Książka wydana w serii Wielkie Litery – w specjalnym formacie z dużą czcionką dla seniorów i osób słabowidzących.
Aspirant Przeworski wraca do dawnej pracy w komendzie miejskiej policji w Szczecinie. Pierwszą sprawą, jaką dostaje po powrocie z zesłania jest zabójstwo Niemki, Helene von Zussow. Właścicielka berlińskiej firmy deweloperskiej zostaje znaleziona martwa w pokoju w jednym ze szczecińskich hoteli. Praktycznie od samego początku tropy nieoczekiwanie prowadzą Przeworskiego do Nowego Warpna, bo właśnie tam kobieta planowała najnowszą inwestycję: kompleks termalno-sanatoryjny nastawiony głównie na klientelę niemiecką. To oraz niespodziewana wizyta izraelskiego historyka wprowadza śledztwo na nowy tor: ojciec zamordowanej, Moryc Apfelbaum, uczestnik powstania w getcie żydowskim spędził w Nowym Warpnie kilka pierwszych powojennych lat, po czym zniknął bez śladu. Krąg podejrzeń zacieśnia się wokół Władeczka Strapko, osiemdziesięciosześcioletniego mieszkańca Nowego Warpna, mruka i dziwaka. Co wspólnego z ojcem ofiary ma on sam i jego ojciec, weteran wojenny i osadnik, zamieszkały w miasteczku na końcu świata tuż po wojnie? „Milczenie” to opowieść o odwadze i strachu, o lojalności, wdzięczności i zapomnieniu oraz o tym, jak tragedie z przeszłości kładą się długimi cieniami na całym życiu.
„Najwięksi bohaterowie to ci nieznani. Niektórzy z nich nie chcą nawet pamiętać, że nimi zostali.”
MISIEK I SZWAGIER POWRACAJĄ W BRAWUROWEJ KOMEDII POMYŁEK, W KOŃCU SZWAGIER TO JEDNA, WIELKA POMYŁKA. JAZDA PO WŁOSKU: BEZ TRZYMANKI I "NA KRECHĘ". EFEKT MOŻE BYĆ TYLKO JEDEN: TOTALNA KATASTROFA. W DODATKU NA ŻYWO!"Misiek" Wilkoński nie wie chyba, że nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki. Niepomny zdarzeń z ubiegłego roku, kiedy to Szwagier nieomal zrujnował całej rodzinie święta Bożego Narodzenia, decyduje się na jego propozycję wspólnego wyjazdu na narty w myśl zasady, że darowanemu koniowi nie zagląda się w zęby. Szwagier wygrywa bowiem w konkursie radiowym ferie w Dolomitach z kursem nauki jazdy na nartach dla czterech osób.Ekipa w składzie: Szwagier, Misiek, jego żona Bożena i syn Jacek oraz towarzyszący im reporter radiowy Darek Kociborek, który relacjonować ma słuchaczom całą wyprawę, wyrusza więc radiobusem do słonecznej Italii. Dosłownie słonecznej: temperatura w Dimaro wynosi grubo ponad zero, a śnieg jest wyłącznie sztuczny i tylko na stokach.W dodatku w okolicy pojawia się osobnik łudząco podobny do Szwagra, wokół którego panuje dziwna zmowa milczenia. Ale prawdziwe kłopoty zaczną się dopiero wtedy, gdy włoska policja ogłosi spektakularny sukces: oto zatrzymany zostaje poszukiwany od piętnastu lat szef liguryjskiej mafii
Lato 2015. Do goleniowskiego aresztu śledczego trafia siostrzeniec znanego szczecińskiego biznesmena. Mimo zarzutów popełnienia dwóch morderstw odmawia współpracy z prokuraturą. Wuj, z pewnych względów przekonany o jego niewinności, wynajmuje Krugłego, stawiając sprawę jasno: ma nie tyle znaleźć prawdziwego mordercę, co udowodnić brak związku siostrzeńca z zabójstwami.Tymczasem prowadzący śledztwo w tej sprawie prokurator Michalczyk ze zgrozą stwierdza, że tropy mogą prowadzić do... księdza posługującego w miejscowej parafii.Krugłego i Michalczyka znów łączy przypadek i współpraca. Tragedia z przeszłości księdza wydaje się mieć coś wspólnego z morderstwami, ale ani jeden, ani drugi nie mają pojęcia, jaki związek ma z nimi tajemnicza brunetka, która na krótko pojawiła się w życiu obu ofiar.
NAJWIĘKSI BOHATEROWIE TO CI NIEZNANI. NIEKTÓRZY Z NICH NIE CHCĄ NAWET PAMIĘTAĆ, ŻE NIMI ZOSTALI.Aspirant Przeworski wraca do pracy w policji w Szczecinie. Pierwszą sprawą jest zabójstwo Niemki, Helene von Zussow. Właścicielka berlińskiej firmy deweloperskiej zostaje znaleziona martwa w pokoju w jednym ze szczecińskich hoteli. Praktycznie od samego początku tropy nieoczekiwanie prowadzą Przeworskiego do Nowego Warpna, bo właśnie tam kobieta planowała najnowszą inwestycję: kompleks termalno-sanatoryjny nastawiony głównie na klientelę niemiecką.To oraz niespodziewana wizyta izraelskiego historyka wprowadza śledztwo na nowy tor: ojciec zamordowanej, Moryc Apfelbaum, uczestnik powstania w getcie żydowskim spędził w Nowym Warpnie kilka pierwszych powojennych lat, po czym zniknął bez śladu. Krąg podejrzeń zacieśnia się wokół Władeczka Strapko, osiemdziesięciosześcioletniego mieszkańca Nowego Warpna, mruka i dziwaka.Co wspólnego z ojcem ofiary ma on sam i jego ojciec, weteran wojenny i osadnik, zamieszkały w miasteczku na końcu świata tuż po wojnie?
Nazywam się Dariusz Suder. Mam czterdzieści dziewięć lat i tytanową płytkę w czaszce. Nie pamiętam sporej części swojego życia, wiele jego fragmentów straciłem bezpowrotnie. Wiele również wskazuje na to, że popełniłem zbrodnię. Niejedną zbrodnię.Podinspektor Dariusz Suder, parę tygodni po spotkaniu koordynacyjnym polskich i niemieckich służb policyjnych w Szczecinie, wyjeżdża na spotkanie do Berlina i przy okazji zabiera ze sobą żonę i córkę.Dwa miesiące później Suder budzi się ze śpiączki w berlińskiej klinice. Cierpi na amnezję. Został postrzelony w głowę, a jego żona i córka zginęły na parkingu przy autostradzie nieopodal małej podberlińskiej miejscowości.Akcja przejęcia narkotyków, zorganizowana przez szczecińską policję we współpracy z meklemburskim Bundeskriminalamtem kilka tygodni po napadzie na Sudera, zakończyła się tragicznie. W strzelaninie i eksplozji zginęło wielu policjantów i członków gangu biorącego udział w przemycie kokainy.Tropy prowadzą do córki Sudera i kogoś, kto znał szczegóły tajnej akcji. Takich osób nie było wiele, ale Suder był jedną z nich.
"Intrygująca zagadka, morderstwo i tajemnicze zaginięcie. Czy od kryminału można oczekiwać czegoś więcej?" Leszek Herman, autor Sedinum. Wiadomość z podziemiW gabinecie psychoterapeutki Mileny Korcz zjawia się pewien mężczyzna. Nie przyszedł po pomoc, chce tylko zadać bardzo ważne pytanie. Mężczyzna nie opuszcza gabinetu żywy.Tymczasem były glina Dariusz Suder powoli otrząsa się po śmierci rodziny i odnajduje wreszcie względny spokój. To jednak się zmienia, gdy dociera do niego informacja, że zginął człowiek, którego kiedyś przypadkiem poznał.Wszystko wskazuje na to, że zabiła go kobieta, której Suder zawdzięcza naprawdę wiele...Przez to znów wikła się w prywatne śledztwo.Sprawa jest wielką niewiadomą, ale on wie jedno: musi odnaleźć Milenę Korcz, zanim zrobi to policja.I zanim znajdzie ją ktoś, kto będzie chciał poznać odpowiedź na bardzo ważne pytanie.
Co byście zrobili, gdyby pewnego dnia pies odezwał się do was ludzkim głosem? Nie szczeknął, nie warknął, tylko jak gdyby nigdy nic powiedział: "cześć", albo zapytał: "co dziś na śniadanie?". Taka właśnie sytuacja spotyka dwunastoletniego Wojtka, który jest synem policjanta, przewodnika psów służbowych.Pewnego dnia podopieczny taty, owczarek belgijski o imieniu Chaos, przechodzi na emeryturę i zamieszkuje w domu Wojtka. Z czasem okazuje się, że Chaos zna ludzką mowę. W dodatku jest urodzonym detektywem, no i oczywiście ma spore doświadczenie w policyjnej robocie!Kiedy Wojtek z tatą i Chaosem wyjeżdżają na wakacje do Świeradowa Zdroju, niespodziewanie sielską atmosferę górskiej miejscowości burzy kryminalna afera. Otodokonano napadu na pana Kłopotkę, miejscowego kolekcjonera średniowiecznych monet. Rabusie zabierają tylko część cennych zbiorów, a Wojtek z Chaosem i Karolą, która wkrótce do nich dołącza, tropią szajkę złoczyńców w tajemnicy przed dorosłymi.Jak ułoży im się współpraca w biurze detektywistycznym "Chaos i spółka"? Dlaczego skradziono kilkanaście starych monet, ale tylko jedną złotą? Co to jest numizmatyka i jak pachnie strach? Pełna zwrotów akcji wciągająca opowieść o przyjaźni ze zwierzętami, lojalności i współpracy, wciągnie każdego spragnionego przygód czytelnika!Marek Stelar - z wykształcenia architekt, z pasji modelarz architektoniczny oraz autor powieści kryminalnych dla dorosłych. Miłośnik zwierzaków, pogłaszcze każde, które mu na to pozwoli, czasem nawet te, które ciężko pogłaskać, bo mają kolce albo łuski. Ponieważ posiada dzieci, doszedł do wniosku, że wypada napisać także coś dla nich, a skoro ma także psa, to należałoby to jakoś połączyć, mimo że psy nie umieją czytać. I tak właśnie narodził się Chaos, pies mówiący ludzkim głosem.
ZOSTAŁA WYBRANA I OKŁAMANA.Komisarz Iwona Banach wraca w szeregi policji, żeby ścigać człowieka, który w imię swoiście pojętego dobra złamał jej życie i karierę. Mateusz "Matt" Grzeliński, oficer CBŚP ściga zwyrodnialców korzystających z usług tajemniczego Klubu 526 i na własną rękę wymierza sprawiedliwość.Klub już nie istnieje dzięki Iwonie, ale skutki jego działalności wciąż mają wpływ na jej życie. Wie, że kluczem do znalezienia "Matta" jest Krzysztof, jej zaginiony kilkanaście tygodni wcześniej partner. Jego i Grzelińskiego łączy tajemnica z przeszłości, a Iwona podążając ich śladem po całej Polsce, znów zanurza się w odmęty zła, które ludzie wyrządzają innym ludziom. I wie też, że cokolwiek się zdarzy, jej życie już nigdy nie będzie takie samoJAK DALEKO MOŻNA SIĘ POSUNĄĆ I CO ZROBIĆ W IMIĘ PRZYJAŹNI? GDZIE JEST GRANICA: TAM, GDZIE KREŚLI JĄ PRAWO CZY TAM, GDZIE ONO NAWET NIE SIĘGA?
Lato 2015. Do goleniowskiego aresztu śledczego trafia siostrzeniec znanego szczecińskiego biznesmena. Mimo zarzutów popełnienia dwóch morderstw odmawia współpracy z prokuraturą.Wuj, z pewnych względów przekonany o jego niewinności, wynajmuje Krugłego, stawiając sprawę jasno: ma nie tyle znaleźć prawdziwego mordercę, co udowodnić brak związku siostrzeńca z zabójstwami.Tymczasem prowadzący śledztwo w tej sprawie prokurator Michalczyk ze zgrozą stwierdza, że tropy mogą prowadzić do... księdza posługującego w miejscowej parafii.Krugłego i Michalczyka znów łączy przypadek i współpraca. Tragedia z przeszłości księdza wydaje się mieć coś wspólnego z morderstwami, ale ani jeden, ani drugi nie mają pojęcia, jaki związek ma z nimi tajemnicza brunetka, która na krótko pojawiła się w życiu obu ofiar.
KIEDY JEST TEN MOMENT, W KTÓRYM TRACISZ KONTROLĘ NAD SWOIM ŻYCIEMI ZISZCZA SIĘ NAJCZARNIEJSZY SCENARIUSZ?Komisarz Iwona Banach jest szefem zespołu realizującego zatrzymania osób. Podczas jednej z takich realizacji ginie jej kolega z zespołu, a ona sama zabija napastnika. Obarczona odpowiedzialnością za nieudaną akcję zostaje dyscyplinarnie zwolniona z policji, w tym samym czasie opuszcza ją wieloletni partner.Była policjantka z wilczym biletem jest łakomym kąskiem dla ludzi z półświatka i kiedyś musi nastąpić ten moment, gdy zostawiona sama sobie, zmieniając prace na coraz gorsze stoczy się na samo dno i nie będzie miała wyjścia.Jak nisko trzeba upaść, żeby móc się odrodzić jako człowiek? Ile można dać siebie, kiedy nie ma się już niczego?PIERWSZA CZĘŚĆ NOWEJ SERII KRYMINALNEJ AUTORA BESTSELLERÓW!
Zabójstwo emerytowanej nauczycielki Reginy Remus odbija się w Nowym Warpnie szerokim echem. Remus nie była lubiana w miasteczku. Samotna, zgorzkniała i wyniosła: niemieckie pochodzenie sprawiło, że nie miała łatwego dzieciństwa. W domu ofiary aspirant Przeworski oprócz napisanego na podłodze krwią nazwiska mordercy znajduje zrobione w 1946 roku zdjęcie załogi posterunku MO. Niedługo później podczas porządkowania starego cmentarza odkryte zostają szczątki więźniów obozu koncentracyjnego.Sprawa zabójstwa wydaje się praktycznie rozwiązana: Georg Kustler, szanowany obywatel i właściciel stoczni jachtowej w Stralsundzie twierdzi, że nie ma nic wspólnego z zabójstwem, choć to jego odciski palców ujawniono na nożu tkwiącym w piersi ofiary. Mimo to Przeworski czuje, że sprawa sięga daleko w przeszłość, może nawet do czasów wojny.
JEŚLI KOGOŚ KRZYWDZISZ, BĄDŹ GOTOWY NA WSZYSTKO. CZAS NIE MA ZNACZENIA, GDY KRZYWDA ZACZNIE DOMAGAĆ SIĘ WYRÓWNANIA.
Zabójstwo emerytowanej nauczycielki Reginy Remus odbija się w Nowym Warpnie szerokim echem. Remus nie była lubiana w miasteczku. Samotna, zgorzkniała i wyniosła: niemieckie pochodzenie sprawiło, że nie miała łatwego dzieciństwa. W domu ofiary aspirant Przeworski oprócz napisanego na podłodze krwią nazwiska mordercy znajduje zrobione w 1946 roku zdjęcie załogi posterunku MO. Niedługo później podczas porządkowania starego cmentarza odkryte zostają szczątki więźniów obozu koncentracyjnego.
Sprawa zabójstwa wydaje się praktycznie rozwiązana: Georg Kustler, szanowany obywatel i właściciel stoczni jachtowej w Stralsundzie twierdzi, że nie ma nic wspólnego z zabójstwem, choć to jego odciski palców ujawniono na nożu tkwiącym w piersi ofiary. Mimo to Przeworski czuje, że sprawa sięga
„RYKOSZET” TO PRZENIKLIWA I PASJONUJĄCA HISTORIA O DOJRZEWANIU DO ZBRODNI.
Szczecin, rok 2010. Robert Krugły, oficer Komendy Wojewódzkiej Policji, oraz prokurator Mateusz Michalczyk próbują wyjaśnić sprawę dwóch niemal identycznych zabójstw, popełnionych w odległych miejscach województwa. Zbrodnie łączy sposób ich dokonania, a także osoba starosty wołogardzkiego.
Sytuacja komplikuje się, kiedy w ten sam sposób, w samym centrum Szczecina ginie ogarnięty manią zbieractwa stary człowiek. W tle tych wydarzeń poznajemy losy Tadzika Rudzkiego, którego ojciec, podoficer Ludowego Wojska Polskiego, w 1968 roku został stracony za szpiegostwo na rzecz obcego wywiadu. To i następne dramatyczne przeżycia naznaczają chłopca na całe życie...
Nazywam się Dariusz Suder. Mam czterdzieści dziewięć lat i tytanową płytkę w czaszce. Nie pamiętam sporej części swojego życia, wiele jego fragmentów straciłem bezpowrotnie. Wiele również wskazuje na to, że popełniłem zbrodnię. Niejedną zbrodnięPodinspektor Dariusz Suder, parę tygodni po spotkaniu koordynacyjnym polskich i niemieckich służb policyjnych w Szczecinie, wyjeżdża na spotkanie do Berlina i przy okazji zabiera ze sobą żonę i córkę.Dwa miesiące później Suder budzi się ze śpiączki w berlińskiej klinice. Cierpi na amnezję. Został postrzelony w głowę, a jego żona i córka zginęły na parkingu przy autostradzie nieopodal małej podberlińskiej miejscowości.Akcja przejęcia narkotyków, zorganizowana przez szczecińską policję we współpracy z meklemburskim Bundeskriminalamtem kilka tygodni po napadzie na Sudera, zakończyła się tragicznie.W strzelaninie i eksplozji zginęło wielu policjantów i członków gangu biorącego udział w przemycie kokainy.Tropy prowadzą do córki Sudera i kogoś, kto znał szczegóły tajnej akcji. Takich osób nie było wiele, ale Suder był jedną z nich.
Anders Soedergren jest człowiekiem sukcesu - młody, zdolny, przystojny, bogaty. Traktuje życie jak wyzwanie - grę, w której jest mistrzem.Nieoczekiwana i gwałtowna śmierć jednego z klientów burzy jego świat. Nagle traci kontrolę nad wieloma sprawami i staje przed wyborami, których jego gra do tej pory nie przewidywała.Tymczasem w pewien niedzielny poranek, w mieszkaniu nadkomisarza Roberta Krugłego zjawia się przerażony prokurator Michalczyk, oznajmiając mu, że właśnie zabił człowieka...Krugły musi wybierać, wobec kogo ma pozostać lojalnym: wobec prawa, czy wobec przyjaciela? Dlaczego prokurator zabił? Co wspólnego z tym zabójstwem ma sprawa napadu na konwój z pieniędzmi, którą Krugłemu wkrótce potem przydzielono w Komendzie Wojewódzkiej?
Książka wydana w serii Wielkie Litery – w specjalnym formacie z dużą czcionką dla seniorów i osób słabowidzących.
MARCIE SYGIT WALI SIĘ ŚWIAT, KIEDY JEJ NIEPEŁNOSPRAWNY SYN ZOSTAJE UPROWADZONY. OKAZUJE SIĘ, ŻE PIOTREK NIE JEST JEDYNY, A PORYWACZ DZIAŁA JUŻ OD ROKU.
Zniechęcona brakiem postępów w śledztwie samotna matka znajduje nieoczekiwanie sprzymierzeńca w osobie Marka Bielawskiego, lokalnego przedsiębiorcy i ojca jednego z porwanych chłopców. Upór i determinacja prowadzą tę dwójkę tropem uprowadzonych niknącym we mgle domysłów i hipotez.
Zbieg okoliczności sprawia, że pojawia się szansa na zbliżenie się do porywacza, jednak konieczna jest interwencja wybitnego psychiatry i psychoterapeuty. Doktor Sobczak w zakamarkach umysłu przypadkowego świadka musi znaleźć odpowiedź na kluczowe pytanie: gdzie ukryci są chłopcy?
WSZYSCY MAJĄ ŚWIADOMOŚĆ, ŻE CZAS SIĘ KOŃCZY. CZY ZDĄŻĄ?
Zabójstwo emerytowanej nauczycielki Reginy Remus odbija się w Nowym Warpnie szerokim echem. Remus nie była lubiana w miasteczku. Samotna, zgorzkniała i wyniosła: niemieckie pochodzenie sprawiło, że nie miała łatwego dzieciństwa. W domu ofiary aspirant Przeworski oprócz napisanego na podłodze krwią nazwiska mordercy znajduje zrobione w 1946 roku zdjęcie załogi posterunku MO. Niedługo później podczas porządkowania starego cmentarza odkryte zostają szczątki więźniów obozu koncentracyjnego.Sprawa zabójstwa wydaje się praktycznie rozwiązana: Georg Kustler, szanowany obywatel i właściciel stoczni jachtowej w Stralsundzie twierdzi, że nie ma nic wspólnego z zabójstwem, choć to jego odciski palców ujawniono na nożu tkwiącym w piersi ofiary. Mimo to Przeworski czuje, że sprawa sięga daleko w przeszłość, może nawet do czasów wojny.
RYKOSZET TO PRZENIKLIWA I PASJONUJĄCA HISTORIA O DOJRZEWANIU DO ZBRODNI.Szczecin, rok 2010. Robert Krugły, oficer Komendy Wojewódzkiej Policji, oraz prokurator Mateusz Michalczyk próbują wyjaśnić sprawę dwóch niemal identycznych zabójstw, popełnionych w odległych miejscach województwa. Zbrodnie łączy sposób ich dokonania, a także osoba starosty wołogardzkiego.Sytuacja komplikuje się, kiedy w ten sam sposób, w samym centrum Szczecina ginie ogarnięty manią zbieractwa stary człowiek. W tle tych wydarzeń poznajemy losy Tadzika Rudzkiego, którego ojciec, podoficer Ludowego Wojska Polskiego, w 1968 roku został stracony za szpiegostwo na rzecz obcego wywiadu. To i następne dramatyczne przeżycia naznaczają chłopca na całe życie...
MARCIE SYGIT WALI SIĘ ŚWIAT, KIEDY JEJ NIEPEŁNOSPRAWNY SYN ZOSTAJE UPROWADZONY. OKAZUJE SIĘ, ŻE PIOTREK NIE JEST JEDYNY,A PORYWACZ DZIAŁA JUŻ OD ROKU.Zniechęcona brakiem postępów w śledztwie samotna matka znajduje nieoczekiwanie sprzymierzeńca w osobieMarka Bielawskiego, lokalnego przedsiębiorcy i ojca jednego z porwanych chłopców. Upór i determinacja prowadzątę dwójkę tropem uprowadzonych niknącym we mgle domysłów i hipotez.Zbieg okoliczności sprawia, że pojawia się szansa na zbliżenie się do porywacza, jednak konieczna jest interwencja wybitnego psychiatry i psychoterapeuty. Doktor Sobczak w zakamarkach umysłu przypadkowego świadka musi znaleźć odpowiedźna kluczowe pytanie: gdzie ukryci są chłopcy?WSZYSCY MAJĄ ŚWIADOMOŚĆ, ŻE CZAS SIĘ KOŃCZY. CZY ZDĄŻĄ?
Czasem dla dobra rodziny musisz przejść przez piekło. A czasem musisz ją tam zabrać ze sobą... Nadkomisarz Tomasz Rędzia popełnił błąd, za który będzie musiał zapłacić. Jego bliskim grozi poważne niebezpieczeństwo. Rędzia wraz z prokurator Agnieszką Rybarczyk mają zamieść pod dywan sprawę zabójstwa pewnego człowieka. Ktoś chce, żeby sprawa pozostała nierozwiązana. Rędzia i Agnieszka są rozdarci między zawodowym poczuciem sprawiedliwości, a obawą o życie własne i bliskich. I nagle sprawy przybierają nieoczekiwany obrót, kiedy oboje trafiają na coś, co bezpośrednio wiąże się z przeszłością zabitego. Komisarz z łowcy zmienia się w zwierzynę. Stawia wszystko na jedną kartę, musi dopaść mordercę za wszelką cenę.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?