Z krainy gasnącego słońca. Tom 1. IV Korpus Pancerny SS w walkach o Warszawę, lipiec-listopad 1944
IV Korpus Pancerny SS w walkach o Warszawę, lipiec-listopad 1944
-
Autor: Douglas E. Nash
- ISBN: 978-83-8178-795-6
- EAN: 9788381787956
- Oprawa: twarda
- Wydawca: Napoleon V
- Format: 240x170mm
- Język: polski
- Liczba stron: 600
- Rok wydania: 2022
- Wysyłamy w ciągu: 3 - 5 dni
-
Brak ocen
-
70,98złCena detaliczna: 120,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 75,42 zł
x
Pierwszy tom taktycznej i operacyjnej historii dywizji niemieckiego IV Korpusu Pancernego SS oraz jego dowódcy.
W czasie II wojny światowej Waffen-SS – wojskowa struktura SS, budzącej grozę służby bezpieczeństwa III Rzeszy – rozrosło się z czterech pułków i 20 tys. Żołnierzy w roku 1939 do 38 dywizji w chwili zakończenia wojny, a do czasu klęski Niemiec w maju 1945 osiągnęło ostateczną liczebność ponad 900 tysięcy ludzi.
Historie pierwszych trzech korpusów SS są dobrze znane – działania I, II i III (Germańskiego) Korpusu Pancernego SS oraz podległych im dywizji zostały starannie udokumentowane i nagłośnione. W panteonie tym pomija się inny korpus SS, który nigdy nie walczył na Zachodzie ani w Berlinie, ale w ostatnim roku wojny uczestniczył w wielu kluczowych bitwach frontu wschodniego – IV Korpus Pancerny SS. Po raz pierwszy rzucony do boju na początkowym etapie obrony Warszawy pod koniec lipca 1944 r., korpus ten, złożony z 3. i 5. Dywizji Pancernej SS (czyli „Totenkopf” i „Wiking”), zrodził się w walce i spędził w walkach ostatnie 10 miesięcy wojny, odgrywając istotną rolę w bitwach o Warszawę, próbie odsieczy Budapesztu, operacji „Wiosenne Przebudzenie”, obronie Wiednia oraz odwrocie do Austrii, gdzie w końcu poddał się w maju 1945 r. wojskom amerykańskim.
Choć może nie tak sławny jak trzy pozostałe, IV Korpus Pancerny SS pod dowództwem Herberta Otto Gillego słynął z wytrwałości, wysokiego poziomu morale, a przede wszystkim z zabójczej skuteczności – czy prowadził bezwzględny kontratak, czy uporczywą obronę wobec nie dającej nadziei przewagi liczebnej przeciwnika. Korpus Gillego, często uwikłany w gorące dyskusje z bezpośrednimi przełożonymi z Wehrmachtu w kwestii jakoby nieprzemyślanego prowadzenia działań, aż do końca pozostał jednym z najsolidniejszych i najgroźniejszych związków taktycznych III Rzeszy.