Najnowsza powieść autorki takich książek jak "Córka rabina" czy "Szczęściarze".Antonina Wilkońska, siostra Paderewskiego, snuje opowieść o bracie, rodzinnych tajemnicach, romansach, sprawach szlachetnych i wstydliwych, a także wydarzeniach historycznych istotnych dla losów Polski i świata. Jakie szanse na realizację planów i marzeń miała kobieta, której brat stał się światowym gigantem? Jak rodzinne relacje wpłynęły na jej życie i wybory, do których została zmuszona?Agnieszka Lis kolejny raz udowadnia, że tworzy opowieści pełne emocji, ze skomplikowanymi, wielowymiarowymi bohaterami, obok których nie da się przejść obojętnie. W tej powieści przede wszystkim kreuje postać inteligentnej damy, zdolnej, błyskotliwej, dla której kluczowe jest pytanie "Gdybym nie była kobietą - czy byłabym gdzie indziej?"
Miłość, przyjaźń, tolerancja. Katolicki ksiądz, Kazimierz, jest wśród swoich parafian bardzo szanowany. Nie tylko czyni kapłańską posługę, jest także powiernikiem wiernych i zwyczajowo rozstrzyga lokalne konflikty. Stawiany na piedestale, pomagając innym, czuje się osamotniony. Wkrótce między nim i rabinem Chilem nawiązuje się nić porozumienia i przyjaźni. Wybuch wojny nie przerywa dopiero co powstałej zażyłości, wręcz zacieśnia i buduje niezwykłą relację.Pewnego dnia Kazimierz zauważa córkę rabina, Rachelę, przechadzającą się po rynku pod rękę z niemieckim żołnierzemAgnieszka Lis zabiera nas do świata, w którym temat wiary i tolerancji miesza się z wojennym niebezpieczeństwem. Cóż warte jest człowieczeństwo, gdy każdy dzień może być tym ostatnim? Czy w rzeczywistości pełnej uprzedzeń i lęku jest miejsce na przyjaźń?
Książka wydana w serii Wielkie Litery – w specjalnym formacie z dużą czcionką dla seniorów i osób słabowidzących.
OSTATNIE TAKIE LATO…
Sierpień 1939 roku był piękny – nadmorskie kurorty, takie jak Jurata, Chałupy czy Jastarnia tętniły życiem. Tylko niemiecki Sopot wydawał się nieco opustoszały, cichy, jakby już wiedział i zamarł w oczekiwaniu nieuchronnego…
Od sielskich kresów przez kosmopolityczną Warszawę, aż po nadmorskie plaże niedawno odzyskanego morza, ludzie żyją i kochają, pełni nadziei i ufności. Wrześniowy świt w jednej chwili zmienia ich losy, obraca w nicość marzenia i plany. Pierwsze dni wojny są jedynie zapowiedzią nadchodzących lat, pełnych mroku i strachu, wypełnionych cierpieniem i lękiem o siebie i najbliższych.
Czy w czasach walczących potęg i okrucieństwa, jakiego świat do tej pory nie zaznał, jest miejsce na miłość? Czy wystawiona na ostateczną próbę ma szansę przetrwać?
ROZDZIELIŁA NAS WOJNA to historie utraconych marzeń, przerwanych szczęść i zawiedzionych nadziei.
Pełna ciepła i tolerancji historia o przyjaźni, rodzinnych więziach i o tym, że w świąteczny czas zawsze warto pamiętać o dodatkowym nakryciu dla niespodziewanego wędrowca…
W grupie wieloletnich przyjaciół mnóstwo się dzieje. Rodziny Arkadiusza i Klemensa od zawsze spędzają razem Wigilię, nie inaczej ma być w tym roku. Nie obędzie się jednak bez komplikacji…
Gdy Dagmara traci pracę, postanawia spełnić swoje marzenie – wbrew obawom otoczenia otwiera kawiarnię. Nie jest jej łatwo - jej teściowa, doświadczona restauratorka, wtrąca się we wszystko. Napięte relacje utrudniają, choć na szczęście nie uniemożliwiają organizacji Wigilii w kawiarni Dagmary.
Ze względu na konieczny po włamaniu remont w ich domu, Justyna, razem z noworodkiem, zmuszona jest wprowadzić się do teściów, których sytuacja też jest dość skomplikowana. Pomimo rozwodu żyją w przyjacielskich stosunkach, a nawet decydują się na ponowne wspólne zamieszkanie.
Remontem domu Justyny zajmuje się oryginalny sąsiad – Paweł, który słów powszechnie uznawanych za nieprzystojne używa jak… przecinka.
W grupie przyjaciół pojawiają się nowe postaci. Czy wszystkie mają dobre intencje? I czy na pewno dla każdego znajdzie się miejsce przy wigilijnym stole?
Jak splotą się losy bohaterów? Jakie odpowiedzi przyniesie czas? Czy przy wigilijnym stole znajdzie się miejsce na uśmiech i zrozumienie? Agnieszka Lis kreuje nietuzinkowych bohaterów, których wrzuca w wir bożonarodzeniowych wydarzeń owianych aromatem kawy i domowego ciepła.
Święta rozgrzeją nawet najbardziej skute lodem serca Gdy w pewien zimny, grudniowy dzień Arkadiusz odbiera telefon od dawnego znajomego, nie kryje zdziwienia. Nie rozmawiali przecież od czterdziestu lat… Zgadza się jednak na spotkanie. Wśród zapachu goździków i pomarańczy, w warszawskiej restauracji Prowansja rozmawiają o winnicy w Alzacji, którą odziedziczył przyjaciel Arkadiusza. Tymczasem trwają przygotowania do wigilii. Jak co roku u Arkadiusza spotykają się najważniejsi dla niego ludzie – rodzina, była żona, dzieci i przyjaciele. Bo przecież te wyjątkowe dni zawsze chcemy dzielić z najbliższymi. Nowa, wyjątkowa powieść Agnieszki Lis w wyczekiwanej, świątecznej odsłonie!
Jeszcze nikt tak pięknie nie pisał o skrywanym smutku… Ten pakiet pozwoli Ci cieszyć się wyjątkowymi historiami, które jednocześnie są bliskie każdej z nas. Poznaj kobiety, które mimo przeciwności losu potrafią odnaleźć w sobie siłę i chęć do życia i stawiania czoła kolejnym problemom. Agnieszka Lis: Pisarka, felietonistka. Z wykształcenia pianistka i dziennikarka. Wydała pięć powieści: Jutro będzie normalnie, Samotność we dwoje, Pozytywka, Karuzela i Latawce. Mieszka pod Warszawą, gdzie próbuje odnaleźć równowagę i harmonię w pędzie życia. Znacząco pomaga jej w tym pisanie, nie tylko książek. Jest członkiem Stowarzyszenia Autorów Polskich.
Grzegorz ma kilka lat, gdy jego ojciec opuszcza rodzinę. Chłopiec został z matką, z którą z każdym rokiem coraz trudnej mu się porozumieć. Ojciec był mistrzem i autorytetem, matka jest łatwowierną, kochającą, uległą kobietą. Ona wybacza kolejne błędy, Grzegorz przekracza kolejne granice. Myliłby się jednak ten, kto by uznał, że to zwyczajna opowieść o konflikcie pokoleń, toksycznych relacjach i braku zrozumienia. Bo „Latawce” to próba nieustannego poszukiwania wolności, tęsknota za nią. Ale czy Grzegorz ją odnajdzie, czy też da się oszukać jej złudzeniu? W pewnej chwili chłopak dotkliwie się przekona, że jednak człowiek nie ma skrzydeł… Agnieszka Lis w tej wspaniałej i wzruszającej książce udowadnia, że jest niezrównaną mistrzynią formy. Nielinearna konstrukcja, element zaskoczenia niemal na każdej stronie i oczywiście nieszablonowe zakończenie sprawiają, że od książki nie sposób się oderwać.
Życie Małgosi dalekie jest od ideału. Czteroletni synek sprawia problemy, mąż coraz później wraca do domu, a teściowa wszystko wie najlepiej i krytykuje nawet zawartość lodówki. W pracy też nie jest różowo – zazdrosna koleżanka zrobi wszystko, żeby uprzykrzyć jej życie. W całym tym chaosie Małgosia nawet nie zwraca uwagi na list z absurdalną informacją o spadku po ciotce mieszkającej pod Londynem. Mąż za to jest tym bardzo zainteresowany… Czy Małgosi uda się pokonać przeciwności losu i spełnić marzenie o białym domku? Na kogo będzie mogła liczyć w najtrudniejszych chwilach? Bohaterki bestsellerowych powieści Agnieszki Lis to prawdziwe kobiety, których życie nie jest usłane różami. Mierząc się z problemami, dają czytelniczkom powody do wzruszeń i nadzieję na lepsze jutro.
Maja i Adam zawsze byli dla otoczenia parą idealną. Żadnych kłótni ani problemów finansowych, wszyscy zazdrościli im takiego życia i takiej miłości. Po latach, gdy w brzuchu nie trzepoczą już motyle, wspólne życie okazuje się nie tak proste. Kiedy Maja spędza kolejne dni w delegacji, Adam szuka pocieszenia w ramionach innej. Czy podczas wspólnego urlopu z dala od codziennych problemów, coś jeszcze może się zmienić? Dlaczego związek, który jeszcze niedawno był spełnieniem marzeń, z biegiem czasu zmienia się w życie obok siebie? Czy warto w nieskończoność walczyć o miłość? Samotność we dwoje to opowieść o oddalaniu się od siebie. Emocje Mai i Adama buzują, a przyszłość przynosi kolejne niespodzianki. Czy potrafią się jeszcze odnaleźć?
Że cię nie opuszczę aż do śmierci... Renata żyje w nieustannym biegu. Trudno jej znaleźć choćby krótką chwilę tylko dla siebie. Cały dom jest na jej głowie, co przy trójce małych dzieci i ciągle nieobecnym mężu nie jest łatwe. Poza tym, od pewnego czasu kobieta boryka się z różnymi dolegliwościami. Najlżejszy dotyk sprawia, że na jej ciele pojawiają się sińce. Diagnoza lekarska jest jednoznaczna – Renata choruje na białaczkę. Ta wiadomość zupełnie przewraca do góry nogami życie jej i oraz całej rodziny. Karuzela, to niezwykła opowieść o walce z okrutną chorobą. Pełna ciepła i subtelnego humoru. To nie tylko historia Renaty, ale także całej jej rodziny, która w obliczu tragedii jednoczy się na nowo. Są bowiem sytuacje, w których człowiek nie może być sam. Zwłaszcza, gdy każda chwila jest walką o powrót do normalności, o jeszcze jeden mały krok.
Gdy cichną weselne dzwony, nadchodzi proza życia Monika nie wierzy własnemu szczęściu. Wystawny ślub, którego zazdrości jej cała wieś, bogaty i przystojny mąż oraz wspaniałe życie w okazałej willi teściów na warszawskim Żoliborzu. Wielkie miasto otwiera przed dziewczyną nowe możliwości, ale kryje też wiele pokus. Coraz częściej ulega im Robert, który nawet w oczach żony przestaje być księciem z bajki. Młodych łączy jednak marzenie o dziecku. Gdy więc w wigilijny wieczór Monika ujawnia rodzinie wynik testu ciążowego, nic jeszcze nie zapowiada tragedii… „Pozytywka” to słodko-gorzka opowieść o marzeniach, które potrafią się spełniać w zaskakujący sposób. O samotności pośród ludzi, którzy nie potrafią ze sobą rozmawiać. Wreszcie o stracie, która wyzwala najgorsze instynkty, ale też wielką siłę.
Jak budować wzajemne relacje, pielęgnować miłość i dlaczego nie zawsze jest tak, jak sobie wymarzyliśmy?Maja i Adam uchodzą za wzorowe małżeństwo. Jednak myśląc o swoim życiu oboje czują...niedosyt. Szukając spełnienia zapominają o tym, że związek to nie tylko wspólne spacery i kolacje.Jak to jest, że się zakochujemy, bierzemy ślub i żyjemy szczęśliwie.ale czegoś nam brakuje? Jak to jest, że jako małżonkowie kochamy się...ale żyć ze sobą nie potrafimy? I w końcu, czy poczucie samotności w związku to coś, do czego trzeba się przyzwyczaić?
""Poprzedniego wieczoru mąż powiedział mi, że jestem dobrym człowiekiem. Trudno zdecydować czy to komplement, czy kpina. Dobry brzmi jak naiwny. Niedzisiejszy, niegdysiejszy"". ""Jutro będzie normalnie"" Agnieszki Lis to wciągająca opowieść o współczesnej kobiecie. Nader współczesnej. Małgośka - główna bohaterka książki - to osoba, którą w życiu spotkało już chyba wszystko. Sieroctwo, mobbing w pracy, zdradzający mąż i jeszcze ta teściowa... Mimo małego mieszkania dziewczyna nie załamuje się. Dzielnie wychowuje swojego czteroletniego synka, marząc jednocześnie o małym, białym domku. Zdawałoby się, że więcej już nie może się wydarzyć, że temat został wyczerpany, a jednak bohaterkę wciąż spotykają niezwykle ciekawe perypetie. Sama o sobie mówi, że jest szczęściarą, ale czy szczęście wystarczy, aby przejść, a raczej prześlizgnąć się przez życie cało? Co jeszcze może się przytrafić? Czy jutro wreszcie będzie... normalnie?
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?