Silent Hill: Początki – części 1-4 to autorskie spojrzenie na pierwsze lata istnienia legendarnej serii, obejmujące kulisy powstawania jej pierwszych czterech odsłon, towarzyszących im ekranizacji, remasterów, remake’ów czy produktów pobocznych, takich jak gry mobilne, komiksy czy nowelizacje. Ale to także solidna dawka publicystyki, spoglądająca na przedstawione w niej zagadnienia ze świeżej perspektywy – przeczytacie o inspiracjach i znaczeniach ukrytych w pracy japońskich artystów, sektach i kultach, prawdziwych miejscach wykorzystanych w grach, a także tematach trudnych do przełknięcia – samotności mężczyzn, stalkingu, przemocy wobec dzieci czy psychologizacji przestrzeni, wszystko rzecz jasna kontekście wydarzeń przedstawionych w cyklu.
Wersja książki z okładką z gry Silent Hill 4.
Przemysław Semczuk, autor między innymi bestsellerowego Wampira z Zagłębia, za którego zdobył Kryształową Kartę Polskiego Reportażu (2017), powraca w trzymającej w napięciu historii. Na warszawskich ulicach rozgrywają się sceny niczym z amerykańskich filmów gangsterskich. Bandyci strzelają bez ostrzeżenia. Rabują utarg ze sklepu, napadają na strażników przed pocztą i atakują konwój z utargiem z Centralnego Domu Towarowego. Bezpieka i milicja podejrzewają, że za „napadami warszawskimi” mogą stać ci sami ludzie, którzy dla okupu porwali Bohdana Piaseckiego, syna wpływowego polityka, przewodniczącego Stowarzyszenia PAX, a przed wojną przywódcy faszystowskiej Falangi. Wśród tysięcy podejrzanych są ludzie z pierwszych stron gazet, aktorzy, politycy, dziennikarze, a nawet seryjny zabójca kobiet. W końcu na trop bandytów wpada oficer z prowincji. W nagrodę zostaje… wyrzucony z milicji. Dokumenty odtajnione w 2019 roku przez Główne Archiwum Policji, ujawniają nieznane wątki i sensacyjny finał najdłuższego śledztwa kryminalnego w historii PRL.
Dlaczego płacimy za oszukiwanie samych siebie? Czy robot może emocjonalnie złamać człowieka? Jak wielkie firmy wykorzystują naszą samotność? Natalia Hatalska pozwala inaczej niż dotychczas spojrzeć na to, czym jest życie w XXI wieku, odkryć i zrozumieć mechanizmy kierujące relacjami, technologią i polityką. Jej książka zmusza do tego, byśmy się zatrzymali i zadali sobie najważniejsze pytania: Czy można powstrzymać rozwój technologii? Co nas czeka, gdy inżynieria genetyczna pozwoli na hodowanie ludzi na szeroką skalę? Gdzie jest granica postępu technologicznego, o ile w ogóle taka granica istnieje? To ostatni moment na zadanie niektórych z tych pytań i szukanie na nie odpowiedzi. Natalia Hatalska mówi o najważniejszych problemach współczesnego świata: o samotności, manipulacji, dezinformacji, a także o technologii, która może przejąć nad nami kontrolę. Nie daje gotowych odpowiedzi, lecz poszerza perspektywę. Prowokuje do tego, byśmy gruntownie przemyśleli nasz stosunek do rzeczywistości XXI wieku. Natalia Hatalska – analityczka trendów, publicystka, założycielka i prezeska instytutu badań nad przyszłością infuture.institute. Zaliczana do dziesięciu najważniejszych autorytetów polskiego biznesu. Nagrodzona tytułem Digital Shaper w kategorii wizjoner – przyznawanym osobom, które mają ponadprzeciętny wkład w rozwój gospodarki cyfrowej w Polsce. „Financial Times” umieścił ją na liście New Europe 100 – stu osób z Europy Środkowo-Wschodniej, które zmieniają społeczeństwo, politykę i biznes, prezentując nowe podejście do dominujących problemów.
„Pełna cierpkiego humoru, a zarazem wzruszająca opowieść Olgi Solarz, antropolożki, obserwatorki uczestniczącej i wolontariuszki o pierwszym roku Wielkiej Wojny, spędzonym w Stepie, wśród żołnierzy nie z powołania, a z wewnętrznej konieczności broniących przed najeźdźcą swojej ziemi, zemelki. Opowieść jednocześnie niespieszna i wartka, pełna magii i tragizmu, poetycka i okrutna aż do bólu w swych szczegółach, jakby cała utkana z oksymoronów, jak tytułowe Dzikie Pole”. [prof. dr. hab. Ola Hnatiuk]
„To paradoks, ale książka Olgi Solarz o wojnie w Ukrainie jest bardzo ciekawą lekturą nawet dla Ukraińców. Wydawałoby się, że to my żyjemy wewnątrz tej wojny i znamy ją lepiej, ale cudze oko zawsze dostrzeże więcej niuansów, odcieni i szczegółów. To książka o Wschodzie, o stepie, o wojnie, ale przede wszystkim o prawdziwych ludziach w 3D, o tym, jak wojenna codzienność przeplata się z bohaterstwem, a zmęczenie i strach przezwycięża czarny humor. Ważna i bogata w świadectwa książka, która przemawia do nas głosem pełnym empatii”. [Andrij Lubka, pisarz, wiceprezes Ukraińskiego PEN Clubu]
Olga Solarz – doktor etnologii, ukrainistka, redaktorka i autorka książek oraz artykułów dotyczących pogranicza polsko-ukraińskiego. Prowadzi blog „Magia ludowa Karpat”. Działaczka społeczna na rzecz zachowania ukraińskiej kultury materialnej w Polsce oraz polskiej w Ukrainie. Brała udział w kilkunastu międzynarodowych projektach na rzecz pojednania polsko-ukraińskiego, również jako ich koordynatorka. Aktywna uczestniczka Pomarańczowej Rewolucji oraz Rewolucji Godności. W latach 2014–2015 organizowała pomoc wojskową dla batalionu „Ajdar” oraz przekazywała wsparcie humanitarne dla ludności cywilnej obwodu łuhańskiego. Założycielka i prezeska Fundacji „Magia Karpat”, w ramach której od 24 lutego 2022 roku organizuje pomoc dla walczącej Ukrainy. Stała wolontariuszka 128. Brygady „Dzikie Pole”.
Rio de Janeiro, fawela Nova Holanda. Dzielnica znana jako ojczyzna handlarzy narkotykami, złodziei i bandytów.
…Tu nie ma playboyów, synów bogaczy, tu pracujemy w profesji pięć–pięć…
Jheferson przeszedł to wszystko. Zaczynał od handlu cukierkami na skrzyżowaniach. Mając dwanaście lat wyrywał telefony, portfele i łańcuszki. Szybko trafił na pozycję żołnierza narkotykowego gangu. Aresztowania, poprawczaki, więzienie. I porady brata, bossa faweli, które prowadziły go coraz głębiej w mroczną karierę.
Reportaż o systemie, który spycha na margines tylko dlatego, że jesteś biedny. O przestępczości zorganizowanej, drodze z której ludzie nie wychodzą, bo wyjść sami nie chcą, choć wiedzą, że prowadzi ona wprost do tragicznego kresu. O świecie, w którym nikt nie zna dnia ani godziny.
O pogodzeniu ze śmiercią i o tym, jak pewien chłopak z faweli wyszedł z zaklętego kręgu przemocy i zbrodni.
Hania Lilpop, późniejsza Anna Iwaszkiewicz, zasłużyła na swoją biografię już dawno temu.Kim była jedna z najlepiej znanych małżonek w historii literatury polskiej XX wieku? Muzą, ostoją, przyjaciółką. Panienką z dobrego domu, zagubioną, zranioną i osamotnioną po odejściu matki i samobójczej śmierci ojca, czasem bezwolną i niepewną. Kobietą borykającą się z chorobą psychiczną, która w poszukiwaniu spokoju i pewności uciekała w niezrozumiałe dla wielu religijne światy. Ale też - a może właśnie przede wszystkim - intelektualistką, tłumaczką i twórczynią.Sylwia Góra rekonstruuje jej życiorys z fragmentów, strzępów i okruchów. Listów, które Anna pisała przez całe życie - głównie do męża, ale także do innych członków rodziny i do przyjaciół. Dzienników prowadzonych przez młodziutką, a potem dojrzałą już Annę. I tego, co w dziennikach, listach i wspomnieniach napisali o niej inni, a pisało wielu: Irena Krzywicka, Maria Dąbrowska, Anna Kowalska, Paweł Hertz, Antoni Słonimski, Zofia Nałkowska, Stanisław Ignacy Witkiewicz, Krzysztof Radziwiłł, Jerzy Liebert, Piotr Mitzner czy Julia Hartwig. Jej cechy posiadają bohaterki tekstów Iwaszkiewicza - Wilda z Hilarego, syna buchaltera, tytułowa Anna z Anny Grazzi i Joanna z Matki Joanny od Aniołów. Echa ich wspólnego życia w podróży znajdujemy w tomie poetyckim Mapa pogody, ale przede wszystkim Anna jest obecna w jego Dziennikach i korespondencji.Choć postać Iwaszkiewicz nie jest zupełnie wyrugowana z historii literatury, aż do teraz nie było równie intymnego jej portretu.Analizując życie Anny Iwaszkiewiczowej, Sylwia Góra zadaje pytania, których nikt wcześniej nie zadawał. Czasem niewygodne, choć nigdy złośliwe. Stara się swoją bohaterkę zrozumieć, nie zapominając, że ta żyła w innych czasach. Stworzyła jej portret zaskakująco współczesny, aktualny, empatyczny, a jednocześnie pozbawiony pochlebstw i mitów.Ludwika WłodekNapisanie czyjejś biografii na podstawie pozornie nieistotnych lub nieznanych wcześniej faktów wymaga uważności i cierpliwości. Niełatwo jest stworzyć portret osoby, która wybrała życie na drugim planie jak Anna Iwaszkiewicz. Sylwia Góra sprawiła, że jej bohaterka przestaje być wyłącznie żoną znanego pisarza i odzyskuje należne jej miano twórczyni.Anna Król, autorka książki Rzeczy. Iwaszkiewicz intymnieNiecierpliwa mała święta. Kobieta, która świadomie przyjęła rolę cienia Wielkiego Pisarza: masowała jego ego, dbała, by miał przestrzeń do pracy, wspierała w romansach z młodymi mężczyznami - i wypierała własne fascynacje kobietami. Sylwia Góra stawia Annę Iwaszkiewicz, cichą bohaterkę drugiego planu, w centrum. I pokazuje, jak bardzo rzeczywistość potrafi odbiegać od banalnych wyobrażeń o miłości.Katarzyna Wężyk
Decyzja powtórnego przekroczenia obozowej bramy Majdanka i wskrzeszenia na nowo życia tego obozu nie była sprawą łatwą. Są przeżycia, których nie sposób utrwalić na papierze []. Dziś mnie samemu trudno pogodzić się z tym, że hitlerowska machina ludobójstwa, jaką były obozy koncentracyjne, istniała naprawdę, że oprócz świata zwykłego był na nim drugi świat - świat obozów koncentracyjnych.Niniejsze, trzecie wydanie wspomnień wzbogacone zostało o niepublikowane dotychczas materiały - sporządzony przez Pawlaka opis szpitala obozowego na Majdanku i jego relację z procesu zbrodniarzy niemieckich w Dsseldorfie.Zacheusz Pawlak (1922-1991) - członek Szarych Szeregów, działał w Związku Walki Zbrojnej. We wrześniu 1942 r. zgłosił się na gestapo, ratując w ten sposób aresztowanych zamiast niego braci. Do stycznia 1943 r. był więziony, przesłuchiwany i torturowany w radomskim więzieniu. Stamtąd deportowany został do niemieckiego obozu koncentracyjnego na Majdanku w Lublinie, gdzie był przetrzymywany przez 441 dni. Następnie wywieziono go do obozów w Natzweiler, Neckarelz oraz do Dachau. Zbiegł z marszu ewakuacyjnego 3 maja 1945 r. Po wojnie ukończył studia medyczne i pracował jako lekarz w Radomiu. Jeszcze na Majdanku obiecał sobie, że jeśli przeżyje, to spisze swoje wspomnienia.
Jest słoneczny dzień, 6 sierpnia 1945 roku. Piętnaście minut po godzinie ósmej rano. Panna Sasaki z działu kadr odwraca głowę do koleżanki. Pani Nakamura, wdowa po krawcu, stoi przy kuchennym oknie. Terufumi Sasaki, chirurg w szpitalu Czerwonego Krzyża, idzie korytarzem, trzymając w ręku próbkę krwi. I wtedy oślepiający błysk uderza w ich miasto. Huk wybuchu nadchodzi po zaskakująco wielu sekundach. Tak zaczyna się era atomowa. Gdy II wojna światowa się skończyła, nikt nie zdawał sobie sprawy z tego, co tak naprawdę wydarzyło się w Hiroszimie i Nagasaki. Młody reporter John Hersey postanowił odnaleźć tych, którzy przeżyli. Jego reportaż ukazał się 31 sierpnia 1946 roku w wyjątkowym wydaniu „New Yorkera” – z numeru usunięto wszystkie inne artykuły, felietony i rubryki, a okładka nie zapowiadała opowieści o apokalipsie. Hersey w niezwykle oszczędny i poruszający sposób pokazuje godzina po godzinie rzeczywistość osób, które znalazły się w sercu atomowego piekła. Tekst został uznany za najważniejszy reportaż XX wieku. Nie ma w tej książce nic na temat tego, czy decyzja prezydenta Trumana była lepszą czy gorszą decyzją niż decyzja o konwencjonalnej inwazji na Japonię. Nie ma w niej żadnej publicystyki, którą uwielbia wielu reporterów, którzy jakby się obawiali, że zostaną odebrani tylko jako rekonstruktorzy wydarzeń. Nie dane i opinie, ale przeżycia i sceny są siłą Hiroszimy. Mariusz Szczygieł fragment książki „Fakty muszą zatańczyć” "Uważam, że p. Hersey nakreślił prawdziwy obraz zatrważających skutków użycia niewyobrażalnej siły niszczącej bomby atomowej na współczesne społeczeństwo," pisał Albert Einstein szóstego września 1946 r., w liście do członków Emergency Committee of Atomic Scientists. Reportaż Hersey'a był w mniemaniu Einsteina przełomowy. Jego autor opisywał szczegółowo skutki zrzucenia przez wojsko amerykańskie bomby atomowej, nad której budową przez trzy lata pracowały setki naukowców w ramach Projektu Manhattan. Moc nowej technologii została wykorzystana, by siać zniszczenie o apokaliptycznej skali. Cały świat nieodwracalnie wszedł tym samym w odmęty ery atomowej. Przeprowadzając w zdewastowanej Hiroszimie ponad pięćdziesiąt wywiadów z osobami, które były świadkami wybuchu bomby dziennikarz Hersey utwierdził się w przekonaniu, że to ich świadectwa musi uczynić centrum swojej opowieści. Chciał pisać o ludzkiej tragedii, a nie o zniszczonych budynkach. Dziś Hiroszima pozostaje niekwestionowanym klasykiem. W 1999 roku została ogłoszona najważniejszym amerykańskim tekstem dziennikarskim XX wieku. Michał Choiński, fragment przedmowy
Kalimera!Witajcie w Grecji - krainie słońca, morza i kotów, gdzie kuchnia jest częścią tożsamości, a oliwa płynie szerokim strumieniem. Alicja Rokicka, autorka bloga Wegan Nerd, zabiera nas w kulinarną podróż po kraju, który - choć przez wielu kojarzony głównie z serem feta i mięsem - skrywa niezwykłe bogactwo roślinnych tradycji.Kuchnia grecka pełna jest smaków, które nie potrzebują wyszukanych dodatków, by zachwycać. Jednak ta książka to więcej niż zbiór przepisów - to opowieść o kulturze i historii, owoc podróży i fascynacji autorki. Z jednej strony znajdziecie tu sezonowe potrawy ze świeżych warzyw - od pomidorowych placuszków po tradycyjną sałatkę wiejską - z drugiej sycące dania główne pełne ryżu i strączków. A poza tym: aromatyczne zupy z soczewicy i ciecierzycy, nieoczywiste meze jak pasta z grochu czy budżetowy "kawior", wytrawne wypieki - od tradycyjnej pity po grecką pizzę - zweganizowane przepisy na grecki street food (souvlaki z buraka!), a także słodkości, które niosą wspomnienie śródziemnomorskich wakacji - halvę, baklawę czy winogronowy kisiel.To kuchnia wyjątkowo aromatyczna i bez zbędnych komplikacji, a na dodatek przyjazna weganom i wszystkim poszukującym roślinnych inspiracji. Autorka udowadnia, że greckie dania to nie tylko smak, ale i opowieść - o mitach, o wspólnym stole, o prostocie i wielowiekowej tradycji.[blurby]Nie sądziłem, że kuchnia grecka tak łatwo da się zweganizować. A jednak! Roślinny gyros czy sałatka z nie-fetą smakują zaskakująco wybornie - zarówno w tawernie na Krecie, jak i odtworzone na polskim stole. Potwierdzam, bo spróbowałem! Książka Alicji dała mi dużo radości!Dionisios SturisMoja ulubiona i najbardziej kolorowa weganka w Polsce powraca. Po wycieczce po Włoszech zabiera czytelników do kolejnego śródziemnomorskiego kraju, krainy pachnącej świeżymi ogórkami, oregano i morską bryzą. Wszystkim sceptykom, którym wydaje się, że souvlaków czy sosu tzatziki nie da się zweganizować, udowadnia, w jakim są błędzie. Ta książka jest świeża i kolorowa, zupełnie jak Grecja!Małgorzata Muraszko, "Gazeta Wyborcza"
W obliczu światowego kryzysu, po raz pierwszy w historii przedstawiciele prastarych tradycji postanowili podzielić się swoją wiedzą z ludźmi Zachodu. Mędrcy ci nieustanie przekraczają granice dzielące tradycje od nowoczesności, balansując między różnymi stanami świadomości i podróżując - często zaopatrzeni w laptopy - jako orędownicy dawnej mądrości po całej kuli ziemskiej.Geseko von Lpke przeprowadził rozmowy z siedemnastoma z nich, między innymi z szamanami innuickim, peruwiańskim czy buriackim, północnoamerykańskim uzdrawiaczem oraz kapłanką Majów.Jego książka przywołuje zapomniane, lecz wciąż aktualne prawdy, które mogą okazać się kluczowe dla naszego (prze)życia.W pewnym momencie nowoczesna cywilizacja zredukowała postrzeganą przez nas rzeczywistość do rzeczywistości rzeczy, po to, abyśmy mogli łatwiej ją pojąć i nad nią panować. Potrzebujemy szamańskich mądrości, aby móc na nowo odnaleźć powiązanie z prawdziwą, żywą rzeczywistością. Bez tego powiązania pozbawiamy się korzeni i nie mamy wielkich szans na przyszłość. Musimy ten większy świat odkryć na nowo, aby móc swobodnie oscylować między tym, co dotykalne, a tym, co prawdziwe i żywe.Hans-Peter Drr, fizyk kwantowy, laureat Nagrody NoblaKsiążka, zawierająca rozmowy z szamanami z kulturowych kręgów pięciu kontynentów, oferuje nam fascynujący wgląd w prastare mądrości tych podróżników po różnych stanach świadomości. W czasach, w których pilnie potrzebujemy odnowienia obrazu świata, tak aby respektował jedność życia, rozpoznawał wzajemny związek wszelkich zjawisk i połączył nas ponownie z Ziemią, możemy się z tych ponadczasowych szamańskich mądrości nauczyć wielu cennych rzeczy.Fritjof Capra, fizyk atomowy, pisarzGeseko von Lpke, ur. w 1958 roku, politolog i etnolog. Autor wielu książek, niezależny dziennikarz, redaktor audycji radiowych. Organizuje i prowadzi konferencje, wykłady i otwarte debaty dotyczące kultury, nauk przyrodniczych i duchowości. Długie podróże po świecie, zwłaszcza po Azji, obudziły w nim zainteresowanie duchowym rozwojem człowieka. Od lat prowadzi seminaria poświęcone vision quests, w czasie których pomaga ludziom przechodzącym życiowy kryzys. Dzięki rozległym kontaktom na całym świecie stał się pośrednikiem i "tłumaczem" między różnymi kulturami.
Marzysz o Japonii? Zacznij od tej książki!Sushi Ramen Express czeka, żeby zabrać cię w podróż po Kraju Kwitnącej Wiśni. Spróbujesz niepowtarzalnej tempury w restauracyjkach izakaya w Kabukich - dzielnicy Tokio, której neony były inspiracją dla scenografii Blade Runnera. Dowiesz się, co można znaleźć na straganach Tsukiji, jednego z największych targów rybnych świata. Wybierzesz się na połów nitek makaronu nagsaki smen z górskiego strumienia. Wsiądziesz na pokład superszybkiego shinkansena, przyjrzysz się treningowi zawodników sumo oraz nauczysz się, jak rozpoznać świeże sushi i dobry ramen.Michael Booth - autor bestsellerów Skandynawski raj oraz Japonia, Chiny i Korea - serwuje fascynującą opowieść o kraju, gdzie tradycja spotyka się z technologią, a każdy posiłek to rytuał. Błyskotliwie, z humorem i odrobiną szaleństwa opisuje swoją wędrówkę przez Japonię w poszukiwaniu jej smaków, sekretów i kulturowych paradoksów.Odkryć Japonię, to poznać ją od kuchni!Ta książka to prawdziwa gratka - nawet jeśli czytelnik nie skosztuje z niej ani kęsa."Library Journal"Niezależnie od tego, czy Sushi Ramen Express to wasze pierwsze spotkanie z japońską kuchnią i kulturą, warto dać się jej skusić Michael Booth bierze na cel japońską kuchnię - i robi to z wdziękiem i smakiem."Shelf Awareness"Booth pisze o jedzeniu tak, że cieknie ślinka. Lektura obowiązkowa dla wszystkich miłośników japońskiej kuchni."Guardian"Booth to jeden z najbystrzejszych autorów piszących o jedzeniu - absolutna uczta dla każdego smakosza."Mail on Sunday"Styl Bootha to czysta przyjemność świetny przewodnik po smakach, które warto poznać, będąc w tej części świata."Time Out"Nowy Bill Bryson."New York Times"Michael Booth - nagradzany dziennikarz i autor siedmiu książek z dziedziny literatury faktu. Pisze głównie o krajach skandynawskich i wschodniej Azji oraz o podróżach i jedzeniu. Jego teksty regularnie ukazują się na łamach takich pism jak "The Guardian", "The Independent", "The Times" i "The Telegraph". Popularność przyniosła mu bestsellerowa książka Skandynawski raj. O ludziach prawie doskonałych.Sushi Ramen Express nagrodzono Guild of Food Writers Kate Whiteman Award dla najlepszej książki o podróżach i jedzeniu. Stała się też wielkim bestsellerem w samej Japonii, gdzie doczekała się dziesięciu dodruków, a na jej podstawie powstał serial anime.
Czy to możliwe, że zwykły zjadacz chleba ochoczo zgwałci śpiącą żonę swojego sąsiada, jeśli tylko da mu się okazję? Jak łatwo jest zwerbować kilkudziesięciu mężczyzn gotowych zgwałcić nieprzytomną kobietę? Manon Garcia w 2024 roku przez kilka tygodni śledziła w sądzie proces Dominiquea Pelicot oskarżonego o odurzanie żony, Gisele Pelicot, i udostępnianie jej ciała innym mężczyznom. Niniejszy esej łączy kronikę procesu z polityczną, filozoficzną i prawną refleksją na temat gwałtu we współczesnym społeczeństwie. Z perspektywy badaczki, ale też kobiety i matki Garcia stawia fundamentalne pytania o relacje między kobietą a mężczyzną, o zło, przemoc, kazirodztwo, normy płciowe i patriarchat. Co rusz powtarza też natarczywe pytanie, które wiele z nas sobie czasem zadaje: czy możemy żyć z mężczyznami?
Czemu piłkarze Bary noszą granatowo-szkarłatne stroje, a jej prezes był męczennikiem? Dlaczego Sagrada Familia od ponad 140 lat nie jest skończona? Gdzie Picasso przychodził rysować?
Joan de Du Prats, rodowity Katalończyk, w swoim niecodziennym przewodniku zabierze cię w ekscytującą podróż po Barcelonie.
Podczas tej fascynującej wędrówki dowiesz się, między innymi czym jest krwawy deszcz oraz gdzie powstał jogurt Danone i napój Cacaolat. Zakosztujesz tradycyjnej bomby i zatańczysz katalońską rumbę.
Książkę można czytać na różne sposoby. Otwierać w dowolnych miejscu i odkrywać barcelońskie anegdoty albo śledzić chronologię miasta, którego nazwa wzięła się od Herkulesa. Zatracisz się w nowoczesnych formach i odkryjesz zapierającą dech w piersiach architekturę.
Pełne kolorów, kształtów i słońca miasto czeka na ciebie.
Ze wstępem Cezarego Łazarewicza.Chociaż pamiętała, że reporter powinien być obiektywny, to szczerze przyznawała, że nie potrafi. Tam, gdzie prokuratorzy, adwokaci i sędziowie widzieli paragrafy, Barbara Seidler widziała ludzi. I chociaż twórcy kryminałów mogą tu szukać inspiracji, bo opisane sprawy mrożą krew w żyłach, to autorce udało się - dzięki opisywaniu także procesów o miedzę, zabójstw na wiejskiej zabawie, gehenny w kwaterunkowym mieszkaniu, czynu zawiedzionego amanta czy pijackich awantur - oddać atmosferę i klimat PRL-u. Powstało fascynujące świadectwo epoki, ale także kawałek literatury napisany tak, jak dziś już nikt nie napisze."Chciałabym, ach, jak bardzo chciałabym umieć to zrobić - żeby czas i ludzie, i tło, i to, co najważniejsze, odbiło się w słowie pisanym, żeby było coś z mechanizmu władzy, czasu przyspieszonego, ludzkich zakamarków".Barbara Seidler"Bardzo Państwu zazdroszczę, że po raz pierwszy będziecie mogli przeczytać jej najlepsze reportaże kryminalne. To dziś prawdziwy rarytas. Nie ma już takich tekstów w polskiej prasie, odkąd największe redakcje pozwalniały reporterów sądowych. No i nikt tak nie pisze jak ona. Proszę tylko pamiętać, że teksty te pochodzą z czasów, gdy ostatnim redaktorem był cenzor, a czytelnicy szukali prawdy między wierszami." Cezary Łazarewicz
Świat na pewno się skończy. To przecież tylko kwestia czasu.
Ludzie fantazjują o końcu świata od niemal samego jego początku. Jedna z najstarszych przepowiedni w tej sprawie pochodzi od Asyryjczyków - z tablic kamiennych datowanych na okres między 2800 a 2500 r p.n.e. Nie byli oni jednak pierwsi - kto wie, czy już żyjący dwa miliony lat temu homo habilis nie wzdychał ciężko z myślą "kiedyś to były czasy", zastanawiając się nad kondycją świata zmierzającego nieuchronnie ku katastrofie.
To książka o tym, jak świat może się skończyć. I jak kilka razy już prawie się skończył. O tym jak przygotować się do końca świata. Jak go przetrwać. A jeśli się nie da - gdzie najlepiej będzie go obserwować.
Wojciech Brzeziński i Agata Kaźmierska - laureaci Grand Press Digital And Technology - w brawurowy sposób i z ogromną dawką humoru analizują możliwe scenariusze końca świata. Od zagrożeń płynących ku nam z kosmosu, epoki lodowcowe, przez superwulkany, pandemie, zombie, aż po przypadkowe stworzenie czarnej dziury, bunt robotów, czy wyłączenie internetu.
Jaki będzie nasz koniec?
"Bezlitośnie, rzetelnie, z chirurgiczną precyzją. Dziennikarska sekcja zwłok najsłynniejszego przestępcy PRL-u. Bez tej książki nic nie wiecie o sprawie Marchwickiego."Katarzyna Bonda. Ofiary! Mordowane w bestialski sposób przypadkowe kobiety. Sprawca! Żądny krwi zwyrodnialec. Sześć lat pościgu. Tysiące milicjantów, setki tropów i milion nagrody za wskazanie winnego. Wszystko na nic. Za zgodą Gierka na pomoc wezwano nawet amerykańskiego profilera pracującego dla FBI. Milicja za wszelką cenę próbowała nie ponieść porażki. Sprawa bardzo szybko stała się polityczna, a gdy prawdziwy seryjny morderca zniknął we mgle, trzeba było znaleźć dublera. Reżimowi dziennikarze przekonali społeczeństwo, że Zdzisława Marchwickiego wytypował komputer. Ludzie uwierzyli, bo komputer przecież nowoczesna maszyna nie mogła się mylić. Dopiero przeprowadzone po latach dziennikarskie śledztwo ujawnia misterną iluzję. Czy komputer istniał naprawdę? Czy skazany odpowiadał profilowi, który opracował amerykański biegły? Czy morderstwa ustały? Wstrząsający reportaż o bezsilność jednostki wobec totalitarnego systemu. Brawurowo opowiedziana historia największej mistyfikacji w polskim wymiarze sprawiedliwości. Spektaklu z publicznością, który dla dwóch ludzi zakończył się na szubienicy.
"Mistrzowska" (według "The Sunday Times") opowieść o tym, w jaki sposób wykorzystywano książki w wojnach XX stulecia - jako broń i jako argumenty na rzecz pokoju.O książkach i o wojnie zazwyczaj nie mówimy jednym tchem. Te pierwsze bowiem należą do najwspanialszych wynalazków ludzkości, te drugie - do tych najbardziej przerażających. Tymczasem Andrew Pettegree - znawca europejskiej reformacji, historyk książki, mediów i przemian, jakim ulegały przez dekady i stulecia - dowodzi, że oba zjawiska są ze sobą ściśle powiązane. W Książce na wojnie poddaje głębokiej analizie rozmaite role odgrywane przez książki w konfliktach zbrojnych na całym świecie.Winston Churchill korzystał z przewodnika turystycznego, gdy planował kampanię norweską, osamotnione rodziny szukały pociechy w bibliotekach, kiedy ich bliscy walczyli w okopach, a w czasie zimnej wojny obie strony używały książek, aby rozpowszechniać swoje wizje świata. Jako źródło pociechy bądź praktycznych wskazówek, krytycznej analizy albo propagandy - książki kształtowały współczesną historię militarną, na dobre i na złe.Książka na wojnie, łącząc wnikliwą analizę i znakomite pisarstwo,wyjaśnia potężną moc (i niejednoznaczną rolę) słowa pisanego na wojnie."W tym mistrzowskim studium Andrew Pettegree ()bada, w jaki sposób wykorzystuje się książki w czasie kryzysów". - Kathryn Hughes, "The Sunday Times""Fascynująca analiza roli, jaką w dziejach ludzkości odgrywają biblioteki i zawartość ich półek". - "The Irish Times""Wnikliwa, wiarygodna i nadzwyczaj zajmująca. Znakomita książka Andrew Pettegree urzeknie każdego, dla kogo książki - niezależnie od okoliczności - stanowią nieodłączną i konieczną część życia". - David KynastonAndrew Pettegree jest profesorem historii nowożytnej na Uniwersytecie w St Andrews, autorem (między innymi) The Book in the Renaissance, The Invention of News: How the World Came to Know About Itself i Marki Luter, a także współautorem (wraz z Arthurem der Weduwenem) The Bookshop of the World. Searching for Markets in the Dutch Golden Age i Bibliotek. Kruchej historii. Przez kilka lat piastował stanowisko wiceprzewodniczącego Królewskiego Towarzystwa Historycznego, a od roku 2011 kieruje projektem Universal Short Title Catalogue, którego był pomysłodawcą.
Odnoszą sukcesy i pną się w górę. Pieniądze, uznanie i dynamiczna kariera to niewątpliwe osiągnięcia, ale wszystko to dzieje się w cieniu uzależnienia od mefedronu. Problem młodych, zdolnych i ambitnych, którzy sięgają po używki, by lepiej dawać sobie radę, a w rzeczywistości przegrywać. Wszystko, włącznie z życiem. Niezwykły zapis ze środka, oddający rzeczywisty koszmar współczesnej narkomanii, która już dawno przestała być problemem osób pochodzących z patologicznych rodzin czy nizin społecznych. Szybciej, lepiej, mocniej, wyżej - to wszystko ma swoją cenę.Premiera planowana na 26.06 - Międzynarodowy Dzień Zapobiegania Narkomanii.
Tom esejów Gorana Vojnovicia to wędrówka w czasie, począwszy od historii pradziadka, Ukraińca z Galicji, który przybył do Bośni na początku dwudziestego wieku, przez wspomnienia z Jugosławii, z lat jej rozpadu w wyniku krwawej wojny i narodzin nowej ojczyzny, które przypadły na dzieciństwo i młodość pisarza, aż po nieodległą epidemię covidu. Jest to również podróż do wielu różnych miejsc, głównie rodzinnej Lublany, widzianej oczyma uważnego obserwatora, i wakacyjnej Puli, a nawet do odległych części świata.
Utwory zebrane w tym tomie są zarówno autobiograficznym zapisem stanów ducha i zmagania się z lękami, które mają wiele twarzy, jak też refleksją nad poszukiwaniami własnej tożsamości i próbą objaśniania zawiłości współczesnego świata, w którym przyszło autorowi żyć w tym niespokojnym zakątku Europy. Eseje z tomu "Kolekcjoner lęków" niewątpliwie pomogą lepiej wniknąć w uniwersum trzech wydanych dotychczas w Polsce powieści Vojnovicia, a tych czytelników, którzy ich jeszcze nie znają, zachęcą do lektury i sprawią, że staną się wielbicielami prozy tego fascynującego słoweńskiego pisarza.
Jedyna taka książka o serialu „Ted Lasso”, który podbił serca widzów na całym świecie.
Kiedy w 2020 roku „Ted Lasso” pojawił się na ekranach, mało kto się spodziewał, że historia o trenerze, który nie zna zasad piłki nożnej, stanie się jednym z największych fenomenów popkultury. Serial zainspirowany reklamą telewizyjną, z nieznanymi aktorami, ukazujący dobroć w czasach cynizmu zdobył 2 Złote Globy oraz 13 nagród Emmy i zmienił na zawsze oblicze telewizyjnej komedii. To opowieść o pracy zespołowej, odkrywaniu ukrytych talentów i odwadze, by w czasach podziałów postawić na coś tak prostego jak życzliwość.
Czy wiesz, że twórcy serialu inspirowali się także „Gwiezdnymi wojnami”, a drugi sezon nawiązuje do filmu „Imperium kontratakuje”? I że przejście Nate’a na „ciemną stronę” to nowoczesna wersja upadku Anakina Skywalkera?
Ta książka pełna jest zakulisowych anegdot, ciekawych wywiadów i głębokich analiz. Jeremy Egner dzięki swojej wnikliwości idealnie uchwycił ducha i komizm serialu i stworzył książkę, którą każdy prawdziwy fan powinien mieć.
Odkryj, jak powstawał serial, który miał być lekką komedią, a okazał się manifestem życzliwości, optymizmu i wiary w ludzi.
„Zagorzali fani „Teda Lasso” i zwykli widzowie, i wszyscy inni będą pod wrażeniem spojrzenia Jeremy’ego Egnera na historię tego serialu.”
Andy Greene, autor książki „The Office. Opowieść o kultowym serialu”
„Ta książka to znakomity wgląd w tworzenie „Teda Lasso” – serialu, który widzowie pokochali. Jeremy Egner idealnie oddał serce i duszę tej produkcji. Jego książka jest naprawdę fascynująca i satysfakcjonująca, pozwala czytelnikowi doświadczyć tego serialu na zupełnie innym poziomie.”
Anthony Head, aktor grający w serialu „Ted Lasso” Ruperta Manniona
„Ta książka to prawdziwy klejnot. Oddaje nastroje i emocje, jakie towarzyszyły tworzeniu „Teda Lasso”, i szczegółowo opisuje prace nad trzema niesamowitymi sezonami tego serialu.”
Adam Colborne, aktor grający w serialu „Ted Lasso” Baza Primrose’a
„Gra w serialu „Ted Lasso” to dla mnie doświadczenie życia i spełnienie marzeń, a książka Jeremy’ego Egnera pozwala przeżyć to wszystko jeszcze raz. Mam nadzieję, że ludzie potraktują serial i książkę jako inspirację do zmieniania siebie i świata.”
David Elsendoorn, aktor grający w serialu „Ted Lasso” Jana Maasa
Jeremy Egner jest weteranem dziennikarstwa popkulturowego z Nowego Jorku. Obecnie pracuje jako redaktor telewizyjny w „The New York Timesie”, gdzie przez lata pisał o serialach definiujących epokę, takich jak „Rodzina Soprano”, „Prawo ulicy”, „Breaking Bad”, „Mad Men”, „Gra o tron” i oczywiście „Ted Lasso”.
Urodził się i wychował w okolicach Dallas, ukończył University of Texas. Zaczął pisać o muzyce i kulturze w „Austin American-Statesman” w Austin w Teksasie. Mieszka na
Brooklynie z żoną i córką.
Nie jest ekspertem od piłki nożnej, ale rozumie zasadę gry na spalonym. Tak naprawdę nie jest to aż tak skomplikowane.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?