Jak wiadomo, przyjaciele są od tego, żeby pomagać w trudnych chwilach. Florka pomaga więc swojemu przyjacielowi Klemensowi, pisząc do niego mejle do szpitala. Wyobraźcie sobie, jak by mu tam było źle bez wiadomości, co się dzieje w ich przedszkolu, u Tygrysków. I gdyby nie dostawał buziaków-wesołaków od Florki! I jak źle byłoby Florce, gdyby nie mogła dzielić się z przyjacielem swoimi myślami. A ma o czym myśleć.
Bo oto Florce – tej bardzo przyjaźnie nastawionej do świata ryjówce – przyjdzie się spotkać z zaskakującym zachowaniem koleżanek. I przekonać się, że nie każdy, kto zapewnia o przyjaźni, jest prawdziwym przyjacielem! Trzeba więc bardzo uważać… na swoje zachowania również, bo ani się obejrzysz, a tu jakaś AGAMA ciąży ci jak kamień!
Nic więcej nie zdradzimy, bo obowiązuje… tajemnica korespondencji. Ale za zgodą Florki możecie sami przeczytać, co pisze do Klemensa – przed wami najnowszy, czwarty tom jej przygód!
Kochany Babciulku, wyobraź sobie, że...Przed Wami kolejna porcja przygód sympatycznej ryjówki! Tym razem Florka pisze urocze i bardzo serdeczne listy do ukochanej babci Balbiny. Opisuje swoje lekcje pływania u pana Żaby. Opowiada o wakacjach nad morzem i hodowaniu w wiaderku meduzy. Zwierza się z pierwszego dnia w przedszkolu. Pisze o zgubionym numerku w teatrze i o tym, jak sama zgubiła się w supermarkecie. Przeczytacie też o zmaganiach całej rodziny z groźnym wirusem, wspólnym budowaniu z tatą domku dla lalki Barbary i chodzeniu z mamą na lekcje baletu. Będzie dużo i śmiesznie o wybrykach młodszych braci, a także trochę o poradnikach dla rodziców nieznośnych dzieci.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?