podziały, a przeznaczenia nie da się oszukać.
Żyjemy w czasach newralgicznych, niebezpiecznych, wręcz przełomowych, kiedy to rozstrzygają się losy ludzi i całego świata – dalszego istnienia na Ziemi – zaś każdy człowiek ma do wyboru dwie drogi: albo niewolę i unicestwienie, albo wolność i pełnię miłości. Czasu jest coraz mniej, a stawka w tej grze jest niezwykle wysoka, bowiem podejmowane decyzje zaważą zarówno na przyszłości, jak i teraźniejszości każdego z nas. A jako że wszyscy jesteśmy ucieleśnieniem stwórcy, źródła, boga, zasługujemy na wszelkie dobro, pokój i szacunek – warto zatem spróbować zbliżyć się ku prawdzie i odkryć skrywane dotąd tajemnice, by ocalić duszę, póki jeszcze jest to możliwe. By ocalić siebie.
Czy zdecydujemy się zaufać prawdzie?
Jakub Luty oraz Daniel Borowczak, policjanci znani z powieści „Dług krwi”, powracają do Ożarowa Mazowieckiego, by rozwiązać następną tajemniczą sprawę. Właśnie zaginęła jedna z mieszkanek miasta, a okoliczności jej zniknięcia są co najmniej dziwne… W dodatku nikt nie wie, co mogło się z nią stać. Czy została porwana? A może z jakiegoś powodu sama uciekła? Czy w ogóle jeszcze żyje?
W pętli niedomówień i zagadek na jaw wychodzą kolejne tajemnice i mroczne sekrety, skrzętnie skrywane przed światem pod maską tradycyjnej, przykładnej rodziny, zaś policjanci coraz bardziej gubią się w domysłach i scenariuszach domniemanych wydarzeń. Tymczasem dni mijają, rozwiązania nie widać, a czas ucieka – zwłaszcza że w sprawę zaczynają mieszać się wścibscy dziennikarze, starający się za wszelką cenę udowodnić nieporadność policji. Tylko kto jest tym razem przeciwnikiem? Kto jest winny? Despotyczny mąż? Chciwy sąsiad z przeszłością, na co dzień grający rolę szanowanego i wpływowego człowieka? A może odrzucony i skonfliktowany z ojcem syn? No i najważniejsze – gdzie jest Stanisława Stanisławska?
Grzegorz Gołębiowski, na co dzień ekonomista i nauczyciel akademicki, powraca ze swoją piątą powieścią. „Zaginiona”, która powstała na podstawie prawdziwych wydarzeń, jest jego kolejną i oczekiwaną przez Czytelników próbą zmierzenia się z tematyką sensacyjno-kryminalną. Autor zadebiutował w 2018 r. powieścią „Cień przeszłości”, stanowiącą pierwszą część serii o przygodach genealoga Adama Floriańskiego. Od tego czasu grono jego wiernych Czytelników stale się powiększa, a następne części serii – „Dziedzictwo”, „Dług krwi” oraz „Rodzinny sekret” – ugruntowały jego pozycję jako pisarza powieści obyczajowych i kryminalnych. Najnowsza książka nie jest kontynuacją cyklu, jednak można w niej spotkać postacie znane z wcześniejszej powieści. Grzegorz Gołębiowski mieszka w Ożarowie Mazowieckim – mieście, które pokochał i w którym dzieje się akcja „Zaginionej”. W 2022 r. został wyróżniony przez władze gminy honorową nagrodą indywidualną „Felicja”, przyznaną przez Radę Miejską Ożarowa Mazowieckiego.
Monika Lipka, utalentowana specjalistka od marketingu, zostaje wysłana na prowincję, by zrealizować nietypowe zlecenie. Wyrusza do powiatu krośnieńskiego, malowniczej krainy, która skrywa wiele tajemnic. W trakcie swojej podróży Monika odkrywa nie tylko uroki natury, ale także fascynujących ludzi, którzy zmieniają jej spojrzenie na życie.
Czy Monika poradzi sobie z wyzwaniem i stworzy kampanię, która pozwoli mieszkańcom spojrzeć na swój region zupełnie z innej perspektywy? Jakie sekrety kryje to urokliwe miejsce? „W splotach rzek” to opowieść o odkrywaniu siebie, przyjaźni i miłości w sercu polskiej prowincji.
Polityka to obszar, który może budzić mieszane uczucia. Dla niektórych stanowi nieodłączną część życia obywatelskiego, dla innych jest źródłem konfliktów i negatywnych emocji. Niniejsza książka jest krytycznym podsumowaniem roku rządów „Koalicji 15 października”. Stanowi manifestację buntu wobec tego, co obserwujemy w polskiej polityce po wyborach parlamentarnych w 2023 roku. Autor poprzez pryzmat najważniejszych, jego zdaniem, i zarazem charakterystycznych dla tego okresu wydarzeń poddaje analizie i głębszej refleksji wybrane wątki.
Jednym z podstawowych celów opracowania jest zwrócenie uwagi Czytelnika na sposób sprawowania rządów i wynikające z tego zagrożenia, a także podniesienie świadomości obywatelskiej. Kierując się dobrem Polski, Autor podkreśla wagę dokonywanych wyborów przy urnach wyborczych, co uważa za szczególnie istotne w kontekście wyborów prezydenckich w 2025 roku. Wskazuje, jak ważne jest świadome uczestnictwo w życiu politycznym, oparte na zrozumieniu systemu politycznego, obecnych w nim mechanizmów, wydarzeń i zjawisk, ponieważ to my jako obywatele mamy realny wpływ na to, jak będzie wyglądała rzeczywistość w kraju, w którym żyjemy.
Andrzej Urbaniak – absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, z zawodu biegły rewident prowadzący własną kancelarię, z zamiłowania baczny obserwator życia społecznego, gospodarczego i politycznego.
Przyszli rodzice często czują się zagubieni w gąszczu zasad, zakazów i porad. Koncentrując się na zapewnieniu dziecku najlepszych warunków, można jednak zgubić to, co najważniejsze, czyli radość z bycia rodzicami. Celem książki jest ukazanie, jak z głową przejść przez ciążę i pierwsze lata rodzicielstwa, umożliwiając dziecku zdrowy rozwój oraz budując z nim bliską więź, a jednocześnie nie wywracać całego swojego życia i planów zawodowych do góry nogami. W oparciu o osobiste doświadczenia nabywane w wielokulturowym środowisku i obserwowane trendy autorka zaleca powrót do korzeni poprzez wsłuchanie się w indywidualne potrzeby matki i dziecka oraz kierowanie się zdrowym rozsądkiem. Zachęca do szukania własnej drogi rodzicielstwa, wypełnionej radością, miłością i świadomą obecnością, traktując dziecko jako partnera w tej przygodzie.
Anna Tyszkiewicz jest szczęśliwą mamą Wiktorii i Piotra. Wspieranie dzieci w dojrzewaniu i odkrywaniu świata skutecznie łączy z rozwojem zawodowym. Jest absolwentką Szkoły Głównej Handlowej, gdzie zdobyła tytuł doktora nauk ekonomicznych. Prowadziła badania naukowe i poszerzała wiedzę na prestiżowych uczelniach zagranicznych – na Uniwersytecie w Oksfordzie i w Institut d'Etudes Politiques w Paryżu. Mieszkała w Brukseli, gdzie urodziła i wychowywała dzieci. Ze względu na pracę dużo podróżuje i rozmawia z rodzicami z całego świata. Książka ta podsumowuje doświadczenia macierzyńskie zarówno autorki, jak i innych rodziców – wraz z ich najlepszymi, ale też trudnymi chwilami.
Mateusz Kijowski – kiedyś informatyk, teraz taksówkarz, zazwyczaj aktywista, obecnie w pół drogi na emigrację wewnętrzną.
Robert Paśnicki – autor niszowy o ustalonej renomie. Ostatnio opublikował „Nadzjawiska”, w przygotowaniu „Otwory”. Aktywny w mediach społecznościowych i prasie lokalnej.
Mateusz Kijowski i Robert Paśnicki w swojej książce „Kocioł. Protokół z kontroli okresowej” zabierają nas w niezwykłą podróż przez meandry własnych umysłów. Ich wnikliwa, nieco zaczepna, a przy tym zabawna dysputa pozwala nam spojrzeć z wyraźnym sceptycyzmem na otaczającą nas rzeczywistość. Choć autorzy przechodzą od jednej kwestii do drugiej, mieszając je w kotle tego, co im w duszy (i w głowie) gra, to otrzymujemy w miarę spójny i chyba dość gorzki obraz polskiej rzeczywistości. Niezależnie od tego, czy zgadzamy się z ich poglądami, czy zupełnie je odrzucamy, warto przynajmniej skonfrontować zawarte w książce spostrzeżenia z własnymi opiniami i zapytać samych siebie: Jak to tak właściwie z nami jest?
„Kreatywne dziecko. Klucz do rozwoju i odkrywania talentów“ to wyjątkowy poradnik, mający za zadanie przede wszystkim pomóc rodzicom i nauczycielom wspierać rozwój kreatywności dzieci.
Książka zawiera różnorodne ćwiczenia, gry, zadania twórcze, które pomogą dorosłym formować u maluchów w życiu codziennym oryginalne, nieszablonowe myślenie, obudzić ich wyobraźnię, fantazję oraz chęć tworzenia czegoś nowego.
Dzięki zawartym w książce testom czytelnicy mają też możliwość zbadać poziom swojej własnej kreatywności, zaś zadania twórcze pomogą im ten poziom podwyższyć.
Książka ta z pewnością umożliwi rodzicom kształtowanie należytych warunków do rozwoju kreatywności ich małych pociech poprzez stworzenie im odpowiedniego środowiska.
W poradniku autorka umieszcza m.in. rysunki własnego autorstwa, na które nie sposób nie zwrócić uwagi. Przy ich tworzeniu czerpała ona inspirację z życia codziennego zwyczajnych ludzi. Za pomocą takich obrazków czytelnik ma szansę odkryć, że sztuka i kreatywność mogą być częścią życia każdego z nas.
Książka pod patronatem Polskiego Stowarzyszenia im. Janusza Korczaka
Obecnie często promuje się przerażające wizje apokaliptyczne, ale nie po to powstało Objawienie św. Jana, by straszyć ludzi. Jan podkreśla, że szczęśliwy jest ten, który czyta słowa Apokalipsy, szczęśliwi są także ci, którzy będą tego słuchać. Księga ta pełna jest dziwnej symboliki i niezwykłych wizji, które jednak można zrozumieć – przynajmniej częściowo – dzięki znajomości kontekstu kulturowego i językowego Kościoła końca I wieku.
Dla nas, czytelników i słuchaczy Apokalipsy najważniejsza jest jednak nie analiza egzegetyczna poszczególnych wyrazów i zawartych w nich idei. Pisząc prolog do swojej księgi, Jan pragnął przedstawić nam Boga bliskiego, kochającego, z utęsknieniem wyczekiwanego. Chciał, byśmy się zachwycili słowami płynącymi od Najwyższego zasiadającego na tronie, od którego zależą losy całego świata i całej ludzkości, a który darzy nas życzliwością i bezwarunkowo kocha. Groźny i potężny Bóg jawi się jako ktoś miłosierny i łaskawy, którego nie musimy już się lękać, który przynosi „łaskę i pokój”. Objawienie ma zapewnić Kościół o ustawicznej trosce Jezusa Arcykapłana, który ciągle sprawuje służbę w Świątyni Niebieskiej. Jest on bowiem sprzymierzeńcem nawracających się grzeszników i działa na ich korzyść, występując w ich obronie. Dlatego właśnie Apokalipsa jest Dobrą Nowiną dla Ciebie!
Oddajemy do rąk Czytelnika pierwszy z czterech tomów opracowania.
„Krzysio Kłaczek” to niesamowita opowieść przeznaczona dla dzieci i nie tylko, pokazująca czytelnikom, że warto walczyć o swoje dziecięce marzenia, podążać za swoimi pasjami, a także wspierać dzieciaki w rozwijaniu ich talentów – nawet tych dość osobliwych.
Głównym bohaterem książki jest chłopiec o imieniu Krzyś, który ma dość nietypowe hobby – od przysłowiowego „zawsze” fascynują go włosy. Uwielbia je zbierać i się im przyglądać. Początkowo rodzina i otoczenie nie akceptują jego pasji. Wszystko się jednak diametralnie zmienia, gdy trafia do nowej szkoły, zyskuje nazwisko Kłaczek, a nowa nauczycielka traktuje bardzo poważnie jego zainteresowanie włosami, z całych sił wspiera go i angażuje w jego hobby całą klasę, wierząc, że wyniknie z tego coś więcej.
Jest to historia ukazująca ważną życiową prawdę: inny niekoniecznie znaczy gorszy, a z pozoru dziwne dla otoczenia upodobania mogą okazać się w przyszłości atutem. Ważne, by nie przejmować się zbytnio opiniami innych, tylko wytrwale dążyć do upragnionego celu.
Poza ciekawą, nietuzinkową historią w książce uwagę przykuwają również ilustracje, które można pokolorować – „Krzysio Kłaczek” to także książka do kolorowania!
„Wydaje się, że najlepszym sposobem na przetrwanie jest zamienienie się w twierdzę – stary, średniowieczny sposób obrony. Krzysio do tej pory nic lepszego nie wymyślił. Takie oblężenie mogło trwać nawet kilka godzin. Przeciwnicy bywali uparci. Albo natrętni… A może zazdrośni? Trudno właściwie powiedzieć, dlaczego oni tacy byli. Może sami chcieli dokonać niezwykłego odkrycia, tylko brak im było… czego? Mama powtarzała kilka razy na dzień: »Nie mam czasu«, tata: »Nie mam pieniędzy«. Koledzy z klasy nigdy nie mówili o swoich brakach, ale to już Krzysio sam najlepiej mógł określić: nie mieli rozumu. Kłaczki wyraźnie ich nie interesowały, ale czy to był powód do udaremniania badań innych? Jedno jest pewne: wszystkim brakowało jakiejś rzeczy, na punkcie której można się zafiksować (…)”.
Fragment
Wieczne Cesarstwo po przegranej wojnie na kontynencie Wolnych Ludzi samo staje się celem ataku. W prowincjach zewnętrznych szerzą się niepokoje. Rozpoczyna się wyścig zbrojeń, w którym pierwsze skrzypce gra przenośna broń energetyczna o potencjale magii bojowej. Drugi tom cyklu „Upadek Cesarstwa” to awanturnicza powieść, pełna poczucia humoru, nieoczekiwanych zwrotów akcji i przygód ukazanych lekkim piórem przez Krzysztofa Barrek w oryginalnym, wyjątkowo barwnie przedstawionym uniwersum. Kolejny raz bojowy mag Nidro, złodziejka Sena i Kami, przedstawicielka obcej rasy, zabiorą nas w niezapomnianą podróż pełną magii, tajemnic i niebezpieczeństw, która jeszcze mocniej zwiąże ze sobą losy naszych bohaterów. Stawka w grze jest wysoka – zbliża się wojna, jakiej świat jeszcze nie widział, z kolei ludzkość, jeśli chce przetrwać, będzie potrzebować jak nigdy przedtem swoich bojowych magów.
Przy ulicy Młynarskiej 77 życie mieszkańców upływa spokojnie i nie zapowiada się, aby coś miało ten spokój zakłócić… aż do momentu, gdy do kamienicy wprowadzają się nowi lokatorzy – Pelagia i Józef Cebulowie z synem. Ich pojawienie się nie uchodzi uwadze sąsiadów z naprzeciwka, którzy już pierwszego dnia nabierają podejrzeń wobec nowych mieszkańców. Początkowe drobne nieuprzejmości, złośliwości i słowne przepychanki przeradzają się w zagorzałą wojnę, w której nie brakuje wyzwisk, rękoczynów, a nawet interwencji milicji. Każdy fałszywy ruch jednej strony staje się powodem do radości i chwilowego tryumfu drugiej. Żadna z rodzin nie przepuści najmniejszej okazji, aby dogryźć przeciwnikom, skompromitować ich i uprzykrzyć im życie, bo przecież każdy wie, że nie chodzi o to, aby nam było lepiej, ale żeby sąsiadowi było gorzej…
Splot humorystycznych i niekiedy absurdalnych sytuacji prowadzi do zabawnych nieporozumień i zaskakujących zwrotów akcji, jednak nic nie wskazuje na to, aby „święta wojna” miała się zakończyć.
Jak daleko posuną się przedstawiciele zwaśnionych rodów? Do czego doprowadzi zaogniający się konflikt między sąsiadami? Czy istnieje taka siła, która położy kres ich ponad trzydziestoletniej wojnie?
„Baśka to ja!” to świetna, żywiołowa, pełna humoru powieść dla dzieci, opisująca perypetie rezolutnej, inteligentnej i bardzo wygadanej dziewczynki, która jest ciekawa świata, ale też i skłonna do psot. Tytułowa bohaterka nie raz wpada w tarapaty, jednak za każdym razem zgrabnie udaje jej się z nich wybrnąć. Nieustannie walczy z owsikami, wszami i dentystami; umiera bez słodyczy, a własną rodzinę doprowadziła do „rozstroju zdrowia”. Potrafi świetnie się bić, zrobić sobie makijaż i wyhodować Podśmierdka.
Nietuzinkowa fabuła, napisana przystępnym i zarazem dowcipnym językiem, sprawia, że książka wciągnie z pewnością nie tylko małych, ale i dorosłych czytelników. Przy tej powieści bez wątpienia świetnie bawić się będą nie tylko dzieci.
Baśka nieustannie mierzy się z nowymi pojęciami, które stara się wytłumaczyć sobie i innym. Autorka celowo wprowadza w książce trudne słowa, które ostatecznie okazują się takie tylko z nazwy, bo – wbrew pozorom – współczesne dzieci wiedzą i rozumieją znacznie więcej, niż się dorosłym wydaje. Zaś historia Baśki bawi i uczy – między innymi miłości i więzi rodzinnej, odpowiedzialności, przebaczenia, radzenia sobie w trudnych sytuacjach. Czego jeszcze? Przekonajcie się sami.
Akcja tej niezwykłej powieści rozgrywa się na kilku płaszczyznach, na tle metaforycznego rysu polsko-ukraińskiego konfliktu oraz losu „pokolenia rocznik 23”.
Sensacyjne, acz przypadkowe wplątanie w akcje światowych wywiadów, w tym osławioną aferę „Żelazo”, warunki tworzenia w PRL, do tego: przykry rozbrat przyjaźni, odkrywanie własnej tożsamości oraz dramat trzeciej miłości – wszystkie te wątki łączy osoba głównego bohatera – pioniera polskiej animacji – Władysława Nehrebeckiego.
„Pioniera cechuje upór w dążeniu do celu. W przypadku Władysława Nehrebeckiego celem było zgłębienie tajników filmu animowanego, specyficznej i mało przed nim w Polsce znanej dziedziny twórczości. Z całą pewnością Nehrebecki był liderem zespołu zapaleńców, którzy zapragnęli w naszym kraju robić coś z niczego. Nehrebeckiego interesował szczególnie ruch rysunkowych postaci; przekonanie, że w tej zabawie wszystko jest możliwe. Jego bogata wyobraźnia była rezerwuarem pomysłów na kolejne filmy animowane. Dorobek Władysława Nehrebeckiego jest wizytówką Studia Filmów Rysunkowych i ważną częścią historii polskiej i światowej animacji.”
Bronisław Zeman
„Pierwszemu podaj zupę mężowi!” to wielopokoleniowa opowieść o kobietach, które noszą w sobie ból i dziedzictwo przodkiń zapisane w kodzie rodu pełnym tajemnic, cierpienia i niezłomności.
Ich życie, toczące się na tle burzliwych wydarzeń XX i XXI wieku, jest pełne trudnych wyborów, pasji, wiary i samotności. To historia o losach kobiet wplątanych w sieć rodowych traum i patriarchalnych ograniczeń, ale także o ich niezwykłej sile. Każda z bohaterek stawia czoła codziennym wyzwaniom, mierzy się z niezrozumieniem, samotnością i stratą, próbując jednocześnie odnaleźć siebie i przekazać potomkiniom odwagę oraz wolność. To historia o sile kobiecej natury, o splocie losów niczym nici na tkackiej ramie, które tworzą żywy gobelin pełen miłości, strat i odrodzenia.
„Pierwszemu podaj zupę mężowi!” to hołd dla tych, które tkają życie – dla kobiet, które są krwią i korzeniem swojego rodu.
„Mikropowieść >>Handlarz>Piekielnych Czeluściach<< u Paula. Ten dobry przyjaciel handlarza jest demonem uczłowieczonym i właścicielem lokalu o tej właśnie nazwie. Mimo że w imprezach knajpiarskich biorą udział bohaterowie z zaświatów – demony i anioły – klimat i atmosfera w lokalu są takie same jak w każdej małomiasteczkowej społeczności. Autor książki zaprasza czytelników do świata, który w pewnych kręgach społecznych wzbudza niepokój. Świata niektórych grup młodzieży, przekładających wirtualne zdarzenia ponad otaczającą codzienność, co bardzo często prowadzi na rozdroża bez sensu. Jednak tytułowy handlarz ulega jak najbardziej rzeczywistej ludzkiej namiętności, a walczące o jego duszę diabelskie demony ponoszą klęskę z człowieczą miłością – triumfuje wielkie uczucie! Warto sięgnąć po tę książkę”.
Bogdan Dworak (zawierciański poeta, prozaik i gawędziarz)
„Labirynty życia” to poruszająca opowieść o dorastaniu, przyjaźni i trudach codziennego życia w powojennej Polsce. Autor zabiera nas w sentymentalną podróż do małego miasteczka, gdzie wraz z grupą przyjaciół przeżywa młodzieńcze przygody, pierwsze miłości oraz podejmuje niełatwe decyzje, które na zawsze odmienią ich losy. Wspomnienia te przeplatają się z pełnym ciepła pamiętnikiem ojca, który ukazuje trudy życia na wsi i walkę o lepszą przyszłość.
Dracon jest malarzem. Mieszka na obrzeżach małego miasta u boku pięknej Navi, pędząc życie spokojne oraz szczęśliwe, tworząc obrazy i wierząc, że będzie tak już zawsze…
Niestety, pewnej nocy Navi przepada bez wieści, porwana przez tajemniczą kobietę w złotej masce, wyjętą wprost z najgorszych koszmarów. A to sprawia, że cały świat Dracona w jednej chwili wali się w gruzy. I choć mężczyzna wie, że jest słaby, a o broni i magii słyszał tylko w starych baśniach, zdaje sobie sprawę, że jedynie on może ocalić ukochaną. Albo chociaż spróbować…
Czy uda mu się odnaleźć Navi i przeżyć? Kim jest złowroga postać w masce? Cóż, pewne jest tylko jedno – od tej chwili świat Dracona nieodwracalnie się zmieni. A wszystko rozstrzygnie się w mrocznym i niedostępnym Noctusgrodzie…
„Navi” to opowieść o miłości i stracie, ale też o determinacji i przełamywaniu własnych słabości w obliczu wydarzeń oraz kłopotów, które na pierwszy rzut oka wydają się beznadziejne i nie do pokonania. Ale jest to też historia o maskach – tych, które nosimy na co dzień i zmieniamy w zależności od okoliczności. O obliczach wystawionych na pokaz, by za pogodnym uśmiechem skryć ból i problemy. Jest to opowieść o nas…
Layla miała wszystko – idealne życie, bogatych rodziców, luksusowy dom i mnóstwo przyjaciół. Jednak jeden moment wystarczył, by wszystko legło w gruzach. Skandal, który mógł zrujnować reputację firmy jej rodziców, zmusił ich do podjęcia drastycznych działań. W obawie przed kompromitacją, wysłali Laylę do Miami, by odcięła się od plotek i rozpoczęła nowe życie. W upalnym mieście, daleko od dotychczasowych trosk, Layla spotkała ludzi, którzy pomogli jej nie tylko odnaleźć się w nowym otoczeniu, lecz także na nowo zrozumieć samą siebie. Czy uda jej się uciec przed przeszłością, czy też los ponownie wystawi ją na próbę?
Narodziny głębokiej miłosnej relacji to prawdopodobnie najpiękniejsza i najtrudniejsza rzecz, jakiej można doświadczyć. Może być impulsem do emocjonalnego dojrzewania i odkrywania prawdziwego sensu życia. Właśnie tym jest dla Karoli i Jędrka, którzy poznają się na koncercie i oboje ulegają pełnej emocji chwili. On jest wschodzącą gwiazdą, a ona z pozoru zwykłą dziewczyną. Na kartach tej książki znajdziesz barwny opis początków ich wspólnej podróży.
„Wszystko różowe” to powieść o kobiecej uczuciowości i miłości w jej wszystkich wymiarach – od głębokiej emocjonalności aż po pełną pasji erotykę.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?