Nowa książka autora bestsellerowej „Samotności w Sieci”,„Intymnej teorii względności”, ”Molekuł emocji”
Janusz L. Wiśniewski – naukowiec i pisarz, autor bestsellerowych powieści – tym razem pisze o mężczyznach, a także o różnicach płci, seksie i uczuciach. Analizuje związki międzyludzkie, koncentruje się na małżeństwie, zdradzie i pożądaniu.
Autor zadaje pytania: czy mężczyźni są światu potrzebni, jak pożądają i czego się boją. Książka demaskuje mity, podważa stereotypy, prowokuje, intryguje.
To antologia 11 tekstów autorów zagranicznych, zarówno klasycznych, jak nowych specjalnie napisanych do tego zbioru, zgrupowanych w trzech częściach: "Rodzina i pokrewieństwo", "Płeć kulturowa a naród, państwo i organizacja plemienna", "Gender w świecie postkolonialnym". Książka zawiera także wstęp, angielsko-polski słowniczek terminów z zakresu antropologii płci i seksualności, indeks oraz notki o autorach.
Książka jest adresowana przede wszystkim do studentów oraz wykładowców etnologii i antropologii kulturowej, oraz pokrewnych dyscyplin humanistycznych i społecznych, m.in. gender studies, kulturoznawstwa, socjologii, psychologii społecznej. Ma służyć jako zbiór materiałów będących podstawą zajęć dotyczących antropologicznej refleksji nad płcią. Zawiera zarówno artykuły teoretyczne, jak i teksty analizujące wyniki etnograficznych badań terenowych w różnych częściach świata. Z uwagi na znaczący wpływ, jaki studia nad płcią kulturową wywarły na rozwój nauk społecznych w ciągu ostatnich trzydziestu lat, proponowane teksty mogą być omawiane również w ramach zajęć dotyczących rozwoju teorii w antropologii i innych naukach społecznych. Teksty mogą być także przydatne w trakcie seminariów monograficznych poruszających zagadnienia takie jak pokrewieństwo, postkolonializm, globalizacja, antropologia państwa etc.
Kiedy w tej słynnej książce, jednej z najsłynniejszych, jakie przechowuje nasza cywilizacja, w rozważaniach o tajemniczej naturze czasu czytamy (XI 20), iż istnieją trzy jego dziedziny, „obecność rzeczy minionych, obecność rzeczy teraźniejszych, obecność rzeczy przyszłych”, może nam zaświtać myśl o tym, że w strefie, do której należą Wyznania, owe trzy dziedziny są w szczególny sposób zjednoczone. Strefą tą jest trwała, nieprzemijająca dziedzina literatury prawdziwie klasycznej. Właściwa nam tradycja kultury polega na tym, że istnieje pewna liczba dzieł, które stale nam towarzyszą i są dla nas zawsze obecne, jakiekolwiek by ogromne fale czasu z przyszłości przetoczyły się – poprzez teraźniejszość – ku przyszłości i w nią zapadły. ze wstępu Zygmunta Kubiaka
Ojciec Jan Góra w książce Poznań. Kościuszki 99 wprowadza czytelnika za bramę klasztoru, opowiadając równolegle dwie historie: jedną o dziejach dominikanów w Poznaniu i drugą o swoim w nim życiu. Tytuł pozornie anonimowy - bo bez adresata - tak naprawdę wskazuje na dom nie tylko ojca Jana, ale i wielu pokoleń studentów. Przez trzydzieści lat pobytu w Poznaniu dominikanin zajmował się bowiem najpierw Duszpasterstwem Młodzieży Szkół Średnich, a obecnie duszpasterstwem Akademickim. Miasto przygarnęło Jana Górę, Ślązaka z pochodzenia, i pomimo swojego wielkopolskiego porządku wyszło naprzeciw jego szaleńczym inicjatywom, które zaowocowały największymi w Polsce spotkaniami młodzieży przy Bramie-Rybie nad Lednicą oraz ośrodkiem duszpasterskim Jana Pawła II.
Zawiedzie się ten, kto myśli, że klasztor przy Kościuszki 99 to terra incognita, którą poznajemy, podglądając przez dziurkę od klucza. W opowieści ojca Jana wszystko jest jawne, hermetyczna przestrzeń okazuje się przyjazna i gościnna.
To, co w tej książce urzeka najbardziej, polega na odczytywaniu znaków powołania w rzeczach codziennych, myśleniu o swoim życiu w dalszej perspektywie, która pozwala zachować dystans do tego, co tylko przejściowe, a z krużganków zakonnych wyjść do zwyczajnych i często zagubionych ludzi. Ojciec Jan chce żyć znacząco, "tak, by ludzie pytali mnie o Boga" - mówi. Poznań. Kościuszki 99 to książka, której wydanie zbiega się z trzydziestoletnią pracą w Poznaniu. Rozpoczyna się słowami modlitwy ojca Jana:
Dziękuję Ci, Panie...
Aleksandra Reimann
Duszpasterstwo Akademickie
Na bazie wieloletnich badań, mających charakter niezwykle intymnych rozmów z młodymi osobami, starano się pokazać, jak to się dzieje, że współcześnie możliwe są takie zachowania, które dla pokolenia rodziców są szokujące. Książka jest próbą ukazania szerokiego pejzażu socjalizacyjnego, w jakim współczesnym nastolatkom przyszło rozpoznawać swoją cielesność i oswajać własną seksualność.
"Jest to książka niezmiernie istotna dla dzisiejszej dyskusji o młodych ludziach, merytorycznie bardzo udana, a z punktu widzenia czytelnika po prostu fascynująca. Zawiera kolosalną wręcz dozę najnowszych, wygenerowanych przez Jacka Kurzępę i jego współpracowników informacji na temat zachowań seksualnych młodych ludzi w Polsce. Wychowawcy, ludzie pracujący z młodzieżą, wykształcona publiczność, na którą składają się zainteresowani tematem socjologowie i pedagodzy, na taką książkę czekają z zapartym tchem". (Fragment recenzji dr hab. Tomasza Szlendaka)
Problem narcyzmu przeżywa obecnie szczególne odrodzenie. Narcyzm jest siłą napędową pomagającą przezwyciężyć niezdecydowanie większości z nas; pomaga też w awansie społecznym, politycznym czy religijnym. Mimo że można tu mówić o ułatwieniu procesu decyzyjnego, to jednak obciążenia natury psychicznej związane z rozszerzaniem się narcyzmu są zbyt duże i destrukcyjne. Narcyz to człowiek, który staje się niewolnikiem stworzonego przez siebie błędnego koła nieustannych poszukiwań. Wprawdzie te poszukiwania mają na celu osiągnięcie osobistego szczęścia, ale narcyz nie potrafi się cieszyć nawet z tego, co już osiągnął, przeciwnie - wciąż czuje niepokój i wewnętrzny przymus dążenia ku nowym wyzwaniom. Niniejsza książka to analiza psychospołeczna tych motywacji, które najlepiej charakteryzują człowieka żyjącego współcześnie. Do nich należy niebezpieczna afirmacja siebie, mogąca prowadzić do niepożądanych zachowań narcystycznych.
Czasami jest tak, że jeśli nie powiemy czegoś głośno, to na próżno będziemy czekać, aż zrobi to ktoś za nas. To właśnie zrozumiałem na początku 2006 roku, kiedy Nowa Opcja zaczęła lansować jedyny słuszny obraz polskiej rodziny. Jak to ? ? pytałem wtedy sam siebie - to znaczy, że my, że ja, że mój dorastający syn i że moja dziewczyna to nie jest prawdziwa rodzina? No przecież staramy się jak cholera. Raz jest lepiej, raz gorzej, kasy zawsze nie dość, ale czy to powód, żeby Nowa Opcja tak spychała nas całkiem na społeczny margines bliżej nierozpoznanych dewiacji? No, przecież ślubu nie ma, a ja - głowa tej pożal się Boże "rodziny" - nawet nie katolik. Fakt, przyjmując kryteria Nowej Opcji, to całkiem nas jako rodzinę przekreśla.
Hola, hola - pomyślałem jednak - nie damy się Nowej Opcji tak łatwo, i zacząłem pisać. Zacząłem dokumentować koleje losu Normalnej Polskiej Rodziny, czyli nas trojga plus kota. Wszystko to trochę z buntu przeciwko LPR i Giertychowi, przeciwko Radiu Maryja, przeciwko schematowi, w który złośliwie Nowa Rzeczywistość próbuje nas wtłoczyć, a my weń nijak nie możemy się wpasować. Najpierw więc zacząłem pisać blog Normalna Polska Rodzina, a potem Kryzys Normalnej Polskiej Rodziny, a kiedy codzienne notki zaczęły puchnąć i monstrualnieć, pomyślałem nieśmiało o wydaniu książki. I oto proszę, jak w jakiejś dobrej bajce, szybko znalazł się światły wydawca! Nie tylko podjął się historię Normalnej Polskiej Rodziny wydać, ale też wynagrodził sowicie autora. Mówcie więc co chcecie, ale ja, choć nie katolik, zaczynam po tym wszystkim wierzyć w cuda!
To by było na tyle, tytułem z książki się wytłumaczenia.
Robert Kucharski
Książka jednego z najwybitniejszych współczesnych pisarzy holenderskich to cykl dwudziestu pięciu esejów o Hiszpanii, widzianej oczami cudzoziemca, zafascynowanego tym krajem, urzeczonego jego językiem i kulturą, krajobrazami i historią. Cees Nooteboom dzieli się z czytelnikiem swoimi doświadczeniami z odbytych w latach 1979–1992 i podejmowanych wciąż na nowo wędrówek okrężną trasą od Pirenejów po Andaluzję, od Barcelony po kanaryjską wyspę Gomerę. To opowieść o podróży do miejsc znanych i nieznanych: do Madrytu i Sorii, Walencji i Sigüenzy, Santiago de Compostela i Santiago de Penalba. O radości odkrywania zapomnianych skarbów sztuki w sennym odosobnieniu prowincjonalnych kościołów w Olite, Sangüesie, Lebeni. O olśnieniu towarzyszącym doświadczaniu przeszłości w ciszy sal Prado i muzeum w Sewilli, na dziedzińcu klasztoru w Olivie, w ogrodach La Granja de San Ildefonso. O smaku regionalnych potraw i melancholii pustych hoteli. To opowieść o wędrówce w wymiarze geograficznym i intelektualnym, w której wybór bocznej drogi równoznaczny jest z dygresją, a opisy odwiedzanych miejsc splatają się z rozważaniami na temat literatury, malarstwa, rzeźby, architektury, wydarzeń i postaci historycznych. Obrazy Velázqueza i Zurbarana, twórczość Borgesa i księga Beatusa z Liébany, Alhambra i Escorial, Żydzi i Goci, kalif Jusuf i Izabela Katolicka, książę Alba i Karol Zaczarowany, Don Kichot i chimeryczna karlica Filipa II, Magdalena Ruiz, frankistowscy dygnitarze i bojownicy ETA – dla Nootebooma Hiszpania to labirynt, w którym na każdym kroku teraźniejszość spotyka się z przeszłością; kraj obcy i swojski zarazem; kraj, któremu holenderski pisarz zaprzedał duszę. Okazuje się, że Santiago jest nie tyle miejscem, ile raczej metaforą wszystkiego, co stare, tradycyjne i dla niego niemal święte w życiu Hiszpanii. Nooteboom wydaje się jakby holenderskim Rousseau, samotnym wędrowcem, pogrążonym w zadumie, marzycielem, dla którego każdy pomnik, każde dzieło sztuki przemienia się w zamek pamięci, gdzie ukryty jest klucz do hiszpańskiej historii. „The New York Times Book Review” Ta książka ma rzadki dar: może odmienić życie albo przynajmniej obudzić pragnienie zmiany. Sposób wędrowania Nootebooma: powolny, kontemplacyjny, samotny, z bagażem wiedzy – oto jak wszyscy powinniśmy podróżować. „The Washington Post”
(...) Co mówi nam Biblia na temat etycznej słuszności twierdzenia, że dwa plus dwa równa się cztery ? Co mówiq nam encykliki papieskie na temat sprawiedliwości Prawa Boyle'a, że objętość gazu doskonałego jest odwrotnie proporcjonalna do jego ciśnienia, przy pozostałych czynnikach nie zmienionych? Czy wedle doktryny chrześcijańskiej to w porządku, że atom wodoru ma trzy izotopy, podczas gdy atom fluoru tylko dwa? Albo, przechodząc do mojej działki, czy to chrześcijańskie, czy niechrześcijańskie, że krzywa popytu jest nachylona negatywnie od lewej do prawej?
Koniec to ostatni, siódmy tom almanachu „Punkt po Punkcie”. Stanowi pokłosie konferencji zorganizowanej w listopadzie 2006 przez Stowarzyszenie Pisarzy Polskich i Nadbałtyckie Centrum Kultury. Jego wielogłosową strukturę tworzą studia, szkice i minieseje poświęcone pojęciu i tematowi Końca, rozpatrywanemu z punktu widzenia filozofii, teologii, historii literatury, sztuki i życia społecznego. Koniec życia, koniec świata, koniec chrześcijaństwa, koniec historii, koniec a nieskończoność, koniec, czyli początek – to tylko niektóre z zagadnień poruszanych przez uczestników spotkania.
Książka przedstawia ideę reintegracji rozbitej rodziny. Autor pokazuje etyczne racje, które przemawiają za koniecznością przywracania dzieciom ich rodziców, a rodzicom rodzicielskich kompetencji, by na powrót podjęli trud wychowania swoich dzieci.
Niniejszy wybór, opatrzony specjalną przedmową Richarda Shustermana, obejmuje jego prace z ostatnich lat, dotyczące m.in. Kultury popularnej, somatoestetyki, doświadczenia estetycznego oraz sztuki życia.
Jeśli Bóg jest Ojcem, kto jest Matką? Czy ryby też utonęły w potopie? A gdyby Piłat nie skazał Jezusa? Kiedy będzie koniec świata? A jeśli Obcy to nie katolicy? Czym różni się dusza od karty SIM? Takie pytania i wiele innych, równie intrygujących, stawia w swojej książce Szymon Hołownia. Dotyczą historii biblijnych, śmierci i życia pozagrobowego, dogmatów katolickich i wielu innych rzeczy. Podobne pytania zadaje sobie także wielu chrześcijan, choć czasem wstydzą się do tego przyznać. Tabletki z krzyżykiem. Pierwsza pomoc w lękach związanych z Bogiem, końcem świata, czyśćcem i duchami to książka niezwykła i oryginalna na polskim rynku literatury religijnej. Pokazuje, że o sprawach związanych z religią można pisać współczesnym językiem, w sposób lekki i dowcipny, a zarazem z głębokim zaangażowaniem.
Przenikliwa i gorzka wiwisekcja warunków ludzkiej egzystencji w epoce zglobalizowanego kapitalizmu. Autor podejmuje zagadnienia ""ludzkich odpadów"" - szczególnie bezrobotnych i uchodźców, ""zarządzania strachem"" jako nowej formy sprawowania władzy politycznej, oraz niezbywalności utopii w jej dawnym kształcie wizjonerskiego projektu. Na szczególną uwagę zasługują błyskotliwe analizy problemu uchodźców we współczesnym świecie i dwuznacznej roli organizacji humanitarnych, a także szerzącej się w Polsce i na świecie mody na strzeżone osiedla i jej negatywnych skutków społecznych.
Peter Hahne w swojej książce dokonuje swego rodzaju diagnozy stanu współczesnego społeczeństwa niemieckiego. Ukazuje powszechny upadek autorytetów oraz życia rodzinnego, zatrważająco niski poziom szkolnictwa, pogoń za karierą, lenistwo, skrajny konsumpcjonizm oraz wiele innych zagrożeń, które są problemem nie tylko współczesnych Niemiec, ale całego zachodniego świata. Hahne uważa, że 11 września 2001 roku, dzień zamachu terrorystycznego na World Trade Center w Nowym Jorku, był końcem tzw. „społeczeństwa przyjemności”. Dzień ten jest jednocześnie początkiem powrotu do dawnych, tradycyjnych wartości, jak: rodzina, wiara czy gruntowna edukacja oraz odkrycie w Piśmie Świętym „głównego źródła naszej kultury, fundamentu wartości całej Europy […] Potrzebujemy nie pustych słów, lecz prawdziwego spotkania z człowiekiem i Bogiem, czyli tego, co jest autentyczną wartością. […] Wymaga to radykalnego stylu życia, pozbawionego kompromisów, opartego na Biblii”.
Peter Hahne nawołuje więc: „Dość tej zabawy, bierzmy się do pracy!”.
Autor:
Peter Hahne, jeden z najpopularniejszych prezenterów niemieckiej telewizji ZDF, przez wiele lat prowadził program informacyjny drugiego kanału telewizji publicznej, a od kilku lat moderuje cotygodniowy magazyn polityczny. Jest też jednym z najpopularniejszych promotorów kultury chrześcijańskiej w niemieckim życiu publicznym. Jest z wykształcenia ewangelickim teologiem. Co tydzień publikuje felietony w największej niedzielnej gazecie w Niemczech – „Bild am Sonntag”, z którymi dociera do 12 milionów czytelników. Szanowany jako człowiek rzetelny i przejrzysty.
Rewolucyjna książka autora bestsellerowej Inteligencji emocjonalnej
Daniel Goleman jest autorem światowego bestsellera ? Inteligencji emocjonalnej ? który zmienił nasze spojrzenie na rolę samoświadomości. W Inteligencji społecznej idzie jeszcze dalej: stawia tezę, że jesteśmy zaprogramowani na związki społeczne i że związki mają zaskakujaco głębokie znaczenie dla wszelkich aspektów naszego życia.
Nasze reakcje na zachowania innych oraz ich reakcje na nasze zachowania wywierają przemożny wpływa na biologię naszego organizmu, inicjując złożone reakcje hormonalne, które regulują wszystko: od pracy serca po układ odpornościowy. A zatem dobre stosunki z innymi są jak witaminy, a złe ? jak trucizna.
Jak więc żyć, by czerpać jak najwięcej ?witamin?? Czy istnieje taki sposób wychowania dzieci, który zagwarantuje im szczęście? Na czym powinna się opierać trwałość małżeństwa? Jak szefowie i nauczyciele mogą wydobyć to, co najcenniejsze, od swoich pracowników i uczniów? Jak podzielone nienawiścią i przesądami grupy społeczne mogą żyć razem?
Goleman odpowiada nam na te pytania radykalnie: natura dała nam skłonność do empatii i współpracy ? musimy jednak rozwijać w sobie inteligencję społeczną, aby pozytywnie rozwiązywać problemy współistnienia z innymi.
Daniel Goleman jest psychologiem, konsultanem wielkich firm, popularyzatorem nauki. Doktoryzował się na Harvardzie. Przez kilkanaście lat pisał artykuły do ?New York Timesa? na temat nauk o mózgu i nauk o zachowaniu. Dom Wydawniczy REBIS spośród jego prac opublikował dotychczas Emocje destrukcyjne ? dialog z udziałem Dalajlamy.
Eseje zamieszczone w książce, choć dzieli je wiele lat i choć traktują o wielu, czasem pozornie nie związanych ze sobą fenomenach prezentują spójny wizerunek naukowy autorki - odkrycie pewnych regularności w kulturze.
W swej zwięzłej i przystępnej książce Steve Fenton przeprowadza czytelnika przez 100 lat literatury przedmiotu na temat etniczności. Przywołując najważniejszych teoretyków i przykłady z całego świata, bada niepewny grunt, na jakim opiera się to kontrowersyjne pojęcie. Fenton pokazuje, że chociaż „rasa”, „etniczność” i „naród” powinny być postrzegane jako do pewnego stopnia rozłączne, to jednak wiąże się z nimi bardzo podobny zespół wyobrażeń i rzeczywistości. Tu rodzi się pytanie o znaczenie różnicy etnicznej: Czy różnica etniczna jest ważna? Jeśli tak, to kiedy? Czy aż tak bardzo, jak dotąd zakładano? Możemy to ocenić – odpowiada Fenton – jedynie w szerszym kontekście kulturalnych i społecznych skutków późnej nowoczesności i triumfującego kapitalizmu. W ten sposób autor odbudowuje zerwane w przeszłości związki dyskursu etniczności z innymi dyskursami.
Etniczność to nieoceniona pomoc dla studentów socjologii, politologii i stosunków międzynarodowych, a także źródło inspiracji dla badaczy i wszystkich zainteresowanych problematyką rasową i etniczną.
Steve Fenton jest profesorem socjologii na University of Bristol (Wielka Brytania).
Niezwykle cenne kompendium wiedzy a temat zagrożeń cywilizacji, jakie niosą ze sobą negatywne zjawiska występujące coraz intensywniej w polityce, religii i kulturze. Wszystkie te zagrożenia ukazane zostały w szerokim kontekście historycznym, począwszy od starożytności po XX wiek.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?