Interesujesz się życiem swoich ulubionych aktorów, muzyków, artystów, celebrytów, pisarzy? Zapraszamy Cię do zapoznania się z najciekawszą literaturą biograficzną znanych osobistości w naszym sklepie internetowym DoberKsiazki.pl
Norman Mailer, jeden z najważniejszych autorów amerykańskich ostatniego półwiecza, często w sposób kontrowersyjny i na pograniczu publicystyki i literackiej fikcji portretował ikony swoich czasów, takie jak Marilyn Monroe, Pablo Picasso, Muhammad Ali czy Lee Harvey Oswald. W Ewangelii według syna w powieściowej formie ukazuje, jak nikt przed nim, kluczowe wydarzenie dla całej historii Zachodu ? o swoim życiu i działalności, marzeniach i nadziejach opowiada, już po śmierci, sam Chrystus. Bezpośrednia relacja, demitologizująca przeróżne przeinaczone przez późniejszych ewangelistów fakty, odsłania prawdziwy charakter Chrystusa, niepozbawionego poczucia humoru i dysponującego niezwykłym zmysłem analitycznym żydowskiego mędrca dojrzewającego do boskości?
?Mailer podejmuje temat w sposób niezwykle subtelny, ale równocześnie pełen świeżości i żaru? Jego ewangelia napisana jest stylem rzeczowym i zwięzłym, nie unika drastycznej szczerości, a przy tym zachowuje aurę tekstu niemal sakralnego?.
- John Updike, ?The New Yorker?
Nawet opis prostego życia u Munro zyskuje psychologiczną głębię. – "The Observer"Munro jest iluzjonistką, której sztuczek nie da się rozszyfrować. – "Washington Post"
"Widok z Castle Rock" zajmuje wyjątkowe miejsce w dorobku wybitnej kanadyjskiej autorki. Alice Munro, znana na całym świecie jako mistrzyni opowiadań, tym razem zaskoczyła czytelników i
recenzentów, wydając cykl krótkich tekstów tak ściśle ze sobą powiązanych, że czyta się go jak sagę.
Opowiadania zawarte w tym tomie składają się na historię rodziny Alice Munro począwszy od ostatnich lat XVIII w. aż po lata dziewięćdziesiąte wieku XX.
Surowe pejzaże Szkocji, podróż przez Atlantyk, życie osadników w spartańskich warunkach, echa wielkiego kryzysu, drugiej wojny światowej i zimnej wojny - na tym tle Alice Munro z właściwą sobie
powściągliwą czułością snuje losy własnych przodków i ich przyjaciół.
Mimo odmiennej tematyki i kompozycji na kartach "Widoku z Castle Rock" również można znaleźć to, za co czytelnicy na całym świecie pokochali Alice Munro: psychologiczne napięcie, motyw
przekraczania granic i łamania tabu, a także niełatwą miłość.
Alice Munro należy cytować, bo cytat lepiej niż opis odda szlachetną spontaniczność jej prozy. –
"New York Times"
O autorze
Alice Munro (ur. 1931) – kanadyjska pisarka, jedna z najbardziej cenionych autorek krótkich form prozatorskich, czego dowodem jest często powracające w recenzjach określenie "kanadyjski
Czechow". Akcja większości jej utworów osadzona jest w południowo-zachodniej części stanu Ontario. Alice Munro w 2009 roku została uhonorowana nagrodą Man Booker Prize za całokształ
twórczości i bywa często wymieniana wśród kandydatów do literackiej Nagrody Nobla.
Ostatnia część pikantnej tetralogii francuskiej gorszycielki.
„Mąż nie powinien opuszczać żony, kiedy to jest taki mąż i taka żona" - napisze Annie pierwszego dnia po wyjeździe ukochanego Alaina. Roztropny małżonek zostawił jej szczegółowy rozkład zajęć: co zlecić służbie, jaką garderobę sobie sprawić, kogo odwiedzić, a kogo raczej unikać. Do tej ostatniej kategorii zaliczył Renauda i Klaudynę. Wakacje w pachnącym siarką i kwitnącymi drzewami pomarańczowymi Arriege, na które wyjeżdża całe towarzystwo, będą dla Annie przełomowe. Nie tylko dlatego, że atmosfera kurortu sprzyja niewinnym flircikom i dość frywolnej zabawie...
Pełna uroku i pikanterii proza Colette. Zmysłowa i bezpruderyjna jeszcze dzisiaj wywołuje rumieniec zakłopotania.
Poruszająca, w dużej mierze autobiograficzna książka jednej z najwybitniejszych pisarek Półwyspu Iberyjskiego, wielokrotnie nagradzanej za twórczość dla dzieci i dorosłych.
Hiszpania w przededniu wojny domowej.
Adriana jest późnym dzieckiem, najmłodszym z czwórki rodzeństwa. Urodziła się nie w porę, w rodzinie, w której nie było już miłości. Rodzice, zaabsorbowani swoimi sprawami, nie umieją zająć się córką. Dziewczynką opiekują się Niania María i kucharka Isabel. Adriana różni się od koleżanek ze szkoły, rzadko się odzywa, nie bierze udziału w zabawach. Odbiera rzeczywistość mocno, tak intensywnie, jak zdarza się tylko w dzieciństwie. Życie Olbrzymów ją przeraża, więc ucieka we własny świat, w którym odblaski światła są słowami magicznego języka, ciemność działa jak szkło powiększające, a szafy układają się w tajemnicze miasta. W wyprawach do świata fantazji towarzyszy jej Gawryła, syn rosyjskiej baletnicy mieszkającej w sąsiedztwie. Czytają razem książki, bawią się w teatr, zwierzają się sobie z poważnych dziecięcych kłopotów. Jest tylko jeden szkopuł: matka dziewczynki nie akceptuje tej znajomości.
Szwajcarskiego dramaturga i prozaika, autora sztuk, słuchowisk, powieści nie trzeba przedstawiać, warto jednak po raz pierwszy zaprezentować polskiemu czytelnikowi niezwykły prozatorski projekt twórcy Wizyty starszej pani.
Przedstawia go sam autor: „Nieustannie ktoś usiłuje opisać swoje życie. Przedsięwzięcie to uważam za niemożliwe, aczkolwiek zrozumiałe. Im człowiek starszy, tym silniejsze pragnienie dokonania bilansu. Co się tyczy mojego życia, to dokładniejsze jego opisywanie uważam za zbędne. Jeśli mimo wszystko piszę o sobie, to nie o historii mojego życia, lecz o historii moich tematów; w nich bowiem, jako że jestem pisarzem, wyraża się moje myślenie, choć oczywiście nie myślę tylko tematami. Ale każdy z nich to lustro, w którym, zależnie od jego szlifu, odbija się moje myślenie, a tym samym moje życie. Dotyczy to nie tylko tematów, które wykorzystałem literacko, lecz również tych, których nie dokończyłem lub nie wykorzystałem; one odnoszą się bardziej bezpośrednio do mojego świata, do świata takiego, jak go przeżywałem i przeżywam, inaczej niż tematy wykorzystane, które – przefiltrowane, przeformowane, zdeformowane, ostatecznie zamknięte, sprowadzone do języka, a tym samym do języka dopasowane – są jedynie przybliżeniem”.
Prezentowany tom, którego pierwotny – wiele mówiący – tytuł brzmiał Historia mojego pisarstwa, stanowi fantastyczną kompozycję fragmentów autobiograficznych, opowiadań, wyznań, groteskowych obrazków, wariacji na tematy biblijne i mitologiczne, obrazów rodem z science-fiction; wśród nich takie perły, jak alternatywna wersja śmierci Sokratesa czy opowieść o budowaniu wieży Babel; przede wszystkim to opowieści o utworach, które nigdy nie zostały ukończone, o utworach, które nigdy nie powstały.
Teraz wam opowiem wszystko o sobie.
…Urodziłem się 1 maja 1908 roku w Fontanelle di Roccabianca, uroczym i wesołym miasteczku na Nizinie Parmeńskiej, i otrzymałem na imię Giovannino.
Moje pełne imię i nazwisko brzmi Giovannino Guareschi i mam dokładnie tyle lat, ile może mieć młodzieniec urodzony w 1908 roku. Mam dwoje dzieci, które bardzo lubię. Jedno nazywa się Alberto, drugie Carlotta. Wynika to z tego prostego faktu, że jedno jest płci męskiej, a drugie żeńskiej. Również płci żeńskiej jest ich matka, pani o wiele sympatyczniejsza, gdy była jeszcze panną. Moje dzieci i żona mają wspólnie 78 lat. Córka i matka mają razem 62 lata, a syn i matka – 66 lat. To wszystko, co mogę powiedzieć o wieku mojej żony. Aby wam ułatwić rachunek, mogę dodać, że córka ma 12 lat…
Z dużym pożytkiem uczęszczałem do liceum klasycznego, gdzie nauczyłem się, jak nie powinien pisać dziennikarz. Potem uczęszczałem na uniwersytet, ale jak dotąd nie zdążyłem go ukończyć. Jedyny kłopot polega na tym, że nie pamiętam, co studiowałem – prawo czy medycynę.
Piszę i rysuję, ale nie jestem w stanie powiedzieć, czy uważam się za rysownika, czy też za pisarza.
Jestem tytanem pracy i pod względem tym jestem radością mojej rodziny, a dzieci często stawiają mnie za przykład swojej matce. Ja natomiast jestem głęboko wdzięczny moim rodzicom, że wydali mnie na świat, a Opatrzności, że nie stworzyła mnie ani gorszym, ani lepszym niż jestem. Chciałem być dokładnie taki, jaki jestem…
To jedna z najbardziej popularnych książek włoskiego pisarza. Ile w niej prawdy o życiu własnej rodziny, a ile wyobraźni autora, do dziś pozostaje dla czytelników tajemnicą.
· jedna z ciekawszych powieści o Chinach amerykańskiej noblistki
· fascynująca opowieść o ostatniej wielkiej władczyni Chin - cesarzowej Tz'u Si, panującej w latach 1862-1908
· bardzo interesująco przedstawione tło obyczajowe, kulturowe i polityczne: ekspansja mocarstw zachodnich na Chiny, wewnętrzne zamieszki wstrząsające imperium, rewolucja tajpingów i rewolucja bokserów
Cesarzowa Tz'u Si, ambitna, mądra i energiczna, przeszła długą drogę, zanim osiągnęła pełnię władzy. Dzięki sile charakteru, uporowi i żelaznej konsekwencji z nic nieznaczącej konkubiny stała się władczynią absolutną wielomilionowego narodu.
Pearl Buck, która jak nikt inny znała mentalność i psychikę ludzi Wschodu, odsłania motywy kierujące poczynaniami cesarzowej, często bezlitosnej i bezwzględnej dla swoich poddanych. Stworzyła porywającą opowieść o władzy, intrygach i spiskach, które prowadzą do jej zdobycia, oraz o cenie, jaką trzeba za nią zapłacić.
Karolek Wojtyła ...- tak mówiono o nim, kiedy był taki mały jak Wy. Potem, gdy urósł, koledzy i znajomi nazywali go Lolkiem lub Karolem. Później zwracano się do niego: proszę księdza, Ekscelencjo, Eminencjo, a wreszcie Wasza Świątobliwość. Wiecie już o kim mowa? Tak, oczywiście, chodzi tu o papieża Jana Pawła II! Bo ten mały Karolek z Wadowic wyrósł na bardzo mądrego i wspaniałego człowieka. Został księdzem, potem biskupem, arcybiskupem, kardynałem, a wreszcie papieżem. Dzisiaj cały świat mówi o nim: błogosławiony. Co to znaczy? To znaczy, że znalazł te schody, które zaprowadziły go do Nieba. Teraz tam właśnie mieszka i jest szczęśliwy, bo jest bardzo blisko Pana Boga. Jak mu się szło po tych niebieskich schodach? Czym zasłużył na to, że nazywamy go błogosławionym ? O tym właśnie chcę Wam opowiedzieć. Słuchajcie uważnie, bo ta opowieść na pewno bardzo Wam się przyda. Przecież i Wy schody do Nieba też chcielibyście znaleźć, prawda?...
Drogi Czytelniku!
W książeczce tej znajdziecie odpowiedzi na wiele pytań:
Dlaczego Jan Paweł II został błogosławionym?
Czy Papież rozmawiał z cesarzową chińską?
O co pokłóciły się Petronela i Józefa?
Kto był chudy jak patyczek?
Do kogo napisał list Jan Paweł II?
Czy siostra Marie Simon-Pierre była szybsza niż ślimak?
11 lutego 1858 roku w leżącym u stóp Pirenejów Lourdes czternastoletnia Bernadetta miała wizję. W grocie za miastem ukazała się jej biała postać kobiety. Żyjąca w skrajnej nędzy, niewykształcona, nie potrafiąca nawet dobrze mówić po francusku dziewczynka nie wie, dlaczego to właśnie jej objawiła się ta postać i kim ona tak naprawdę jest. To niezwykłe wydarzenie powtarza się osiemnaście razy. Początkowa nieufność ze strony zarówno najbliższych, jak i mieszkańców miasta, także duchowieństwa, pod wpływem przemiany, jakiej doznała Bernadetta, stopniowo przeradza się w kult maryjny, który zaczyna niepokoić miejscowe władze. Na wieść o cudownych właściwościach wody wypływającej z groty do Lourdes zaczynają ciągnąć tłumy.
Narracja powieści opiera się na relacjach różnych ludzi ? przede wszystkim członków bliższej i dalszej rodziny Bernadetty, nauczycielki, miejscowych księży, aptekarza, komisarza policji, dziennikarza miejscowej gazety ? którzy obserwując dziewczynkę, stają się poniekąd świadkami dokonującego się cudu.
Catherine Rihoit jest współczesną powieściopisarką francuską i dziennikarką. Napisała m.in. biografię św. Teresy z Lisieux i Dalidy.
Mariamne jest powieścią, która w powolnym, hipnotycznym rytmie opowiada historię związku króla Heroda Wielkiego i Mariamne Machabejki - postawionych wobec siebie i nie potrafiących rozpoznać swoich uczuć.
Audiobook w interpretacji Agnieszki Grochowskiej.
Z szarej i nieprzyjaznej Europy Wschodniej młody Marek ucieka na Zachód. Ląduje w Ameryce, w Hollywood. Tu zderza się ze światem kalifornijskiego blichtru i pogoni za sukcesem. Szybko jednak ta Wielka Podróż za ocean nabiera kosmicznego wymiaru. Na planie filmowym poznaje Gosię, biorą symboliczny ślub w rezerwacie Indian Hopi w Arizonie, po czym już jako Bacavi i Owatsmo zanurzają się w fascynującym ?Zaginionym Świecie? Majów, Azteków, Inków, Olmeków i Zapoteków. Podróżują do Meksyku i Gwatemali, by sięgnąć szczytów zapomnianych cywilizacji.
Marek Probosz w dziewięciu opowiadaniach szkicuje obraz swojego życia, w którym już od najmłodszych lat realistyczne doświadczenia i fakty przekształca w fantastyczne obrazy. Autor inspiruje się egzotycznymi dla Europejczyka kulturami obu ?zaginionych? Ameryk. Pokazuje, że życie toczy się w przestrzeni, która ma więcej niż trzy wymiary.
Bajka o Mozarcie jest adresowana do starszych przedszkolaków oraz do czytelników rozpoczynających szkolną edukację. W żartobliwy sposób przybliża ona przyszłym melomanom (i nie tylko) postać jednego z największych kompozytorów w dziejach muzyki Wolfganga Amadeusza Mozarta (1756-1791). Opowiada o perypetiach artysty, począwszy od jego dzieciństwa aż do czasów, kiedy jako kompozytor i wirtuoz osiągnął największe sukcesy. Zadaniem Słowniczka wyrazów nie zawsze zrozumiałych, umieszczonego na końcu książeczki, jest wprowadzenie młodego czytelnika w realia epoki, w której dorastał Mozart. Dołączona do książki płyta CD z nagraniem oprawionej muzycznie Bajki sprawi, że jej treść stanie się dla dzieci jeszcze bardziej interesująca.
Dariusz Muszer (ur. 1959 w Górzycy, ziemia lubuska), pisarz, poeta, publicysta, eseista, dramaturg, tłumacz, dziennikarz. Pisze po polsku i niemiecku. Mieszka w Hanowerze. Narratorem powieści „Lummick“ jest polski emigrant mieszkający w Hanowerze. Ta na poły detektywistyczna powieść o mistyfikacji literackiej jest napisana wartkim językiem, traktuje o zwykłych ludziach i ich losach na pograniczu polsko-niemieckim. Wątek „autobiograficzny“ książki dotyka zagadnień pisarstwa, emigracji, wyboru języka, ale przede wszystkim pisarstwa na obczyźnie.
Czerwona Królowa" przybliża nieomal zapomnianą historię założycielki rodu Tudorów, Małgorzaty Beaufort. Poślubiona mężczyźnie dwukrotnie od niej starszemu, urodziła dziecko w wieku lat niespełna czternastu i rychło owdowiała. Zepchnięta na margines postanawia odwrócić kartę losu i odnieść ostateczny tryumf nad wszelkimi przeciwnościami. Na tronie Anglii chce zobaczyć swego jedynego syna bez względu na to, ile to będzie kosztowało ją, Anglię i nieszczęsnego chłopca. Ignorując pozostałych pretendentów do tronu i rosnących w siłę rywali - Yorków - nadaje synowi imię: Henryk, po królu; wysyła go za granicę na dobrowolne wygnanie; zmusza do małżeństwa z najstarszą córką znienawidzonej Elżbiety Woodville. Na tle rozdzierających kraj konfliktów, Małgorzata zawiera kolejne dwa małżeństwa z rozsądku i nie przestaje spiskować.
Dzieciom, które nie miały okazji spotkać się z Janem Pawłem II, proponujemy tę pięknie ilustrowaną książeczkę, aby za jej pośrednictwem poznały Ojca Świętego.
W żywotach hagiograficznych można przeczytać „o życiu i śmierci świętych i o dokonanych przez nich cudach”. Fleur Jaeggy w swoich Żywotach domniemanych,
będących biografiami czterech pisarzy: Thomasa De Quincey’a, Johna Keatsa, Marcela Schwoba i Roberta Walsera, także pisze o ich życiu i śmierci, ale przede
wszystkim o tym jedynym cudzie, którego potrafili dokonać: o zdobyciu poczucia niepodważalnej jedyności własnego istnienia.
Niepospolite oznaki tego poczucia Fleur Jaeggy odnajduje w całym biegu życia każdego ze swych bohaterów i „domniemywa”, że to właśnie ono rozstrzygało o ich
losach. Gdyż jest przekonana, że było to poczucie do głębi pierwotne, fundamentalne, sprzed wielkich życiowych nieporozumień, mistyfikacji i całej
pospolitej codziennej krzątaniny. Jaeggy pisze o tym powściągliwie, stylem chłodnym, klarownym, niemal lakonicznym. Cztery niewielkie szkice eseistyczne zmieniają się w miniaturowe powieści. „To niezwykła proza”, zawyrokował kiedyś Josif Brodski, uzasadniając, że książki Fleur Jaeggy czyta się szybko, ale pamięć o nich pozostaje na całe życie.
Ojciec, syn i wnuk: trzy monologi opowiadające wspólna historię. I jedno arcydzieło: wymalowany na ścianach podmadryckiej samotni, Domu Głuchego, monumentalny cykl Czarnych obrazów, który jest kluczem do tego, co zdarzyło się między Francisco, Javierem i Mariano, a co do dziś zdarza się w niejednej patriarchalnej rodzinie.
Jacek Dehnel
Czytają: Leszek Filipowicz, Roch Siemianowski, Janusz Zadura
Saturn, najnowsza powieść Jacka Dehnela, jednego z najgłośniejszych pisarzy młodego pokolenia, to przejmująca opowieść o życiu w cieniu geniusza. O niszczącej presji, jaką na syna wywiera potężny i despotyczny ojciec.
Francisco Goya na początku XIX wieku jest u szczytu sławy i u progu starości. Maluje dużo dla dworu królewskiego, ale zlecenia spływają z całej Hiszpanii. Czas dzieli między pracę, polowania i podboje miłosne. Nie gnuśnieje nawet, gdy po ciężkiej chorobie traci słuch. Tylko syn Javier nie całkiem mu się udał: ślęczy nad książkami, nie garnie się do farb. Jednak Francisco nie rezygnuje, chce ukształtować Javiera na swój obraz i podobieństwo. Decyduje nawet o jego ożenku, a potem zaczyna podejrzanie kokietować synową. Może we wnuku geniusz malarski znajdzie swoje wcielenie?
Saturn to rewers biografii wielkiego artysty, który przez życie „idzie, skacząc po górach”, ale w jego domu częściej panują smutek, samotność i frustracja. Dehnel pokazuje, że genialny malarz to zarazem fanfaron i mitoman, przepełniony pychą i żądzami. Zastosowany w książce wielogłos narracyjny daje obraz edypalnego konfliktu, który dzieli Goyę i jego potomków.
Oparta na motywach autobiograficznych `Pełnia liścia` jest opowieścią o kimś, kto od dziecka czuje się w świece zagubiony, lecz próbuje odnaleźć w nim swoje miejsce. Bohaterka zmaga się z sobą, demaskuje grę pozorów i uczestniczy w niej, wycofuje się w samotność i podejmuje ryzyko miłości, popada w uzależnienie od alkoholu i walczy z tym uzależnieniem. Przede wszystkim jednak szuka prawdy i sensu: dąży do Pełni.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?