Tytus robi postępy w uczłowieczaniu się. Bez oporów chłonie wszystko, co go otacza. Na przykład miłość do piłki nożnej, a wraz z nią - niestety - stadionowe okrzyki i zamiłowanie do bijatyki z kibicami przeciwnej drużyny. Romek i ATomek są w kłopocie. Szukają sposobu na niesfornego przyjaciela, który staje się coraz bardziej agresywny. Zasięgają rady Papcia, potem psychologa, a wreszcie profesora Talenta... Skutek wszystkich konsultacji i terapii ziołowo-chemicznych jest nieoczekiwany - Tytus popada w depresję! Czy to nie kolejny krok w procesie stawania się człowiekiem?Ostatnia deska ratunku to hipoterapia, ale koń początkowo nie zamierza leczyć małpy... W finale triumfuje nauka i niezwykły wynalazek profesora Talenta. Jest nadzieja, że na stadionach zapanują salonowe obyczaje.
Dzieło, które oddajemy dziś w Wasze ręce (mam nadzieję czyste), ma pomóc nie tylko w uczłowieczaniu Pana Tytusa de Zoo, ale i reszcie obywateli i obywatelniątek w osiągnięciu umiejętności bezjąkającego czytania oraz pisania w znakomitej, czytelnej, pięknej kaligrafii.Wasz Papcio ChmielA'Tomek: - Tytus jest już na tyle rozwinięty, że można go uczyć czytać i pisać. Ułożyłem dla niego specjalny ELEMENTARZ.Romek: - Obawiam się, że zbyt późno jak na 57-letniego pierwszoklasistę.Papcio: - Na naukę nigdy nie jest za późno.Niniejszy ELEMELEMENTARZ został zatwierdzony do użytku na terenie Republiki TRAPEZFIKU Afryka Środkowa, przez Panią Hopsasa, minister EDUKACJI WSZECH NAUK I BEZECEŃSTW. Sponsorowany przez Companię Europ Cocosmediaprósh, jest rozprowadzany po szkołach i Domach Wesołych Nieudaczników. Prosi się obdarowanych użytkowników o wpisanie poniżej swoich danych personalnych, wklejenie aktualnej fotografii lub odcisku palucha.Po wykorzystaniu całości nauk z ELEMELEMENTARZA należy przekazać dzieło młodszemu analfabecie.
Gdy już narysowałem niniejszą książeczkę, zatarłem ręce i nogi z radości. Nareszcie udało mi się stworzyć komiks, który ,,bawiąc - uczy, ucząc - bawi"". Nie jakieś tam sobie ,,Bum-Pif-Bęc!"", ale prawdziwe dzieło. Czytelnik, czytając przygody T. R. i A., będzie mógł się bawić i równocześnie uczyć się, jak szanować i chronić zabytki przeszłości. Pędzę więc do Wydawnictwa zadowolony z siebie, ale na ulicy spostrzegam, że musi być ze mną coś nieklawo, bo przechodnie na mój widok wybuchają śmiechem. Dopiero gdy spojrzałem w znajdujące się w jednej z wystaw lustro, o zgrozo! - zobaczyłem na swoich plecach tablicę: DOBRO NARODOWE - ZABYTEK PIERWSZEJ KLASY. NIE DOTYKAĆ!
Tytusowi na głowie wyrósł fioł! Czyżby cała praca nad jego uczłowieczeniem miała pójść na marne? Chłopcy zaczęli więc dokształcanie. ATomek został kierownikiem szkoły, a Romek... ciałem pedagogicznym. Tytus musiał najpierw rozwiązać 50 słupków na dodawanie i 50 na odejmowanie.- To średniowieczne metody - oburzył się i pobiegł do kasjerki, by to policzyła. Elektronicznych kas fiskalnych wówczas nie było, tylko mechaniczne - na korbkę. A komputery programowano, perforując taśmę.Jednak postęp i nowe metody nauczania już pukały do drzwi. Profesor TAlent zbadał za pomocą sensofalografu nasycenie mózgu Tytusa wiedzą i skonstruował maszynę do ekspresowej nauki czytania i pisania - elektroabecadłowpychogłów. Romek i ATomek wyposażyli Tytusa w nowe ubranko dla ucznia (z pomocnymi gadżetami). Ambitnie nakreślili na planie ślimaka superszkołę, która zwijała się od basenu po pokój kierownika. Ale, niestety, kiedy zabrali się za jej budowę, to wyszła zwykła... buda.Nasz szympans popukał się więc w czoło i... poleciał z lekcji chemii na wagary. Już w przestworzach baloniki z helem zamienił na balon meteorologiczny. Na szczęście profesor TAlent zbudował gwizdkolot. Tytus wraca, by po wielu przygodach dokończyć wreszcie edukację na odpowiednim poziomie.
Good morning everybody!
Od dziś mówcie do mnie Tajtuś - pisze się Titus. Jestem już jedną nogą w Europie...
Papcio zapisał mnie do prywatnej szkoły Elemele-Entarz, gdzie uczłowieczę się szybciej niż w państwówce...
Dzieło Papcia Chmiela zawiera 36 premierowych plansz z przygodami Tytusa, Romka i A’Tomka w czasie Powstania Warszawskiego. Tym albumem twórca kultowego Tytusa postanowił ukoronować i zakończyć swoją komiksową, 52-letnią pracę twórczą. Każda plansza jest samodzielną historią, małą anegdotą dowcipnie opowiadającą historię z typowym dla Papcia Chmiela poczuciem humoru.
Klasyka komiksu w wykonaniu Papcia Chmiela dla odbiorców w każdym wieku! Księga XXIV nosi podtytuł ""Tytus w NATO"".Zanim Polska weszła do NATO bohaterowie postanowili przejść nowe przygotowanie do służby wojskowej.
Klasyka komiksu w wykonaniu Papcia Chmiela dla odbiorców w każdym wieku! W księdze XVIII Romek i A'tomek uczłowieczają Tytusa poprzez zapoznawanie go z podstawowymi zagadnieniami ze świata sztuki.
Bohaterowie wyruszają w podróż do ćwierć koła świata, poznając takie miejsca jak Szwecja, Anglia, Arktyka, Kuba, Afryka, Artek (międzynarodowy obóz pionierów na Półwyspie Krymskim).
Tytus astronomem!W czasie trwania Akcji Frombork, bohaterowie pomagają oczyścić jedno z miast Kopernika, magiczny aparacik przenosi ich w przeszłość, by mogli sami spotkać wielkiego astronoma.
mam już wszystko , co cywilizowanemu Europejczykowi potrzebne do szczęścia...
Ale komu to wszystko zostawię w spadku, skoro nie mam potomstwa?
Fragment komiksu
Klasyka komiksu w wykonaniu Papcia Chmiela dla odbiorców w każdym wieku! Kolejna wydana przez Egmont książeczka o przygodach Tytusa i jego dwóch przyjaciół. W księdze XX bohaterowie nowym pojazdem ruszają na odkrycie nieodkrytych jeszcze ostatnich Wysp Nonsensu.
Klasyka komiksu w wykonaniu Papcia Chmiela dla odbiorców w każdym wieku!W księdze XIX Romek i Atomek zabierają mocą wyobraźni Tytusa w różne epoki, gdzie stają się aktorami.
Bohaterowie testują nowy pojazd, który awaryjnie ląduje na bezludnej wyspie, z braku paliwa chłopcy przechodzą wszystkie epoki rozwoju ludzkości, by je wyprodukować, zanieczyszcza to środowisko wyspy.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?