KATEGORIE

Kategorie

Okładka książki Złe wieczory

Złe wieczory

  • ISBN: 9788394441203
  • EAN: 9788394441203
  • Oprawa: Miękka
  • Wydawca: Rozpisani.pl
  • Format: 14.5x20.5cm
  • Język: polski
  • Liczba stron: 276
  • Rok wydania: 2016
  • Wysyłamy w ciągu: niedostępny
  • Brak ocen
  • 25,82
     zł
    Cena detaliczna:  34,00 zł
    Najniższa cena z ostatnich 30 dni: 25,82
Artykuł chwilowo niedostępny
Wpisz e-mail, jeśli chcesz otrzymać powiadomienie o dostępności produktu
x
Nazywam się Adam Szydera i to właśnie ja jestem głównym bohaterem książki. Na początku chciałbym przestrzec, że książka, którą trzymasz w dłoni, prowokuje do myślenia! Jeżeli jesteś zagubionym człowiekiem, żyjesz w świecie, który cię przytłacza, a na dodatek czujesz się wykluczony ze społeczeństwa i nie wiesz, co ze sobą zrobić, to dobrze trafiłeś. Ja też taki jestem. Pracuję jako kierowca autobusu miejskiego w Kielcach, nadużywam alkoholu i w każdy wolny wieczór przesiaduję w podłym barze zwanym Cicha Wóda. O czym jest ta książka? O szaleństwie, samotności, depresji, życiu, nieżyciu, błękicie nieba, o Daisy i wielu innych rzeczach. Dużo piję, a kiedy już sobie dobrze popiję, to wspominam moje byłe kobiety i związane z nimi pokręcone historie. Ale kobiety to nie wszystko; jestem dobrym obserwatorem zachowań ludzkich i chętnie dzielę się moimi spostrzeżeniami. Może czasem używam zbyt wulgarnego i dosadnego słownictwa, ale kto z was potrafi, po kilku głębszych, kontrolować swój język? Jeśli chcecie się ze mną zapoznać, to zachęcam do przeczytania tej książki i napisania do mnie, najlepiej listu ze swoimi przemyśleniami, pytaniami i wyznaniami miłosnymi. Znajdźcie na Facebooku profil Tomasza Parkity, a on poda wam MÓJ adres do korespondencji. Do niego nie piszcie, bo to sztywniak i nudziarz okropny. I wcale nie ma ładnych oczu! O autorze… Nie ukończyłem żadnych studiów, choć zaczynałem dwa kierunki w dwóch różnych miastach. Tłumaczę sobie, że moja głowa nie potrafi przystosować się do „kanciastej” nauki. Wolny czas spędzam z Bukowskim, Célinem, Orwellem lub dobrym filmem. Odkąd - w wieku 6 lat - upiekłem kota w piekarniku, nie przepadam za zwierzętami. Lubię stokrotki, krówki (cukierek, nie zwierzę!), góry, ponure niedziele i święty spokój. Nie lubię tańczyć i jeść bigosu. Chciałbym kiedyś spojrzeć w Słońce, stojąc na Księżycu. Podobno mam ładne oczy.
Uwaga!!!
Ten produkt jest zapowiedzią. Realizacja Twojego zamówienia ulegnie przez to wydłużeniu do czasu premiery tej pozycji. Czy chcesz dodać ten produkt do koszyka?
TAK
NIE
Oczekiwanie na odpowiedź
Wybierz wariant produktu
Dodaj do koszyka
Anuluj