Upalny lipiec. Podrzędna restauracja i stypa, w której uczestniczy główny bohater. Smutna uroczystość stanie się inspiracją do opowiedzenia bardzo osobistej, miejscami zabawnej historii o miłości, jej braku, rodzinie i odkrywaniu pilnie strzeżonych tajemnic. Będzie to również opowieść o próbie spełniania marzeń, sprostania oczekiwaniom i realizacji celów. A także o tym, że sny potrafią wiązać rzeczywistość, a rzeczywistość sny rozwiązywać. Autor zabierze czytelników w podróż od Dolnego Śląska przez Rumunię, sanatoria, szpitale, wojny, zsyłki, ucieczki, pogrzeby, zdrady, wesela, rozwody, śluby po kres granej na zdobycznej fisharmonii melodii.
Mały niedźwiadek Bangsi gubi mamę. Bez niej czuje się jak pyłek w bezkresie. Na szczęście przygarnia go wioska Grimura. Skąd wiedzą, że jest Misiem do Kochania? Nie wiadomo, ale opiekują się nim, a on - nimi. I tak każdy się każdemu na coś przydaje. Tylko mamy ciągle mu brak.W tej wzruszającej opowieści misiowi udaje się znaleźć w ludziach ciepło i dobro. Właściwie słowa " ludzki" i " zwierzęcy" tracą tu swe konwencjonalne znaczenia. I bardzo dobrze. Hubert Klimko-Dobrzaniecki wraca z Bangsim do najlepszych tradycji pisania dla dzieci. Olga Tokarczuk
Lektura będzie nie lada zaskoczeniem dla czytelników przyzwyczajonych do pióra autorów.
Tym razem połączyli siły, talenty, pasję i poczucie humoru, aby stworzyć wartką prozę WYŁĄCZNIE DLA DOROSŁYCH!
Anegdoty, wspomnienia i portrety – wszystko opowiedziane językiem lekkim, czasem ironicznym, czasem refleksyjnym, a miejscami nawet zaskakująco sprośnym. Mówią o smakowaniu życia całym sobą i o pierwszych razach doświadczanych wszystkimi zmysłami. Przywołane historie wieńczą przepisy na dania, które kojarzą się Autorom z najważniejszymi momentami w ich życiu.
Podczas lektury „Królika po islandzku” poczujemy smak agrestu na Islandii i pierwszych brzoskwiń w puszce kradzionych podczas pracy w OHP. Wrócimy do barów mlecznych, przejedziemy się autostopem, zachłyśniemy towarami eksportowymi z zachodu, które były jak kolorowe papugi wśród szarych wróbli - zagraniczne papierosy, kolorowy alkohol i pierwsze komercyjne filmy na taśmach VHS. Te opowieści tworzą literacką przystawkę dla dania głównego. A jest w czym wybierać Pierś indyka - director’s cut, Carbonnade a la Flamande, Dziwkarski makaron oraz autorski Hummus z dworca Wien Sudbanhoff. To dla zaostrzenia apetytu czytelników, więcej w „Króliku po islandzku”.
Trzy splecione historie, jedno miasto – Wiedeń - i jeden wspólny motyw – śmierć. To co pozornie proste i nieuniknione odsłoni jednak przed czytelnikiem cały kalejdoskop postaw i odcieni. W słodko-gorzkim korowodzie towarzyszyć będziemy bohaterom w ich ostatniej drodze, którą i my sami kiedyś będziemy musieli przemierzyć. Okazuje się, że także odchodzenie z tego świata może stawiać przed nami kolejne wyzwania: oto choroba jednego z małżonków odsłania tajemnice ich pozornie szczęśliwego, wieloletniego pożycia, mąż zrozpaczony postępującym odchodzeniem ukochanej zwraca się o pomoc do tajemniczego opiekuna o pseudonimie Mr. Botanical, a niebieski ptak, którego los zmusza do podjęcia pracy w domu starców, otrzymuje od jednej z pensjonariuszek mrożącą krew w żyłach, lecz bardzo intratną propozycję…
Niemcy, początek drugiej wojny światowej. Horst Bartlik mieszka w niewielkim miasteczku, prowadzi ustabilizowane, pozbawione wstrząsów życie. Dwie okoliczności decydują o jego dalszym losie. Odkrywa, że nie kocha już swojej żony, a następnie zostaje wysłany na wojnę. Skierowany do bazy na Bornholmie odzyskuje dawną pewność siebie, męskość. Okaże się, że wojna przyniesie mu szansę na miłość.
Historia Bartlika przerywana jest inną opowieścią, opowieścią młodego mężczyzny. Jego jedyną słuchaczką jest pogrążona w śpiączce matka: bohaterka jego historii, obiekt synowskiej miłości i nienawiści. Obu narratorów i ich oddalone od siebie czterdziestoletnim odstępem czasu opowieści łączą subtelne elementy pozwalające przejść z jednej płaszczyzny literackiej do drugiej. Fotografie oglądane przez jednego z narratorów zostały kiedyś zrobione przez drugiego; odnaleziony w szopie zabytkowy aparat fotograficzny jest własnością drugiego bohatera. "Bornholm, Bornholm" mówi o braku porozumienia między bliskimi, niemożności nawiązania relacji pełnej ufności i zrozumienia. Bez tego mąż po latach małżeństwa zastanawia się nad sensem przysięgi, a syn nie ma w sobie odwagi, by zaprotestować przeciw nadopiekuńczości matki. Dobrzaniecki opisuje skomplikowane relacje z mieszaniną ironii i powagi; nostalgia łączy się z surowym opisem codzienności, wyobcowania i często bolesnych, przejmujących relacji rodzinnych.
(I wydanie w Znaku w 2011 r.)
Może się wydawać, że to korkociąg jest bohaterem tej opowieści. Bo śledzimy go, niczym okiem kamery, jak wędruje z rąk do rąk, odbywając podróż w przestrzeni i czasie. Właściwymi bohaterami są jednak Maja i Francis, młodzi Paryżanie, których losy splatają się w niecodzienny sposób. Akcja jest wartka i pełna zwrotów, roi się tu od barwnych postaci, dziwaków i outsiderów, a młody czytelnik oswaja niełatwe tematy: zakłamanie, upływ czasu, samotność. Zdarzenia toczą się szybko, w aurze jak zwykle u Klimko-Dobrzanieckiego dramatu podszytego humorem, gdzie grozę chwili rozładowuje skrząca inteligencją ironia i zdrowy śmiech.
Islandia - odległa wyspa na północy Europy, kraina lodu, gigantów i wulkanów - urzekająca i budząca fascynację, chociaż mało znana. Rozległe bezleśne obszary, pola lawy, niezwykłe skalne formacje, gejzery i wiele osobliwości przyrodniczych - wszystko to stanowi o wyjątkowości tej wyspy.Hubert Klimko-Dobrzaniecki był nią zafascynowany od wczesnej młodości, a właściwie już od dzieciństwa. W pościgu za tym zauroczeniem, dotarł na Islandię bynajmniej nie jako turysta. Spędził tam wiele lat, studiował, imał się różnych zajęć (pracując m.in. w domu spokojnej starości), zawierał liczne znajomości i przyjaźnie.Dzięki temu Czytelnik może spojrzeć na Islandię niejako od wewnątrz, odkrywając to, co dla wielu turystów i przygodnych obserwatorów pozostaje ukryte. Poznać nie tylko jej unikalną przyrodę i krajobrazy, ale także życie codzienne Islandczyków, ich charaktery, specyficzne, często zaskakujące obyczaje.Opowieść autora wzbogacają liczne fotografie przedstawiające ten niezwykły kraj.
Od kresów wschodnich po zachodnie, ale nieodmiennie w cieniu gałęzi czarnego bzu wciąż umierają i rodzą się miłość, zło, przebaczenie i zawiść.
Czy o trudnej polskiej historii można pisać w duchu Hrabala? Z przewrotną niewinnością, czarnym humorem, a zarazem bystrością wnikliwego obserwatora rzeczywistości? W tej opowieści-balladzie z kresowym zaśpiewem, historia rodzinna, najmniejsza i osobista, przeplata się wielką historią, która jednak pozostaje tu tylko tłem, zwrotnicą niemal niezauważalnie kierującą losami bohaterów - od mozaikowego krajobrazu przedwojnia w Małopolsce Wschodniej i widma okrutnej rzezi, przez przesiedlenie na nieznane i obce „Ziemie Odzyskane” i czasy komunizmu, aż po okres transformacji. Historia Antka Baryckiego nie jest epopeją o bohaterskich czynach, nie znajdzie się tu krzty patosu i podniosłości. Jest to półświadoma walka o przetrwanie, wtopienie się w nowe życie wszędzie tam, gdzie poniesie los, z ciętym humorem opisana droga społecznego awansu od chłopa do inteligenta, od wiejskiego prostaczka do zagorzałego komunisty... i z powrotem? Jeśli więc w dobie bolesnych historycznych sporów szukacie nowego spojrzenia i dobrej literatury – to książka dla Was.
„Ja się w tej powieści odnalazłem idealnie, bo to świat z mojej głowy i z moich filmów. (…) Los przemielony, czyli biało-czerwony bimber Huberta Klimko-Dobrzanieckiego, wypędzony na ziemiach odzyskanych z kradzionego bzu spod Lwowa. Chwaliła go sobie ukraińska sąsiadka, towarzysz Stalin i Wąs Wałęsa, a nieudolnie błogosławił sam ksiądz Boczek. Przeciwwskazania: zabrania się spożywać ludziom z poczuciem humoru podstawowym, albo niepełnym podstawowym.”
Wojciech Smarzowski
Pakiet dwóch książek z serii Na F/AKTACH, w której autorzy na podstawie akt sądowych dotyczących słynnych zbrodni przedstawiają fabularyzowany przebieg wydarzeń. INNA DUSZA - narodzona Paszportem Polityki 2015 - opowieść o tym jak w człowieku rodzi się zło na podst. tragicznych wydarzeń w l/ 90-tych ubiegłego wieku. PREPARATOR - historia makabrycznych zabójstw jakie miały miejsce Łodzi.
Pakiet dwóch książek z serii Na F/AKTACH, w której autorzy na podstawie akt sądowych dotyczących słynnych zbrodni przedstawiają fabularyzowany przebieg wydarzeń. SMUTEK CINKCIARZA - historia zabójstwa sopockiego cinkciarza w l. 80-tych, PREPARATOR - historia makabrycznych zabójstw jakie miały miejsce Łodzi.
W jaki sposób urna z prochami matki wpłynie na życie wziętego scenarzysty? Czy angielski kucharz, zagorzały fan legendarnej grupy A B C, aby nie przesadził ze stekami? Co ma do powiedzenia pewien Chińczyk, którego zmorą jest litera R ? Dlaczego Arab z Polakiem przespali upadek muru berlińskiego? Z jakiego powodu słowo „alibi” staje się imieniem żeńskim? Na te, i na inne pytania, odpowie Hubert Klimko- Dobrzaniecki w swoim najnowszym zbiorze opowiadań. Śmiertelnie poważnym i śmiertelnie śmiesznym.
Islandia – odległa wyspa na północy Europy, kraina lodu, gigantów i wulkanów – urzekająca i budząca fascynację, chociaż mało znana. Rozległe bezleśne obszary, pola lawy, niezwykłe skalne formacje, gejzery i wiele osobliwości przyrodniczych – wszystko to stanowi o wyjątkowości tej wyspy.
Hubert Klimko-Dobrzaniecki był nią zafascynowany od wczesnej młodości, a właściwie już od dzieciństwa. W pościgu za tym zauroczeniem, dotarł na Islandię bynajmniej nie jako turysta. Spędził tam wiele lat, studiował, imał się różnych zajęć (pracując m.in. w domu spokojnej starości), zawierał liczne znajomości i przyjaźnie.
Dzięki temu Czytelnik może spojrzeć na Islandię niejako od wewnątrz, odkrywając to, co dla wielu turystów i przygodnych obserwatorów pozostaje ukryte. Poznać nie tylko jej unikalną przyrodę i krajobrazy, ale także życie codzienne Islandczyków, ich charaktery, specyficzne, często zaskakujące obyczaje.
Opowieść autora wzbogacają liczne fotografie przedstawiające ten niezwykły kraj.
Czyta Bartosz Głogowski
Bruno Stressmeyer nie lubi ludzi, psów, miasta, w którym mieszka, i władz, które nim rządzą. Nie lubi być zdrowy, choć o zdrowie skrupulatnie dba. Nie musi i nie chce pracować. O nikogo nie musi i nie chce się troszczyć. Nie cierpi swojego brata, cierpi jednak z powodu jego kontrowersyjnej decyzji. Jest przekonany, że samotność to jedyny stan, który mu odpowiada. Doprawdy?
Po raz pierwszy w Polsce w ręce czytelnika trafia seria powieści dokumentalnych. Pomysł serii jest wzorowany na słynnym dziele Trumana Capote Z zimną krwią z 1966 roku książce, która zapoczątkowała światową sławę tego gatunku literackiego. Rzeczywiste tragedie, prawdziwe historie, zbrodnie, które naprawdę popełniono, stały się kanwą dla fabularnych powieści, porywających czytelnika w świat tamtych wydarzeń.Seria Na F/Aktach to powieści stworzone na podstawie dokumentów, doniesień z sal sądowych oraz zeznań i artykułów prasowych. Porywające historie i obraz społeczeństwa tworzą swoisty reportaż z polskiej codzienności.Podczas lektury czytelnikowi towarzyszy niepokojąca świadomość, że na kartach powieści odsłaniają się tajemnice znanych mu miejsc. Autorzy zapraszają w odrapane bramy i zaułki, prowadzą do barów z automatami, osiedlowych sklepików i prywatnych mieszkań. Czytelnik staje się uczestnikiem i świadkiem tamtych dramatycznych zdarzeń.Premierowa powieść serii, Preparator Huberta Klimki-Dobrzanieckiego, ukaże się 30 marca 2015 roku. Historia zainspirowana preparatorem z łódzkiego prosektorium, skazanym za kazirodztwo,profanację zwłok i podwójne morderstwo
Grek kierujący mafią taksówkową w śląskim miasteczku. Greczynka haftująca kaszubskie rękodzieło. Papuga, która myślała, że jest cykadą. Pisarz, który w ogóle nie wiedział, kim jest.
"Grecy umierają w domu" to nostalgiczna opowieść o bolesnych prawdach i trudnych miłościach. O tęsknocie za ojcem, którego nigdy nie było. O zderzeniu kultur i konflikcie historii. Śledząc losy greckich repatriantów, Klimko-Dobrzaniecki snuje opowieść o wygnaniu z raju.
Gdzie leży raj? Dokąd uciec, by nie czuć się obcym? Jak opanować sprzeczne emocje? Czy kiedykolwiek można być gotowym na odkrycie prawdy o sobie i swoich bliskich?
"Dom Róży". "Krýsuvik"
Witamy w nowoczesnym domu starców
Hubert, trochę Polak, trochę obieżyświat, próbuje ułożyć sobie życie w Islandii. Jest młody, niepokorny, ima się wielu różnych zajęć, aż wreszcie trafia do domu starców.
Z salowego i pielęgniarza zostaje ostatnim odprowadzającym, świadkiem umierania i przewodnikiem po innym, przerażającym świecie. Opowieść o zniedołężniałej i smutnej starości, ludziach, o których nikt nie chce pamiętać, nawet ich własne dzieci, zamienia się stopniowo w historię niezwykłej przyjaźni między młodym Polakiem a pensjonariuszką Różą.
Piękna i wstrząsająca opowieść o życiu i śmierci w mrocznej Islandii.
"Kołysanka dla wisielca"
Gdzie przebiega granica między normalnością a szaleństwem? A może nigdy jej nie było?
Szymon jest jednym z pensjonariuszy islandzkiego zakładu dla psychicznie chorych. Krąży między domem a oddziałem. Podleczony, z optymistycznym nastawieniem do życia wraca do siebie, kiedy ma gorsze chwile, trafia z powrotem do szpitala. Gdzieś pomiędzy tymi dwoma światami Szymon z Hubertem tworzą własny, oparty na przyjaźni i sztuce, w którym ?zwyczajny? i ?wyjątkowy? znaczą mniej więcej to samo co ?normalny? i ?szalony?. A może właśnie na odwrót?
Kołysanka dla wisielca to historia dwóch przyjaciół, z których jeden postanawia pożegnać się z życiem, a drugi pozwala mu odejść.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?