Siódmy tom najśmieszniejszej serii od czasów „Dziennika cwaniaczka”!
Andy i Terry mieszkają w dziewięćdziesięciojednopiętrowym domku na drzewie (mieli siedemdziesięcioośmiopiętrowy, ale się rozbudowali). A ten domek jest najfajniejszy na świecie! Znajdziecie tu między innymi: Bzdurnarnię, madame Wiewszystko, wyjątkowo wredny wir wodny, centrum nauczania początkowego dla zwierząt, a także duży czerwony guzik, którego lepiej nie naciskać, bo…! No, na co czekacie? Właźcie!
Terry Denton urodził się w Melbourne jako jeden z pięciu braci. Zaczął studiować architekturę, ale zorientował się, że go to unieszczęśliwia, więc rzucił uniwersytet i zajął się innymi sprawami. Próbował prawie wszystkiego – parał się teatrem, malarstwem, rzeźbą, zaklinaniem koni, budowaniem gór lodowych i doradzaniem pterodaktylom, aż odkrył, że chce ilustrować książki dla dzieci. Dziś ma ich na koncie ponad czterdzieści, z których wiele stworzył wraz z Andym Griffithsem.
Andy Griffiths też pochodzi z Melbourne. Jego ulubione kolory to niebieski, fioletowy, żółty, zielony, pomarańczowy, czerwony oraz czarny. Uwielbia zwierzęta, toteż jego kot został sportretowany w serii „Domek na drzewie”. Pracował przez jakiś czas jako taksówkarz i nauczyciel angielskiego, ale zawsze chciał zostać gwiazdą rocka (nawet mu się nie śniło, że będzie znanym pisarzem). Zaczął pisać na poważnie, kiedy jego uczniowie powiedzieli mu, że książki są okropnie nudne.
Szósty tom najśmieszniejszej serii od czasów ""Dziennika cwaniaczka""!Andy i Terry mieszkają w siedemdziesięcioośmiopiętrowym domku na drzewie (mieli sześćdziesięciopięciopiętrowy, ale się rozbudowali). A ten domek jest najfajniejszy na świecie! Znajdziecie tu między innymi: sąd z mechanicznym sędzią Młotosławem Bęc-Walskim, Terrynówek (obłąkaną mieścinę pełną klonów Terry'ego), krowywiadowców, Mela Gibona i bardzo złą kaczkę. No, na co czekacie? Właźcie!
Piąty tom najśmieszniejszej serii od czasów „Dziennika cwaniaczka”!
Andy i Terry mieszkają w sześćdziesięciopięciopiętrowym domku na drzewie (mieli pięćdziesięciodwupiętrowy, ale się rozbudowali). A ten domek jest najfajniejszy na świecie! Znajdziecie tu między innymi: salon piękności dla zwierząt, pokój, w którym zawsze są twoje urodziny (nawet jeśli akurat ich nie ma), eksplodujące gałki oczne i mrówczą farmę. No, na co czekacie? Właźcie!
Terry Denton urodził się w Melbourne jako jeden z pięciu braci. Zaczął studiować architekturę, ale zorientował się, że go to unieszczęśliwia, więc rzucił uniwersytet i zajął się innymi sprawami. Próbował prawie wszystkiego – parał się teatrem, malarstwem, rzeźbą, zaklinaniem koni, budowaniem gór lodowych i doradzaniem pterodaktylom, aż odkrył, że chce ilustrować książki dla dzieci. Dziś ma ich na koncie ponad czterdzieści, z których wiele stworzył wraz z Andym Griffithsem.
Andy Griffiths też pochodzi z Melbourne. Jego ulubione kolory to niebieski, fioletowy, żółty, zielony, pomarańczowy, czerwony oraz czarny. Uwielbia zwierzęta, toteż jego kot został sportretowany w serii „Domek na drzewie”. Pracował przez jakiś czas jako taksówkarz i nauczyciel angielskiego, ale zawsze chciał zostać gwiazdą rocka (nawet mu się nie śniło, że będzie znanym pisarzem). Zaczął pisać na poważnie, kiedy jego uczniowie powiedzieli mu, że książki są okropnie nudne.
Czwarty tom najśmieszniejszej serii od czasów ""Dziennika cwaniaczka""!Andy i Terry mieszkają w pięćdziesięciodwupiętrowym domku na drzewie (mieli trzydziestodziewięciopiętrowy, ale się rozbudowali). A ten domek jest najfajniejszy na świecie! Znajdziecie tu między innymi: maszynę do robienia fal, grę w węże i drabiny z prawdziwymi wężami i drabinami, marchewkostrzelną wyrzutnię rakietową, Przebraniomat 5000, pizzerię Zosia Samosia, a nawet Ślimaczą Akademię Wojowników Ninja! No, na co czekacie? Właźcie!
Trzeci tom najśmieszniejszej serii od czasów Dziennika cwaniaczka!
Andy i Terry mieszkają w trzydziestodziewięciopiętrowym domku na drzewie (mieli dwudziestosześciopiętrowy, ale się rozbudowali). A ten domek jest najfajniejszy na świecie! Znajdziecie tu między innymi: najstraszniejszą kolejkę górską świata, operę, ring bokserski z boksującym słoniem o imieniu Wtrąbęmuzator oraz supernowoczesne biuro z korektorami laserowymi, półautomatycznymi samoładującymi się pistoletami na zszywki i odrzutowymi krzesłami obrotowymi.
No, na co czekacie? Właźcie!
Terry Denton urodził się w Melbourne jako jeden z pięciu braci. Zaczął studiować architekturę, ale zorientował się, że go to unieszczęśliwia, więc rzucił uniwersytet i zajął się innymi sprawami. Próbował prawie wszystkiego parał się teatrem, malarstwem, rzeźbą, zaklinaniem koni, budowaniem gór lodowych i doradzaniem pterodaktylom, aż odkrył, że chce ilustrować książki dla dzieci. Dziś ma ich na koncie ponad czterdzieści, z których wiele stworzył wraz z Andym Griffithsem.
Andy Griffiths też pochodzi z Melbourne. Jego ulubione kolory to niebieski, fioletowy, żółty, zielony, pomarańczowy, czerwony oraz czarny. Uwielbia zwierzęta, toteż jego kot został sportretowany w serii Domek na drzewie. Pracował przez jakiś czas jako taksówkarz i nauczyciel angielskiego, ale zawsze chciał zostać gwiazdą rocka (nawet mu się nie śniło, że będzie znanym pisarzem). Zaczął pisać na poważnie, kiedy jego uczniowie powiedzieli mu, że książki są okropnie nudne.
Drugi tom najśmieszniejszej serii od czasów "Dziennika cwaniaczka"! Andy i Terry mieszkają w dwudziestosześciopiętrowym domku na drzewie (mieli trzynastopiętrowy, ale się rozbudowali). A ten domek jest najfajniejszy na świecie! Znajdziecie tu arenę do zapasów w błocie, komorę antygrawitacyjną, obsługiwaną przez robota Edwarda Łyżkorękiego lodziarnię z lodami w siedemdziesięciu ośmiu smakach, a także Labirynt Śmierci – tak skomplikowany, że nikt z niego dotąd nie wrócił… przynajmniej do teraz. No, na co czekacie? Właźcie!
Pierwszy tom najśmieszniejszej serii od czasów Dziennika cwaniaczka!Andy i Terry mieszkają w trzynastopiętrowym domku na drzewie. A ten domek jest najfajniejszy na świecie! Znajdziecie tu kręgielnię, oczko wodne pełne rekinów, tajne podziemne laboratorium oraz inteligentny piankomat, który podąża za człowiekiem krok w krok. Naprawdę, życie byłoby piękne, gdyby nie to, że dwaj kumple mają jeden dzień na napisanie nowej książki dla swojego wydawcy, Nochalskiej Księgarni W dodatku ciągle coś im przeszkadza: latające koty, gigagoryle, milutkie syrenki, potwory morskie udające milutkie syrenki Domek na drzewie po prostu pęka w szwach od niezapowiedzianych gości!No, na co czekacie? Właźcie!Andy Griffiths pochodzi z Melbourne. Jego ulubione kolory to niebieski, fioletowy, żółty, zielony, pomarańczowy, czerwony oraz czarny. Pracował przez jakiś czas jako taksówkarz i nauczyciel angielskiego, ale zawsze chciał zostać gwiazdą rocka (nawet mu się nie śniło, że będzie znanym pisarzem). Zaczął pisać na poważnie, kiedy uczniowie powiedzieli mu, że książki są okropnie nudne.Terry Denton też pochodzi z Melbourne. Zaczął studiować architekturę, ale zorientował się, że go to unieszczęśliwia, więc rzucił uniwersytet i zajął się innymi sprawami. Próbował prawie wszystkiego parał się teatrem, malarstwem, rzeźbą, zaklinaniem koni, budowaniem gór lodowych i doradzaniem pterodaktylom, aż odkrył, że chce ilustrować książki dla dzieci. Dziś ma ich na koncie ponad czterdzieści, z których wiele stworzył wraz z Andym Griffithsem.
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?