
Wiano bezimiennych. Oratorium słupskie
nowość
-
Autor: Hetnarowicz Ryszard K.
- ISBN: 9788383083865
- EAN: 9788383083865
- Oprawa: Miękka
- Wydawca: Poligraf
- Format: 14.5x20.5cm
- Język: polski
- Liczba stron: 48
- Rok wydania: 2025
- Wysyłamy w ciągu: 48h
-
Brak ocen
-
21,23złCena detaliczna: 35,00 złNajniższa cena z ostatnich 30 dni: 19,49 zł
x
Odkąd pamiętam, wędrowanie zawsze mnie pociągało. Najchętniej w nieznane. Chyba ten bakcyl dopadł mnie już w dzieciństwie, gdy trzeba było zmieniać miejsce zamieszkania, wędrując za ojcem wojskowym meteorologiem. Z biegiem lat odkryłem w sobie jeszcze jedną nieodpartą potrzebę – powrotu. Musiało to trochę potrwać i musiało pojawić się miejsce, w którym bez obecności trudno było wyobrazić sobie swoje życie. I obojętnie, czy swat wagabunda namówił mnie na zagranicę czy na inne regiony kraju, coraz częściej dopadała mnie tęsknota za miejscem opuszczonym. Obojętnie też, czy były to dni nieobecności w nim czy tygodnie, zawsze z takim samym zniecierpliwieniem wyczekiwałem pojawienia się przede mną krajobrazów, z których wyruszyłem. Dopiero drogi wiodące pagórkami przez lasy, poprowadzone wokół jezior i dolinami rzek przywracały mi spokój ducha. Wracałem do domu. Bogatszy o wrażenia doznane hen w nieznanym, ale też jeszcze bardziej doceniający moje miejsce na ziemi. Trzeba było też czasu, bym uświadomił sobie, co jest osią tego miejsca. Długo w nie wrastałem, bo ponad pół wieku, ale też uważnie je w sobie zakorzeniałem i pielęgnowałem. To miasto, po którym lubię wędrować, które potrafi zmęczyć i roztkliwiać jednocześnie. To miasto stało się moim domem, a wraz z otaczającą je naturą moją małą ojczyzną. To oczywiste, że postrzegam je po swojemu, że coś dla mnie jest istotne bardziej lub mniej, ale takie jest prawo miłości do miejsca i ludzi w nim żyjących na przestrzeni wieków. Tych znanych, ale i nieznanych, a jednak swoją niegdyś obecność w nim zaznaczających. To miejsce stało się dla mnie inspiracją do napisania tego oratorium, które dopełnił i wzbogacił muzyką inny słupszczanin, Zdzisław Pawiłojć. Ryszard K. Hetnarowicz Ryszard Kazimierz Hetnarowicz (ur. 1954 r. w Inowrocławiu) – dziennikarz, eseista, poeta, współzałożyciel Teatru Rondo. Mieszka w Słupsku. Autor tekstu polskiej mszy niebędącej tłumaczeniem z łaciny, zatytułowanej "Missa miseri cordis" (Msza serca ubogiego), której prawykonanie z muzyką Leszka Kułakowskiego odbyło się w 2008 r. w Słupsku. Redaktor i autor opracowań dziennikarskich zatytułowanych "100 lat słupskiej komunikacji" (Słupsk 2010) oraz "Tradycja, sztuka i wrażliwość. 65-lecie Teatru Lalki „Tęcza” w Słupsku" (Słupsk 2012).W swoim dorobku twórczym ma także ponad 30 tekstów piosenek i pieśni z gatunku muzyki rozrywkowej i poważnej. Reportaże i eseje drukował przede wszystkim w periodykach i wydawnictwach lokalnych.