Czasem dla dobra rodziny musisz przejść przez piekło. A czasem musisz ją tam zabrać ze sobą...Nadkomisarz Tomasz Rędzia popełnił błąd, za który będzie musiał zapłacić. Jego bliskim grozi poważne niebezpieczeństwo. Rędzia wraz z prokurator Agnieszką Rybarczyk mają zamieść pod dywan sprawę zabójstwa pewnego człowieka. Ktoś chce, żeby sprawa pozostała nierozwiązana. Rędzia i Agnieszka są rozdarci między zawodowym poczuciem sprawiedliwości, a obawą o życie własne i bliskich. I nagle sprawy przybierają nieoczekiwany obrót, kiedy oboje trafiają na coś, co bezpośrednio wiąże się z przeszłością zabitego.Komisarz z łowcy zmienia się w zwierzynę. Stawia wszystko na jedną kartę, musi dopaść mordercę za wszelką cenę.
Dwaj bracia po dwóch stronach barykady. Brat przeciw bratu. Zamknięty w sobie cichy urzędnik kontra funkcjonariusz ABW, który zdradził. Gdzieś wysoko w strukturach władzy jest „kret”, którego działania mogą pozbawić państwo polskie potencjalnej przewagi i światowego prymatu na jednym z niewielu pól, na którym jest to jeszcze możliwe – produkcji grafenu, materiału przyszłości. Co wspólnego miała tajemnicza, choć z pozoru naturalna śmierć ojca braci ćwierć wieku wcześniej? Dokąd prowadzą pozostawione znaki? A w tle rozgrywka polskich służb specjalnych i Guoija Anquan Bu, wywiadu Chińskiej Republiki Ludowej.
1946 rok. Wiktor Krugły po wojennych przejściach przyjeżdża do siostry,która osiedliła się w Szczecinie, i od razu zostaje wplątany w sprawę zabójstwa żydowskiego chłopca, znalezionego w parku, z zaciśniętym w dłoni brylantem.Wobec obojętności władz zajętych ogarnianiem powojennej rzeczywistości w mieście bezprawia próbuje sam rozwikłać zagadkę. Wkrótce ginie kolejny żydowski chłopiec, a Krugły ma przeciw sobie niemal wszystkich: urzędników, milicję, tajemniczą żydowską organizację Bricha 1978 rok. W Szczecinie ginie młodaprostytutka. Na szyi ma charakterystyczne ślady sznura, który był narzędziemzbrodni. Zatrzymany w związku ze sprawą obywatel zachodnioniemiecki zostaje niemal natychmiast zwolniony, ale pewien kapitan Służby Bezpieczeństwa postanawia rozegrać z nim grę: grę na swoich zasadach. Zmieniają się one, kiedyna jaw wychodzi pewna tajemnica sprzed trzydziestu lat 2018 rok. Agata Prażmowska, szczecińska prawniczka, rozpoznaje w nieletniej ofierze zabójstwa swoją niedawną klientkę. Niedługo później umiera jej ojciec, z którym nigdy niemiała dobrych stosunków, jednak to, czego dowiaduje się o nim po jego śmierci,wywraca jej świat do góry nogami. Agata z pomocą kuzyna Roberta, emerytowanego oficera policji, angażuje się emocjonalnie w śledztwo, które prowadzi wprzeszłość. Muszą wyjaśnić, dlaczego to, co wydarzyło się czterdzieści lat wcześniej, sprawiło, że tak naprawdę nigdy nie miała ojca ani prawdziwej rodziny. Trzy plany czasowe, trzy wydarzenia i jeden wspólny mianownik: ten samprzez siedemdziesiąt lat. Jego blask przyćmiewa wszystko, nawet zdrowy rozsądek.
ŚMIERĆ NIE JEST ROZWIĄZANIEM, BYŁABY DLA CIEBIE ZA DOBRA.
Na placu budowy zostają odnalezione zwłoki. Nadkomisarz Rędzia ze szczecińskiej Komendy Policji wpada na ślad, który łączy śmierć denata z tragedią sprzed lat. Musi cofnąć się w czasie i wrócić do licealnej wycieczki klasowej w okolice Złocieńca, z której jeden z jego kolegów wrócił jako bohater, a kilku innych nie wróciło wcale. Co łączy tajemnicze zabójstwo sprzed lat z odnalezionym niedawno ciałem i dlaczego wszyscy tak bardzo chcą zapomnieć o bohaterze, który kiedyś z narażeniem własnego życia uratował swoich kolegów z klasy?
MOŻE NIE MA BOHATERÓW BEZ SKAZY?
„Ależ Stelar robi tu robotę! Świetny, nieoczywisty i mroczny kryminał. Brać i czytać!”
WOJCIECH CHMIELARZ
„Wyrazisty i trzymający w napięciu. Kryminał Stelara to klasa sama w sobie!”
ROBERT MAŁECKI
Delikatnie uszkodzone - mogą być zbite ranty, lekko zagięte rogi czy przetarte okładki.
Kiedy myśliwy zmienia się w zwierzynę łowną, przestają obowiązywać wszelkie reguły. W Szczecinie grasuje seryjny morderca. Swoje ofiary zabija bardzo brutalnie, a na miejscu zbrodni zawsze zostawia coś charakterystycznego. Nazywa siebie „Nietykalnym”, a w listach rzuca wyzwanie policji. Były policjant Dariusz Suder żyje na odludziu i święty spokój, którego tak szukał, zaczyna mu nieco doskwierać. Bez zastanowienia przyjmuje więc od komendanta wojewódzkiego propozycję nieformalnego dołączenia do zespołu powołanego w KWP w celu złapania mordercy. Kiedy Suder zaczyna śledztwo, „Nietykalny” obiera go sobie na osobistego wroga. A gdy wszystkie tropy okazują się fałszywe, policjanci zdają sobie sprawę, że w tej sprawie nie obowiązują żadne reguły. Szczecin jeszcze nigdy nie był tak mroczny…
Dwaj bracia po dwóch stronach barykady.
Brat przeciw bratu. Zamknięty w sobie cichy urzędnik kontra funkcjonariusz ABW, który zdradził. Gdzieś wysoko w strukturach władzy jest „kret”, którego działania mogą pozbawić państwo polskie potencjalnej przewagi i światowego prymatu na jednym z niewielu pól, na którym jest to jeszcze możliwe – produkcji grafenu, materiału przyszłości.
Co wspólnego miała tajemnicza, choć z pozoru naturalna śmierć ojca braci ćwierć wieku wcześniej? Dokąd prowadzą pozostawione znaki? A w tle rozgrywka polskich służb specjalnych i Guoija Anquan Bu, wywiadu Chińskiej Republiki Ludowej.
Nazywam się Dariusz Suder. Mam czterdzieści dziewięć lat i tytanową płytkę w czaszce. Nie pamiętam sporej części swojego życia, wiele jego fragmentów straciłem bezpowrotnie. Wiele również wskazuje na to, że popełniłem zbrodnię. Niejedną zbrodnię…
Podinspektor Dariusz Suder, parę tygodni po spotkaniu koordynacyjnym polskich i niemieckich służb policyjnych w Szczecinie, wyjeżdża na spotkanie do Berlina i przy okazji zabiera ze sobą żonę i córkę.
Dwa miesiące później Suder budzi się ze śpiączki w berlińskiej klinice. Cierpi na amnezję. Został postrzelony w głowę, a jego żona i córka zginęły na parkingu przy autostradzie nieopodal małej podberlińskiej miejscowości.
Akcja przejęcia narkotyków, zorganizowana przez szczecińską policję we współpracy z meklemburskim Bundeskriminalamtem kilka tygodni po napadzie na Sudera, zakończyła się tragicznie.
W strzelaninie i eksplozji zginęło wielu policjantów i członków gangu biorącego udział w przemycie kokainy.
Tropy prowadzą do córki Sudera i kogoś, kto znał szczegóły tajnej akcji. Takich osób nie było wiele, ale Suder był jedną z nich.
Niektórzy nie cofną się przed niczym, żeby chronić siebie i swoich bliskich
Szczecin, czerwiec 2016 roku. W gabinecie psychoterapeutki Mileny Korcz zjawia się pewien mężczyzna. Nie przyszedł po pomoc, chce tylko zadać bardzo ważne pytanie.
Mężczyzna nie opuszcza gabinetu żywy.
Tymczasem eksglina Dariusz Suder powoli otrząsa się z traumy przeszłości i odnajduje wreszcie względny spokój. Wszystko zmienia się, gdy dociera do niego informacja o śmierci człowieka, którego poznał kiedyś przypadkiem. Wiele wskazuje na to, że zabiła go kobieta, której Suder zawdzięcza naprawdę dużo… Przez to znów wikła się w prywatne śledztwo, którego kolejne etapy wyznaczają następne zagadkowe zabójstwa.
Mimo że sprawa jest jedną, wielką niewiadomą, on wie jedno: musi odnaleźć Milenę Korcz, zanim zrobi to policja.
I zanim znajdzie ją ktoś, kto będzie chciał poznać odpowiedź na bardzo ważne pytanie.
Kiedy myśliwy zmienia się w zwierzynę łowną, przestają obowiązywać wszelkie reguły. W Szczecinie grasuje seryjny morderca. Swoje ofiary zabija bardzo brutalnie, a na miejscu zbrodni zawsze zostawia coś charakterystycznego. Nazywa siebie „Nietykalnym”, a w listach rzuca wyzwanie policji. Były policjant Dariusz Suder żyje na odludziu i święty spokój, którego tak szukał, zaczyna mu nieco doskwierać. Bez zastanowienia przyjmuje więc od komendanta wojewódzkiego propozycję nieformalnego dołączenia do zespołu powołanego w KWP w celu złapania mordercy. Kiedy Suder zaczyna śledztwo, „Nietykalny” obiera go sobie na osobistego wroga. A gdy wszystkie tropy okazują się fałszywe, policjanci zdają sobie sprawę, że w tej sprawie nie obowiązują żadne reguły. Szczecin jeszcze nigdy nie był tak mroczny…
Kiedy myśliwy zmienia się w zwierzynę łowną, przestają obowiązywać wszelkie reguły.
W Szczecinie grasuje seryjny morderca. Swoje ofiary zabija bardzo brutalnie, a na miejscu zbrodni zawsze zostawia coś charakterystycznego. Nazywa siebie „Nietykalnym”, a w listach rzuca wyzwanie policji.
Były policjant Dariusz Suder żyje na odludziu i święty spokój, którego tak szukał, zaczyna mu nieco doskwierać. Bez zastanowienia przyjmuje więc od komendanta wojewódzkiego propozycję nieformalnego dołączenia do zespołu powołanego w KWP w celu złapania mordercy.
Kiedy Suder zaczyna śledztwo, „Nietykalny” obiera go sobie na osobistego wroga. A gdy wszystkie tropy okazują się fałszywe, policjanci zdają sobie sprawę, że w tej sprawie nie obowiązują żadne reguły.
Szczecin jeszcze nigdy nie był tak mroczny…
Robert Krugły, emerytowany oficer KWP w Szczecinie, zdobywa licencję prywatnego detektywa i robi to, co potrafi najlepiej – szuka. Psów cennych ras, dowodów na przekręty, dowodów małżeńskiej zdrady, a czasem dowodów... niewinności. Wynajęty przez szczecińskiego biznesmena, którego siostrzeniec jest oskarżony o dwa morderstwa, staje przed największym wyzwaniem w swoim życiu. Tymczasem prowadzący śledztwo w tej sprawie prokurator Michalczyk ze zgrozą stwierdza, że tropy mogą prowadzić do... księdza z miejscowej parafii rzymsko-katolickiej.
Anders Södergren jest człowiekiem sukcesu – młody, zdolny, przystojny, bogaty. Traktuje życie jak wyzwanie, grę, w której jest mistrzem. Nieoczekiwana i gwałtowna śmierć jednego z klientów burzy jego świat. Nagle traci kontrolę nad wieloma sprawami i staje przed wyborami, których jego gra do tej pory nie przewidywała. Tymczasem w pewien niedzielny poranek w mieszkaniu nadkomisarza Roberta Krugłego zjawia się przerażony prokurator Michalczyk, oznajmiając mu, że właśnie zabił człowieka… Krugły musi wybierać, wobec kogo ma pozostać lojalnym: wobec prawa czy wobec przyjaciela. Dlaczego prokurator zabił? Co wspólnego z tym zabójstwem ma sprawa napadu na konwój z pieniędzmi, którą Krugłemu wkrótce potem przydzielono w komendzie wojewódzkiej?
1946 rok. Wiktor Krugły po wojennych przejściach przyjeżdża do siostry, która osiedliła się w Szczecinie, i od razu zostaje wplątany w sprawę zabójstwa żydowskiego chłopca, znalezionego w parku, z zaciśniętym w dłoni brylantem. Wobec obojętności władz zajętych ogarnianiem powojennej rzeczywistości w mieście bezprawia próbuje sam rozwikłać zagadkę. Wkrótce ginie kolejny żydowski chłopiec, a Krugły ma przeciw sobie niemal wszystkich: urzędników, milicję, tajemniczą żydowską organizację Bricha… 1978 rok. W Szczecinie ginie młoda prostytutka. Na szyi ma charakterystyczne ślady sznura, który był narzędziem zbrodni. Zatrzymany w związku ze sprawą obywatel zachodnioniemiecki zostaje niemal natychmiast zwolniony, ale pewien kapitan Służby Bezpieczeństwa postanawia rozegrać z nim grę: grę na swoich zasadach. Zmieniają się one, kiedy na jaw wychodzi pewna tajemnica sprzed trzydziestu lat… 2018 rok. Agata Prażmowska, szczecińska prawniczka, rozpoznaje w nieletniej ofierze zabójstwa swoją niedawną klientkę. Niedługo później umiera jej ojciec, z którym nigdy nie miała dobrych stosunków, jednak to, czego dowiaduje się o nim po jego śmierci, wywraca jej świat do góry noga-mi. Agata z pomocą kuzyna Roberta, emerytowanego oficera policji, angażuje się emocjonalnie w śledztwo, które prowadzi w przeszłość. Muszą wyjaśnić, dlaczego to, co wydarzyło się czterdzieści lat wcześniej, sprawiło, że tak naprawdę nigdy nie miała ojca ani prawdziwej rodziny. Trzy plany czasowe, trzy wydarzenia i jeden wspólny mianownik: ten sam przez siedemdziesiąt lat. Jego blask przyćmiewa wszystko, nawet zdrowy rozsądek.
Anders Sdergren jest człowiekiem sukcesu młody, zdolny, przystojny, bogaty. Traktuje życie jak wyzwanie, grę, w której jest mistrzem. Nieoczekiwana i gwałtowna śmierć jednego z klientów burzy jego świat.Nagle traci kontrolę nad wieloma sprawami i staje przed wyborami, których jego gra do tej pory nie przewidywała. Tymczasem w pewien niedzielny poranek w mieszkaniu nadkomisarza Roberta Krugłego zjawia się przerażony prokurator Michalczyk, oznajmiając mu, że właśnie zabił człowieka Krugły musi wybierać, wobec kogo ma pozostać lojalnym: wobec prawa czy wobec przyjaciela. Dlaczego prokurator zabił? Co wspólnego z tym zabójstwem ma sprawa napadu na konwój z pieniędzmi, którą Krugłemu wkrótce potem przydzielono w komendzie wojewódzkiej?
Kiedy myśliwy zmienia się w zwierzynę łowną, przestają obowiązywać wszelkie reguły.
W Szczecinie grasuje seryjny morderca. Swoje ofiary zabija bardzo brutalnie, a na miejscu zbrodni zawsze zostawia coś charakterystycznego. Nazywa siebie „Nietykalnym”, a w listach rzuca wyzwanie policji.
Były policjant Dariusz Suder żyje na odludziu i święty spokój, którego tak szukał, zaczyna mu nieco doskwierać. Bez zastanowienia przyjmuje więc od komendanta wojewódzkiego propozycję nieformalnego dołączenia do zespołu powołanego w KWP w celu złapania mordercy.
Kiedy Suder zaczyna śledztwo, „Nietykalny” obiera go sobie na osobistego wroga. A gdy wszystkie tropy okazują się fałszywe, policjanci zdają sobie sprawę, że w tej sprawie nie obowiązują żadne reguły.
Szczecin jeszcze nigdy nie był tak mroczny…
Niektórzy nie cofną się przed niczym, żeby chronić siebie i swoich bliskich.Szczecin, czerwiec 2016 roku. W gabinecie psychoterapeutki Mileny Korcz zjawia się pewien mężczyzna. Nie przyszedł po pomoc, chce tylko zadać bardzo ważne pytanie.Mężczyzna nie opuszcza gabinetu żywy.Tymczasem eksglina Dariusz Suder powoli otrząsa się z traumy przeszłości i odnajduje wreszcie względny spokój. Wszystko zmienia się, gdy dociera do niego informacja o śmierci człowieka, którego poznał kiedyś przypadkiem. Wiele wskazuje na to, że zabiła go kobieta, której Suder zawdzięcza naprawdę dużo Przez to znów wikła się w prywatne śledztwo, którego kolejne etapy wyznaczają następne zagadkowe zabójstwa.Mimo że sprawa jest jedną, wielką niewiadomą, on wie jedno: musi odnaleźć Milenę Korcz, zanim zrobi to policja.I zanim znajdzie ją ktoś, kto będzie chciał poznać odpowiedź na bardzo ważne pytanie.
Szczecin, rok 2010. Robert Krugły, oficer Komendy Wojewódzkiej Policji, oraz prokurator Mateusz Michalczyk próbują wyjaśnić sprawę dwóch niemal identycznych zabójstw, popełnionych w odległych miejscach województwa. Zbrodnie łączy sposób ich dokonania, a także osoba starosty wołogardzkiego. Sytuacja komplikuje się, kiedy w ten sam sposób, w samym centrum Szczecina ginie ogarnięty manią zbieractwa stary człowiek. W tle tych wydarzeń poznajemy losy Tadzika Rudzkiego, którego ojciec, podoficer Ludowego Wojska Polskiego, w 1968 roku został stracony za szpiegostwo na rzecz obcego wywiadu. To i następne dramatyczne przeżycia naznaczają chłopca na całe życie…
Anders Södergren jest człowiekiem sukcesu – młody, zdolny, przystojny, bogaty. Traktuje życie jak wyzwanie, grę, w której jest mistrzem. Nieoczekiwana i gwałtowna śmierć jednego z klientów burzy jego świat. Nagle traci kontrolę nad wieloma sprawami i staje przed wyborami, których jego gra do tej pory nie przewidywała.
Tymczasem w pewien niedzielny poranek w mieszkaniu nadkomisarza Roberta Krugłego zjawia się przerażony prokurator Michalczyk, oznajmiając mu, że właśnie zabił człowieka...
Krugły musi wybierać, wobec kogo ma pozostać lojalnym: wobec prawa czy wobec przyjaciela. Dlaczego prokurator zabił? Co wspólnego z tym zabójstwem ma sprawa napadu na konwój z pieniędzmi, którą Krugłemu wkrótce potem przydzielono w komendzie wojewódzkiej?
Robert Krugły, emerytowany oficer KWP w Szczecinie, zdobywa licencję prywatnego detektywa i robi to, co potrafi najlepiej – szuka. Psów cennych ras, dowodów na przekręty, dowodów małżeńskiej zdrady, a czasem dowodów... niewinności. Wynajęty przez szczecińskiego biznesmena, którego siostrzeniec jest oskarżony o dwa morderstwa, staje przed największym wyzwaniem w swoim życiu. Tymczasem prowadzący śledztwo w tej sprawie prokurator Michalczyk ze zgrozą stwierdza, że tropy mogą prowadzić do... księdza z miejscowej parafii rzymsko-katolickiej.
Anders Soedergren jest człowiekiem sukcesu - młody, zdolny, przystojny, bogaty. Traktuje życie jak wyzwanie - grę, w której jest mistrzem. Nieoczekiwana i gwałtowna śmierć jednego z klientów burzy jego świat. Nagle traci kontrolę nad wieloma sprawami i staje przed wyborami, których jego gra do tej pory nie przewidywała. Tymczasem w pewien niedzielny poranek, w mieszkaniu nadkomisarza Roberta Krugłego zjawia się przerażony prokurator Michalczyk, oznajmiając mu, że właśnie zabił człowieka... Krugły musi wybierać, wobec kogo ma pozostać lojalnym: wobec prawa, czy wobec przyjaciela? Dlaczego prokurator zabił? Co wspólnego z tym zabójstwem ma sprawa napadu na konwój z pieniędzmi, którą Krugłemu wkrótce potem przydzielono w Komendzie Wojewódzkiej?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?